Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przepraszam, więc wybacz...+

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TESCO




Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Republika Federalna Niemiec

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 16:30    Temat postu: Przepraszam, więc wybacz...+

Pierwsze, a więc nikomu nie zadedykuję.
Już dawno miałam ochotę, coś tu zamieścić.
Tym razem, coś krótkiego.


___


Zmieniał kobiety jak rękawiczki.
Owijał je sobie wokół palca, robił z nich niewolnice.
Nie dbał o to, jak będzie wyglądał następny dzień.
Wiedział jedno. W poniedziałek – Amanda. We wtorek – Gabriele. W środę – nawet nie znał jej imienia. Ale nie obchodziło go to.
W końcu On jest kimś. Każdy Go zna. Supergwiazda, ideał.
Przykre, ale nawet nie zdawał sobie sprawy, że już dawno wpadł bagno. Że ugrzązł właśnie w moczarach swoich kłamstw i niespełnionych obietnic.
Że im bardziej rani, tym poziom błota się podnosi. Że im bardziej się kręci i stara walczyć, błotnista tafla unosi się. Niedługo zabraknie mu powietrza...
Szkoda, że zaczął to zauważać dopiero, gdy gęsta maź zaczęła muskać jego podbródek. Gdy było już za późno.
Gorące powietrze uderzało w jego nozdrza, kalecząc i paląc. Nieprzyjemny zapach wdzierał się głęboko do wnętrza jego głowy. Ale najgorszy był strach.
Paraliżował całe ciało, nie pozwalał się poruszać. A może to błoto? Może to kłamstwa go zniewoliły… Jego własne krętactwa.

- Przepraszam.
- Wybaczam.


Poczuł jak opór ustępuje, jak więzy pętające jego delikatne dłonie, dały za wygraną.
Pełen wewnętrznej radości – krzyczy:

- Przepraszam!
- Wybaczam.


Tafle stale posuwa się w dół, a do jego organizmu dochodzi przyjemne, rześkie powietrze. Chce skakać z radości, lecz kolana nadal oblewała mu brązowa maź. Spoglądając z wyższością szepce:

- Przepraszam…
- Wybaczam…


Nie ma już bagna kłamstw. Jest wolny.
Z radością idzie, jedną z głównych ulic Magdeburga. Bo dziś jest poniedziałek.



Była dla niego wszystkim.
Wpierw nie rozumiał, ile te słowa znaczą.
Potem oszukała, zadrwiła, odeszła.
Ale problem nie był w nim.
Ani nie było go we niej.
Wina zawsze leży pośrodku.

Miała za nic uczucia osób, które obdarowywały ją uczuciem miłości.
Żyła z dnia na dzień, ale wiedziała jedno:
W poniedziałek – Bill. We wtorek – Tom. W środę – nawet nie znała jego imienia.
Raniła wielu. Nie obchodziły jej uczucia innych. Liczyła się tylko ona.
A potem… także i On.
Ale zrozumiała to, gdy było już za późno.
Bo dziś nie było poniedziałku, dziś jest wtorek.

Tonęła w oceanie swoich kłamstw. Zimna woda wdzierała się głęboko w jej płuca.
Nie mogła zaczerpnąć życiodajnego powietrza, bo że tonie zauważyła dopiero, gdy woda dosięgła jej delikatnej szyi.

- Przepraszam.
- …


Nie mogła się poruszyć, paraliżował ją strach.
A on stał spokojnie na brzegu. Patrzył jak, jej ciało wolno zanurza się w oceanicznych odmętach, jak ostatkiem sił wyciągnęła rękę, prosząc o pomoc.

- Przepraszam.
- …


A on stał na brzegu i spokojnie spoglądał jak ciało ukochanej mu osoby zanurza się w oceanicznych odmętach.
Jak jej błękitne tęczówki harmonizują z turkusem wody.
Jaka ona piękna.

Odwraca wzrok. Nie chce już jej widzieć.
Dochodzi go szept.

- Tom… Kochasz, a nie potrafisz mi wybaczyć?

- Wybaczam.

- Nie proszę cię już o to. Teraz wiem, że wolę utonąć…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez TESCO dnia Niedziela 22-10-2006, 20:21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3099)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 16:35    Temat postu:

1?
Ładne Smile
Podobało mi się.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 17:20    Temat postu:

Druga.
Naprawdę mi się podobało.
Jak na debiut - Łał!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 18:03    Temat postu:

Zwykle, gdy autorka wstawia tu swoje pierwsze opowiadanie, przymykam na nie lekko oko.
Tutaj nie muszę.
Było trochę takich ogólnych błędów, ale jak już ktoś wspomniał:
świetny debiut.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 18:55    Temat postu:

Że ugrzązł się właśnie w moczarach swoich kłamstw i niespełnionych obietnic.

Powinno być "Że ugrzązł", bez tego "się", ten czasownik nie jest zwrotny.

Wina zawsze leży ośrodku.

Pośrodku Smile

Jak na debiut to było naprawdę bardzo dobrze. Gdzieś się pojawiły jeszcze źle postawione przecinki, ale już nie chciałam ich wymieniać.
Pomysł niezły i naprawdę dobrze to napisałaś. Przyjemnie mi sie czytało.
Mam nadzieję, że niedługo pojawi się kolejna jednoczęściówka Twojego autorstwa.
Na pewno przeczytam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajman




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: nieważne.

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 19:13    Temat postu:

Ehhh... Świetnie.
Na to liczyłam.
Fantastyczny start.
Bardzo udany debiut.
Szczerze, to nigdy bym nie powiedziała, że to Twoja pierwsza jednoczęściówka.
Zaskoczyłaś mnie.
Było kilka drobnych błędów, ale już je ominę.
Jestem pod pozytywnym wrażeniem.
Coraz więcej osób na tym forum pisze coraz to lepiej.
Ehhh...
Czekam na następne dzieło z Twojej strony.
Pozdrawiam
Gratuluję
Kajman
PeeS: Haaaa! Obdarowałam Cię swoim 400 komentarzem^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie




Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca, w którym kiedyś się obudzę

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 19:23    Temat postu:

Jak na pierwszy raz bardzo ładne. Na początku zraził mnie jednak już sam pomysł. Znowu Bill/Tom ( jak kto woli) jest wielkim podrywaczem i nie liczy się z uczuciami dziewczyn. Temat, jakich wielu. Diametralnie zbliżając się ku końcowi zaskakiwałaś mnie. I to pozytywnie. A więc, oby tak dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immortelle
Gość






PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 19:27    Temat postu: Re: Przepraszam, więc wybacz...

TESCO napisał:
Że ugrzązł się właśnie w moczarach swoich kłamstw i niespełnionych obietnic.

Ugrzązł właśnie... , a nie "ugrzązł się właśnie".
Cytat:
Że im bardziej rani, tym poziom błota się podnosi, że im bardziej się kręci i stara walczyć, błotnista tafla unosi się.

"Że im bardziej rani, im bardziej się kręci i stara walczy, tym poziom błota się podnosi" <-- tak byłoby lepiej.
Cytat:
Chce skakać z radości, lecz kolana nadal oblewała mu brązowa maź.

Użyłaś czasu przeszłego i teraźniejszego. Powinien być jeden, albo drugi.
Cytat:
Patrzył jak, jej ciało wolno zanurza się w oceanicznych odmętach, jak ostatkiem sił wyciągnęła rękę, prosząc o pomoc.


Cytat:
A on stał na brzegu i spokojnie spoglądał jak ciało ukochanej mu osoby zanurza się w oceanicznych odmętach.

Powtórzenie, co gorsza po niecałych dwóch zdaniach.

Nie ruszyło mnie specjalnie, jestem na nie, ale jak na pierwszą jednopartówkę to jest dobrze.
Czekam na Twoje kolejne dzieła, z czasem na pewno się rozwiniesz.

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Netka




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: spod sterty śmieci..

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 19:30    Temat postu:

na poczatku mi się coś nie spodobało. ale potemk, z każdą linijką było coraz lepsze!
7/10. naprawdę. zasłużone.
trochę oklepane.
tylko trochę ;]] (?)
jak na pierwsze, to dobrze jest.
pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 20:01    Temat postu:

Debiut, mówisz? No to piękny debiut.
Przypominało mi to partówke Hell's Angel.
Może tylko mi się przypomniała a może leży pomiędzy nimi mała bariera?
Nie wiem.
Wiem, że ta partówka mi się podobała i czekam na kolejne Twoje dzieła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TESCO




Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Republika Federalna Niemiec

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 20:19    Temat postu:

Ktoś mi kiedyś powiedział, że debiut jest naważniejszy.
Wzięłam to sobie do serca.
Cieszę się więc, że wam się podoba. Wink

_____


Cytat:
Cytat:
Patrzył jak, jej ciało wolno zanurza się w oceanicznych odmętach, jak ostatkiem sił wyciągnęła rękę, prosząc o pomoc.


Cytat:
A on stał na brzegu i spokojnie spoglądał jak ciało ukochanej mu osoby zanurza się w oceanicznych odmętach.

Powtórzenie, co gorsza po niecałych dwóch zdaniach.


To akurat było celowe, zresztą łtwo to zauważyć.
W niektórych momentach, poszczególne zdania się powtarzają.

Cytat:
Przypominało mi to partówke Hell's Angel.


Nie mam ledego pojęcia, czy przypomianało czy też nie.
Jeśli by tu kiedyś Hell's Angel wstapiła to proszę ją o rozwianie wątpliwości.
Od dłuższego czasu czytam jednoczęściówki, nie spotakałam się w moim opowiadaniu z jakimiś podobieństwami względem innego.


Dziękuję. Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Poniedziałek 23-10-2006, 8:47    Temat postu:

Początek wydawał się zwykły, ale gdy coraz bardziej zanurzałam się w tekst stawało się coraz bardziej oryginalnie i to sprawiło, że bardzo mi się podoba. Naprawdę ładnie to opisałaś. Jesli to Twoja pierwsza jednoczęściówka to ja już chcę przeczytać kolejne dzieła Very Happy Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin