Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bo nie wszystkie obrazy są takie, na jakie wyglądają.

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panna P.




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:37    Temat postu: Bo nie wszystkie obrazy są takie, na jakie wyglądają.

Oczywiście, że zero oryginalności, bo jestem za głupia, aby wymyśleć coś dżezi krejzi orydżinal.
No, dedykuję temu gówniarzowi, Luthies (i tak ci się nie spodoba, ale wiedz, że się starałam i będę się starać dopóki dopóty moje opowiadanie ci się spodoba. Widzisz, stałaś się swoistym wyznacznikiem...)



Okropna nienawiść rozdzierająca serce, wbijająca swoje szpony w najczulsze włókna mojego istnienia, rozszarpująca swoimi kłami czułe punkciki mojej świadomości.
Tak, nienawidziłem go. Nienawidziłem każdego jego pedalskiego gestu, sztucznego uśmiechu, starannie dobranego słowa. Udawał, całe życie udawał. Najpierw kazał ludziom myśleć, że jest hetero. Dobrze, zgadzałem się na to, wizerunek geja źle wpłynąłby na nasz zespół. Zgadzałem się. Tak naprawdę, co ja k**** miałem do gadania?! Nic. Zero. On wszystkich ustawiał, on podporządkowywał sobie wszystkich ludzi. Wszystko on.
Nienawidziłem go. Ale czy tak było zawsze?

Lekko przysadzisty blondyn usiadł na kanapie i rozłożył się na całej jej długości. Morfeusz tulił go już do snu, ale poczuł nagłe uderzenie poduszką i śmiech.
- Bill, idioto, spałem! - Roześmiał się.
Czarnowłosy, wysoki niczym tyczka chłopak usiadł na podłodze koło kanapy.
- Gustav... Chcę z tobą pogadać.
Shafer uśmiechnął się i poklepał Kaulitza po ramieniu.
- Do mnie możesz przyjść ze wszystkim, stary.
Bill zacisnął wargi i wstał z podłogi. Chodził w tą i z powrotem. Po kilku okrążeniach stanął naprzeciw Gustava i położył mu ręce na ramionach.
- Gustav.
- Tak?
- Kocham cię.


Nie bylibyście zachwyceni słysząc takie słowa z ust kumpla. Nie wiedziałem co mam zrobić, więc wstałem i wyszedłem z hotelu. Podobno płakał. Podobno nie chciał z nikim rozmawiać. Podobno mówił, że nie chce już mnie widzieć.
A wieczorem poszedł z Tomem na imprezę. Starszy Kaulitz chciał rozerwać się trochę, a na to rozrywanie się zabrał Billa. Upił się w trzy dupy, a do hotelu wrócił nad ranem. Brat go chwalił, że wyrwał fajną pannę, ale on nic nie pamiętał.
Osiem miesięcy później do naszego menadżera zadzwoniła niejaka Ilone Trump z wiadomością, że za miesiąc Bill zostanie ojcem.

Ciemnowłosy mężczyzna wbiegł do hotelowego pokoju i złapał Kaulitza za ramię.
- Mój drogi Billu! Dlaczego twierdziłeś, że jesteś gejem?
Bill ściągnął brwi i się skrzywił.
- Bo... Bo nim jestem.
Jost roześmiał się i wykrzyknął :
- A kto to jest Ilone Trump?! Będziesz ojcem, idioto!


Bill mówił, że ta Ilone to jakaś dziwka, która pieprzyła się z każdym chętnym, a później zwaliła winę na kogoś sławnego. Chciał się z nią spotkać. Przyszła z wielkim brzuchem i ostrym makijażem. Tom powiedział, że z tą laską Czarny bzykał się w klubowej łazience. Oczywiście nasz słodki, kochany Bill musiał narobić nam kłopotu. Powiedział, że nie chce rozgłosu i zadeklarował się, że będzie płacił co miesiąc na dziecko dwa tysiące euro. Przynajmniej tu pokazał klasę.
Niestety to nie był koniec naszych jakże eksytujących przygód z naszą nową przyjaciółką Ilone. Kiedy syn Billa, Will miał dwa miesiące, ta dziewczyna zostawiła go pod drzwiami hotelowego pokoju Kaulitza.

