Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historii ciąg dalszy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Georg
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 20:58    Temat postu:

Wybacz Fabiemu, wlasnie nim gadam na myspace i zapytał , czy nawet jkabym była wolna to miałby u mie szanse, a ja mu na to nie wiem. Przyjaciolmi zawsze mozemy zostac, ale przyjmij do wiadomosci ze ja kocham mojego faceta. I odziwo rozmawia mi sie calkiem dobrze z nim na myspace. Boli mnie kark i popua...Crying or Very sad Zadzownie do Tomka, albo nie Ploteczko moge wpasc do ciebie ? czy jednak wybieras sie na wieczorek do Franzic? A moze by tak zrobic niespodizanke, ze chce z nia pogadac wpadnie Tom i pokazemy jej ze juz wsio wporzadku?
A macie jakies propozycje na filmy , bo wiesz moze lepiej bedzie jesli pojdziemy do pokoju Gutka i sami z nasyzmi menami sobie ogladniemy he??? N oto ja czekam na twoja wiadomosc Kochana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 21:15    Temat postu:

Wreszcie ten mały czubek coś zrozumiał, jak jutro do mnie przyjdzie to mu wybacze, nie od razu, ale wybacze Smile
Fallen to dobry pomysł jest im wiecej tym weselej, wezcie Billa moze jeszcze no i Nikki z Georgiem jak coś to tez wpadaja.Tmasz cie wymasuje a przy okazji sobie film oglądniecie, trza łączył przyjemne z pozytecznym nie? Wink Dzwoniłam juz do Franki i powiedziałam zeby sie spodziewali wiecej osób Smile No to zbiera sie za godzine mamy byc u Gutka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 22:03    Temat postu:

Miło nam, że nas zapraszacie. Chętnie wpadniemy! Cool Bierzemy ze sobą colę i jakieś ciastka! Resztę prowiantu macie? Zróbcie popcorn! Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 20:37    Temat postu:

CACZMU JAk WY POPISZECIE TO czekacie na czyjs ruch???
Niki przebrnelam przez twojego bloga co nie omieszkało zawiesic mi kompa na amen. Powiem tal fabuła dla mie dobra, akcja dobra ale wszystko zyt wolno sie wlecze. Przeczytałam do konca i podoba mi sie bardzo zwlaszcza ze masz ciety jezyk Razz
Jak wiecie swieta, swietami, ale dzis normalnie Simone i Tom przeszli samych siebie.
Wczoraj ja ze swoja rodzinka cieszylam sie domowa atmosfera adzis pod choinke dostala zgadnijcie co...Słodkiego szczeniaczka z imieniem Rossi i mała karteczkę z zawartościa skromnego pierscionka.
"Kochana Fall czy zechesz zostać moją narzeczoną?"
Tomek oczywiscie udawalam zagadanego z moim tata, ale ja normalnie wrzasnelam na cała chate:
-To żarty? i zerknęłam na simone, ktora jak wiadomo pusci mi oczko to amen, wiadomo ze to swieta prawda
Tomus podszedl do mie wycignal pierscionk i zalozyl go na serdeczny palec. Normalnie dalej nie moge w to uwierzyc.
Billus mi pogratulowa tekstem
-Innej kochanje szwagierki sobie niewyobrazam.
Musze mu znalezc jakas laske, bo sie zalamie. Wiem tylko tyle ze zerwal z Sonne. Dlaczego tego nikt nie wiem nawet Tomek.
Jutro szykuje sie jutro zlot rodzinny do mie do chaty, gdyz wszyscy chca poznac moje przyszlego meza< sorka ja nie czuje sie gotowa do malzenstwa, a mi i Tomowi odpowiada narazie narzeczenstwo>
Lo jezu jutro bedzie tez kuzynka i jej o dziwo NARZECZONY<ściana>
Ja Tomkowi dalam zestaw Adidaza < zel pod prysznic, dezodorant i wode toaletowa> Swoja droga cala pachne tym meskim zelem adidasa, Plotka mialas racje ze wciagnie mie pod prysznic, ale nie myslalam ze wyszoruje mnie meskim zapachem. Caly czas lazi za mna ten zapach. Jak wroce to rzucam si pod prysznic i peelingiem z Adidasa sie szoruje.
Normalnie chodze dzis jak nie iwem co...z wrazenia pewne nie usne...
Najpierw klotia, chwilowe nieporozumienie a teraz oswiadczyny. Nie pytajcie mie jak sie czuje jako przyszla pani Kaulitz. Nawet o tym nie mysle. No jak swieta u Was poszly? Plotka spowiadaj mi sie tutaj ze swoich odwiedzin u przyszlej tesciowej:P no i Niki ty tez dawaj sprawozdanie ze swiat z Georgiem ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 22:47    Temat postu:

Hmmm... no to tak:
Wigilia była u mnie, dziś poszliśmy do Georga a jutro wpada ze swoją mamą do mnie, czyli jutrzejszy dzień będzie bardzo rodzinny! Wink Aż się tego boję-konfrontacja jego mamy z moimi rodzicami! Shocked Ale wydaję mi się, że powinno byc w porządku-ma naprawdę miłą mamę! Wink
Co do prezentu-szczeniaka nie dostałam, bo już w domu mam wielgaśnego "byka" Wink . Dostałam śliczne niewiarygodnie długie kolczyki z połączonych gwiazdek i do tego bransoletkę. Całość wykonana ze srebra! Nie wiem, skąd się dowiedział, że mam bzika na punkcie gigantycznych i ładnych kolczyków. Ma niezłe źródła! Pewnie znów przekabacił moją Mamę! Cool
Więcej szczegółów podam innym razem, bo teraz muszę uciekać... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 12:35    Temat postu:

Dancing Ja niedługo to medium chyba zostane Very Happy
Ja wiedziałam, ze jak Simone z Billem sie tylko uśmiechaja i oczka ci puszczają to szykuje sie coś wielkiego i co? I mamy przyszła panią Kaulitz Very Happy No to tego Fallen ja gratuluje!Kurcze jak sie Gutek dowie...chociaz on juz chyba wie.

Nikki ja cie doskonale rozumiem tez wczoraj sie bałam jak miałam poznac ciocie, babcie, kuzynów, stryjów...no jednym słowem praktycznie całą rodzine Gutka, a najgorzej było jak juz przekroczyłam próg...uhhh uciekac chciałam Very Happy

Mam sie spowiadać?No dobra:kiedy juz wraz z rodzinką przekroczylismy próg rodziny Schaferów zobaczyłam istny rozgardiasz,nagle jakies dzieci mi pod nogami biegały no cholera pełno ludzi mysle sobie dobra jeszcze moge uciec nkt mnie nie widzi i nagle słysze krzyk
-Plotuś!!Szwagierko nareszcie jestescie!!Guustav twoja dziewczyna juz jest!!!
I naaaaaaaagle wszystkie oczy na mnie, no myślałam, ze Franczeske za to ukatrupie przy wszytkich nooo!Zdołałam tylko wydusic ciche dzien dobry i za chwile znalazł sie przy mnie Gutek.Wiec jak juz wszyscy byli to zaczelismy sie usadzac przy stole, Marc (chłopak F.) jeszcze mnie dobijał, zaraz jak mnie zobaczył powiedział mi cicho do ucha "kochana uwazaj na bacie, znajac zycie przemagluje cie, tez przez to przechodziłem", naszczescie Gutek był cały czas obok i trzymał mnie za reke,
jak juz zaczeliśmy jesc to cały czas sie czułam obserwowana,Gutek jakis taki wesoły byl cały czas i głaskał mnie po stolem po kolanie, w koncu tato Gutka rozpoczął jakąs rozmowe juz nawet nie wiem oczym az nagle zeszło na mnie i na Gustava, wtedy do rozmowy sie właczyła cała rodzina i sie zaczeły pytania co, gdzie, jak i po co, cierpliwe przebrnęłam przez wszystkie pytania az w koncu Gutek mnie wyciagnał pod choinke, wiecie co dostałam?? tez zwierzaka, tylko bez zadnej karteczki Razz
Dostałam ślicznego, małego, bialutkiego króliczka Very Happy Az pisnęłam z radosci, dostałam jeszcze gumowa kaczke do kąpieli, bo ja uwielbim kaczki, tylko był jeden problem...ja nie mam wanny w domu tylko prysznic, to uhahany Gutek powiedział, ze jak bede u niego spac to bedziemy sie plskac z kaczka. Very Happy Ode mnie dostał pałeczki z dedykacja od Larsa Ulricha i takie boskie perfumy które mu sie konczyły Smile Jak Gutek zobaczył prezent to az sie rzucił na mnie no i sie przyssał i nie chciał odessac nawet wtedy jak Guciowa mama mnie wołała, ale w koncu udało mi sie oswobodzic i zaraz po wyjsciu dopadły mnie dzieciaki i zaczeły krzyczec i mi sie wiesac na szyje -ciociu chodz sie z nami pobawic!!a Franka stała i sie smiała wredota.
Potem jak wszystkie dzieciaki juz spały znowu usiedlismy do stołu i juz na luzie zaczeła sie rozmowa, przy której prawie sie pokłóciłam z Gutkiem o ten news z Bilda, a na koncu jak juz sie szykowałam do wyjscia podeszła o mnie Guciowa babcia i usciskała mnie wycałowała i powiedziała, witaj kochanie w rodzinie Smile No normalnie tak mi sie micha cieszy Smile Dzisiaj ta cała zgraja ma wbic do nas, ojoj bedzie sie znów działo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 15:03    Temat postu:

