Tokio Hotel

Sara Portman · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:13 Temat postu: Spanish Guitar

Przedstawiam wam inny punkt widzenia na groupies...
Piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=Jr26wubDtDI

Zadymiony pokój,
mała kawiarnia.
Przychodzą, usłyszeć jak grasz
i piją i tańczą całą noc.
Siadam poza tłumem
i zamykam oczy,
marząc, że jesteś mój,
ale ty nie wiesz,
ty nawet nie wiesz, że tu jestem.

Pochylasz się nad gitarą, a twoje palce zwinnie przebiegają po strunach. Przymykasz oczy i dajesz się ponieść muzyce. Czarny kapelusz ukrywa twoje cienkie dredy… A jeszcze niedawno były one grubości kocich ogonów, które tak przyjemnie łaskotały mnie w nos. Nie do końca zapięta koszula przykuwa wzrok wszystkich obecnych kobiet. Zawsze miałeś powodzenie. Z jednej strony czuły i wrażliwy, z drugiej bezduszny, myślący tylko o jednym. Taki byłeś. Obejmujesz tą hiszpańską, akustyczną gitarę jak największy skarb, a z twoich ust wychodzą pierwsze słowa nieznanej mi piosenki.

Chciałabym być w twoich ramionach
Jak ta hiszpańska gitara
I grałbyś na mnie przez noc,
do świtu.
Chciałabym, abyś trzymał mnie w swoich ramionach
Jak tą hiszpańska gitarę.
Przez całą noc
Byłabym twoją piosenką.

Pamiętam czas, gdy mnie tak tuliłeś. Jedna, niezapomniana chwila. A wszystko zapoczątkował zwykły przypadek. Zbiegiem okoliczności znalazłam się w tłumie, z którego wybierałeś towarzystwo na noc. Do dziś pamiętam twoje zdziwienie, gdy ujrzałeś strach w moich oczach. Długo ze mną rozmawiałeś, mówiłeś „nic na siłę”. Piliśmy wtedy ciepłą herbatę, przypominam sobie, jak parowała. Koło północy chciałeś mnie odprowadzić do domu… Ale ja nie chciałam.

Kradniesz me serce z każdą nutą,
którą wygrywasz.
Modlę się, byś spojrzał w moją stronę
I pewnego dnia zatrzymał mnie w swoim sercu.
Długo byłabym jedyną, którą pieścisz z delikatnością.
A ty nie wiesz,
ty nawet nie wiesz, że istnieję.

Dla ciebie była to tylko zwykła noc. Dla mnie… Dla mnie była ona magiczna. Nie obchodzi mnie, co pomyślą o mnie inni. Nie żałuję. Szkoda tylko, że to był nasz pierwszy i ostatni raz.

Siadam poza tłumem
i zamykam oczy,
marząc, że jesteś mój,
ale ty nie wiesz,
ty nawet nie wiesz, że istnieję.

*Użyłam tłumaczenia piosenki Toni Braxton - "Spanish Guitar"

mroczny anioł · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:19 Temat postu:

nie jarzę już dzisiaj może jak jutro przeczytam to rozumiem bo narazie to ze mnie taki mały głupek Little thongue man

nawet nieźle opisane ale jestem niezdecydowana Smile

Pozdrawiam Smile

Żyrafa · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:21 Temat postu:

Mój komentarz będzie bardzo krótki. Bo i opowiadanie było ZA krótkie.
Ale ładnie napisane.

Immortelle · Gość

Krótkie.
Bardzo krótkie.
Jestem pół na pół.
Takie jakieś... dziwne.

Pozdrawiam.

Zuzka_Kaulitz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:29 Temat postu:

a mi sie podoba...
Fajnie sie czyta z Piosenka
szczegolnie jak ktos rozumie po angielsku

Pozdrawiam
Zuzka

(ja zauwarzylam ze ostatnio wszystko mi sie podoba)

Netka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 18:35 Temat postu:

krótkie.
i ładnie napisane, ale czegoś tu brakowało.
i to jedyny minus chyba, bo ta 'krótkość' była tu może i nawet wskazana ;]]
podobało mi się, ale nie do końca zrozumiałam. - ogólnie mówiąc.
pozdrawiam.

helcia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:05 Temat postu:

Jestem pół na pół.
Bo jak już powiedziały moje poprzedniczki- było dziwne.
Ale ładne...
Ładnie napisane.

Mod-Falka · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:27 Temat postu:

Oj, szkoda, że tak krótko było, lubię czytać Twoje opowiadania.
To mi się także podobało. Ładnie napisane, bez błędów i czytało się przyjemnie.
I chociaż nie lubię tej piosenki to wyjątkowo mi nie przeszkadzała Smile

Pozdawiam

Niv · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:41 Temat postu:

Krótkie, ale ta długość mi nie przeszkadzała.
Zgrabnie napisane, ładne opisy.
Ta piosenka pomogła mi wejść w klimat.
Podobało mi się, nawet bardzo.
Wręcz miałam wrażenie jakbym tam była, to wszystko widziała.
Którki filmik.

Pozdrawiam Smile

Areis · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:46 Temat postu:

Hmmm...
Krótkie.
Troche zbyt krótkie.
Zdania ładne, wszystko było harmonijne, takie ułożone, rytmiczne.
Błędów nie widziałam.
Jednak czegoś mi brakowało.
Czegoś takiego...
Pewnej magii.
Może to przez długość?

Pozdrawiam serdecznie
~Kami