Tokio Hotel

Blood · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 11:33 Temat postu: `i kubek pełen kawy.+

Opowiem wam jedną historię. Prawdziwą? Podobno, nie moją i nikt pewnie nie zna głównej bohaterki. Przyjmijmy, że to Sophie. Sama nie wiem dlaczego, bo nawet nie myślałam nad imieniem kiedy je pisałam.

Dedykacja dla:

Sick
Raspberry
i dla Vivien bo to najwspanialsza osoba na świecie.

Polski piasek i morze Bałtyckie.
Nikogo wokół tylko my, my i ten kubek, kubek pełen kawy.
Nasze bose stopy spacerujące po brzegu, trzymamy się za ręce i uśmiechamy zalotnie. Kładę ci głowę na ramieniu szepcę do ucha tak jakby ktoś był obok nas, a nie ma nikogo, tylko my i kubek pełen kawy. Grzywka opadła mi na oczy, zaśmiałeś się cicho. Nasze kroki stawiane w tym samym tempie nagle ucichły, morze nadal szumiało bezgłośnie…

Stanęliśmy, wyraz twojej twarzy mówił wszystko, oczy tajemniczo wpatrzone w me źrenice, spokojny oddech, a usta wykrzywione w romantycznym wyrazie, wszystko tworzyło jakąś podniecającą mieszankę. Pragnęłam cię, wiedziałeś. Ty też nie skrywałeś, że seks ze mną dobrze by ci zrobił. Wiem to, nie ukrywaj.

Szum morza nam nie wystarcza, serca zaczynają bić w jednym rytmie, oddechy płytkie i pełne podniecenia. Chcesz tego, wiem.
Już nie patrzymy sobie w oczy, teraz nasze usta złączone w żarze miłości i pożądania jakiego nigdy nie było. Serce zaczęło śpiewać.

Rzuciłeś mnie na piasek tuż przy morzu. Przez morką od ostatniej kąpieli sukienkę całujesz mi żarłocznie ciało. Słońce zaszło dawno temu, a mocny wiatr przyjemnie wiał oziębiając nasze przylgnięte do siebie ciała.

Kolistymi rękami masowałeś mi piersi, ja wydawałam ciche pomruki, których byłeś sprawcą. Nie było kawałka skóry, którego byś nie dotknął, pocałował, wypieścił. Na plaży pozostaliśmy tylko my, my i kubek pełen kawy.

Sukienka powędrowała do góry. Twoje delikatne opuszki palców zaczęły niepostrzeżenie wędrować w górę. Co kilka centymetrów mogłam poczuć jak naciskasz na moje udo. Wzdrygałam się pod każdym dotknięciem, twoje spokojne oczy sprawiają, że dotyk zaczyna mi się podobać, strach i niepokój odchodzą gdzieś daleko, razem z wiatrem, którego podmuchy zaczęły się nasilać. Ustami muskałeś drugie udo, na którym pojawiła się gęsia skórka.
Złapałam cię za brodę i podniosłam do tego stopnia, że opierałeś się na kolanach. Wyciągnęłam opalone ręce i rozpięłam ci czarny pasek ze skóry.
Jedna ręka złapała kawałek jeansów, a druga pociągnęła zamek błyskawiczny w dół, po chwili obie rozpięły żelazny guzik…

Ściągnęłam spodnie i już miałam bokserki kiedy nagle usłyszałam.
-STOP! Sophie, to było świetne. Alan, mój ty!- z ciemności wyłonił się mężczyzna w botkach, beżowych spodniach i czerwonej koszuli, z której wystał nagi tors.

Sama wstałam i z obrzydzeniem krzyknęłam na całe gardło.
-MEL! DAWAJ MI TU SZLAFROK!- podbiegła do mnie dziewczyna w okularkach jak denka od butelek i podła mi biały, puchaty szlafrok z logiem wytwórni filmowej na piersi.

_bo to wszystko to iluzja.
świat skryty za zasłoną kłamców.

Spojrzałam jeszcze raz na Alana, ten nie raczył się na mnie spojrzeć.
Rozmawiał z statystką, której silikonowy biust zwisał niczym spuchnięte balony. Jest uroczy. Jak zsiadłe mleko. pomyślałam i wróciłam do cudownego zajęcia jakim jest darcie się na wszystkich do około.

_` już nie ma nas, samotni.
został tylko kubek, kubek pełen kawy.

Każdy z nas dostał taki kubek, kubek pełen kawy.

ech... i jak?

Mod-Negai · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 11:34 Temat postu:

1?

EDIT

Hm...
Jak zaczelam czytac, to myslalam, ze to nie ten dzial.
Chyba weszlam w +16...
No, ale gdy doczytalam do konca, stwierdzilam, ze jednak wszystko w porzadku.
Ciekawy temat. Brzmialo prawdziwie, a to wszystko tylko pozorowana scena. Podobalo mi sie.
Troszke ten kubek kawy mi nie pasowal. Mysle, ze inny rekwizyt bylby lepszy. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Ogolnie moje wrazenia sa bardzo pozytywne. Napisane bardzo dobrze.
Bloodzik kochanie, gratuluje kolejnego pieknego dziela

Pozdrawiam:
~ddm

Pauline... · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 11:39 Temat postu:

Dobre było...
Sama przecież to wiesz...
końcówka - rozbrajająca...
Ale w sumie (nie wiem czemu) spodziewałam się takiej...
Mimo to mnie zaskoczyła... Wink

Przypomniałaś mi o czymś ważnym...
O KUBKU GORĄCEJ KAWY!!!

Pozdrawiam.

Raspberry · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 11:50 Temat postu:

Ajj Blood, dziękuję za dedykację

Teallin · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 12:16 Temat postu:

Podoba mi się.
Inne, ale ładne.
Napisane zgrabnie.
Z pomysłem.
I ma to coś co lubię w twojej twórczości.
Nie, nie brak błędów.
Magię.

Tea

Areis · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 13:25 Temat postu:

oj tak, to było to.
z początku wszystko wydaje się pełne uczuć, a później...
ten chłód, obojetność...
wszystko tak nagle wygasa...
zdecydowanie mi się podobało Smile

Mod-Falka · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 14:05 Temat postu:

Ja tak jak DDM myślałam, że sobie działy pomyliłaś. ALe potem się okazało, że jednak nie.
Niezły pomysł. Naprawdę mi się podobało. Przyjemnie się czytało, na poczatku było bardzo romantycznie, ten kubek kawy też mi pasował. Potem szok i doszłam do wniosku, że nadal jest dobrze, tylko ten kubek zaczął mi pasować trochę mniej. Sama nie wiem dlaczego... Tak jakoś. Ach ta moja precyzja wysławiania się Smile

Ale podobało mi się. Bez błędów, dopracowane, zgrabnie napisane.
Nic tylko chwalić Smile

Pozdrawiam

Blood · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 15:05 Temat postu:

Falka każdy tak myśliał, jak wysłałam fragment Sick to też mi to powiedziała xD. ale dzięki za komentarz, jednak chyba znajdzie się cos do czego można się przyczepić. trzeba poszukać

.

Sick, geju.
wiem, że to twoje, ale nie wykupiłaś tego na własność więc od tego mi się odczep Grey_Light_Colorz_PDT_42

poza tym Adeleida też tego używa i się mnie oto nie czepaj...
poza tym myśliałam, że znajdziesz ten ukryty sens... albo znalazłaś, ale mi nienapisałaś. w pogrubionych zdaniach możesz go znaleść. to tak naprawdę mówi o tym o czym rozmawiamy ostatanio. przeczytaj jeszcze raz i powiedz czy go znalazłaś.

na resztę komentarzy odpowiem jak wrócę z kina, bo piraci mnie wzywają, a jeszcze muszę prysznic wziąść. odpowiem na każdy jak tylko potrafię.

S.E.T.A. · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 15:34 Temat postu:

Podobało mi się.
Ciekawe.
Końcówka mnie rozłożyła, chociaż spodziewałam się czegoś takiego..
Wiedziałam, że to nie będzie to na jakie wygląda.
Mimo to miło mnie zaskoczyło.
Spodobało mi się.

No i przypomniałaś mi, że dawno nie spożywałam nektaru Bogów - Kawy.
A to jej mi brakowało.

Pozdrawiam serdecznie i chylę czoła...

*-Avis-*

Just Me · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 16:35 Temat postu:

"No k**** (piiiiii) znowu jakiś ułom pomylił działy? A, zaraz kto to napisał? O! Blood! A to nie, nie ułom. Ale działy pomyliła..." Bez przemocy mówie, że tak pomyślałam. Ale to jednak ja się jak zwykle pomyliłam. Z Tobą jest wszystko w porządku Razz

Gorzej ze mną...
No ale dobrze:
Zaskoczyłaś - pozytywnie oczywiście.
Spodobało mi się wiesz?
Było takie ... inne
Pomysł wyśmienity Smile

Wykonanie także
Życze weny
Pozdrawiam
Just Me

Blood · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 19:25 Temat postu:

ech... i wróciłam...
a film świetny *.* polecam gorąco.
tyle, że Łania jak zawsze chciała wszystkim na głos czytać xD.

ech... no to odpowiadam...
pozwolicie, że bez pogrubionych nicków?
tak? dzięki.

~ddm- twoje komentarze pod moim nickiem zawsze są jednymi z najpiękniejszych. pisałam każdy tak myśliał i co? może nie zaskoczeni, ale nie było hardcoru... jak zazwyczaj, szczególnie z moimi kumpalami, ale ja tu bana nie chce dostać

. dzięki ~ddm, ale te wszystkie pochwały nie są dla mnie, są dla moich palców, które to wszystko wystukały.

Pauline...- krótko i na temat. i tak lubię. bez zbędnych słów. kawa to dla mnie hardcore, szczególnie rano kiedy biję się o nią rano z mamą xD.

Raspberry- ze zdanie ci się podoba? cieszę się

i dedykacja jak zawsze zasłużona.

Teallin- brak błędów? zawsze jakies są.

Kami- cieszę się. wreszcie napisałam dobrego. nie wiem dlaczego, ale ta jednoczęściówka mi si podoba, to dobrze? bo nie wiem.

Sick- zawsze jest ryzyko, ale ja to lubię. taka jak ciebie, bo jesteś nie przewidywalna. bo wykup, ja będę używać tylko tego w tytułach i na gg.
oraz w podpisie na forum

. możesz mnie oskalpować.
a co do sensu, nie zapisałaś nic wiec myśliałam, że nie zauważyłaś, nie będę cię przepraszać, bo nie mam za co.

Just Me- jestem ułomem, cieszę się, że zauważyłaś

' . zaskoczyłam cię? to dobrze.

mam nadzieje tylko, że napisałam cos na temat, którego nie było. tylko to było moim celem. no i to oczywiście, że nawet te najpiękniejsze rzeczy to tylko iluzja stworzona prze ludzi.
to co, udało mi się?

S.E.T.A. · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 19:33 Temat postu:

Napisałaś na temat.
Napisałaś.
Ludzie tworzą wiele rzeczy by uprościć, bądź upiększyć sobie życie.
Często to prowadzi do nieprzyjemnych konsekwencji i kary.
Udało Ci się, owszem.
Jaki film oglądałaś? v.V
Pozdrawiam serdecznie i chylę nisko czoła...

*-Avis-*

Areis · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 20:29 Temat postu:

zdecydowanie dobrze.
powinna ci się podobać, bo jest świetna...
wiesz, ja nie mam tej przyjemności. może nie potrafię się już cieszyć z pisania?
chcę robic to dla siebie. i robię.
czy to właśnie tu popełniam błąd?

S.E.T.A. · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 21:28 Temat postu:

Kami - Wiem.
Nie podobają mi się rzeczy tandetne.
Jakiej przyjemności?
Potrafisz.
Masz kryzys weny.
To przechodzi.
Musisz odczekać teraz jakiś czas.
I o to chodzi.
Nie powinno się tego robić na pokaz.
Tylko dla siebie.
Nie.
Tu postępujesz dobrze i rozsądnie.
Pozdrawiam.

*-Avis-*

Vivien · Wysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 12:14 Temat postu:

Strudzony biegiem życia,
Chcę małej, cichej chwili.
By w pustce, szczęściu skrycia,
Przejść dzień w spokojnej mili.

Chcę wpaść w krąg zapomnienia,
Przyjaciół w duszy spotkać
I jak w mym blasku cienia,
Rozmowom z nimi sprostać.

On znajdzie smutki duszy,
On pozna głuchy strach.
On serce me nauczy,
Jak zburzyć smutny gmach.

Gdy przyjdzie ciemną nocą,
Rozjaśni migot gwiazd.
On życiu powie po co
Żyć, jak nie stracić nas.

Przyjaciel ten wspaniały
To Pan, co koi lęk.
Z nim w blasku, w świecie całym,
Rozbrzmiewa szczęścia brzdęk.

To jest moja odpowiedź na Twą przyjaźń. Skłamałabym mówiąc, że to mój wiersz... Musiałam go tu wkleić.

Co do jednoczęściówki. Zawsze uwielbiałam Twój styl pisania, Twoje tematy, które poruszasz w nich. I tak jest i tym razem. Wszystko mi się podobało. Nawet powtarzający się element kubka kawy. Nigdy kawy nie lubiłam. Dzięki Tobie właśnie się to zmieniło.
Całuskiiii

Martosia · Wysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 16:33 Temat postu:

Cóż...
Weszłam tu ze względu na autora i byłam wręcz pewna, że nie wyjdę sta nie zachwycona.
Ty jakoś umiesz... zabarć mnie w inny świat.
Było mi tak dobrze, aż nagle ktoś mnie wyrwał.
Ach... bo to tylko iluzja.
Tylko gorący kubek kawy.
Podziwiam.

Weny życzę,
Martosia.

_katasza · Wysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 18:31 Temat postu:

Pytasz jak?
Odpowiem krótko: świetnie!

kubek kawy.
wspaniale.

(;

pozdrawiam. \m/

hela_z_wesela · Wysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 12:56 Temat postu:

z Falką i Monsunkiem ejstesmy jednomyślne widać. Ach te dzialy... xD
Ale tak na serio podobało mi się. CHyba nie do końca zrozumiałam, ale staram sie, jak moge. Jak to mówi Monsunek "umieć zmusić do myślenia to wielki dar" i mnie zmusilas.
Chyba dlatego, ze nie do końca rozumiem...

Umc, umc?
Tak... umc, umc

Z poważaniem:
hela_z_wesela