Jak mówiłam cały wieczorek nie przespałam gdyż Tom puszczał i bity, nawet chciał sie potajemnie wyrwać z domu i przez drzwo , gałeź < gruba i silna> dostać do mojego okna. Wkońcu jak to stwierdził narzeczoną wolno odwiedzać Wink
Swoją drogą jak mi to zasugerowała to wpadlam w panikę jaka to przeprawa czeka Toma z moimi dziadkami, którzy noooo Kaulitzów znają jak pan brat. Rolling Eyes
Rano byłam w kościółku i widziałam Gucia oraz Franciz, która złożyła mi gratulacje jak wyszliśmy z kościoła. Tak więc sylwetra robimy w chacie Franciz Wink wiec szykować się ;* Bedzie ostro ,zabawnie i HOT, taka reklame podała. Gutek mnie wycałowal w policzki i kazał pokazać paluszek. Normalnie szczęsliwy był na twarzy, a Franciz też się uśmiechneła do mnie gdyz Ploteczka zaliczyła test rodzinny u Państwa Schaferów. Wacając z nimi do domu nieomieszkalam im powiedzieć, że najgorzej będzie miał Tom z moja babcią, bo dzaiedek bedzie udawał ostrego sierżanta a potem jego słynny tekst witający go wsrod rodziny to
-To ja poczekam grzecznie n prawnuki<ściana> Ja uciekne jak to powie przy reszscie rodzinie Toma. Przyjdzie jego ojciec chrzestny, jego biologiczny ojciec, przyrodnie rodzenstwo, ciotka, wujostwo i tez dziadkowie. No chyba bym sie zapadla pod ziemię. Embarassed
Może źle nie będzie Wink za to bardzo chętnie utrę nosa mojej kuzynkce
Swoja doga nie oge sie juz zobaczyc moja Zuzka, młodsza odem nie ale za to jajciare i starsznie z charakteru podobna do mnie.
Kupe lat sie niewidzialysmy, bo wiecie mieszkala przez 5 lat w Niemczech, potem do USA sie przeniosla i z powrotem sie bedzie przeprowadzac YEaCH;) Chciałabym widzieć jej mine, jak sie dowie ze w wieku 18 lat mam narzeczonego Laughing
Wlasnie mam chwilowo przerwe odpoczywac sobie w pokoju : Skłamałam ze musz do lazienki wiec dorwałam laptopa i daje krotka ale ciekawa akcje podczas obiadu.
Za nim przystapiliśmydo jedzenia< i tak połowa juz jadła rosól> ja z Tomem wtsalismy i Tom trochę stremowanym ale głosnym głosem powiedział :
-Miło mi poznać rodzine Fall, dużo to dla mnie znaczy ponieważ wczoraj pod choinkę w moim domie wśród mojej rodziny doszło do wspniałej sceny. Trochę się bałem, bo znam ją już rok i wiem że potrafi być asertywna i to bardzo < smiech i troche z daleka słysze głos mojego ojca chrzestnego I tak ma być>, ale naszczescia nieoszczedzila mi duzo nadszarpnietych nerwów. Zgodizła się bez problemów , trochę z oporem bo była w wielkim szoku. Przyjela moje oświadczyy, ale nie planujemy slubu. Cieszymy się narazie chwilą< i zaraz słynny tekst Billa LEB dIE SEKUNDE>
Po obiedzie wszyscy zaczeli nam gratulować, babcia moja o dziwo szybko zlapala kotakt z babcia chłopaków i wzruszyla się staruszka, a dziadek to juz standart, cihco ale zaczepnie spytal Toma czy doczeka sie jeszcze przed 80<lat> wnuków ja się zaczęłam już smiac a Tom mina taka Embarassed Confused A potem uslyszałam czyjs głos
-To kuzynka przegrałąs zakład, że mialas dostac starą panna i patre a to moja kochan Zuzka. Wysciskalysmysie po wcze czasy i wybuchnelysm ysmiechem, kiedy moj tomek nie wiedział o co kaman ta stara panna. No bo wiecie gralysmy kiedys w pokera we dwojke na rozkazy i zalozylysmy sie ze jesli ktoras przegra daje jakies postanowienie. Ja stwierdziłam ze zostane stara panna bo była troszke pulchna i brzydka jednym slowem.
Tomek takie oczy Shocked i ja chce zobaczyc twoje zdjecia co niestety utargalam mu po nosie tekstem chciałbys. Potem chrzestni moi zaczeli i gratulowa, ze znalazlam sobie wartosicowego faceta taaa powiedzcie mi czy on taki jest?
No potem odetchnelam na troche, pomoglam mamie w kuchni i zaczepil mnie Bill zaciekawiony blondyneczkaz ,która sie tulilam.
Wiecie co to znaczy Wink powiedzialam mu ze to mja kuzynka i pusciłam mu oczko a na słow czy wolna kiwnełm tylko głowa i pokrecilam nia zaraz.
Swoja droga poszłam na chwile do pokoju by zoabczyc jak sie Rossi czuje, taki malutki kochany hussky a trzeba go dogladac jak male dziecko i wtedy Tomek wpadl by mie objac. Zamiast zamknac drzwi to jej przymknal i zaczal mnie calowac. Piesciel mi szyje, kiedy slyszlalam jakies szmery za drzwiami a tu zaraz moja kuzynka bez wstydu wchodzi do mojego pokoju no ludzie zabic ja to za malo Rolling Eyes
powiedziala ze czekaja na nas na dole z szampanem wiec usmiechnieci jakby sie nic nie stalo <w rzeczywistosci ona by mi chetnie oczy wydrapala, ze Tom mi sie oswiadczyl> zeszlismy do salonu....
Ja juz swoja droga jestem padnieta tym calym szumem w moim domie, wie Plotka jesli bedziesz miala takie same odczucie to witaj w klubie.
Cos mi sie wydaje ze Bill zarzucil sidla na moja Zuzkę Wink ale to tobrze, pasuja do ciebie, mimo ze kuzynka jest twrda ale zmieknie bo taki juz urok Kaulitzów. Ja tez bylam twarda i zmiekłam az sie czasami smieje z tego ze dalam sie usidlic Tomowi Wink Laughing

Swoja droga mam przeczucie ze ten temat dlugo nie pociagnie, bo jakby nie patzrac jest to nabijanie postów;d chyba ze ja dostałabym dzial Gigiego. No ale jak blookna to bedziemy gadac na gg nie ;>??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 21:11    Temat postu:

Och tak
To ja Zulla (Zuzka jak kto woli Wink )
Wiec moje barwne życie przywiodło mnie tutaj do Niemiec z powrotem. Mieszkałam w United States.
Szczerze mówiąc bardzo się cieszę
Wreszcie zobaczyłam się z caaałą rodzina! I Ku mojemu zdziwieniu Fallen się zaręczyła z jakimś Dredzikiem, ładny, nie ma co! Nazywa się Tom i ma brata bliźniaka. Mrr…. Jak dla mnie miodzio.
Aniołek strasznie wyrósł, widziałam ją ostatnio jak była dość mała… ale ten czas leci…! Obściskałyśmy się za wsze czasy, w końcu to kiedyś, razem kradłyśmy cukierki z biblioteczki…
Ach czuje się trochę nieswojo, w nowym miejscu. Jak na razie mam tylko Fallen, owszem poznałam Toma, Billa…
Swoją drogą Bill to słodziak, jest strasznie miłym facetem a jakie ma boskie brązowe oczy… Ładne miałabym z nim dzieci o taaak!
Więc wpadłam do domu obściskałam się z Fallen…
Wszystkie oczy były skierowane w moją stronę, przywitałam się z każdym po kolei
Oczywiście nasłuchałam się od dziadków, że jestem taką dużą i piękną dziewczyną…
Nie ma to jak kochani dziadkowie… ciotki zachwycały się moim ugraniem i figurą (nie ma to jak rodzina Wink ) , a Bill się przyglądał…. I nawiązał rozmowę (bardzo dobrze, że facet stawia pierwszy krok!). Mądry chłopak i wie co mówi… Szarmancki! Doszliśmy do wniosku że trzeba wznieść toast za zaręczonych. Nie chcieliśmy przedzkodzić im w miłosnych ceregielach, więc wysłaliśmy tam Sally (kuzynkę)…
Po szampanie wpadłam na górę, Rossi obśliniła moją twarz, tak mnie witała. Uwielbiam zwierzęta! Bill cały czas zabawia mnie miłą rozmową, więc uciekam, zaproponował wycieczkę po miasteczku…

O! Zaczepiła mnie Sally (kuzynka) i powiedziała że Fallen jest w ciązy
Mwahaa
To mnie rozbawiła!
Moja siostrzyczka nie dałaby się usidlić przez ciąże…
Chybże zaplanowała i tego chciała…
(ja tam bym chciała Wink kocham dzieciaki!)
Echh… będę musiała z nią porozmawiać, ale to później!

See ya!

jestem tutaj za namową Fallen Smile only!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Środa 27-12-2006, 17:38    Temat postu:

Witaj Zuzka, ciekawe, jak Wam się ułoży...
Co do mnie i Georga:
Bałam się konfrontacji z większą częścią jego rodziny, żeby nie pomyśleli, że lecę na kasę, czy coś. Nigdy nie wiadomo, co im może po głowie chodzic...
Na szczęście nie było źle! Georg i jego Mama trzymali ręce na pulsie! Cool
A Georg nie tylko na pulsie! Cool Siedział przy stole obok mnie i pod stołem trzymał mnie za rękę a właściwie łaskotał mnie opuszkami palców po wewnętrznej stronie dłoni, masując ją lekko. Zapomniałam przez to, gdzie jestem. Odprężyłam się i cały czas siedziałam uśmiechnięta! Chyba trochę nawet za bardzo w niektórych momentach! Nic nie mogłam na to poradzic! Choc w pewnym momencie, gdy jego ciotka jakoś tak dziwnie i podejrzliwie na mnie spojrzała(no cóż... w tamtym momencie to ja jedyna przy stole byłam uśmiechnięta), kopnęłam lekko Geosia pod stołem, by na chwilę przestał, bo musiałam się doprowadzic do porządku. Oprócz tej jednej wpadki było naprawdę miło. Mama mojego ukochanego pilnowała, by niektóre wścibskie ciotki nie wtykały nosa nie tam, gdzie trzeba i nie zadawały krępujących pytań! Wink Wszyscy przyjęli mnie naprawdę ciepło i czułam się, jakbym znała ich od lat!
Później młodsze kuzynostwo Georga wyciągnęło mnie od stołu, wieszając mi się na szyi!
Gdy wszystkie maluchy zostały rozlokowane po pokojach na górze i pozasypiały, na dole zrobiło się naprawdę wesoło. Siedzieliśmy wszyscy na kanapie i fotelach wokół kominka, jeden z Wujków przystojniaka otworzył jakieś pyszne wino domowej roboty i zaczęła się zabawa! Ach te wspominki z dawnych lat! Cool
Siedziałam tak sobie z kieliszkiem w ręku aż podeszła do mnie Babcia Geosia i podała mi album rodzinny! Twisted Evil Georg, gdy zobaczył, co trzymam w rękach i zamierzam otworzyć, aż podskoczył na kanapie i próbował mi wyrwac album. Zerwałam się z kanapy i zaczęłam przed nim uciekac. Okrążyliśmy kanapę, w tym czasie próbował mnie skłonic do rezygnacji z oglądania zdjęc. Niestety nie udało mu się to! Ja poprosiłam jednego z Wujków o pomoc i zatrzymał mojego ukochanego. Ja wtedy go nakłoniłam, żeby jednak dał mi obejrzeć zdjęcia! Ach ta moja siła perswazji! Chłopak mi uległ! Cool Cmoknęłam go leciutko w nos i usiedliśmy na kanapie. Oparłam i się o niego i zaczęłam oglądac fotografie! Nie uwierzycie, jaki z Georga był rozkoszny szkrab! Twisted Evil Taki słodki aniołek! Wiele fotografii zapadło mi w pamięć! Np. mały Geoś roześmiany od ucha do ucha z wielkimi rękawicami bokserskimi na rączkach, prawie większymi od niego i wymachujący piąstkami albo Geoś na huśtawce z Mamą-takie cudne zdjęcie!
Naprawdę nie mam pojęcia, czemu nie chciał bym zobaczyła te fotki... On naprawdę był boski, gdy był mały! Zresztą teraz też jest! Cool
Gdy wychodziliśmy od niego(razem, bo Georg mnie odprowadzał), dorwała mnie jeszcze na stronę jego Babcia i powiedziała, że wita mnie w Rodzinie! Nawet nie macie pojęcia, jak się zdziwiłam! Shocked A ona najspokojniej w świecie stwierdziła, że widzi, jak jej wnuk na mnie patrzy i pożera mnie wzrokiem i, że nieźle się wpakowałam, bo Georg już mnie nie puści z rąk! Twisted Evil
Właściwie, to się uciezyłam z jej słów i serdecznie ją ucałowałam!
Wracałam do siebie wtulona w Georga i było mi tak cudownie! Cool
Pod moimi drzwiami pożegnaliśmy się pięknym i namiętnym pocałunkiem! Twisted Evil
II Dzień, czyli wizytę u mnie, opiszę później!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 17:43    Temat postu:

Wniosek jest taki, że wszyskie zostałyśmy przyjęte do rodzin Very Happy
I witam szanowną kuzynke Fallen, a jak już o kuzynce mowa.
Ide sobie dzisiaj normalnie legalnie ulicą i słysze zza rogu ciche "psst" myśle sobie juz mi w uszach cos syczy i ide dalej i nagle zostałam brutalnie wciagnieta do kawiarnii (cholera my tam juz jestesmy stałe bywalczynie) a kto mnie tak potraktował?
No, że przecież, ze Bill Very Happy Najpierw mnie wyściskał jakby mnie to miesiac nie widział no i zaczelismy gada jak to nam świeta minęły (pasjonujace nie?) Bill tak sie rozgadał a wiadomo on jak zacznie o czymś gadać to wyrzuca milion słow na sekunde a ja co 5 moze wyłapie az w koncu zwolnił i oznajmił mi, ze poznał kogos, na poczatku nie zrozumiałam o co mu chodzi, przeciez on codziennie peno ludu poznaje, ale zaraz dodał, ze poznał kuzynke Fallen, świetnie mu sie z nia gadało, ale narazie nic mi nie powie aby nie zapeszyc:D Ja mam tylko taka nadzieje, ze nie powtórzy sie historia tak jak o na poczatku Georg latał za Nikki...
Fallen zrobiłaś zdjecia Toma w garniturze?Ja chce ba! Ja musze je zobaczyć Very Happy W ogóle mogłas te całe Tomka przemówienie nagrac na kamere, naprawde nie czesto sie zdarza zobaczyc Toma w garniturze lekko zestresowanego Very Happy
Ja pamietam jak Geoś kiedyś na mnie i na Fall sie obraził bo nagle znalazłysmy jego zdjecia jak był własnie taki malutki.
Siedziałyśmy u niego w pokoju razem z Tomem i Gutkiem bo Billa gdzies wcieło, Gigi poszedł nam zrobic cos do picia i nagle w me rece wpadł album ze zdjeciami, jak zobaczyłysmy tez zdjecia to razem z Fallen tak sie chichrałyśmy, az sie popłakałysmy ze smiechu o!A potem Georg przyszedł zrobił zbolała mine i nakrzyczał na nas, ze cudzych albumów sie nie rusza Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 17:49    Temat postu:

Niki hej
Nie wiem czy ma się co układać…
Pożyjemy zobaczymy
Chętnie zobaczyłabym te zdjęcia…. Ochh podziel się
Wszystkie widziały małe zdjęcia Geo, a ja…
Ja zobaczę Billa Wink
Plötz to o mnie Dancing jea
Taa cudzych albumów się nie rusza


Spacerując po Lotische, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o panu B.
Tak więc. Zajmuje się muzyką. Śpiewa i pisze teksty. (Tokyo Hotel ma zespół...) Jest naprawde strasznie miłym człowiekiem. Opowiedział mi o swoim życiu, rodzinie i tym podobnych. Było mi cholernie zimno! Brrr… ja też opowiedziałam Billowi o sobie co nieco. W pewnym momencie zapytał mnie, dlaczego się trzęsę… No to ja mu mówie, że mi zimno! Objął mnie…
Ślicznie pachniał i łaskotały mnie jego długie włosy (rewelacyjne są!). Zapytałam go o jego sprawy sercowe. No a jakżeby inaczej Smile nie mogłam się powstrzymać… Powiedział, że jest sam (, taki chłopak sam?? Niemożliwe!). Zapytał mnie o to samo… Więc powiedziałam że sama jak palec jestem… I tak się skończyła nasza rozmowa… Szliśmy tak przed siebie w milczeniu…
Idziemy… aż tu nagle czuje jakiś ciężar na plecach i kto to??
Oczywiście Fallen rzuciła się brutalnie na mnie… Powiedziała, że sprawdza wytrzymałość swojej Zu…
Niech sprawdza,a co! Smile
Za nią przyszedł do nas Tom, przywitał się z bratem, cośtam sobie poszeptali, kiedy ja z Aniołkiem musiałyśmy się sobą nacieszyć, robiąc wiele ciekawych rzeczy. Chłopcy szli koło nas i tylko się przyglądali…
No cóż trzeba powariować Wink zaczęłyśmy śpiewać, kręcić się wokół własnej osi, rzucać się śnieżkami… Byłam cała w śniegu, mróz szczypał mnie w policzki…
Oww… miałam powoli dość. Rzuciłam śnieżką w Billa, nie oddał mi…
- Bill no nie bądź sztywniak- krzyknęłam
- jesteś pewna że tego chcesz?
- yaaa…jestem!
I zaczął mnie gonić, ganialiśmy się jak dzieci. Niestety złapał mnie. Objął i powiedział że nie wrzuci mnie w tą wielką zaspę, bo wie że to nie będzie przyjemne. No to… ja go wrzuciłam! Tom wskoczył na niego i zaczął nacierać śniegiem. Ale Czarny się nie dał! Teraz on był na górze i męczył brata, postanowiłam mu pomóc i leciałam żeby sypnąć Toma śniegiem kiedy Fallen walnęła we mnie śnieżką! Prosto w oko! Ale się zdenerwowałam! Pfff zaczęłyśmy się targać i szarpać (taaak jak w wieku 'szczenięcym' Wink ) , żeby którakolwiek upadła w śnieg…, ale obydwie nie dawałyśmy za wygraną. To była tylko zabawa, ale chłopcy się najwyraźniej przestraszyli…
yy… Tom szeptał – ‘Fallen, już dość’- a my swoje! Któraś musiała wylądować na ziemi…
ale nie.. oczywiście oni musieli nam przeszkodzić. Tom odciągną ode mnie Fallen, a ta uformowała kulkę śniegu i rzuciła we mnie. Zaczęła uciekać, ja za nią…. I tak dobiegłyśmy do domu .
słyszałam tylko komentarze chłopaków ‘jak dzieci… normalnie takie kobiety, a zachowują się jak dzieci…’

przecież ta walka była pieszczotliwa... Heart
ja i Fallen musimy razem powariować
i czeka nas jeszcze rozowa o domniemanej ciązy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 18:06    Temat postu:

Po dotarciu do mojego domu z Zuzka, biedni chłopcy trzasnełam im drzwiami przed nosem i wystawiłam jezyk Tomowi, wiec musieli sie wrocic do domku. Obeszedł się bez pocałunku. Rozebrałam sie, przebrałamw Tomaszowa koszulke Toma i poszla mdo kuchni zrobic goraca czekolade dla mnie i Zuzki. Po czasie wyciagnela mine do salonu i szczeliła tekstem czy jeste mw ciazy a hja galy takie Shocked
-Kto ci takich bdzur nagadal?
-No Sally
Rolling Eyes Zabije te kiedys moja nienormalna kuzynke ktora dopiera sobie lapska do Toma. Evil or Very Mad Swoja drogatrochę zsmy sie usmialy, o gdy Billworci do chaty jego cud wloski beda ochlapniete i bedziecaly mokry, dla niego to dobrze bo cialo ma ladne< wie m bo kilka razy bylam na basenie z nimi, nie badzcie przypadkiem takie podejrzliwe>
Swoja drpga po lgodziny temu droczylam sie z Tomaszkiem czy moze z Billem wpasc do nas na noc< aha juz wiem co sie szykuje w moim pokoju , piora i wojna na poduszki> Zuzka szykuj sie bo znaja Bidona nie da ci pospac po wcze czasy ;] bo znajac mojego przyszlego meza to juz wiadomo co sie swieci;d Treraz to no coz nie pwiem ze sie wyklocam z Jessim ktory zamast jak kumpel czy jak brat pogratulowa mi to mie atakuje ze chce wychodzic za niefgo, nie lubi go o tyle, ale nie wierzyw to co prasa czyta tylko z jego tonu i po sposobie pisania wnioskuje ze czegos zaluje albo robi wielkie halo o nic. Dobrze ze slucham sobie fajna piosenke, ba Plotka juz wie nawet jakiepiosenki pierwsze piosenkei beda graly kiedy na mim weselu Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 30-12-2006, 16:15    Temat postu:

No Fallen, widzę, że Plotce sę spieszy, by Cię wydac za mąż... Wink
Jak moja kuzynka zobaczyła Georga, to nie wiedziałam, czy mam się śmiac, czy płakać! Laughing Najpierw odciągnęła mnie na bok i zapytała, czy to ten koleś z TH. Jak przytaknęłam, to zaczęła targac, jak mogę się z kimś takim spotykac. Cóż... nie wszyscy lubią TH...
Chwilę się pośmiała i przez pół wizyty posyłała mi jakieś dziwne uśmieszki, ale potem...
Potem zrozumiała, jaki mam skarb i nie tylko zaczęła gadac z Georgiem, ale tak dziwnie się koło niego kręciła. Aż za bardzo...
Ja mam na takie coś na szczęście sposób! Cool
Gdy zmywałyśmy w kuchni naczynia i odstawiałam wytartą szklankę do szafki, która wisiała przed jej nosem, patrząc jej w oczy i z uśmiechem na ustach, powiedziałam bardzo słodkim głosem(trochę nienaturalnie przesłodzonym), że to mój chłopak i wara od niego z łapami, bo jak zobaczę, że jest coś nie tak, to może jej się coś przytrafic..
No cóż, zaznaczyłam swój teren. Wink Potem było już w porządku. Cała rodzina przyjęła bardzo ciepło i Georga i jego Mamę.
A moja Mama... No cóż, to już zupełnie inna historia... On na pewno ma na nią jakiegoś haka, że go tak polubiła... Cool Musi miec!
Gdy państwo Listing wrócili do siebie, moja Babcia powiedziała, żebym się go trzymała! Twisted Evil U la la.... Razz Na Nią pewnie też rzucił jakiś urok. Twisted Evil
A dziś chodziłam z Georgiem po centrum handlowym w poszukiwaniu spodni na Sylwestra. Bluzkę już mam. Wink Zmordowałam się, jak nie wiem, ale ostatecznie dopięłam swego! Właściwie to te cudne spodnie Jurek mi wypatrzył! Cool Jak to dobrze miec takiego chłopaka! Twisted Evil
Na dodatek po powrocie do domu(mojego) zrobił mi gorącą czekoladę, uprzednio posadziwszy mnie na kanapie, a potem tak cudownie wymasował mi obolałe lekko nogi. Nawetje całował! Embarassed Twisted Evil
Jak już mówiłam, taki facet to skarb! Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 20:19    Temat postu:

Niki co to za spodnie?? Very Happy


Wieczorkiem zrobiłyśmy z Fallen babski wieczór.
Maseczki z jogurtu i miodu, malowanie paznokci i tym podobne…
oczywiście Fall nie jest w ciąży- wiedziałam!
Chyba chce mnie zeswatać z Billem, ale spokojnie… Ja sobie sama poradzę… chociaż…

Echh Aniołek się zakochał! Normalnie cały czas mówi o Tomie, nic dziwnego w końcu to świetny facet… Opowiedziała mi o zespole chłopaków. Bliźniaki Geo i Gustav= Tokio Hotel…!

Kiedy siedziałyśmy tak z maseczkami na twarzy, turbanami na głowie i w koszulkach (Fall w Tomowej, ja w swojej…Wink ) wpadł do pokoju Peter (braciszek) musiał mi nagadać jak się zmieniłam i jak się stęsknił… takk… wymazałam go maseczką… ale cóż… przecież musiałam go przytulić… poszedł… a my bez końca rozmawiałyśmy, obgadywałyśmy i robiłyśmy inne ciekawe rzeczy

Fall wpadła na genialny pomysł, aby iść na impreze.
Poznałam jej koleżanki, kolegów…
Było miło.
Jednak nie zabawiłam tam długo, razem z Billem wyszliśmy na zewnątrz…
Żeby porozmawiać, z dala od hałasu i tego wszystkiego Wink
Tak więc… Trafiliśmy do jego domu, nie było tam nkogo. Hmm… Moje spodnie były całe mokre od śniegu. Bill zaproponował że da mi swoje, krótkie spodenki na zmiane…
Poszliśmy do pokoju Czarnego, od razu rzuciłam się na wielkie łóżko… Uwielbiam takie! Dał mi ‘szorty’ więc poszłam do łazienki się przebrać. Wróciłam do pokoju, powiesiłam swoje mokre spodnie, za chwilę Bill przyniósł ciepłą czekoladę. Włączył muzykę, objął mnie i zaczęliśmy ruszać się w rytm muzyki… Barrrdzo miło.
Bill posadził mnie na łóżku i włączył DVD… oglądaliśmy jakieś filmy, porzucaliśmy się popcornem, potem oparłam głowę o jego ramię i tak oglądaliśmy…
….
..
.
Budzę się rano, patrzę, a Bill śpi koło mnie…
A!
Nie wiedziałam co robić, chciałam pójść do łazienki, zobaczyć jak wyglądam, nałożyć moje spodnie i wyjść. Wstaje, a ktoś mnie łapie za nogę. Oczywiście Bill…. Pyta się mnie ‘dokąd, dokąd?’ ja się tylko uśmiechnęłam. Stwierdził że nie wie kiedy zasnęliśmy, bo gdybym ja zasnęła pierwsza, to na pewno on poszedłby spać na kanapę.. taa już to widzę, w każdym bądź razie spaliśmy tak jakoś.. koło siebie. Swoją drogą świetnie wyglądał taki rozczochrany…. Pewnie tak jak ja Wink ale nieważne. Czarny chciał robić śniadanie, ale powiedziałam, że musze już wracać… Fall wiedziała, że jestem z Billem, ale reszta rodziny nie.
Ten jednak się uparł i powiedział, że nie wypuści mnie bez śniadania.
Poszliśmy do kuchni i bawiliśmy się w kucharzy…
Robiliśmy tylko jajecznice, ale było jak w romantycznych książkach. Mwah! Tzn było bajecznie
Po barrrdzo fajnym śniadaniu Bill odprowadził mnie do domu, pocałował w policzek i rzucił, że ma nadzieje że zobaczymy się wieczorem…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 16:14    Temat postu:

Najważniejszym zdarzeniem jakie miało ostatnio miejsce (czyli w sobote) stało sie zerwanie zareczyn przez Fall.
A zaczęło sie tak:

W sobote postanowiłysmy pojechac do Berlina zrobic suprajsa naszym chłopakom, gdy dotarłysmy do klubu spostrzegłyśmy
Gutka, Gigiego i Billa w lozy dla vipów przy stoliku, jednak po Tomaszu śladu nie było...Udałyśmy sie do chłopaków do stolika krzyczac"Niespodzianka!" A oni zamiast sie cieszyc to wielkie zdiwienie
-Co wy tu robicie?!
Po przywiataniu sie i krótkiej rozmowie Fall zaaczeła sie wypytywac Billa gdzie jest jego bliżniak, na co wyraznie zakłopotany odpowiedzał, ze jest w toalecie, dosłownie chwile potem pojawił sie Tom a zaraz za nia jakas dziw...na dziewczyna która go złapała i wadziła język do gardła, Tom był tak schlany, ze nie rozpoznawał ludzi, zrobiła sie gęsta atmosfera, nikt nie wiedział co ma robic, w koncu Fall powiedziała Billowi aby przekazał swojemu braciszkowi, ze miedzy nimi to ewidentny koniec i zeby Tom jej sie na oczy nie pokazywał a tym bardziej z pierscionkiem.Po tej scenie ja wraz z Fall udałysmy sie na spacer po ulicach Berlina, gdzie ustaliłysmy, ze wyjeżdżamy do Hiszpanii na ferie na całe 2 tygodnie aby odpocząc od chłopaków.
Co prawda pomysł z wyjazdem nie do konca spodobał sie Gutkowi, ale jakoś da sobie rade...własnie dziewcyny zaopiekujecie sie nim podczas mojej nieobecnosci?Jak sie zegnalismy to za wesoło nie wyglądał, a zachowywał sie jakbym na 3 lata wyjeżdżała.
No więc to chyba koniec opowiesci, pozdrawiamy ze słonecznej Hiszpanii, mamy nadzieje, ze wy tez bedziecie sie dobrze bawic na feriach Very Happy

PS: Zu Fall dostała esa od Billa, czy moze porwac jej kuzynke na pare dni, Fall kazac wypowiedziec ci sie na ten temat Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Georg Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin