Tokio Hotel

mloda155 · Wysłany: Środa 31-05-2006, 17:07 Temat postu:

Boskie.. my god.. łzy w oczach tyle powiem..
_______________
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2965 Jak umarłam?
ZoOobacz!

*AnIoŁeK* · Wysłany: Czwartek 01-06-2006, 6:34 Temat postu:

Laski kochane dziękuje za to , że pojawiły się w większości pozytywne komentarze , a Tobie Chloe szczególnie dziekuje za ktrytyke no coż są ludzie ktorym się to podoba rozumieja o zym piszę i co chcialam pokazac, sa ludzie ktorym sie to niepodoba bo non stop ktos o tym pisze Okey Rozumiem was doskonale , ale mam nadzieje ze zaczęliście patrzec na ludzi trochę subiektywniej... Smile

Mod-Longina · Wysłany: Wtorek 06-06-2006, 17:10 Temat postu:

To nie moze sie podobac to trzeba zrozumiec. Powiem tyle: te same slowa i wnioski i mysl w glowie gdzies juz to slyszalam...
Jak nie rozumiesz o co mi znowu chodzi pisz na gg oki

Milusia · Wysłany: Wtorek 06-06-2006, 17:35 Temat postu:

Zrobiło mi sie duszno...eh...
Myśle ze zrozumiałam..ale to co napisałaś wzbudziło we mnie na początku lekki szok...ponieważ nie wiedziałam ze zadając sobie bół można sie od tego uzależnić, ze bedzie sie wręcz pragneło następnej 'kreski' a jak waidać jest dokładnie tak jak napisałaś .. Smile

Pozdrawiam...
Milusia

Adeleida · Wysłany: Wtorek 06-06-2006, 18:44 Temat postu:

Ach, Kochana, tak wiele nas łączy. Ty także możesz na mnie liczyć, o każdej porze dnia i nocy.
A opowiadanie?
Jedyne, co mi się nasuwa to oczywiście: wspaniałe.
Upadły Aniele, rozwiń swe skrzydła.
Swój talent.
Odkryj swoje powołanie.
Kocham Cię, buźka.

enaL · Wysłany: Czwartek 08-06-2006, 16:28 Temat postu:

Jak czytałam to słyszałam gdzieś w środku początek piosenki.
A zaczynała się tak:
"Du bist die Qual
Ich war schon immer Masochist"
Przetłumaczy gdyby ktoś nie wiedział:
"Jesteś okrucieństwem
Zawsze byłam masochistką"
Nie wiem dlaczego po to przecież nie przez Billa,bo nie był chyba jej udręką.
Co do stylu.
Pięknie napisane.Kursywa i te odpowiedzi.Tylko w pewnym momencie
wypowiedź Billa była "na Twoim polu" Wink

Żadnych innych błędów nie zauważyłam.
Podsumowując: Było śliczne Very Happy

Pozdrawiam,
enaL

*AnIoŁeK* · Wysłany: Sobota 10-06-2006, 19:45 Temat postu:

heidi · Wysłany: Niedziela 11-06-2006, 9:37 Temat postu:

Mam pustke w głowie- nie wiem co napisać.
Tradycyjnie...
Po przeczytaniu opowiadania, które mi się podobało, zawsze nie wiem co napisać...

Pozdrawiam

Nena133 · Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 18:49 Temat postu:

boskie ;**

_Kaś_ · Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 18:58 Temat postu:

Tak, narkotyk.
Nie, nie biorę, jeśli o to chodzi.
Cholernie mi się podobało. Cieszę się (nie zrozum mnie źle), że to napisałaś.
Wpadłam w zamyślenie.
Piękne po prostu, piękne.
Nie wiem, co mogę jeszcze napisać.

Upadły Aniele...
Bądź dla mnie wzorem i podporą..

;*

NONNE · Wysłany: Poniedziałek 12-06-2006, 20:13 Temat postu:

NELusia · Wysłany: Poniedziałek 21-08-2006, 21:40 Temat postu:

co ja mogę powiedzieć...jestem za tępa by coś krytykować. Podoba mi sie. Twoje watki są takie trudne. Ale i piękne. Bardzo ciekawe. Zawsze takie smutne. Wszyscy w tych jednoczęściówkach robimy z Billa cierpiętnika...smutnego samobójcę, narkomana...
Ale Ty robisz to w inny sposób. Prawdziwy. A nie sztuczny i zakłamany. Jak inni. Cuda....Takie prawdziwe, a nie na patyku czy tam kiju....

*AnIoŁeK* · Wysłany: Środa 23-08-2006, 9:30 Temat postu:

Close Your Eyes · Wysłany: Środa 23-08-2006, 12:31 Temat postu:

podobało mi się.. o tak..
dziękuje Smile

kłaniam się nisko...

Close Your Eyes

ŻelK@ · Wysłany: Środa 23-08-2006, 16:09 Temat postu:

Podobało mi się.
gdy czytałam sama to odczuwałam
Jakoś tak dziwnie mnie ściskało...
Sama mam jeszcze blizny na nadgarstku.
więcej nie będe bredzic.
Twoje dzieła zawsze wymuszają u mnie myslenie prze dłuższy czas tak samo jak "oszukać przenaczenie". kocham te opko i wciąż czekam na nową cześć.
Pozdrawiam i weny zyczę

Nevermind · Wysłany: Sobota 09-09-2006, 20:18 Temat postu:

Chciałabym byc orginalna i napisac tu coś niepowtażalnego.
Lecz wiem, że w danej chwili nie dam rady.
Dlaczego?
Bo jestem roztrzęsiona.

To co tu opisałaś, jest piękne i prawdziwe...
Tak prawdziwe.
Jak czytałam, to czułam to.
Czułam jakby coś się otwierało.

Ja wiem co to było.
Ale nie powiem.
Boje się o tym mówic.
To mój temat tzw. tabu.

Przepraszam, ale to chyba nie miejsce i pora,
bym wyżalała się i opowiadała o "tym".
Powiem Ci jedno.
Nigdy nie czytałam czegoś tak...
Tak odzwierciedlającego, to co najważniejsze.
Najwazniejsze dla mnie.

Dziękuję.

Never.

_hOl. · Wysłany: Niedziela 10-09-2006, 17:13 Temat postu:

To było naprawde świetne,
Łzy w oczach.
Niesamowicie napisane.
Masz talent.
Chetnie przeczytam jeszcze cos w twoim wykonaniu.
Pozdrawiam.
CAROLINA.

Marzena17 · Wysłany: Niedziela 10-09-2006, 17:20 Temat postu:

To było wspaniałe.Dziękuję że coś takiego napisałaś.
Zobaczyłam w tym częsć siebie samej. Ja też wpadłam w nałóg. Tylko że ja nie mam dla kogo przestać.
Wzruszyłam się czytając tą jednoczęściówkę.

*AnIoŁeK* · Wysłany: Czwartek 05-10-2006, 9:19 Temat postu:

Dziękuje za te miłe komentarze. Po niektórych postach wyczulam , że ktoś chce porozmawiać ze mna. Przedewszystkim dziękuje Wam , że inni nauczyli się rozumieć ten problem, że już nie potepiaja i niekrytykują bezkrytycznie.

FaNkA MaNsOnA · Wysłany: Czwartek 05-10-2006, 9:52 Temat postu:

Piękne.
Po prostu cudowne.
Brak mi słów.
Tak świetnie opisałaś uczucia ...
Urzekło mnie ..
I poruszyło moje serce.
Czekam na kolejną jednoczęściókę w Twoim wydaniu.
Według mnie piszesz najlepsze.