Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

..::Senna Rozgrywka::.. KONIEC.+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wunderschön




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pokój Męża.

PostWysłany: Poniedziałek 15-05-2006, 9:28    Temat postu:

Syś......
z części na część coraz lepsze!!!
wątek się rozwija Smile
po prostu SuPeR!!! Smile
czekam na nju Smile Smile
pozdrawiam i Mega wenu$ki życzę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Poniedziałek 15-05-2006, 11:50    Temat postu:

Ooo, ale fajnie - znowu razem
Ugh no zmieniła się trochę Very Happy Część świetna jak zawsze Wink
A muszę pogratulować Sick talentu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Wtorek 16-05-2006, 18:39    Temat postu:

Dziewczyny, uwaga:
PRZED godziną moze, WYGRALAM W RADIU!
Po raz 3 haha xD
Szykujcie sie an moja wene! xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Free




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.

PostWysłany: Wtorek 16-05-2006, 18:42    Temat postu:

jak to wygralas w radiu? no jak?
wena? juhuuuuuuu... szykuje juz sie... hyhy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Wtorek 16-05-2006, 18:56    Temat postu:

Ta, szykuj się Very Happy
Ale chyba na nowe opo! <lol2>
Nie wiem jakby tu akcje rozwinac.. hmm
GRECIEN: Oni nie sa razem ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wunderschön




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pokój Męża.

PostWysłany: Czwartek 18-05-2006, 13:55    Temat postu:

Syś! gratki wygranej Smile i gratki weny Smile
może być nowe opko.... przecierz Cie nie zjemy Very Happy
ale SR pisiaj dalej....
paps


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blondyneeeczka




Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Niedziela 21-05-2006, 0:41    Temat postu:

W zasadzie mogłabym napisać to samo co przy opo Sol... Czytałam fragmenty kopiując... Z tego co się zorientowałam jest b. fajne Smile Ale moja niecierpliwość nie zniosłaby czekania na następne części... niestety... Jak tylko skończysz to biotę się za czytanie całości Smile
A na razie życzę weny Smile buziaki:*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:08    Temat postu: CZĘŚĆ XII

Dzisiaj bez dedykacji. Bo jestem bardzo mocno wkur..zona o.
PS. Jak to powiedziała Sick o ostatnim zdaniu: "Eeej, Sandra to boss normalnie Very Happy"
________________________________________________
CZĘŚĆ XIII

Powolnym rokiem weszła do domu, zerkając z ukosa na wszystko.
-Aleksandra? Jesteś?
-Nie, nie ma jej. – Usłyszała czyjś dziwnie znajomy głos. Nie, nie należał do Toma, ale do kogoś, kto jej go przypominał.
Zrobiła kilka kroków w stronę kuchni. W tedy zobaczyła to, czego nie chciała już nigdy więcej.
W kuchni przy stole, popijając kawę z JEJ kubka, siedział Gustav, a obok niego Aleksandra, chichocząca radośnie.
-O Boże.
Sandra szybko odwróciła się i wyszła do siebie do pokoju. Nie, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Kiedy weszła do pokoju zobaczyła znowu stare, wysłużone plakaty, zdjęcia i obrazki.
Zdjęcia z psem, z Tomem, z siostrą, z rodzicami, z przyjaciółmi i innymi osobami.
Autografy, plakaty, rysunki… To były czasy.
Beztroska i młoda… Nie tak jak teraz.
Usiadła na skaju łóżka pogrążając się w myślach. Tom odwiózł ją do domu i… I sobie poszedł? Tak, pojechał. Więc czy coś się stało czy to tylko kolejny głupi sen o nim, który niedługo zacznie się powtarzać?
Głowę złożyła na poduszkę i przymknęła oczy. Sen… Niech zaśnie.
Siedziała w parku, przy drzewie, wszędzie wesoło, a ona? Ona smutna. Chciała wstać, zobaczyła Jego uśmiechniętą twarz. Biegł w jej kierunku. Chciała wstać, ale nie mogła. Próbowała, coś ze śmiechem pchało ją w ziemię.
-On nie idzie do ciebie – Usłyszała sarkastyczny głos, po czym na całym ciele rozeszły się ciarki strachu. Zobaczyła, że On rzeczywiście nie biegnie do niej. Biegł do dziewczyny o dużych, czarnych oczach i włosach również czarnych jak heban. Usta miała duże, mocno czerwone. Chłopak podbiegł do niej i wpadli sobie w ramiona. Sandra próbowała wstać, ale coś przygniatało ją do ziemi, spojrzała: żelazne łańcuchy, oplatały jej nogi, pas i ręce. Płakała.
-Nie! Nieeeee! – Krzyknęła…
(…) Nagle obudziła się zlana zimnym potem, na swoim łóżku.
-Sen. Tylko GŁUPI SEN.
Rzuciła spojrzenie na kogoś, kto siedział na krześle obok jej miejsca spania.
-Tom! – Uśmiech szybko zagościł na jej twarzy, a sen zniknął wręcz od razu. Tom również się uśmiechał. Złapał ją za rękę i zapytał
-Wybaczysz?
A ona odpowiedziała z szerokim uśmiechem
-Już to zrobiłam!
Przytulił ją mocno, a ona płakała ze szczęścia. I właśnie w tym momencie cywilizacja i elektronika szybko włączyły się do akcji. Telefon Toma zadzwonił.
-Czego?! – Krzyknął oburzony, gdy odebrał telefon od brata.
-Jak ty się do młodszego brata odzywasz! Będę płaaakaaał!
-To wyj. Czego? – Spytał z nudą w głosie Tom.
-Masz szybko przyjechać. Menażer kazał. Wiocha nie?
-Przekaż mu, że nie przyjadę. Weźcie jakieś zastępstwo. – Powiedział szybko, po czym rozłączył się. – Pakuj się! – Krzyknął radośnie, do Sandry, która zdezorientowana od razu zeskoczyła z łóżka sięgając po walizkę. Przecież doskonale wszystko wiedziała, w końcu jej się to śniło! Trudno, żeby nie wiedziała…
-Na długo jedziemy?
-No na długo, szybko pakuj się, ja zadzwonię po taksówkę. – Odpowiedział radośnie wyjmując znowu komórkę.
Po około pół godziny dziewczyna obudziła się w samolocie ze słuchawkami na uszach, z których właśnie płynęły dźwięki ‘La Tortury’, którą tak bardzo kochała. Często udawała różne teledyski, najczęściej scenariusze do Shakiry właśnie.
-O! A kto to się obudził! – Usłyszała szyderczy głos stewardessy, która akurat stała przy jej siedzeniu. Tom jak zwykle upierał się, by siedzieć przy oknie. Zasnął oparty o okno. Sandra zaśmiała się pod nosem, po czym rzuciła do stewardessy
-Przynieś dwie mocne kawy i nie gadaj o.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sick




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: __potwory wychodzą z szafy !`

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:12    Temat postu:

Jak zwykle cudnie Smile
Coraz lepiej gramatycznie, naprawde, coraz lepiej

CZEKAM NA NEXT!
O. xD

PS: Mnie tu wcale nie maxD Znacyz jestem, ale tylko na minutke, ze względu na Syś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:15    Temat postu:

Cytat:
Przynieś dwie mocne kawy i nie gadaj o.

Haha powaliło mnie. Jaka wścibska steewardessa Twisted Evil Bueheh... Dziwne to wszystko się trochę robi, powoli się gubię, ale to nic Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 19:26    Temat postu:

3?

EDIT

Buhahahaha!
Swietne Sys!
Ten part byl poprostu swietny.
Twoje teksty mnie powalaja poprostu.
Czekam na wiecej kochana.
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Środa 24-05-2006, 17:53    Temat postu:

no właśnie ! Grey_Light_Colorz_PDT_42
i nie gadaj o.
buheheh ;D
ahh boszki parcik xD
czekam na njuu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wunderschön




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pokój Męża.

PostWysłany: Czwartek 25-05-2006, 17:49    Temat postu:

wiesz co ja myślę!!!!
to było, jest i zawsze będzie BOSKIEEE!!!!!
normalnie od razu mi się humorek poprawił!!!
normalnie extra + działa jak narkotyk! jestem uzalezniona!!!
daj więcej !!!
pozdrawiam i życzę big weny!!!
danke za zawiadomienie!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Czwartek 25-05-2006, 17:51    Temat postu:

Karolina <lol2> Ja cie 3 razy zawiadamiałam hahaha Very Happy
Kobieto, narkotyk i boskie opo to jest Wojna Bliźniaków a nie ten gniot Very Happy.
Ah, troche se poczekasz ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wunderschön




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pokój Męża.

PostWysłany: Czwartek 25-05-2006, 17:52    Temat postu:

to wcale nie gniot!!!!
twoje uzaleznia i WB tesh uzaleznia Very Happy
oba są booooskie!
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Czwartek 25-05-2006, 20:17    Temat postu:

No i przeczytałam Very Happy
Wszystko takie ejst zagmatwane, ale to nie znaczy ZŁE! Very Happy
Jak zawsze super!
A tą kawą mnie rozwaliłaś! Wink
Buziaczki!
Twoja kochająca mama Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 18:11    Temat postu: CZĘŚĆ XIV

Kochani, to jest już OSTATNI part.
Dlaczego? BO-TAK.
Opo dedykuję Gaguś i Sick.
Kocham was dziewczyny
___________________________________________________
Obudziła się w małym, obskurnym białym pokoiku. Kiedy się rozejrzała, widać było respirator i kroplówkę, do której była podłączona.
Nie miała siostry.
Nie była adoptowana.
Nie znała Toma?!
Była małą dziewczynką, z marzeniami i nadziejami, pogrążoną przez dwa wspaniałe miesiące w śpiączce.
Juz nic nie rozumiała. Albo.. Może rozumiała, ale tylko sama dla siebie - po swojemu.
Nie chciała żyć, marzenia zawładnęły jej codziennością, a to było zgubne. Czyż nie?
Leżała zmęczona, z popuchniętymi oczami - sama.
Do sali jednak po kilku minutach weszła pielęgniarka w białym stroju. Minę miała ucieszoną.
-Nareszcie! Zawołam twoich rodziców! - Powiedziała i wyszła.
Dziewczyna miała ochotę umrzeć, zginąć, zgnić.
Zamknęła oczy... Wyobraziła sobie wszystkich znajomych z klasy, szkoły... W głowie huczały jej słowa piosenki
Where'd You Go, I Miss You So...
Ale kogo miała pytać, gdzie jest? Toma? Przecież on nie wiedział o jej istnieniu!
Spojrzała na swoją rękę, podłączoną do masy kabelków i w tedy na palcu spostrzegła malutki, złoty pierścionek...
(...) Do sali weszła osoba, o której zawsze myślała... O której marzyła, której chciała.
Uśmiech na zmęczonej twarzy.
Ot tak.
Wiedziała, że to nie ostatni uśmiech dla niej.
Ten ktoś usiadł przy jej łóżku i ujął jej dłoń w swoją...
-Kocham. To słowo mało zmienia... Ale jest...
-Kocham - Odparła ochrypniętym głosem - To słowo kieruję do ciebie...
W tym momencie do sali weszli jej rodzice. A ona? Ona wiedziała, że ma tylko kilka minut, by się z nimi pożegnać.
-Idźcie, to nie ma sensu. Kocham was, pamiętajcie. Ułożę sobie życie. Ułożę. Obiecuję!
_____________________________________________
Duży, beżowy dom. Małe rozkrzyczane dziecko wbiegło do dużego pokoju z krzykiem.
-Mamusiu, tatusiu! Idę na dwór!
-Tylko nie bądź za późno - Odparła ze śmiechem Sandra, patrząc jak mała Sabine, ubiera buciki na rzep.
Kiedy mała wyszła, do pokoju wszedł Tom.
-Gdzie Sabine?
-Na dworze. - Uśmiechnęła się.
-Czyli wróci około 20. - Odpowiedział też z uśmiechem i usiadł koło dziewczyny na kanapie - Możemy pobyć sami, jest 15.
Przytuleni do siebie zostali z marzeniami, sobą i miłością.
Dorosłość.. W to błoto wkroczyli już dawno. A teraz?
Teraz się kochają.
I żyją długo i szczęśliwie.
THE END


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sick




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: __potwory wychodzą z szafy !`

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 18:17    Temat postu:

Ach, Syś...!

Tak lubiłam to opowiadanie... : - (
Nawet komentowałam..>!

A teraz? O oc ja Cię będę molestować?

Ale przyznać trzeba, że GENIALNY stajl...poprawiłaś się.

Ach*.* śliczna częśc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 19:34    Temat postu:

Syś...
ja tam wiem xD
co dobre ;D

a szkoda ze konczysz ... Crying or Very sad xD

qrde ale ja uparta ... przezyje ;D
a wkleisz to nowe ... Cool ?

... Simple ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:08    Temat postu:

3?

EDIT

Sys...
Kochana...
Happy End? Wreszcie...!
Czytalam chyba tylko dwa opka ze szczesliwym zakonczeniem.
A teraz Twoje... dziekuje.
Ta czesc, ostatnia juz niestety, bardzo mi sie podobala.
Byla napisana slicznym stylem, pelna ciepla i radosci.
I pokazala, ze jestes wspaniala pisarka.
I masz ogromne mozliwosci.
Ale nie mnie to oceniac... nie odwarze sie...
I bardzo za wszystko dziekuje. Za wiele pieknych chwil, spedzonych na czytaniu Twoich slow.
Za dedykacje w odcinkach, za cierpliwosc do moich beznadziejnych komentarzy. Za wszystko.
Wybacz mi moje niegodne tego dziela slowa. Wybacz mi prosze.
Wybaczasz? Tak.
Wiec odchodze w spokoju. Jak zawsze pokorna i oddana, czekam na kolejne dzielo:
~ddm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:59    Temat postu:

Oh Syś... Jak mogłaś? Sad
Zakończyłaś!
Ale powiem tyle, że było śliczne.
Zakończenie w prost mraaau... Very Happy
I Looooooooove Hapy Ends Very Happy
A to było naprawde cudowne!
Mam nadzieję, że to nie jedyne Twoje opo, które zagościło na forum i jeszcze coś napiszesz, bo masz talent! Very Happy
Słuchaj się mamusi
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 22:18    Temat postu:

Łee no szkoda, że już skończyłas. Jednak postawiłaś na swoim! Twisted Evil
Nie rozumiem tylko jak to się stało, że Tom pojawił się w szpitalu Wink No ale ok haha...
Świetne zakończenie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 12:47    Temat postu:

"Szybka odpowiedź":
Sick - Oj, jeszcze mnie będziesz molestować o następne mehehe! Osz w mordkę jeżyka. Dzisiaj mi się śniła sytuacja s&t i miałam rano wene na TO opo. Nadal mam, ale już trochę za późno się skapnęłam Very Happy.
Simple Planowa - Bejbe, bejbe (niczym brytni szpryc), wkleje Very Happy.
~DDM - Kobieto, spokojnie, bez przesady <lol2>!
Gaguś - Śliczne? Ha, ha, ha! Nie rozśmieszaj mnie Very Happy.
Grecien - Kochana, przeczytaj jeszcze raz, na pewno zrozumiesz JAK on się tam pojawił Very Happy Look:
"Spojrzała na swoją rękę, podłączoną do masy kabelków i w tedy na palcu spostrzegła malutki, złoty pierścionek... " <- Przecież że nie od Ashtona no nie? Very Happy (Ha, pamiętam tą glupią postać co to Tomowi dwa zebra złamała xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Free




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 12:51    Temat postu:

Crying or Very sad
jak dla mnie zbyt szczesliwe...ale i tak piekne, kochana Sysiuniu...
chyba sie nie pozbieram... no takie ladne zakonczenie, ze az sie plakac chce nad moim chlamem.
cudne, cude Syś...
ubustwiam cie za to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 14:04    Temat postu:

Uch...jak ja kocham Happy Endy xD
I co ja mam napisać?
Podobało mi się, noo! Razz
Śliczna końcówka, tylko szkoda, że do już ostatni odcinek
No cóż..zobaczymy, jakim kolejnym opowiadaniem nas zaskoczysz Twisted Evil

Peace.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin