Tokio Hotel

Liebkosung · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 18:45 Temat postu: Nienawidzę go.+

Tak, zdanie są zbudowane nieco inaczej. Nie w moim stylu. Nieskładnie?
Tylko wprawne oko, zauważyłoby, że to celowe. Dlatego o tym informuje. Na pozór płytkie... Być może nie zobaczycie tego, co chciałam pokazać.

Dobrze, pokaże ci go, ale musisz być naprawdę cicho. On nie może nas zauważyć. Zobacz, co za dziwak. Te jego czarne kudły i obrzydliwe oczy koloru gówna. Nienawidzę go. Uwielbiam mu dokuczać, to daje mi niesamowitą satysfakcje!
Jest w nim coś dziwnego. Ma dopiero jedenaście lat, a w jego oczach można zauważyć błysk jakiejś rozwagi i tajemniczości. Tak jakby wiedział więcej o życiu, niż my.
Oczywiście, wiem to, bo dziewczyny mi powiedziały. Ja się na niego nie patrzę! Przecież go nienawidzę. Gdyby nie to, że tak bardzo go nie cierpię mógłbym się z nim zaprzyjaźnić. Mówię to jednak czysto hipotetycznie, rozumiesz?
On mógłby mnie czegoś nauczyć. Wiesz, że on śpiewa? Tak, ślicznie śpiewa. Znaczy, tak twierdzą dziewczyny, bo ja uważam, że ma paskudny głos. Ja śpiewam lepiej.

Spójrz na niego! To ci dopiero! Czy mi się wydaje, czy on ma pomalowane oczy? Widziałeś kiedyś trzynastolatka, który by się malował? Szybko, odwróć głowę! Chyba się na mnie spojrzał... Widziałeś wyraz jego twarzy? Co za beznadziejny idiota! Nienawidzę tego wyniosłego dupka. Ta jego mina, to spojrzenie pełne determinacji. Ma chłopak odwagę, nie każdy potrafiłby przyjść do szkoły w TAKIEJ stylizacji. To oczywiście nie zmienia faktu, że jest głupi. A może on jest pedałem? Tak, na pewno. Koniecznie muszę mu dzisiaj podokuczać. Przecież musi być w nim coś, za co mógłbym go nienawidzić, nie sądzisz? Wiesz, że on wraz z czterema kumplami założył zespół? Ale mój zespół jest lepszy niż ich!

Tylko zobacz! Ten dziwak w telewizji. No proszę, koncert! Nie, to nie możliwe! Dlaczego tam jest tyle dziewczyn?
Czemu one skandują ich imiona? Czyżby temu debilnemu pedałkowi się udało? Czy im podoba się ta jego tandetna, aczkolwiek inspirująca fryzura a’la manga? Dlaczego? Przecież to niemożliwe! Posłuchaj tej jego piosenki. Muszę przejść przez monsun? Bardzo śmieszne. Moje teksty są bardziej ambitne! Nienawidzę go! Stuknięty niedorajda!

Dlaczego cały kraj go kocha? Dlaczego występuje w telewizji? No, odpowiadaj! Spójrz na jego oczy. Są takie puste. Jakby ten blask się wypalił. A może to była jego siła? Może dzięki temu odniósł taki sukces? Nie! Co ja gadam, to nie żaden sukces. To, że już jako siedemnastolatek ma wszystko wcale nie znaczy, że zrobił karierę, prawda?
Powiedz mi, czy ja mam błysk w oku? Jak ja bardzo nienawidzę tego Kaulitza! No tylko popatrz na te jego długie włosy! Wygląda jak dziewczyna! Czemu milczysz? Przecież wygląda! Nienawidzę go.

Nie, ja nie płacze. Mi tylko jest bardzo przykro. Bo dzisiaj coś zrozumiałem.
To jest jego przygoda, która była zapisana w jego księdze życia już bardzo dawno temu.
I nikt inny przeżyć jej nie może.
Jednak za każdym razem, gdy go widzę...
Myślę sobie, że to mogłem być ja.

Areis · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 18:50 Temat postu:

Wieki czekała na coś takiego.
A właściwie, to ostatnie dwa czy trzy dni.
Brakowało mi tak dobrego dzieła, pomysłu i wykonania.
Niech inni mówią, co chcą, dla mnie jest idealnie.

Gratuluję
~Kami

BabySitter · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 19:40 Temat postu:

Bardzo, bardzo mi się podobało.Bo to było takie....prawdziwe?Świetna jednoczęściówka!Naprawdę do mnie dotarła Smile

Pozdrawiam ;*

Me@n_G!rl · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 19:56 Temat postu:

Ładne.
Podobało mi się.
To jest bardzo życiowe, realne.
Miałam chwilę zwątpienia ale ogólnie jest ok.
Nie powaliło mnie na kolana ale opowiadanie jest bardzo ładne jak na ostatnie standardy.
Pozdrawiam i życzę weny Wink

)

Netka · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 20:38 Temat postu:

No .. aż mi zabrakło głosu.
bardzo, ale to bardzo łądnie.
może nie 'ładnie'. ale CIEKAWIE.
nie czytałąm jeszcze TAKIEJ jednoczęściówki.
naprawdę się zdziwiłam.
opisałaś to tak .. tak lekko, dziecinnie; a zarazem było to tak przemawiające.
i co najważniejsze:
jest morał. przynajmniej dla mnie.
nawet niewiem jak to wytłumaczyć, ale naprawdę refleksyjne opowiadanie.

7,5/10.
naprawdę, zasłużone.
gratulations ;]]

Liebkosung · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 19:00 Temat postu:

Dziękuje za Wasze pozytywne opinie.
To dla mnie na prawdę wiele znaczy.

Courtney · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 19:16 Temat postu:

Leb die sekunde · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 19:41 Temat postu:

...
...
...
Zatkało mnie... Po prostu nie wiem co napisać. To było... świetne. Bardzo ciakawe. Nie wiadomo kto to mówi i świetnie to zrobiłaś, że czuć, że to takie celowo nieskładne zdania. Ja to wyczułam od razu. Masz fajny styl i to było naprawdę super. Podobało mi się zakończenie do którego zawsze mam słabość. Musi mieć "to coś". To zakończenie miało nawet więcej niż "TO COŚ" Było po prostu niesamowite. Nabrawdę bardzo mi się podobało. Pozdrawiam i życzę weny na kolejne tak świetne opowiadania.

gooniaa · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 21:25 Temat postu:

Poczekaj...poczekaj nie moge dojść do siebie
po przeczytaniu tego. Smile

Wdech...wydech...wdech...wydech... Razz

To jest boskie, świetne, rewelacyjne!
Naprawde wspaniała jednoczęściówka.
Nie wiem co napisać była tak super.
Gratuluje takiego talentu.
Naprawde masz 'to coś' pisz kolejne opowiadanka Very Happy

Ja czekam na nie Wink

____________________

Jesteś kimś jednynym
i niezastąpionym.
W tym właśnie miejscu,
w którym się znajdujesz.
W tym właśnie odcinku czasu,
w którym żyjesz.
____________________
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

BlackAngel · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 22:05 Temat postu:

Jej, brak mi słów.
Kurcze - nie potrafię się wyrazić.
Liebkosung masz wspaniałą lekkość pióra.
Potrafisz dobrać słowa, które mogą wydawać sie nawet poezją.
Podziwiam i szczerze gratuluje.
Nie wszyscy mają taki talent, jak ty.

MOJE niezależne ZDANIE.

~Black.

Czarna_04 · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 22:34 Temat postu:

Ładnie,prosto i ciekawie,bo niby po,co ubierać myśli w jakieś filozoficzne i niezrozumiałe słowa,kiedy można ja opisać tak zwanym językiem potocznym,codziennym,rzeczywistym...?
Zdecydowanie na tak.

Krzykliwa · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 8:50 Temat postu:

Tak.
Przesłanie.
Wykonanie bajeczne.

Tylko jedno, malutkie pytanie...
Osoba opisująca to,to kto?
Znajomy, wróg...?
Nieznajomy?
Takz czystej ciekawości Very Happy

Pamiętaj, że jestem na TAK.
Liebkosung NAPRAWDĘ mnie powaliłaś Wink

))

Oceniła Cię panna Egoistyczna

*:M!s!a:* · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 10:28 Temat postu:

To jest to! Na to wciąż czekałam, tego mi brakowało.
Idealne, treść, stylistyka.
Ten temat. Coś innego. Tego mi było trzeba!
Zaskoczyłaś mnie, zainspirowałaś. Jestem pod wielkim wrażeniem tego opowiadania. I chyba długo pozostanę. Bo one ma w sobie to coś. Orginalnego.Innego. A zarazem tak prawdziwego. Świetnie ujęłaś ten temat.
Nie mam sił dalej Ci słodzić. Po prostu gratuluję. Wszystkiego za jednym razem.

yuna vel laya · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 10:41 Temat postu:

WSPANIAŁE

Mod-Falka · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 13:48 Temat postu:

Chyba się na mnie spojrzał...

Powinno być "Chyba na mnie spojrzał", ewentualnie "Chyba się na mnie popatrzył". Czasownik "spojrzeć" nie jest zwrotny, nie możesz go użyć z "się".

Czy im podoba się ta jego tandetna, aczkolwiek inspirująca fryzura a’la manga?

Zastapiłabym "aczkolwiek" krótszym wyrazem. ten jest zdecydowanie zbyt długi, nie pasuje do jednopartówki, która jest napisana prostymi zdaniami. "Aczkolwiek" brzmi zbyt wysublimowanie.

Podobało mi się. Uzyłaś mojego ulubionego sposobu narracji, prostego, bez nadmiaru ozdobników. Potrafiłaś opowiedzieć coś ciekawie nie używając nadmiernej ilości opisów i patetycznych zwrotów.
Naparwdę bardzo ładna jednopartówka.

Pozdrawiam i życzę weny.

Vanilla · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 15:53 Temat postu:

Ooo...
Inne od tych wszystkich opowiadań typu 'tom mnie zdradził', 'bill mnie przeleciał.'

Tak, tak, tak i jeszcze raz po trzykroć tak!
Na błędy jak zwykle nie zwracam uwagi Wink

Skupiam sie na treści.
Oczywiście dostajesz ode mnie 5 Very Happy

Pozdrawiam

Serena_van_der_Woodsen · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 17:26 Temat postu:

wreszcie nie love story.
dobry temat!

Corset'owa · Wysłany: Sobota 21-10-2006, 21:13 Temat postu:

Ładne.
Podoba mi się.
Z sensem.
Jestem na tak.

Z poważaniem - Gorsetka.

Liebkosung · Wysłany: Piątek 27-10-2006, 0:29 Temat postu:

Na prawdę dziękuje za wszystkie opinie.
Dziękuje też za sugestie jak mogłoby być lepiej.

Czy to nie dziwne, że kiedy przestałam być fanką TH, moja opowiadania są bardziej wartościowe? Myślicie, że to mogło mieć jakiś wpływ na to co piszę?

Ambre · Wysłany: Niedziela 29-10-2006, 23:03 Temat postu:

Czy mogło mieć wpływ... wątpię.
Może po prostu dojrzałaś?

Co do opowiadania, to podobało mi się.
Zarówno forma jak i treść.
Dobrze skomponowane.
Miałam ochotę czytać na głos, co pierwszy raz mi się zdarzyło.
Płynęło się z tekstem.
Ostatnie, pogrubione słowa same cisnęły się do ust.

Nie nazwę go fenomenalnym, ale miło było je przeczytać.

Pozdrawiam.