- Tom! Tom! - Dredziarz usłyszał wołanie zza ściany. Przybiegł do sąsiedniego pokoju w obawie, że jego bratu coś się stało.
Zamknął drzwi i spojrzał na łóżko. Siedział na nim Bill trzymający zawiniątko z płaczącym dzieckiem.


Szukaliśmy słodkiej Ilone, niestety rozpłynęła się niczym kamfora. Billa ruszyło sumienie i zarzekł się, że nie odda swojego, nagle "ukochanego", Willa do domu dziecka. Zawiózł go do Loitshe, do mamy bliźniaków.
W tym czasie TH zaczęło się rozpadać. Georga zaczęła męczyć sława, poza tym poznał swoją drugą połówkę jabłka, boginię, anioła - Carmen, tancerkę z Jamajki. Wybudował dom, znalazł sobie drugą pracę, tak jakby na wypadek rozpadu TH - sam zaczął promować wschodzące gwiazdy.
Tom popadł w ruinę. Zaczął ćpać, pić, wyrywać coraz to nowsze i łatwiejsze panienki. Pociągnął za sobą Billa. Robił to samo, z wyjątkiem kobiet, które go nie kręciły.
Nasz drogi Kaulitz znalazł sobie faceta. Został nim ktoś sławny, ale nie będę wymieniał nazwiska. Zaczął zaniedbywać Willa. Mama Kaulitzów zachorowała, więc Bill musiał zabrać syna do siebie. Nagrywanie dziesiątej płyty, a co za tym szło - brak czasu, balangi, libacje ze swoim nowym mężczyzną - to wszystko sprawiło, że opieka społeczna zaczęła interesować się Kaulitzem i jego dziesięcioletnim synem. W końcu Bill się doigrał - odebrano mu Willa.
Jak myślicie, co się stało potem? Przerwaliśmy nagrywanie nowego albumu, bo Bill przestał przychodzić na próby. Załamał się po stracie syna, a na dodatek jego ukochany go zostawił. Naprawdę, strasznie było mi go szkoda (czy słyszycie ten sarkazm?). Pieprzony Billuś, gwiazdor, laluś, człowiek będący zawsze w centrum uwagi. Ta marionetka wreszcie zobaczyła, jak to być na lodzie. Cierpiał.
Przyszedł do mnie. Powiedział, że nigdy nie przestał mnie kochać. Naplułem mu w twarz. Poczuł, że jest nikim.
Wieczorem zadzwonił do mnie Tom, jak zwykle upity na amen. Powiedział, że jego brat utopił się we własnej wannie. Naćpał się, upił, pociął sobie ręce nożykiem do papieru, a potem wszedł do wanny napełnionej wodą i zanurzył się w błogim cieple śmierci.
Wczoraj byłem na jego pogrzebie. Nawet Tom był czysty, przyszedł ze swoim psem. Georg obejmował Carmen w stanie błogosławionym.
A ja byłem sam. Zupełnie. Dotarło do mnie, że całe życie poświęciłem muzyce. Kiedy zespół się rozpadł, zacząłem obwiniać o to wszystkich, a nie widziałem swoich błędów. Tak, pewnie teraz myślicie, że święty Gustav zwala winę na siebie.
Nieprawda. Po prostu całe życie zwalałem winę na innych, siebie pokazując jako cudownego, skromnego chłopca.
Skromny, cudowny Gustav odebrał sobie życie. Biedak nie miał celu w swoim istnieniu, nie widział sensu w dalszym brnięciu w to bagno.
Powiesiłem się, tak, zrobiłem to.
Ten list kieruję do pana, panie Adamie. Wierzę, że spełni pan moją prośbę i opublikuje go pan w swoim czasopiśmie. Niech ludzie poznają prawdę, niech wiedzą, jacy byliśmy naprawdę. Bill - pedał, ćpun i snob i ja - nienawistny, ale uroczy perkusista. Bo nie wszystkie obrazy są takie, na jakie wyglądają. Niektóre mają kilkanaście głębi, tak jak obraz legendy - Tokio Hotel.

Z poważaniem

Gustav Shafer


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panna P. dnia Poniedziałek 19-02-2007, 19:48, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzka_Kaulitz




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Manchester ktos kojarzy? :/

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:43    Temat postu:

1?

Editejszyn:
Podobalo mi sie!
Dawno w tym dziale niebylam wiec niewidzialam nic podobnego. Fabula orginalna. Wykonanie fajne. Wiec jak ma sie niepodobac.

Pozdrawiam i weny zycze
Zuzka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incia




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szajzeeeeeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:56    Temat postu:

2?

Edit:
Ciekawe...
Mam takie dziwne uczucie kiedy czytam opka, które dzieją się w przyszłości.
Bo teraz nam sie wydaje, że oni są tacy i będą, a oni sie zmienią i będą starzy i niedosłyszący...
Wiem, nie taka była wymowa.
Chodziło o to, że nikt nie wie jacy oni są. To banalny temat, ale ty z największego banału robisz ładną rzecz.
Pozdrawiam
Inn


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Incia dnia Niedziela 18-02-2007, 19:10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niedorzeczna.




Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 19:03    Temat postu:

jeju. jeju. jeju.
nie żyje.
potraktowałaś mnie wielką dawką emocji.
czuje, że jest w tym malutkie ziarenko prawdy.
że te ich idealne życie nie jest aż tak pie.przenie idealne.
i może mają swoje problemy.
i może wcale nie porozumiewają się z łatwością.
i może Gustav właśnie tak się czuje.
gdybanie. cóż.
przemówiłaś do mnie.
dziękuje.
pozdrawiam kochana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malutka




Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Niebaa..*

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 20:43    Temat postu:

Nie było bardzo wybitne, ale oryginalne na pewno.
Chciało się dotrzeć do końca.
Ale nie powaliło.
Na drugi raz nie mam czasu.
A ogólnie: Jestem na tak.
Wiem, wiem trudno mnie zrozumieć. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuken




Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 12:31    Temat postu:

Och kochana Panno P.
Kiedy tobie się skończą tak cudowne pomysły na jednoczęściówki?
Podobało mi się, zresztą jak zwykle.
Mogłaś wpleść w to Georga Gjorg, by na pewno chciał być gejem xD

Błędziki:

Cytat:
rozdzerająca

rozdzierająca (literówka)

Cytat:
Tak naprawdę co ja k**** miałem do gadania?!

Tak naprawdę, co ja k**** miałem do gadania?! (przecinek)

Cytat:
Powiedział, że nie chce rozgłosu i zadeklarował się, że będzie płacił co miesiąc na dziecko dwa tysiące euro.

Powiedział, że nie chce rozgłosu i zadeklarował się, że będzie płacił, co miesiąc na dziecko dwa tysiące euro. (przecinek)

Idę szukać kolejnych twoich jednoczęściówek xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Końskie

PostWysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 19:42    Temat postu: Re: Bo nie wszystkie obrazy są takie, na jakie wyglądają.

Na początku niezbyt mi się podobało, ale końcowe zdania mnie urzekły.
Ogólnie ładnie i oryginalnie.

PS Zazwyczaj nie wytykam błędów, ale ten po prostu musiałam:
Panna P. napisał:
Nie wiedziałem co mam zrobić, więc wstałem i wyszłem z hotelu.

Wyszedłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suzy




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bierze się miłość?

PostWysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 20:02    Temat postu:

Lekkie, miłe, fajne . Po prostu mi się podobało. Z banału zrobiłaś humorystyczny kawałek i chwała Ci za to. Oby takich więcej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CaroLLa xD




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...zapomniałam _-_

PostWysłany: Środa 21-02-2007, 16:38    Temat postu:

Ehm..no nawet, nawet. Troszkę mi coś nie pasowało...
Takie sztuczne, nie wiem czemu. Jeszcze nie czytałam takiej jednocześciówki... gratuluję za dobry pomysł i postaraj się nad tym, aby było wiecej wczucia., bo ja nie mogłam jakoś się podpasować...
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juchasek




Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szajzeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Niedziela 20-05-2007, 9:24    Temat postu:

Przeczytałam i stwierdzam, że ładne...
Co ja gadam ... śliczne, prześliczne. Trudno opisywać twoje opka i być orginalnym, bo wszyscy piszą że ładnie Razz


Życzę weny....


Juch


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin