Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Biografia. - jednoczęściówka+
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mavis




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy martwych

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 22:57    Temat postu: Biografia. - jednoczęściówka+

Moja druga jednoczęściówka...
Nie wiem czy się udała...
Nie mnie to oceniać, tylko wam Twisted Evil

***

Prosto z serca.
Moje własne wyznanie – Tori Lynn


„Wiem dokąd zmierzałam,
Dokąd zmierzam
I gdzie będę…
To tak bolało…”



Ja jako dziecko?
Banalne…
Mały brzdąc,
uczący się na pamięć więcej niż kilku niewinnych linijek zabawnej rymowanki.



Matka od dziecka chowała mnie na gwiazdę. Jako jedynaczce stawiała wysokie wymagania… ciągle podwyższała poprzeczkę. Ciężko pracowałam by się wybić. Gdy moi rówieśnicy bawili się w piaskownicy, ja chodziłam wraz z rodzicielką na pierwsze castingi. Małe rólki w serialach, czasem jakaś reklama, bądź pokaz mody dziecięcej odbierały mi lata beztroski, kiedy to powinnam bawić się lalkami, a nie igrać z skrupulatnie napisanym scenariuszem. Zaznajamiałam się z kamerą… Nigdy nie narzekałam, nie potrafiłam… Ciągle wpajano mi do głowy zasady zdrowego odżywiania i ćwiczenia, mimo wszystko przetrwałam. Nie spoiłam się ze światem wychudzonych anorektyczek…
Szkoła? Ciężko było, więc musiałam zaspokoić się nauczaniem indywidualnym.
Uczyłam się języka angielskiego, gdyż miał mi zapewnić lepszą przyszłość…
Wiele razy wylewałam łzy, ale zazwyczaj w ukryciu, bądź wewnątrz…
Te w duszy bardziej raniły, bardziej motywowały, bardziej dokuczały…
Było ciężko, ale wytrwałam… Po prostu pokochałam kamerę…
To życie… To całe zamieszanie wokoło…
Fakt, że nic nie przyszło szybko. Jako dziecko raczej uczyłam się wszystkiego. Na sukces musiałam jeszcze poczekać. Wytrwale do tego dążyć.
Godziny nauki, wiele wyrzeczeń…
To bolało, piekielnie bolało…
Ale znałam swoje miejsce,
znałam swój cel…
Wiedziałam dokąd zmierzałam.
To było silniejsze.


Ja jako nastolatka?
Głupia, naiwna, brnąca z podniesioną głową w przyszłość, w pogoni za marzeniami…
Swoimi i matki
Od dziecka chciałam być sławna…
Miałam być sławna!


Większe role, większe obiekcje… Dopiero jako nastolatka zaczęłam coraz bardziej wsiąkać w środowisko… Pojawiałam się na coraz większych imprezach. Cały czas ciężko pracując… Wystąpiłam w kilku małych produkcjach w Hollywood. Matka była dumna, wreszcie rozpoczęłam etap, na który chciała naprowadzić moją przyszłość… Rozpierała mnie duma, gdyż od dziecka do tego dążyłam.
Wreszcie zaczynało się układać…
Miałam ciche nadzieje na kolejne role za oceanem…
Nigdy nie ukrywałam, że w Berlinie nie widzę dla siebie przyszłości…
Tam się urodziłam, tam nabierałam szlifu.
Ale nie widziałam tam siebie…
Poczułam, że moje wszystkie modlitwy zostały wysłuchane, wreszcie ktoś zaczął zabierać kłody spod mych stóp. Pochmurne niebo się rozjaśniło, wraz z nowym dniem przyszła nadzieja… Uwierzyłam, że wytrwała praca prowadzi do czegoś…
Rozpoczęły się kolejne negocjacje…


Wszystko runęło jak domek z kart, gdy go poznałam… Wysoki, ciemny blondyn od razu zawładnął moim sercem. Poznaliśmy się na jednej z niemieckich imprez… On odbierał nagrodę, ja byłam tylko gościem. No może nie tym honorowym...
Od razu pomiędzy nami zaiskrzyło, to było jak tajfun…
Burza uczuć, chwile uniesień i namiętności…
Świat przestał istnieć…
Zaczął się liczyć tylko on.

Miesiąc spotkań i po wszystkim… Było mi trudno, bardzo trudno…
Do dziś pamiętam te słowa, które tak ugodziły me serce.

- To już koniec…Fajnie było, ale kotku chyba sama rozumiesz, że to by nie grało… Na dłuższą metę nie dalibyśmy rady… - powiedział z swoim słodkim uśmieszkiem.


Łatwo mu było mówić…
Po co zapewniał?
Po co tyle obiecywał?
Mówił, że będziemy razem…
A ja głupia i naiwna uwierzyłam.
Czułam się taka bezradna i oszukana.

Najstraszliwsza noc?
To ta z testem ciążowym w ręku…


Niecały miesiąc później zaczął opóźniać mi się okres. Nie wiedziałam co robić…
Bałam się powiedzieć matce…
Kupiłam test, postanowiłam go zrobić w tajemnicy…
W nocy, gdy wszyscy spali zamknęłam się w łazience…
Przeczytałam uważnie instrukcję. Zastosowałam się do niej.
Przyszło mi czekać…
Po upływie określanego czasu bałam się zerknąć.
Pomimo oporu spojrzałam.
Serce zamarło…
Ręce poczęły pierwszy raz tak mocno drżeć…
Zabarwiony na niebiesko…
Wynik POZYTYWNY.

Kilka dni odkładałam ten fakt. Bałam się powiedzieć rodzicom. Nie wiedziałam jak zareagują…
Mama zaczęła krzyczeć,
ojciec chciał bym usunęła dziecko…
Nie chciałam… Nie mogłam…
Nie odzywali się do mnie przez dwa tygodnie.
Twierdzili, że przez tego dupka zrujnowałam wszystko to, na co tak skrupulatnie pracowaliśmy…

W końcu ich serca zmiękły. Postanowili, że wyprowadzimy się do Stanów…
Na Florydzie zaszyliśmy się na rok,
Przez ten czas urodziłam Kyle…
Miałam zaledwie szesnaście lat, gdy się pojawiła w mym życiu.
Sama byłam dzieckiem, ale w końcu należy wypijać piwo jakiego się nawarzy…

Rodzice ją pokochali, teraz nie wyobrażają sobie życia bez niej.


Wielki powrót?
Oj tak…
Znowu poczułam niedosyt.


Przez ten rok wiele się zmieniło.
Hollywood nie zapomniało o mnie, a wręcz się o mnie dopominało…
Teraz wszystko zaczęło toczyć się jeszcze lepiej, po prostu zapomniałam o nim, skoncentrowałam się na maleństwu i dalszej przyszłości…

Kilka trafnie przyjętych propozycji i udało się. Zaczęłam być doceniana przez amerykańskie media. To było jak sen… Jak baśń o kopciuszku, który początkowo upadł, ale w końcu powstał w iście królewskim stylu…
Otrząsnęłam się…
Wreszcie wszystko nabrało tempa…
Zaczęłam zdobywać młodzieżowe nagrody…
Uznanie i chyba fanów…

Tysiące wywiadów!
Najpopularniejsze pytania?
Skąd się wzięła Kyle?


Setki razy nadrabiałam to miną, mówiąc, że ją kocham. Zawsze starałam zapewniać o moim uczuciu do kruszynki. Chciałam ją ochronić przed światem. W końcu pewnego razu wybuchłam:

- A co mam powiedzieć?! Że mając 16 lat ciężko pracując na sukces zakochałam się w o rok starszym muzyku?! Że dla mnie to miłość do końca życia, ale widocznie tylko mojego?! Że byłam głupia i mając zaledwie to 16 lat przespałam się z chłopakiem, wierząc w głupie teksty?! Ciekawe ilu jeszcze wciskał te kity?!

Zabawne jak czasami działają media. Potrafią tak sprać mózg, że z wściekłości się wszystko wyjawi. Padłam tego ofiarą, ale nie żałuję…

Cóż znaczy dla mnie Kyle?
Ona jest moim całym światem…
Stanowi część mnie…


Pamiętam jak podczas wizyty w rodzinnym Berlinie spotkałam go. Byłam akurat na spacerze z Kyle. Szedł uśmiechnięty przez park wraz z znajomym. Niby był zamaskowany, ale go poznałam. Serce mi podpowiedziało, że to on. W ciągu tych czterech lat od narodzin małej spotkaliśmy się klika razy na przeróżnych galach. Teraz moja rola na nich była ważniejsza…
Ale wracając do tamtego dnia.
Nadal radośnie pchałam wózek. Postanowiłam udać, że go nie widzę.
To on podszedł pierwszy…
Doskonale pamiętam jak stwierdził:

- Uroczą masz siostrę.
- To jest moja córka… - odparłam.


Strasznie się wtedy zmieszał. Trochę ponarzekał pod nosem, pożegnał się i odszedł.

Czemu to opowiadam?
Dla Kyle…
Teraz robię wszystko dla niej…


Chciałabym by moja córka mimo wszystko wiedziała kto jest jej ojcem… Nadal go kocham i choć wiem, że to niemożliwe, to jednak wyznam to… Opowiem szczerze i otwarcie… Moje serce należało tylko do niego, i nadal do niego należy…
Showbiznesowe love story dla większej popularności na mnie działają…
Choć lubię aktorstwo, to jednak stronie od tego całego rozgłosu…
Wywoływania sztucznego szumu wokoło…
Chcę robić to co kocham i zapewnić spokojne dzieciństwo mojej kochanej córeczce…

Ten wywiad autobiograficzny, który w całości zrealizowałam sama dedykuję właśnie jej…
Za kilkanaście lat to przeczyta i nie będzie mogła mi zarzucić, że coś ukrywam…
Tak, Tom Kaulitz jest ojcem mojego dziecka…
Kyle kochanie, może tatuś tego nie zaakceptuje, ale jako 21-letnia matka muszę zrobić wszystko, byś mogła być ze mnie dumna…
Nie będę cię oszukiwała…
Dziękuję za uwagę, przepraszam…

_________________

Miesiąc później…

Z OSTATNIEJ CHWILI:
Tajemnicze spotkania!


Z potwierdzonych źródeł wiadomo nam, że Tori Lynn (21) amerykańska gwiazda kina i Tom Kaulitz (22) gitarzysta niemieckiej grupy Tokio Hotel, będący rodzicami Kyle (5) kilka razy się spotkali. Po publikacji autobiografii Tori na łamach jednej z amerykańskich gazet Kaulitz się odezwał. Od razu pojawił się w Stanach Zjednoczonych. Widziano go kilka razy w parku, w Beverly Hills, gdzie obecnie zamieszkuje panna Lynn pchającego wózek.


Jak twierdzą ich znajomi są duże szanse na pojednanie obu stron.
Niedawno w wywiadzie dla VIVY Tom ujawnił:
- Bałem się, że nie jestem dla niej wystarczająco dobry. Dlatego odszedłem. Jakiś instynkt samozachowawczy się we mnie obudził… Skąd miałem wiedzieć, że Kyle… - głos gitarzysty zadrżał…

Jego brat bliźniak – Bill Kaulitz wyjawił nam niedawno, że:
- Toma strasznie gnębił fakt, iż od kilku lat przebywająca w USA Tori ma dziecko. A zarazem zastanawiało go czemu prasa nie odnalazła ojca, dlaczego na imprezach, na których spotykali się po latach młodziutka gwiazda pojawiała się sama, bądź w asyście matki. To zaprzątało mu myśli – obwieścił wokalista niemieckiej formacji Tokio Hotel.

Tori zapytana o plany na niedaleką przyszłość odpowiedziała:
- W tej chwili podpisałam kontrakt na następną mega produkcję. Po zakończeniu zdjęć zamierzam zniknąć na rok z Show Biznesu, zaszyć się w przytulnym miejscu i poświęcić ten czas córce…

Nasuwa się pytanie. Czy gwiazda poświęci ten czas sama córce,
czy może ktoś jej pomoże?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mavis dnia Niedziela 12-03-2006, 11:56, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia :D




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 23:44    Temat postu:

Podobało mi się. Ciekawa historia, błędów ortograficznych brak, tylko jedno mi się nie zgadza:
Tom to gitarzysta, a nie wokalista Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavis




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy martwych

PostWysłany: Piątek 10-03-2006, 23:48    Temat postu:

To wyszło z mojego roztrzepania...
Już myślałam o wyznaniu Billa... Twisted Evil
a i to poprawiłam, dzięki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
...NuT...




Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KrakóW

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 0:09    Temat postu:

SupeRrr...

Ja nie wiem jak Wy możecie tak napisać wszystko pod wpływem chwili... I to jeszcze takie cudo...

Pozostaje mi się tylko zastanawiac...

Całuje:*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jędza




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: meine liebie HELL .!. <3

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:09    Temat postu:

C~U~D~O tylko tyle.....pięknie napisane,żadnych błędów. Nie mam nic więcje do powiedzenia.
Amen.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tess - Sahade Debl




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soul Society

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:28    Temat postu:

Ach... wczoraj nie zdążyłam przeczytać, bo duet G&A zwalił mnie z kompa. No cóż, zdarza się.

Ale powiem, że świetne. Bardzo mi się ta biografia podobała. Sposób, w jaki to wszystko opisałaś. Cudo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolucha:)




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:37    Temat postu:

extra Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaRiOoOtCa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: KrakÓw of course XD

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 10:54    Temat postu:

ja wczoraj zauważyłam już tą jednopartówkę, ale kurde oczy mi się zamykały i nie miałam siły przeczytać. Razz
ahh ale obiecałam sobie, że dziś wejdę tutaj I OTO JESTEM Very Happy
i stwierdzam wszech i wobec, że TO JEST BOSKIE.
naprawdę, świetny pomysł i wykonanie. Wink
no i każdy sobie to może jakoś zakończyć XD

moje zakończenie jest HAPPY Very Happy
buaha.
pozdrawiam Mavis i czekam na kolejne dzieło Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 11:04    Temat postu:

Mavis...
Fantastyczne!
Nie będę się rozpisywać, bo po co.
Sama dobrze wiesz, że ta jedoczęściówka Ci się udała i nie potrzebujesz słów pochwały Wink
Jeszcze raz powtarzam... Fantastyczne.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malineczka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Night Club 8)

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 11:08    Temat postu:

wow......świetne Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavis




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy martwych

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 11:53    Temat postu:

...NuT... dziękuję za miłe słowa... Czy to było pod taką chwilą napisane to wie Stove. Pomysł zrodził się tydzień temu, ale wczoraj mi się zachciało dopiero to wypuścić z główki Wink

Jędza: Miło słyszeć tak dobre słowa...

Tess - Sahade Debl: Bardzo się cieszę, że spodobały ci się opisy...
Twoja jednoczęściówka jest również cudowna, ale wiesz o co chciałabym cię zarazem prosić...

karolucha:) Po prostu dziękuję, polecam się na przyszłość...

vaRiOoOtCa: Słonko ty moje... Słusznie zauważyłaś, że możecie same dokańczać... Twoje zakończenie jak najbardziej mi pasuje...

Gaguś i Malineczka: <wstydzi się> w takim razie bardzo wam dziękuję...

Kłaniam się nisko,
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ComingBackForMore




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z nieba

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 12:07    Temat postu:

Mavis.... napiszę tylko tyle, że jak doszłam do tej ciąży to bałam się, że ta jednopartówka to będzie coś w stylu ciąża-podcinanie żył itd

ale myliłam się.. bardzo się myliłam

tzn od początku wiedziałam, że ty nie piszesz marnych dziecinnych historyjek, ale przez chwile się tego obawiałam i okrutnie się myliłam

ta jednopartówka jest.. nie wiem.. znów brakuje mi słów... po prostu mnie nie zawiodłaś
napisałaś to wszystko tak jak miało być napisane... i d e a l n i e


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tess - Sahade Debl




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soul Society

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 12:22    Temat postu:

Och, dzięki... staram się, staram...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marciapek
Gość






PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 12:24    Temat postu:

Świetne. Poprostu świetne i do tego pod wpływem chwili. Stwierdziłam, że takie jednoczęściówki są najlepsze. mam nadzieję,że będziesz więcej pisać takich jednoczęściówek.Pozdrawiam
Powrót do góry
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 13:12    Temat postu:

Mavis... No normalnie genialne. Twoje jednoczęściówki są niesamowite... Za Twoje dłuższe opko zabiorę się w wolnej chwili, bo świetnie piszesz Smile
Buźka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandy Strix




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: The Vampire's Castle

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 14:44    Temat postu:

genialny pomysł, świetnie napisane i cudownie się czyta Very Happy
czyli cud, miód i orzechy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavis




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy martwych

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 16:27    Temat postu:

ComingBackForMore: Moja droga jestem zadowolona, że jednak czytałaś dalej mimo obaw... które na moje szczęście poszły w niepamięć... Twoje opinie zawsze mnie podbudowują... dziękuję

Tess - Sahade Debl: Cieszę się, że się starasz... jestem z tobą...

Marciapek: Napisałam wcześniej jedną jednoczęściówkę, którą możesz przeczytać na tym forum.

Black Swan: Naprawdę serce pęka mi ze szczęścia, że ci się podobają moje potoki myśli. Cieszę się, że chcesz przeczytać "Pieces of broken dreams"

Strix: Po prostu dziękuję... Biorąc pod uwagę fakt, że "Dlaczego?" twojego autorstwa było jednym z moich ulubionych opowiadań strasznie się cieszę... Nadal jest, nadal będzie... ale gdzie się ono podziało...

Pozdrawiam Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dna szafy.

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 16:29    Temat postu:

Ach... Mavis... Świetnie, jak zwykle.

Masz niesamowity talent...

Bardzo mi sie podobało...

I wybacz, że tak krótko, nieskładnie i bezsensownie komentuję... Mam wysoka gorączkę, a to raczej nie pomaga w pisaniu porządnych komantarzy...


Może jak poczuję się lepiej, napisze bardziej konstruktywnie......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavis




Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy martwych

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 16:34    Temat postu:

Cherry i tak dziękuję za uwagę...

A teraz zmykaj do łóżeczka,
niech cię utuli poduszeczka...

Ah nie mogłam się powstrzymać Twisted Evil

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia...

A na konstruktywny komentarz z chęcią poczekam.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia92




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Płocka ;)

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 16:47    Temat postu:

nie wiem jak wyrazić to słowami? Po prostu to jest piękne. Ładny temat, podoba mi się bardzo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 17:08    Temat postu:

I niech ktoś zaprzeczy, że ja mam zawsze szczęście. Ledwo co odkryłam twoją pierwszą jednoczęściówkę, a tu już druga Very Happy

I też mi się podobało. Wszystko było takie prawdziwe i realne. To mi sie własnie podobało, zarówno w tej jak i w pierwszej opowieści. Mogłam sobie wszystko doskonale wyobrazić i zrozumieć tą dziewczynę. Naprawdę zrobiło mi się jej żal, a na Toma naprzeklinałam w myślach. I oczywiście zakończenie, które mogę sobie sama wybrać.

Jak tylko znajdę chwilę czasu to się zabiorę za twoje opowiadanie w częściach. Pozdrawiam serdecznie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emily




Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 17:31    Temat postu:

Ach najprościej bym zrobiła w moim stanie jakbym się podpisała pod słowami Pixie.
Ale nie, nie dam się. Spróbuję coś napisać.

Mavis...
Rozjaśniasz mi życie jak słońce, które się schowało za czarnymi chmurami Krakowa i nie chce przyjść obwieszczając wiosnę.
Mimo początkowego bólu sprowadzasz spokój na moją udręczoną duszę.
I pozwalasz mniemać, że wszystko będzie dobrze.

Te Twoje zakończenia...
Chciałabym móc takie tworzyć. Naprawdę.
Bo kocham w nich to, że nie wszystko jest jasne.
Dajesz mi ten wybór za który tak bardzo Cię cenię.

Słońce moje... Dziękuję Ci, że poprawiasz mi humor.
I w wolnej chwili przeczytam 'Pieces of broken heart' obiecuję.
Bo już parę razy zaczynałam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emily dnia Sobota 11-03-2006, 18:40, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
djbabcia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 18:14    Temat postu:

Mavis nic dodać, nic ująć. To jest coś czego potrzebowałam, coś czego potrzebowały moje oczy, które swoją drogą są zmęczone po tygodniu pracy i marnych efektach (szmaty z mamty), moje usta, które dosłownie przed chwilą odpoczeły po przeczytaniu tego na głos, dla Kasty. Dałaś coś niesamowitego i myślę, że wyszło by z tego świetne i piękne opowiadanie!! Ale to twoja decyzja i jak chcesz to zmieć temat i napisz jeszcze parę części. Krótko, bo krótko... . Teraz wiem, że jak będę zmęczona innych chłamem (nie do Ciebie i paru innych osób) to wejdę na "Biografia. - jednoczęściówka" i zatopię się w doskonałości, którą tutaj oferujesz... .
Za wszelkie błędy przepraszam piszę w ciemnościach mojego królestwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stove




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z NASA ;>

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 19:08    Temat postu:

Pozwolisz że nic nie powiem?

Brak dość pięknych epitetów w mojej głowie na opisanie twojego talentu...

przepraszam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Candy:*




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gościeradów(Niedaleko Lublina)

PostWysłany: Sobota 11-03-2006, 21:58    Temat postu:

Nie no, mówcie co chcecie, ale to jest poprostu extra, oryginalnie napisane, brak błędów ortograficznych, poprostu cudeńko na 6+, hehe
Ps: Powinnaś być dziennikarką wiesz, zastanów się nad tym, BUŹKA ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin