Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historii ciąg dalszy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Georg
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 16-12-2006, 22:31    Temat postu:

Cool Nie no w sumie wczoraj byliśmy wyjątkowo grzeczni!
Wiecie, że on śpi w samych bokserkach? Twisted Evil Co za widoki! Cool Razz Twisted Evil
Z początku leżałam tyłem do niego, wtulona w jego umięśnione ramiona. W pewnym momencie zaczął obcałowywać moje gołe ramię(moja pidżamka składa się z baaardzo krótkich jedwabnych spodenek i jedwabnej koszulki na ramiączkach!). Gdy zasypiałam, leżeliśmy do siebie przodem... Wink
Dziś rano obudziło mnie poruszenie jego ciała. Gdy tylko otworzyłam oczy, zauważyłam, że on leży na plecach, ja na boku i opieram głowę o jego nagą klatkę piersiową! Podniosłam wzrok i popatrzyłam na niego. Dowiedziałam się, czemu się obudziłam. Georg właśnie sięgał po moją komórkę spoczywającą na szafeczce nocnej, stojącej przy łóżku. Najwidoczniej był sms. Gdy tylko ją wziął, popatrzył na mnie, uśmiechnął się przepraszająco i powiedział, że nie chciał mnie obudzić. Wink Uśmiechnęłam się i odparłam, że nic się nie stało. Obserwowałam, jak zmienia się jego mina podczas czytania wiadomości. Najpierw wytrzeszczył oczy, potem uniósł prawą brew, po czym mocno się zasępił i trochę spochmurniał! Wpatrywał się jeszcze trochę w mój telefon a w końcu zapytał: "Kim jest Peter?"
Jedyne co mi w tamtym momencie przeleciało przez myśli, to: "O W MORDę!" Popatrzyłam pytająco na Georga a on pokazał mi komórkę, mówiąc: "Sama popatrz..."
Czytałam wiadomośc i byłam coraz bardziej zdzwiona. Jej treśc brzmiała następująco:

"Cześc! Dałam Twój nr kom Peterowi,
bo łaził za mną cały czas, życ mi nie dawał
i nękał mnie o niego... Mam nadzieję,
że się nie gniewasz... Yvette"

Masz babo placek! Rolling Eyes
Yvette to moja i Plotzlich koleżanka ze szkolnej ławki...
Plotzlich zazdroszczę! Masz osobisty termofor, który dba, by Ci nie było zimno! Cieszę się, że się między Wami ułożyło! Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 16-12-2006, 22:54    Temat postu:

Jakoś ci nie wierze Razz
A to była wasza pierwsza noc razem?
Ha! i Georg szaleje teraz z zazdrosci i pewnie biega po całym Magdeburgu
"dopadne cie Peter i nogi z tyłka powyrywam"!
A ja mówiłam?mówiłam, ze nie dała twojhego numeru?Fabi mnie tak samo meczył zebym mu dała numer Fallen i fakt dałam mu opiernicz za podrywanie zajętych dziewczyn.

Swoja droga to nigdy nie lubiłam tej Yvette Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 16-12-2006, 23:06    Temat postu:

Tak! Yvette może i chciała dobrze(taa w jej mniemaniu albo lubiłam hobby Petera, czyli podrywanie mnie albo już miała serdecznie dosyć tego chłopaka!)...
Teoretycznie Georg nie powinien czytac moich sms'ów, ale z drugiej strony też się mogę na niego gniewac. W końcu to mój chłopak! Poza tym, nie potrafię!
Peer się odezwał i zaproponował spotkanie...! Rolling Eyes Już mnie zaczyna powoli wkurzać! Szczęście, że Georg tego nie widział! Shocked
Pół dnia z nim spędziłam i był jakiś nie w sosie. Widziałam, że się czymś martwi a nawet jakby coś knuł... Gdy tylko pytałam, co go gryzie, uśmiechał się smętnie i odpowiadał, że wszystko w porządku... I tak jakoś w to nie wierzę!
Swoją drogą od kilku godzin go nie widziałam... Nie wiecie, co się z nim dzieje? Martwię się... Sad
Plotzlich, wiesz, że to nasza właściwie pierwsza noc razem. Od niedawna jesteśmy ze sobą i Georg pierwszy raz u mnie nocował... Cool Teraz to ja miałam nocować u niego, ale nie wiem, czy to nadal aktualne...
Kto mi pomoże budować schron? Oberwanie drzwiami jest dość lekkie. On może wytoczyc cięższą artylerię w razie czego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 7:15    Temat postu:

Lo jezu nareszscie wstała bo smiechowym wczorajszym dniu Wink Normalnie Tomek mnie wczoraj wykończył i w Wesołym Miasteczku i na parkiecie!! Przeciez on nie trafi tanczyc, a potem nie stad ni zowad w moim domie wparowała cała rodzinka w tym moja kuzyneczka, ktora ubóstwia ponad wszystko Toma. Normalnie ine zrobilado mie taka jakby mi oczy miala wydrapac. Trzymałam tomasz koło mnie. Jedna dłonia się witał i grzecznie przestawiał co bardzo podobało sięreszcie, zwazajac ze wiedzieli z kim maja do cznienia z druga dlonia obejmowal moje biodro by dac do zrozumienia, ze jestesmy para. Potem bylo coraz gorzej, bo kuzynka nafaszerowała mnie gazaetami nowymi Bravo i zadawała pytania, czemu Tom kłamie np podnoscie piosenki blablablablabla...wkońcu szczeliłam dosyć brutalnym tekstem na cały głos juz w salonie kiedy parzyłam herbatke cytrynkowa nasza ulubiona z Tomem.
Anjta to nie ma chłopaka?
I wtedy w fotelu zauwazyłam całkiem ładnego blondyna. Przedstawił mi się Jorg. Całkiem sympatyczny jest pilkarzem wj akims szkolnym klubie. Oczywiscie rodzinka juz podejrzewala ze To jest u mnie w pokoju i zaczeli mi z lekka docinac to oczywisci nie omieszalam dodac, zeby wujostwo ktore bardzo lubie zajelo sie Atja ktora usiluje odebra mi chlopaka. Skonczyło sie na tym, ze Jorg poszedl ze mna do pokoju, a Antja usilowała rusz co rusz przyblizyc sie do Toma.
- Jorg oczywiscie podal reke Tomowi i mruknal czesc, a swojej kochanej dziewczynie - pewnie eks Rolling Eyes u rzadzil w ogrodzie aqanture tak ze ja z Tomem z mojego pokoju wsio slyszalam, tyle ze Tom byl strasznie zajety pieszczeniem mi szyi< najszybciej sie podniecam, kiedy mnie piesci Embarassed > Swoja droga siegnelam po Bravo i zerknelam na pytania i jego odpowiedzi czym zaczelam sie smiac. Oczywiscie on ze mna, i azraz z mina :
-Prezciez prywatnosc to prywatnosc.
Wiec pobawiłam sie z nim w dziennikarke.
Piosenka na pobudke: W gazecie pisało ze nawet najglosniejsza muzyka nie jest go wstanie wybuzic. Ale dla mnie byl szczery. Jego obudzic moze tylko Ja Wink
Piosenka pod prysznic:Nigdy nie chodze pod prysznic, dlatego nie mam takiej. No bo wiecie Tomek ostatnio u siebie kopal sie dwie godziny w wannie ze mna.
Piosenka do tancaWybral tam jakiegos Snoppego Dogga. I ze mna tez byl bez posredni. Mnie jakos nie satysfakcjonuje ta piosenka. Juz wole Don't Cha lub Buttons, co oczywiscie rozswiecilo oczy Tomaszkowi.
Utwór do kochania się: No coz w gazeci musial sie wysilic ze jako jedyny uprawia seks ale piosenki nie podal. Szczerze piowiedziawszy choc nie zna piosenki polskich wykonawcos podoba mu sie poczatek, kiedy mruczalam pod nosem po niemiecku z tej piosenki A ja bede twym Aniołem, twa radoscią smutkiem i żalem...W sumie jdno wielkie nieporozumienie tym pytaniem ale tym pytaniem to tez kierujcie sie do Sonne, Bil odmowil na to pytani i tylko sie smial. Nawet Tomek mi nie powiedział.... Sad
Piosenka do poduszki:W gazecie pisze ze zasypia przy telewizorze. Ej , a kiedy ostatnio zasnal przy nas przy telewizorze, tutaj go ofuknelam , ale przyciagnal mnie o siebi i zamknal mi usta. Kiedy Jorg i Antja wlazli nam do pokoju. Antja wsciekla na mnie , z to Jorg wiedzacy jush ze Tomek mnie niezdradzil i ze rowny z niego kolega. aLE WIECIE JAKI tOMASZ JEST NIE LUBI WYPACYKOWANYCH FACETWO SPORTOWCOW. tYLKO KIWNAL GLOWA I SCHOWAL SIE W MOJE WLOSY SZEPCAC MI DO UCHA CO BYSMY juz robili gdyby nam nie przeszkadzali a ja ksie smialam, sluchajac dalje serenady Jorga ze mam wartosciowego faceta mimo ze wp rasie pisza ze to playboy. A ja na to, bo takiego faceta to trzeba owinac wokol palca i trzymac na krotka smycz, na co moj kuzynka prychnela, a ja do niej. Prychaj tak ,a le od ka Tom jet ze mna rok nie zdradzil mnie co Tom przyznal, ze zadan mu nie glowie. Przy mie rouzmiecie. Zabrzmialo to tak jakby alarm zielonego swiatla szykuj sie bo lada dzien zareczyny... Shocked Cool No po nim o ja juz sie wszystkiego spodziewam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 18:51    Temat postu:

Nie wiem czemu, ale jak przeczytałam odpowiedż Billa na pytanie "utwór do kochania sie" to tez sie zaczełm śmiać Very Happy
Tylko Sonne nie bij mnie, Bill ty tym bardziej! Ale dlaczego nie było odpowiedzi Gigiego i Gutka? Poczytałabym chetnie,
a jak ja chciałam sie pobawic w dziennikarke to mnie Gutek ofuknął "daj mi spokoj jakimis pierdołami mi tu głowe zawracasz"
I kazał mi sie kłasc do łózka...
Swoja drogą miałam wczoraj przekichane w dosłownym tego słowa znaczeniu.W dzien jakos funkcjonowałam, Gutek siedzi
przy mnie dzien i noc i sie mna opiekuje :0 Ale dzisiejsza noc była okropna! Nie mogłam oddychac, Gutek pełnił warte
w razie jakby sztuczne oddychanie miał by mi robic...no i robił o 3 30 tak sie przyssał i nie chciał sie odkleić tłumaczac, ze tak
bedzie o wiele lepiej mi sie oddychało , no ja tam nienarzekałam :)Tylko biedak teraz śpi jak dzieciaczek, a ja sie boje, ze go
zaraze Sad Fallen widze, ze z Tomkiem bardzo fajny dzien spedziliscie Smile Zresza z Tomaszem chyba nie mozna sie nudzic Smile
A własnie miałas sie spytać, czy Tomasz zorientował sie, ze masz tak natretnego wielbiciela? Ja z nim gadałam w sobote
i obiecał poprawe, ale z tego co słysze to takowej jeszcze nie uczynił.
A co do zareczyn - jak juz sie zareczycie i ustalicie date slubu to daj znac, jakis wieczór panienski by sie zrobiło.

Nikkuś a ty tam jak z Gigim? Wyjaśniło sie wszystko? Ja dzisiaj spotkałam tą Yvette i uprzedziłam ja aby uwazała na drzwii
i opierniczyłamj ją, że dała Peterowi twój numer, zeby sobie nie myslała!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 19:25    Temat postu:

Tomek owszem domyslil sie ze co chwila kurde co 5 minut wibrowała mi komorka i widzial momentami ze trace cierpliwość. Oczywiscie powiedzilam mu ze mowilam temu komus ze mam chlopaka i ani mysle nim zrywac co soe usmiechnal bo mine mial taka jakbym mu powiedziala ze mu rogi przyprawilam. Tylko ze jak go bede olewac to da sobie sapokoj i sie rozmurzyl. Tak sie nam fajnie porobilo jak siedzialam mu na kolankach a mialam spodnice Embarassed ze gdy zaczal piescic mi szyje to raczka poswidrowala na polsadek i przyciagal mnie do siebie. Oczywisci wraz z pocalunkiem, zaostalismy brutalnie zaatakowani w postaci mojej kuzynki i jej chlopaka, ktory na nas widok sie rozchmurzyl bo byl swiecie przekonany uwierzyc ze to co prasa pisze to prawda. A Tomek ani myslalm mnie wypuscic z ramion, trzymal te swoje lapka na moich posladkach i muskal szyje udajc ze waha wlosy i szeptal mi do ucha zeby mierozpalic co bysmy dalej robili;) mnie tylko pozostalo sie smiac, ze mowi mi kawaly zeby sie nie domyslisli ze troche sobi zabalowalismy;] A kto tu mial obic test na jego ucierpliwienie????
Sonne opowiedz nam jaka piosenke Billus bierze do kochania sie???? Cool Laughing Laski to ze waszych menow Mowie o G&G nie bylo w wywiadzie to sami mozecie sie ppytac jak beda mieli wesole humorki;d;]T odobre na smiech i sami chetnie beda sie wypytywac was jakie sa wasze propozycje Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 21:50    Temat postu:

Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Czuję się opuszczona, jest mi źle i nikt mi w tym nie pomaga! BUUU! Crying or Very sad
Fallen bawi się w dziennikarkę z Tomciem Paluchem, Plotzlich trzyma Termofor(czyt. Gucia) u siebie i nie wypuszcza go z rąk lub jak kto woli spod kołdry! A o Sonne to już w ogóle nic nie wiem. Zaszyła się gdzieś z Billem i pewnie rozkosznie baraszkują... Jeszcze trochę i zapomnę jak wyglądają! Sad
Kompletnie nie wiem, co mam ze sobą począc! Odechciało mi się wszystkiego! Wszystko się rozleciało, zanim się na dobre rozkręciło... Crying or Very sad
Georg się nie pokazuje od tamtego czasu a Yvette też nie daje o sobie znaku życia. Tak jest najłatwiej-spieprzyć komuś życie a potem się ulotnic... Rolling Eyes Confused
---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*---*

Przesiedziałam dziś w domu, trochę zajęłam się sobą... Tzn. po lekkim użalaniu się, wyładowałam się na worku treningowym, nawet nie wiecie, jak to poprawia humor! Wink
Później, gdy już miałam wychodzic z moim owczarkiem niemieckim na spacer( cóż nie mogę gnic całymi dniami w domu!...), usłyszałam dzwonek. Jedną ręką trzymając już mojego, olbrzymich rozmiarów, ulubieńca na smyczy, drugą otworzyłam drzwi. Zgadnijcie, kogo za nimi ujrzałam! Przede mną stał Georg we własnej osobie z subtelnym bukiecikiem w ręce!
Od razu mnie przeprosił, że jak mógł byc tak głupi, żeby mnie posądzać o coś takiego! Sporo rozmawialiśmy i doszliśmy do porozumienia. Wink
Bukiecik pięknych kwiatów we flakoniku stoi na mojej nocnej szafeczce.
Georg zaproponował spacer... Wzięłam psa i wyszliśmy. Spletliśmy ręce i tak szliśmy przez miasto Cool ! W wolnej dłoni Georg trzymał psa na smyczy. W pewnym momencie zauważyłam, że mój pupil zaczyna się dziwnie zachowywać, warczec itd.(nie lubi nieznajomych i niektórych osób, ogólnie rzecz biorąc jest bardzo groźny!). Już po chwili przekonałam się, dlaczego tak reagował, zza rogu wyłonił się Peter! Rolling Eyes "Jeszcze tylko jego tu brakowało...! Oho! Szykują się kłopoty!"
Z wielkim uśmiechem na twarzy się przywitał a ja na sam jego widok, zdążyłam już westchnąć "Peter..." Zauważyłam dziwny błysk w oczach Georga! W momencie, gdy Peter nachylił się niebezpiecznie nade mną, by mi coś powiedzieć, Georg jednym ruchem ręki odciągnął go ode mnie, popychają ręką w okolicy klaty wprost na ścianę! Shocked Zrobił to tak szybko i energicznie, że zanim zdążyłam się zorientować, chłopak już był przyciśnięty do ściany! Jeszcze chwila i Georg rozsmarowałby go na niej! Na szczęście w porę się opamiętał, zaprzestając tylko na podduszeniu chłopaka i wysyczenie przez zęby, że ma zostawic jego dziewczynę w spokoju!
Puścił go i podszedł do mnie. Ramzes nadal ujadał. Już odchodziliśmy, Georg objął mnie ramieniem, gdy Peter oderwał się od ściany i doszedł do wniosku, że zamierza o mnie walczyc... Rolling Eyes Zawołał za mną i krzyknął do Georga, że nie ma zamiaru odpuścić... Confused Widziałam jak mój chłopak się wkurzył, aż się w nim gotowało! Zrobił się czerwony na twarzy! Raptownie się odwrócił i dorwał Petera za szmaty! Trochę się szamotali, aż w końcu Georg przyparł do z powrotem do ściany, podduszając swoim przedramieniem jego szyję. Wysyczał przez zęby: "Nie waż się jej ruszyć, bo będziesz miał ze mną fo czynienia! Zrozumieliśmy się?!" Widziałam żądzę mordu w jego oczach! Pluł jadem i gniewem! Ze strachu i zdziwienia wyszeptałam tylko imię mojego chłopaka, zastanawiając się do czego m,oże dojśc na moich oczach. Shocked W końcu, gdy Peter potakująco kiwnął głową, Georg go puścił a chłopak oparł ręce na kolanach i stojąc w lekkim rozkroku, zaczął łapczywie łapac powietrze. Georg przeprosił mnie, że musiałam byc tego świadkiem i obejmując mnie ramieniem, odciągnął z miejsca zdarzenia. Teraz znów on trzymał psa.
Co do Yvette, jej też się nie upiekło...! Gdy tylko wyszłam z Georgiem na spacer, poprosił mnie, bym zaprowadziła go do tej całej Yvette, która dała mój numer Peterowi. Myślałam, że chce pogadać, więc się zgodziłam, niechętnie, ale jednak. Stojąc przed jej drzwiami, nacisnęłam na dzwonek. Jurek stał za mną. Yvette pewnie zobaczyła mnie przez judasz(stałam przecież na pierwszym planie), więc bardzo niepewnie otwierała drzwi(pewnie się mnie obawiała, że ją pojadę ładnie!)... Nagle Georg gwałtownie mnie wyminął i otworzył drzwi na oścież! Zanim dziewczyna zdążyła się zorientować, była już przyciśnięta do ściany. Gdy weszliśmy do środka i je zamknęliśmy, mogła się już odkleić od ściany. Georg był dość eee...."wybuchowy" zaczął "niedelikatnie" tłumaczyć, że nie daje się chłopakom numerów zajętych dziewczyn, zwłaszcza, gdy się wie, jakie mogą wyniknąc z tego konsekwencje! Biedulka zaczęła się jąkać. Po pierwsze była zaskoczona tym, że stoi przed nią basista Tokio Hotel a tym bardziej nie spodziewała się takiego obrotu sprawy... Zaczęła się nieudolnie tłumaczyc. Georg sobie odpuścił i wyszliśmy...
Na samym początku spotkania z Peterem, to się wyrwałam, żeby go sprac, bo o mały włos nie zniszczył tego na czym, mi tak bardzo zależało! Niestety... Georg mnie złapał i trzymał w silnych ramionach, gdy ja w tym momencie wierzgałam nogami, wyrywałam się darłam: "Nogi Ci z dupy powyrywam!"

PS. No no! Ładnie się rozpisałam! Cool Nie ma co! Liczę na Was dziewczyny! Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 18:52    Temat postu:

Tak mi żle, tak miżle tak mi szarooooooooo!!!
A niby dlaczego czujesz sie taka opuszczona?Gigi już nie spełnia Twoich wymogów?
Moje drogie!Przeszukałam cała baze danych i znalazłam odpwiedzi na te pytania co powyzej napisała Fallen, mój Gutek
takze na pytanie "piosenka do kochania sie" zaczął sie śmiac, wiec niepocieszona jego odpowiedzią na te pytanie zapytałam sie go sama i odpowiedział...ale nie powiecie nikomu co nie?Napisze wam to takimi maciupenkimi :Gutek powiedział, ze jemu do tego nie jest potrzebna żadna muzyka tylko nasz głosne oddech...no i inne takie odgłosy wydawane przeze mnie Embarassed
Z tego co wiem to Gigi tez sie smiał i nie odpowiedział na powyzsze pytanie Very Happy
Gutek dzisiaj zostaje chyba zwolniony z funkcji kocyka, jeszcze tylko wypłata i wszystko wraca jak było Smile
Jednak czasami fajnie byc chorym, jednak Gutek sie tak o mne troszczył jakbym co najmniej w ciązy była...
Generalnie wracam do żywych Very Happy
Co do Sonne:Ostatnio wpadła do mnie poznac mojego cudnego sąsiada Very Happy Tak sie rozgadali! Generalnie chyba wszystkie tematy przerobili, i siedzieli u mnie prawie cały dzien, az w koncu moj sasiad zaprosił Sonne na spacer Smile Tylko Billowi nic nie mówcie, bo wiadomo zazdrosny, a jak jeszcze sie wyda, ze w sobote u mnie był sasiad to Gutek mnie ukatrupi bo chorobliwie jest o niego zazdrosny.
Ale z tego co ja słysze do cholera cała czwórka jest strasznie zazdrosna a Georg to juz zabija wzrokiem kazdego chłopaka który spojrzy na Nikki, kochana Ty posłodz mu tam troche, to moze chłopak zmieni troszku nastawienie do tej sprawy Smile

Generalnie pomysłodawca na ucierpliwienie Tomka byłam ja Very Happy Ale Fallen nooo sama widzisz jak jest, Z toba wiadomo czeciej sie widuje, ale Tomasza gdzies złapac to juz gorzej, bo on albo u mamy, albo w studiu, albo u ciebie..no a jak jest u ciebie to wiadomo nie mozna przeszkadzac Smile Więc nawet nie ma jak sie spotkac, by przeprowadzic "operacje T" ładnie ją nazwałam nie?
Dobra ide bo Fabi ma zaraz wpaść Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 20:58    Temat postu:

Mój dzisiejszy dzien to istn tragedia wybaczcie ale nie jestem w humorze...
Niki lo matko gratuluje wielgasnego posta takie masz pisac Wink
Gigi Shocked normalnie cie uwielbiam;d Bravo
Tomek jak mi zacząl tym opowiadac to UWAGA cytuje chłopaka, ktory przyszedl do mnie do szkoły i zaczal rekami machać, co nie stety oberwalo sie Jessowi ale o tym zaraz...
-Wiesz co sie stalo. Georg tak przypierniczyl jednemu, ja wiedziałem ze w koncu ktoregos dnia zastosuje moje triki. Nuaczylem go jak walczyc i przywalic natretnemu adoratorowi< w tym momencie machal rekami jak co gdzie i co zrobic i Jess oberwal z calej pety nos> Rolling Eyes
Oczywiście Jess naniego z miną
-Za co? I oczy na mnie i ehhhh nikt tak do mnie nie mowil, nawet Tomek...
Bo Jessim znamy sie prawie od 1 klasy i zawsze do mnie mówil "MeineAngie albo Angie"
Tomek wielkie oczy, a ja zglupialam. Nie dosć, ze mój chłopak nie wiedzial o tej kswyce no bo sorry ale Jess nie mowil do mnie tak odkad poszlismy do 1 klasy gima...a Jess, ze chodze z Tomem z TokioHotel.
-Jess sorki, Tom niechcąco i opowiadał o swoim koledzu.
Tomek szybko sie otrzasnał, pociagnal nie powiem ze grzecznie Rolling Eyes Sad na bok i zadal natychmiastowego wyjasnienia tej ksywki.
Usilowałam mu powiedziec, ze Jessi chodzi ze mna do klas od 1 klasy i nie mowil tak do mie odkad zaczelam gimnazjum. Stwierdzil, ze to on sie staral by nie ulec pokusie zadnym napalonym panienkom, zeby byc ze mna. Rozumiecie BYC Idea
Oczy mi wyszly i zaszklily sie, to byl dla mie cios. Bo dal mi do zrozumienia, ze i dla niego napoczatku bylam zodobycza i co z tego ze rok. Nawet waliło mie to, ze Jess mnie wołał. Pobieglam nad Bregen no i sie rozpłakałam. Jka wracałam to Gutek mie widzial, przeszedłam obok niego, bo jakos jego niewidziałam i mie zaczepił. Zamarl jak mnie zobaczyl ale kazłąm mu sie nieodzywac, zadnych ytan nic. Siedze teraz w domu, pije sobie drugie wino i musialam sie wyplakac. Wszystkim domownikom kazałam nikomu nieotwierac drzi, telefonu nieodbierac ,a juz najlepiej powiedziec ze nie ma mnie w domu. Pojechałam na świeta bo dali mi zwolnienie <jakby co w Polsce> Wciaz slysze ten ton Toma w mojej glowie, nie potrafie tego wykasowac Crying or Very sad
Komorka wylaczona i jestem na niewidoku we wszystkim, na myspace to wole niewchodzic bo nawet nie dam rady sie tam ukryc...ale co innego ICQ i nasze polskie GG...
Ide po kolejna butelke wina i ie blagajcie mie zeym cokolwiek robila...Z jednej strony mam lekki żal do Jessa ze zachowal sie nietaktownie, a doToma wsyzstkiego sie spodziewalam,ale nie tego ze uslysze takie teksty... Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 21:28    Temat postu:

Cholera noo to sie porobiło!
Siedze sobie normalnie kulturalnie w domu i czekam az szanowny Fabi pojawi sie u mnie w domu, bo mieliśmy sie pouczyc troche w koncu Fabi ma zaległosci przez zespół a trza mu pomóc.
Fabi do mnie wpada i mówi (taaa on krzyczał)
-Tom pobiłe Jessiego dzis w szkole
- Shocked ale jak to?za co?
-jak to za co?zazdrosny jest!Aniołek podobno z płaczem wybiegła ze szkoły!ja ci plotuś mówie jak go dopadne to go skrzywdze!
-ty, ty, ty zeby zaraz ktoś ciebie nie skrzywdził!
no i niestety z nauki nici bo lovelas postanowił odszukac Fallen i ja pocieszyc.Zaraz jak Fabi wybiegł. to pojawił sie u mnie Gucio z nowiną.ze minął zapłakana Fallen i tak strasznie płakała, ze az mu sie strasznie smutno zrobiło, powiedziałam mu co wiem i za chwile zadzwonił do mnie Bill z pytaniem czy wiem co sie stało, ze jego brat jest taki wkurzony?
Jak po raz 2 powiedziałam co sie stało to Bill kazał Gutkowi I Gigiemu przyjsc do nich zeby przemówic Tomkowi do rozsadku.
Przed chwilą dzwonił o mnie Tom a zeby było jeszcze ciekawiej - zapłakany Tom:
-Plotuś zabij mnie!
-No poczekaj zaaz chcetnie to zrobie
-Powiedz dlaczego jestem takim zazdrosnym idiotą?
-Tom cholera ja rozumiem,ze jestes w niej zabójczo zakochany, ale do cholery bys sie zaczał chamowac!, bedziesz mi tu wyjeżdżał z takimi tekstami noo!!Zraniłes Aniołeczka a ona tak latwo ci teraz nie wybaczy!!
Cholera płacze mi cały czas i dobrze niech ryczy nalezy mu sie!
Fallen ale wy sie pogodzicie niedługo prawda?Daj mu wycisk, ale pogódzcie sie, on cie kocha i ty go tez, on pewnie nie wiedział co gada, tylko cholera mógł uwazac na słowa...dobra koncze bo ja siezaraz ppłacze Sad
Aniołku trzymaj sie i jak cos to dzwon, jakies lody i wiko przyniose


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 21:40    Temat postu:

taaaa podziwiam brata, że pozlowił mi sie wyplakać po wcze czasy do koszulki. Nawet mnie nie pocieszła, tylko glaskał i zrobil czekoladę. Przeszło i troche...Sonne iNiki przepraszam Was bardzo, że nie piszę...poprostu nie mam ochoty az sie trzęsę, wino mi ie pomaga czekolada dobila jeszcze bardziej. Chetnie bym chciala yscie wpadly do mie, ale jak ty Sonne i Niki wyjziecie to wasi meni sie skpna i nici z tego klamstwa ze jestem w Polsce a ja chce SPOKÓJ. Jedynie Plotka cos tam nagadala z gutkiem ,wlasciwie Gutek to chyba jedyny normalny facet ktoy rozumie, az mie chcial przytulic jak wracalam ulica...ale odepchnelam go troche ostrym tonem powiedzial i wrocilam do domu.
Oho ktos puk do drzwi, pewnie Plotka i modle sie by niesciagnela gang trzech najgłupszych debilów na świecie Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 22:00    Temat postu:

Dajcie spokój!
Ide sobie do nocnego i kogo spotykam po drodze?
Toma we własnej osobie i znowu sie lament zaczął.Powiedziałam mu, ze Fallen pojechała do Polski bo ma dosc to gotów był od razu jechac do Polski tylko potem zauwzył, ze kupuje lody i wiko to zaczał mi sie dziwnie przygladac i myl, ze Fallen jest jednak w Niemczech, ale nasczescie jakos mu to wyperswadowałam.Jak juz po cichaczu zmierzałam do Fallen to wpadł na mnie nikt inny jak Fabi.Noja zwariuje z tymi facetami!Kazałam mu do domu biec sie uczyc i posłuchał o dziwo Very Happy
Gutek wie, ze Fallen jest w domu, ale obiecał nic nikomu nie mówic, kurcze jaki to dobry chłopak jest.Fallen mozesz byc pewna Gutek cie nie zdradzi, ale mam cie ucałowac od niego bo chłopak sie strasznie martwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 22:01    Temat postu:

Ale wiecie co? Shocked Szczerze Wam powiem, nie spodziewałam się tego wszystkiego po Georgu! Nie wiedziałam, że jest aż tak groźny! Niedługo się chyba zacznę bac gdziekolwiek z nim wychodzic... Ale za to z drugiej strony muszę przyznac, że mi nawet zaimponował! Cool Facet z jajami! Potrafi bronic swojej dziewczyny! Fakt, trochę jest przewrażliwiony na punkcie zdrad, ale przynajmniej jak mnie ktoś przy nim napadnie, nie muszę się bac! Fallen nie wierzę, że to triki Toma, bo z niego takie chucherko, że nie wyobrażam sobie by komuś przywalił w tak efektowny sposób... Smile
Co do Yvette... No cóż, nie wiem, czy ją potem widziałyście, ale widziałam się z nią na ulicy. Pierwszy jej odruch, to ucieczka... Rozglądała się w panice na wszystkie strony, czy gdzieś nie zbliża się mój chłopak i ma limo pod okiem i ponoc kilka ładnych siniaków. Przepraszała mnie i prosiła, bym w razie czego ratowała ją przed Jurkiem! Shocked
Ma kobita niezłego stracha jednym słowem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 22:19    Temat postu:

Niki ty sie ciesz szczesciaro jedna z takiego mena. Ja chyba skoncze z Tomem na jakis czas. Wogole mam dosc facetów. Fabiego bym zabiła na miejscu gdybym mogla, czemu nie moge byc bazyliszkiem Grey_Light_Colorz_PDT_46 Wogóle mam dosc facetów wyjatek to Gutek, tata i moj brat Peter...
I nalezało sie temu twojemu koledzu, tej calej lafiryndzie wogole mam problem z zapamietaniem jej imienia ale kij z tym...
Plotka jest u mnie, pierwsza jej rekacja to Shocked zachwile z ryjem
-Zarmoduje Kaulitza, nie płacz jus. Wzielam lody waniliowe takie jakie lubisz.
Przysiadla do mnie i uśmiechnęłam sie. Jakos juz nie mialam sily plakac. Właczylam komorke i lo jezuuuuu wibruje mi co sekunde. Oczywiscie wiadomo co kto i po co. Olalam smsy i tyrknełam do Niki. Siedzi w domciu i czeka na mena. Zaczela mi opowiadac, jaki to Odwany i zrobilomi sie jakos przyjemnie, Włacyzlam na regulator, zeby Plotka slyszała i sluchalysmy co Gerog dalej robil i pomyslec ze to zasluga mojego kretyna Chwilke pogadałysmy i z namowna tyrknełysmy do Sonne. Odebrala zduszona na balkonie, ze jak moglam wyjechac nie mowiac jej o planach. Chciała zrobic wspolnego sylwka i takie tam, oczywiscie wydarłam sie zeby darla sie jeszcze głosniej to napewno uslysze pacana, bo lowo Tom utknelo mi w gardle. Oczywiscie zaarz uslyszłąam z dalkea trzask drzwi popatrzylam na Plotke i zaarz glos Billa.
-Fallen wiem ze jestes wsciekla, ale ja chetnie ci pomoge. Pogadajcie sobie na spokojnie i wyjasnijcie wiesz ze Tom zawsze...
-Dzialm pochopnie i igdy ie wie co gledzi - warknęłam bo znalam te przemowe na pamiec...
-Czyli ie chcesz sie pogodzic?- spytal i cisza po drugiej stronie
-Mysle, ze dobrze bedzie jesli zapomne. Tutaj jest swietnie, przynajmniej spokojnie i cicho oraz światęcznie- odrezkłam oczywiscie zarz usłyszałam zduszony okrzyk Sonne i zachrypniety glos Toma
Przepraszam, ja wiem ze ejste mskonczonym kretynem ale ni jes tak jak myslisz. Wracaj przeciez mielismy spedzic razem swieta...i sylwestra
Zamilkłam mrugajac szybko oczami, ale jedyna rzecza jaka zrobilam to przerwałamrozmowe.
Plotka patrzyla n mnie uwaznie i no cos przytulilysmysie. Nie plakałam juz, i ta duzozorbilam, niech sietroche pomeczy, mnie bedzie dobrze jesl itroche odpoczne o tegocalo zgielku swiatecznego, tego calego balaganu co sie dzis talo bo glowa ja juz nic nie ogarniam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 22:34    Temat postu:

No có, Georg jest słodki... No cóż, nawet nie uwierzycie, jaki on potrafi byc, gdy się korzy i robi słodkie oczka i minki! Tzn. jeszcze udaję trochę zimną, bo jednak mnie to bolało. Wiem, że on też się zadręczał, ale jednak...
No tak, dziś Georg na noc zostaje, jak pisałyście, facet jest mnie spragniony, sam się zaoferował, że przyjdzie!
Cały wieczór snuje się za mną po mieszkaniu, wodzi za mną wzrokiem i nie może oderwac ode mnie wzroku! Co nieraz powtarza, że jak mógł byc taki głupi i, że przez takie coś mógł stracic największy skarb na świecie! Embarassed

Mam pomysł na kilka jego jego tytułow. Co mślicie o:
-Georg Drzwiowładny
lub
-Georg Drzwiami Po Mordzie Walący
Razz Może to drugie zbyt wulgane? Twisted Evil Ale nie ma co, zna się chłopak na rzeczy!
Opowiadał mi, że gdyby miał wtedy krzesło pod ręką to, by je roztrzaskał na głowie tego kretyna(czyt. Petera)! Różne rzeczy opowiadał! Miałam niezły ubaw! Laughing
Ale nadal daję trudną do zdobycia, żeby nie było! Cool A Juruś łazi mi po pokoju bez koszulki i ociera się o mnie, próbując mnie zmiękczyc! Twisted Evil Ma chłopak sposoby!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 9:39    Temat postu:

Georg Drzwiami Po Mordzie Walący mnie sie to podoba, poprawiło mi nawet humorek Wink Dziś jest o wiele lepiej. Poszłam nawetdo szkoły. Mam nawet plan by iść do fryzjera i zmienić fryzure. Bedę przynajmniej mijała Toma. Jess co chwila posyła mi spojrzenia troski, sorryyy ale nie potrzebuje tego. On przynajmniej Przeprosil, ale kiwnełam tylko głową, na tyle mnie stać tylko było. Wogole na lekcjach to jenym uchem wpuszczam drugim wypuszczam....Kurka przyznaje bez bicia tesknie za Tomem bo...bo to moje zioło...ale chwile spokoju potrzebuje. Ot moze tydzień i pomyslec, że świeta faktycznie spędze w Polsce a mielismy pogadac z rodzicami czy ja moge tutaj zostac Rolling Eyes
Rozwazam powrót 27 grudnia, wiec mysle nad niespodzianka, ze pokaze sie Tomkowi na Sylwka a wy jakbyscie mogly to nic nie mowcie i mozecie tylko cieszyc sie waszym szczesciem. A znajac Toma bedzie chodzil przybity itp, wiem ze pokazuje teraz charakter egoistki ale mam to w nosie chyba mu sie troche nalezy i pomyslec ze to nasz pierwszy najpowazniejszy kryzys, ktory ja mam wrazenie ze umacnia nasz zwiazek niz raczej burzy...
Upss konczy sie infa ide na sniadanie do stolowki z Jessim i Plotka weź trzepnij Fabiego by sie odpierniczyl ode mnie Confused Juz powiedziałam to Jessiemu, powiedział z porozmawia i tak po przyjacielksu mnie przytulil...no wiec trzymajcie sie dzis bronie prace maturalna ustna. Napisze potem i kurka fakultet z historii z Jessiem mam Exclamation Nic nie umiem, cos pamietam ze wspolnej lekcji z Tomkiem ale tylko urywki i jeszcze gerga 4 sprawidziany Shocked Nie ogarne tego wszystkiego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 15:01    Temat postu:

Fallen, nawet nie wiesz, jak Cię rozumiem. Wczoraj cały wieczór chodziłam oziębła... Też chciałam dac Gigiemu nauczkę!
Cieszę się, że Ci się tytuł spodobał! Cool Jest trochę wulgarny, ale już tak mam... Laughing Wpadło mi do głowy jeszcze:
-Georg Pan i Władca Drzwi
ale Georga Drzwiami Po Mordzie Walącego raczej nie przebije! To ma siłę przebicia! Laughing
Mam nadzieję, że jak najszybciej pogodzisz się z Tomkiem! Wiem, że to dobry chłopak w gruncie rzeczy, ale gada, co mu ślina na język przyniesie i bardzo często zdarza mu się coś chlapnąć. Taki ma charakter, który może uda Ci się trochę utemperować. To Twój chłopak, dlatego czasem będziesz musiała przymrużyć oko na pewne słowa, które wyjdą z jego ust... Rolling Eyes
Mimo wszystko wierzę, że będzie dobrze! Smile
Co do wczorajszego nocowania u mnie, to miałam całkiem niezły ubaw, gdy tak droczyłam się z Georgiem.
W którymś momencie siedzieliśmy u mnie w pokoju, tzn. on siedział na moim łóżku a ja stałam obok szafy, coś w niej niby przeglądając...
Usłyszałam za sobą głos Georga(stałam do niego tyłem), bym do niego podeszła. Odwróciłam się i po kliku namowach podeszłam do niego z obojątnym wyrazem twarzy. Gdy stałam już przy nim, przyciągnął mnie do siebie tak, że klęknęłam na łóżku okrakiem, siadając tym samym mu na kolanach(jeśli wiecie, co mam na myśli!). Lekko straciłam równowagę, ale w sekundę ją odzyskałam, zresztą Jurek mnie trzymał. Wtedy zaczęłam z nagłym zainteresowaniem, przyglądać się moim paznokciom. Wiem, że wręcz nie znosi, gdy go ignoruję! W tym momencie zaczął prosic już lekko zrezygnowanym tonem, bym go nie ignorowała, bo on beze mnie życ nie może i tyle dlaniego znaczę!
Po chwili jakby na potwierdzenie tych słów rozpostował moje nogi tak, że były za jego plecami... Trzymają ręce na moich plecach, pochylił mnie do tyłu i przyssał się najpierw do mojej szyi i dekoltu a potem do ust!
No i powiedzie mi, jak w takiej sytuacji mam byc oziębła! Shocked Confused
Tak więc wyszło na to, że ostatecznie pogodziliśmy się wczoraj z Jurkiem! Twisted Evil Aż mi ulżyło! Nie potrafię się na niego długo gniewac! Tym bardziej,że potrafi zrobic taką nieszczęsną minę jak Kot w Butach w Shreku...! Ale to wcale nie oznacza, że to on ma przewagę! Co to, to nie! Twisted Evil Ja mam słabośc do niego, ale on do mnie jeszcze większą i doskonale on sobie z tego zdaje sprawę! To ja jestem górą! Cool
Plotzlich co do tego, że czułam się opuszczona(wcześniej na to nie odpisałam a to chyba Ty o tym wspomniałaś wcześniej), chodziło mi o to, że czułam się opuszczona przez wszystkich: przez Georga i przez Was. Każda w tym momencie zajmowała się swoim facetem a mi pozostał worek treningowy...! Biedny był, jak się w pewnym momencie do niego dorwałam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 20:05    Temat postu:

Georg Drzwiami Po Mordzie Walący zdecydowanie jest najlepszy i najbardziej do niego pasuje.

W ogóle dzisiaj cały czas natykam sie na Tomasza, zaczeło sie wczoraj w sklepie i nie chiał mi wierzyc, ze robie sobie romantyczny wieczór z moim chłopakiem w środku tygdnia, a tym bardziej przeciez Gucio nie pije i nie lubi czerwonego wina, w akcie desperacji musiałam wplątać w to siostre Gucia powiedziałam, ze spotykamy sie we czwórke razem z jej chłopakiem a oni pija czerwone wino a jak tak bardzo chce to niecg zadzwoni i sprawdzi!W pierwszej chwili bałam sie, ze zadzwoni do Gucia albo co gorsza jego siostry, a ja przeciez wybierałam sie do Fallen, naszczescie nie miał zamiaru dzwonic tylko mnie przeprosił i powiedział, ze przez ta sytyuacje z Fallen głupieje całkowicie.
Następnie dzisiaj miałam sie spotkac z sis Gutka i miałsmy isc kupic prezenty naszym bojom, wpadam do domu Gutka
i Frania mi oznajmia, ze całe th siedzi na górze i gadaja o nas, postanowiłysmy troche po pdsłuchiwac wiec zakradłysmy sie pod drzwi i nasłuchiwałysmy: Najwiecej to Georg gadał jak to wczoraj go Nikki olewała, ale potem za to jak ją przeprosił i, ze wszystko naszczescie juz jest dobrze, Tom chyba sie wkurzył nawet bardzo bo dosc niegrzecznie powiedział do niego zamknij sie. A potem Bill na niego naskoczył i zaczela sie ostra wymiana zdan.
Cholera tak stałam pod tymi drzwiami i tak sobie pomyślałam, ze ostatnio wszycy sie kłóciliśmy:
Zaczęło sie od Sonne i Billa, potem ja z Gutkiem o sąsiada o ciasto, następnie Nikki z Georgiem o akcje z Peterem, a na koniec (ale za to jaki) Fallen z Tomem i powiem wam szczerze wkurzyłam sie:weszłam do tego pokoju jak krzknęłam spokój i wymieniłam sie z nimi spostrzezeniami i powiedziałam im , zeby na przyszłosc troche zaczeli myslec zanim zrobia nam awanture, a jak ktoś ma jakies czarne myślii o niech pójdzie do swojej dziewczyny i na SPOKOJNIE bez KRZYKU pogadali o tym z nami a nie wpadna pokrzycza powiedza o pare słów za duzo a potem wielki płacz.
Wszyscy na mnie spojrzeli najpierw jak bym im ostatnią bułkę zabrała a po 5 minutach Bill przemówił i powiedział, ze mam racje Smile W koncu Frania sie wyszykowała i jak juz miałysmy wychodzic to zatrzymał mnie Tom z pytaniem czy wiem co sie dzieje z Aniołkiem, powiedziałam, ze pijesz różowe drinki z jakimis chłopakami w Polsce i siedzisz w jacuzzi w tym czarnym bikini o które tak sie zawsze pieklił Smile Myślałam, ze sie chłopak popłacze, tak jakoś mi sie żal go zrobiło, no to juz mu powiedziałam, ze sie trzymasz i wrócisz jak bedziesz gotowa, a on niech szykuje moze przepraszalna bo bedzie sie musiał mocno postarac, to mi dał jakas koperte i mam ci to przekazac.

Do Fabiego sie w ogóle nie odzywam!Nie chce mnie słuchac? To ma za kare o!Mam go w nosie i to głeboko,
bedzie chciał zebym mu jutro na fizyce pomagła a phi...Ale trzepne go z wielka przyjemnoscia.
A dzisiaj musze sie Gutkiem zaopiekowac, bo ostatnio jakis przygaszony jest, martwii sie o Fallen i Toma
i do tego boi sie, ze jak wydadza nowa to bedzie miał dla nie bardzo mało czasu Sad ehhh no nic musze go troche rozweselic i sprawic zeby chociaz tej ncy nie myślał o problemach Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 21:52    Temat postu:

Taa... Georga strasznie drażni, gdy nie zwracam na niego uwagi!
Plotzlich, nie mogłaś dłużej popodsłuchiwac, o czym Jurek nawijał? Rzadko ma się okazję dowiedziec, co naprawdę myśli Twój chłopak... Cool Opowiadaj ze szczegółami! Chcę wiedziec wszystko! Twisted Evil Ha!
Dziś to on przychodzi po mnie i nocuję u niego! Razz Tylko trochę się martwię, to pierwsza konfrontacja z jego mamą będzie...
Też widziałam Toma dziś rano! Wył mi w rękaw z rozpaczy! Fallen, ja już na niego patrzec nie mogę, jak on chodzi taki przybity! Serce mi się kraje! Rozumiem, że nauczkę trzeba dac i tu Cię popieram, ale żal mi trochę chłopaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 22:04    Temat postu:

Po pierwsze zipie po calym dniu. Wlaśnie wróciłam z new fryzurką. Mam na naturalnych włoskach dwa kolory pasemek, dojrzała wiśnię i taki leciutki fiolecik przy świetle. Słodko to wyglada i grzywka a'la Nena. Wybacz Bill to ni moja wina, ze taka rade dostałam Wink
Jednym słowem humor wrócił jak reka odjał. Pouczyłam sie troszku i weszłma na kompika. Zalogowałam sie na dosłownie 5 minut na myspace i co Fabi und Jessie sa zalogowani. Czy oni do diabła nie maja nic lepszego do roboty? Napisali grzecznie, że się ucza taaa...raczej plotkuja o mnie i Plotce.
O wlasnie Plotka a szczegołow lepszych nie slyszałas, Tomek tekstem zakmnij sie wcale mu sie nie dziwie Rolling Eyes Swoja droga strasznie a nim tesknie i wiecie cooooo Ploteczka cho nie doeczyla to przeskanowała mi list Tomka. Własnie go przeczytalam, czytam te wasze relacje i kurde mysle sobie ze nauczke odstał, ze zrozumial ze pochopnie podziala, niezdazyl w pore sie ugryzc. Nauczka nauczka, ale rok ze soba to duzo, i pomyslec ze sie uzaleznilismy od siebie.
Oglnie Franziska do mie dzowinla i strasznie i lamentowala, ze Tomek w depreche popadie i Gutek te mimo ze ja to tylko kumpela Plotki to jej braciak sie strasznie przejal, bo jakby nie patrzac najpowaznijesza klotnie mam ja z Tomem.
Normalnie wierzyc mi sie nie chce co napisal na poczatku listy:
Skarbie
Chyba nie musze po raz enty powtarzac jakim jestem kretynem, ale to jie tak, zele odebrałas moje słowa.Jestem z toba bo cie kocham i tobie pierwszej to powiedziałem,pamietasz ten dzien kiedy poprosiłem cie bysmy byli razem?
Bałem sie, ze sie nie zgodzisz, bo mam taka reputacje a ie inna, ciezyłem sie głupi jak sie zgodziłas, zadna inna od czasu kidy cie poznałem nie liczy sie.zmieniłas nie na lepsze.Fallen prosze cie nie skreslaj tego roku i daj mi szanse naprawic to co spieprzyłem.

Poiwedzcie mi ze to nie on pisal mimo ze jego pismo poznam na kilometr. Chyba ze Bidon....ale wierze w sercu ze napisal to od siebie. W takim razie mysle , ze ubiore kurtke i pojde sie przejsc do domu Kaulitzow.
Dam znak na komie. Nio Plotko wiecej co wysluchalas bo Fransziszka mi powiedziala , ze strasznie glosno bylo, ze onaslyszala w kuchni az...
Wiec co gadali jeszcze???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 22:34    Temat postu:

Jak ona tak dużo słyszała to niech sama wam opowie!!
No dobra powiem wam co słyszałam:
Georg: Generalnie cały czas sedziałi nawijał:a Nikki to, a Nikki tamto, byliśmy tu, a tam niezdazyliśmy....
Powiedział,ze strasznie by chciał juz przejsc dalej w waszej znajomosci, ale generalnie cały czas cie zachwlał i tak słodził,no normalnie mój Gutek mi tak nie słodzi!Opowiadał jak to fantastycznie wygladałas w tej piżamce co pierwszy raz u ciebie nocował i że nie chciał w ogóle zasypiac by nie tracic ani jednego twojego uśmiechu itp.z p[oszłam po sok z wrazenia Jak wróciłam to usłyszałam jak Bill coś mówił, ze gdzies Sonne zabierze i beda sami tylko on i ona....nie wiem o co mu dokładnie chodziło bo akurat konczył jak przyszłam pod drzwi.Pomyślałam sobie, ze warto by było je troche uchylic bezie ciekawiej.Jak uchyliłam to Gutek mnie momentalnie zauwazył ale kazałam mu byc cicho.
Tom siedzał zwieszony i gapił sie w telefon...ja nie wiem ona ma tam zdjecie Fallen czy co?Mało sie odzywał jak juz zabrał głos to powiedział coś w stylu "ale ze mnie skretyniały idiota a jak ona mi nie wybaczy, ja nie chce innej, chce mojego Aniołka, zeby była tu teraz przy mnie"
Na koniec Franczeska skopała sprawe bo wepchneła mnie do pokoju i zaczeła ochraniac reszte zeby uciszyli sie troche, bo ma dosc lamentów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 7:46    Temat postu:

Ogłaszam wszem o wobec, że udało mi się pojednać z tomkiem. Normalnie chłopak sie popłakał jak mnie zobaczył, kiedy sie wynurzyłam.
Padł na kolana Idea i przeprosił mnie, że nie będzie mi przerywał, ze pozwoli mi pierwszej mówić. Był to pierwszy i ostatni raz i Aniołku jak Cię kocham rozumiesz Kochamdo szaleństwa.
Tomek zbyt czesto nie mowi mnie ze kocha wiec odkad jestesmy razem slysze to juz drugi raz.
Same mi łzy podeszły i zagroziłam mu palcami, ze takiej akcji kolejny raz mu nie daruje bo to zbyt bardzo balało i porwał mnie ewidentnie w ręce. Tanczylismy po całym pokoju wpatrzeni w oczy. Wtedy Bill z Sonne wpadli i zaczęli się cieszyć, że wszystko worządku, a bill pod nosem
-No imprezka bedzie, tzreba uczcić i apomnić , że ostatnio wszyscy się kłócą. No ale to wy mieliście pierwsza poważną małżenską kłótnie i zaczął się śmiać. Jakośnie mialam ochoty na imprezę bo byłam zmęczona, podziekowałam tylko i mruknełam ze jak ja bardzo chce to i tak na sylwku bedziemy wszyscy,a teraz chce wracac do domu bo jestem padieta. Bill wyszedlz Sonne ktora puscila i oczko i poczulam silne ramiona na biodrach jak mnie przyciagaja. No i Tomek wymruczal mi do ucha bym spala u niego. Jęknęłam w duchu, bo wiecie jak mam cieżkie dni to po nich mam wieksza ochote na seks, a teraz nie mialam na nic, cialo co innego dusza co innego a rozum jeszcze co innego i powiedzcie jak tu człowiek ma nie zwariowac? Confused Zbrałam jego cieplą koszulkę z ciała i narzuciałam na siebie, kiedy sie przebrałam, zawsze tak robiłam. Najbardzie jw jego pokoju kocham miekkie lozko. Było i troche zimno, bo mialam zimne rece i nogi, a Tomek pmnie przytulil i tak wplcieni patrzylismyw oczy dopoki ja szybciej nie zasnełam...Cos tam slyszałam, ze tomek mi mruczal jakby o cos pytal ale chyba mi się snilo. Własnie jemy sniadanie w towarzystwie Simone, a potem odprowadza mnie do szkoły. Najgorsza przeprawa będzie z bratem, ale kijz tym. On jak rzuca laski i p otygodniu ma nowe to niech sie zamknie, bo Tomek to co innego chyba ze go nie lubi dlatego ze konkurencja. Trzymajka sie i słodkie buziaczki, dziekuje ze bylyscie ze mna i pomyslec ze zamiast tych 3 dni niewidzenia sie mialy byc prawie tydzien niewidzenia sie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikki125




Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 14:58    Temat postu:

Hmmm... od czego by tu zacząc... Wink
Łeeee... Plotka tylko tyle udało Ci się podsłuchac? Szpiegiem to Ty nie jesteś Wink . Szkoda, że tak mało szczegółów... (Co taki krótki post?)
Georg chciałby przejśc jeszcze dalej w naszej znajomości? Teraz z tego nici! Niech się w nos ugryzie! Jeszcze się z nim podroczę... Razz
Tak sobie myślę, że oni nas tak chwalili, to może oni wiedzieli, że Wy stoicie za drzwiami...? Smile Ciężko trochę uwierzyć, ani słowa skargi z ust chłopaka, ale muszę przyznać, że niezmiernie się z tego cieszę! Cool
Fallen cieszę się, że się w końcu pogodziliście! Wiedziałam, że się wszystko ułoży! Teraz będziemy mogły spędzić Sylwka w ósemkę! Razz Ło rany! Co to będzie!
Ja jeszcze nic nie kupiłam Georgowi na Święta... Przecież miałyśmy iść na zakupy wspólnie! To jak w końcu, idziemy? Święta za pasem! Musimy się streszczać! Nawet nie mam jeszcze pomysłu, co mu sprezentować...


No tak, wczoraj nocowałam u Georga, poznałam jego mamę. Pierwsza konfrontacja za pasem! Jest naprawdę miła! Dobrze mi się z nią rozmawiało. Co prawda bardzo krótko, bo Georg mnie zaciągnął do siebie na górę, ale było naprawdę sympatycznie!
U siebie w pokoju oparł się rękami o ścianę ponad moimi ramionami, blokując mi tym samym przejście! Nachylił się bardziej by mnie pocałować a ja w tym czasie szybko ześlizgnęłam się dół po ścianie( w tym momencie chłopak zaskoczony momentalnie schylił głowę, patrząc za znikającą mną, co ja wyprawiam!) i czmychnęłam w prawo! Z fikuśnym uśmieszkiem i zdaniem:"Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?", zaczęłam uciekać po pokoju. Tarasował mi pole ucieczki. Gonitwa trwała stosunkowo krótko. Gdy akurat próbowałam przebiec przez łóżko, na które wskoczyłam), rzucił się na mnie jak lew i przygniótł do łóżka. No cóż... z takiej pozycji nie ma już ucieczki... Twisted Evil
Zaczął mnie obcałowywać po szyi, dekolcie a potem przyssał się do moich ust! Nawet sobie nie wyobrażacie, jak on cudownie całuje! Cool
Później trochę czasu mi zajęło ochładzanie jego zapędów(cóż... miałam się z nim trochę podroczyć, nie? Wink ) Zresztą mi momentami też było ciężko się opanować! Cool Te pocałunki były tak namiętne! Właściwie to się w nich zatracaliśmy i wpijaliśmy w siebie nawzajem!
Później już byliśmy właściwie grzeczni...
Dziś musiałam bardzo wcześnie wstać i jechać na Uczelnię, więc tym bardziej zdziwił mnie fakt, że gdy zadzwonił budzik w mojej komórce i otworzyłam oczy, ujrzałam przed sobą uśmiechniętą twarz Georga, który siedział na łóżku, już kompletnie ubrany i trzymający tacę ze śniadaniem! Shocked
On chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać! Shocked Doskonale wiem, że on lubi dłużej pospac i nie musiał się zrywac!
Znów nalegał, bym dała mu się nakarmić! Tym razem bułeczkę maślaną przygotował z dżemem brzoskwiniowym, który był dość niestałej konsystencji i tak się ze mną droczył, wymachując tym "samolocikiem", że trochę tych słodkości wylądowało na moim dekolcie(znów byłam w tej mocno wynegliżowanej, słynnej pidżamce). Jurkowi wcale a wcale to nie przeszkadzało a nawet mu się to spodobało, bo wszystko zlizał ze mnie! Twisted Evil
Przez tą naszą zabawę trochę się kleiłam, więc szybko wskoczyłam pod prysznic.
Gdy tylko wyszłam gotowa(umyta, ubrana, uczesana itd.) z łazienki, Jurek już stał oparty plecami i nogą o futrynę drzwi i bawił się kluczykami.
Jak się okazało, były to kluczyki od samochodu! Tak, Georg odwiózł mnie dziś samochodem mamy wprost pod sam gmach Uczelni! Cool Po drodze siedząc na miejscu dla pasażera obok kierowcy(no cóż, nie chciałam go rozpraszac swoją osobą, ale lubię tam siedzieć... Wink ), powtórzyłam sobie materiał na dzisiejszą kartkówkę. Gdy zatrzymaliśmy się na miejscu,Jurek otworzył mi drzwi, gdy wysiadałam z auta, jak prawdziwy gentleman! Cool Potem zamknął je, oparł mnie o nie i jeszcze raz namiętnie pocałował! Widziałam, że dziewczynom(nawet tym, których nie znam) opadła szczęka mocno w dół! Zazdroszczą mi a ja nie zamieniłabym go na żaden inny "model"! Twisted Evil Nie wyobrażam sobie już życia bez niego!
Georg trzymając mnie za rękę i niosą moją torbę, odprowadził mnie pod same drzwi sali wykładowej. Widziałam, jak się rozglądał po wnętrzu budynku i widziałam po jego minie, że nie w smak mu to było. Znów jest zazdrosny! W końcu wydusił z siebie:"Kochanie, tu są sami faceci..." Fakt, dziewczyny na moim kierunku stanowią zaledwie 10%. Faceci mają miażdżącą przewagę liczebną! Wink Ja się roześmiałam serdecznie i powiedziałam, że kocham tylko jego i, żeby mi przypadkiem z zazdrości kolegów nie powybijał... Razz
Zanim odszedł powiedział mi jeszcze, że gdy robił mi śniadanie, widział się z mamą i powiedziała mu, żeby mnie pilnował! Popatrzyłam na niego podejrzliwie, na co on odparł, że jego mama bardzo mnie polubiła i on ma mnie pilnowac, by ktoś czasem mu mnie nie porwał. Cool
Pożegnaliśmy się gorąco, ale subtelnie, by nie robic widowiska przy moich znajomych. Embarassed
Jednak podczas wykładów kołatały mi się tylko słowa Georga i mojej... "teściowej".
PS. Jak widzicie chyba znów walnęłam wielgaśnego posta! Laughing Mam nadzieję, że jesteście usatysfakcjonowane! Cool Mam nadzieję, że Wy też się postaracie! Twisted Evil Ło Matko! Jaki długi! Shocked Wydawał mi się jednak krótszy... Laughing Chyba 3 dni będziecie go musiały czytac! Cool
PS2: Dotarłyście do końca? Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*AnIoŁeK*




Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 845
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: TaRnÓw

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 17:44    Temat postu:

Niki normalnie i'm Shocked Shocked Shocked Shocked
Mnie Tomek też zadziwił pod szkoła. Właśnie kończyłam wychodze z szatni i slysze głosy innych dziewczyn
-Ciekawe, ktora to taka szczesciara, ze jej kwiaty daje?
Popatrzyłam sie troche na nie jakby powiedziały, ze ida na randke z Ufo
Wychodze i patrez a tu Tomek z rozami. Podchodzi do mie i cmoka mnie w usta. Normalnie zawalu malo nie dostałam. Zabrał mnie do parku i spacerowalismy sobie, troche sie pogustalismy. A na sam koniec, kazal mi zostawic plecak w domu i wyjsc z powrotem. Miał dla mnie jakas niespodzianke. Poslusznie poszlam do domu walnełam w korytarzu plecakiem, krzyknełam wracam wieczorem i juz mie nie bylo. Zabral mnie na rynek Magdeburga i na lyzwy no dacie wiare? Zaczełamsie smiac, jak sobie przypomiałam początek naszej znajomosci. Strasznie mnie klusowal i podcinał...Zamowilismy karnet łzywy i fruuu smigalismy, niestety przy ostrym piruecie ktorego troche zapomnialam wyglebłam tak na posladek ze niestety cała moja prawa noga i posladek odmawija posluszenstwa kiedy ide p oschodach. Wole nie mowic o szpilkach Rolling Eyes Rolling Eyes Zrobiłam to...Wymruczałam do Toma czy pojdzie ze mna na studniówke. Zgodził sie, powiedział ze umie poloneza , ale chwila jak gdzie i kiedy??? Shocked Cool Question Puscił mi oczko i usmiechnal sie. wracajac do domku do niego, bo mialam czerwone uszy, i bardzo zimny nos i czerwone policzki, krzyknal na doomofon do mamy by szykowała czekolade ciepła. Tylko ze wracajac przez miasto cały czas mie trzymal w ubity posladek ktory mnie bolal. Simone sie ucieyszła kiedy mnie zobacyzła i pochwalila moja nowa fruzure i wtedy Tomek ja zauwazyl. To znaczy pasemka bo same obciecie zauwazyl. A Billa wmurowało jak mnie ujrzał. Cos tam chwile zesmy poogladali w TV i przenieslismy sie do jego pokoju. Jego gibson lezał na łozku, a nikomu niepozwla go dotknac, on poszedl do lazienki a ja własnie polozylam sobie na nodze i zaczełam grac cos po strunach. Nawet nie wiem co ale potem grałam coraz szybciej i podobało mi sie, nawet sie usmiechnełam i wtedy ujrzałam Tomeczka w samym reczniku opartego o framuge drzwi i patrzył na mnie z blakajacym sie na twarzy usmiechem i chytrym spojrzeniem. Rozpoznałam te spojrzenie i zaczełam sie smiac wiec przytulilam sie do gibsona. Niestety Tomek wie gdzie mie połaskotac tak ze poloze sie plackiem na lozku. Zabrał mi gibsona, schowal do futeralu a ja mialam nieszczesliwa mine jaky mi zabral uckohana zabake. Pokazal mi paluszke wkazujacy i zrobil tytytyt i spojrzał na spodnie moje.
Kazal mi sciagnac i wyszedl an chwile z pokoju, poczym wrocil z jakims duzym okragralym pudelkiem. Kzl mi sie obrocic,no ale sorry stringi mialam Rolling Eyes wiec troche sie nim klocilam- zartowalam. Wkoncu wygral bo mnie przyciagnal, kurka od kiey to facet ma wiecej sily niz dziewczyna? i wzial duzo zimnego teo czegos i zaczal mi smarowac obity fioletowy siniak na posladku. Troche zrobil to mocno, ale potem delikatnie, tak ze troche mnie to rozleiniwilo w jego lozku. Zamknelam oczy i usmiechałam sie przed sen. A potem czułam jego oddech na swoim nosie i kiedy otworzylam swoje oczy ujrzałam czekoladki. Moj ciemne kochane zywe czekoladki wpatrzone we mnie.
-Kocham cie- szepnal
Poiwedzial to najczulej, keidy to facet po seksie przewaznie wyznaje i szepta do ucha dziewczynie. Usmiechnelam sie szerzej i zamknelam mu usta. Potem musialam wrocic do domku, i normalnie stekalam jak szlam p oschodach, tak mnie udo boli ze rany boskie...no a teraz koczuje sobie po necie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
plötzlich




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 20:34    Temat postu:

Majn Gott wiecej sie nie dało?

Nareszcie sie wszystko ułożyło Smile Cieszem sie Fallen, a bratem sie nie przejmuj.

Nikki Ty sie przestan mnie czepiac dobra?Ja w ogóle nie miałam zamiaru podsłuchiwac!Tylko Franka mnie namówiła, a Ty sie w ogóle ciesz, ze ja w ogóle coś podsłuchałam i cos wam przekazałam.
Co do zakupów, to nadal mozemy na nie isc, tylko Frania poprosiła mnie o pomoc bo chciała swojemu chłopakowi kupic cos na prezent, ale coś oryginalnego, no a ja przy okazji sie rozejrzałam :)Więc jak coś ja coś to wiesz gdzie mieszkam.

Dzisiaj to jakis taki dziwny dzien mam - jestem bardziej jakas zwieszona, nic mi sie nie chce i mi smutno bardzo Sad
Jako dojechałam do szkoły nagle napatoczył sie Fabi najpierw UWAGA: zaczął mnie przepraszac, ze on mnie tak strasznie przeprasza, ze on już ma dość tego, ze ze soba nie gadamy i on żałuje tego jak sie wczesniej zachowywał i wiecie, już nawet byłam gotowa mu puscic to wszystko w niepamiec, ale nagle wypalił z tekstem, ale z Aniołka łatwo nie zrezygnuje,
Cholera jasna, myślałam, ze pobije go przed tą szkoła no i zamiast sie godzic zaczeła ie wielka kłotnia...az pół szkoły sie zleciało i sie gapili,powiedziałam mu, ze jak jest takim upartym gówniarzem który ma w tyłku innych tylko dba, zeby jemu było dobrze i fajnie to ja go tez mam w takim wypadku w tyłku i jest mi przykro, ze nagle stał sie takim egoistą, a tak mi sie ryczec zachciało przez to wszystko, ze odwróciłam sie i mam go w nosie gupon jeden.Potem zastała mnie kartkówka z fizyki.
Zawsze na fizyce siedze z Fabim ale za dzisiaj przesiadłam sie do kumpelki, nawet nie zaszczycajac szanownego pana F spojrzeniem.Teraz jestem na niego jeszcze bardziej zła bo prawdopodobnie dostane pałke z tej kartkówki, no w najlepszym wypadku dostane 2, a dlaczego przez niego?
Profesor zrobił po jednym zadaniu dla obu grup, grupa a była łatwiuka, tak, ze z palcem w nosie bym je zrobiło, a grupa b?
m-a-s-a-k-r-a, niestety usiadłam tak, ze trafiła mi sie grupa b, a gdybym siedziała z szanownym panem egoista (majacym w tyłku wszystko i wszystko) byłabym w grupie a.....
Jeszcze b-e-z-c-z-e-l-n-i-e po lekcji spytał jak mi poszło wiedzac, ze nie umiem rozwiazywac tego głupiego zadania.
Zabiłam go wzrokiem i poszłam na przystanek.
Zeby było jeszcze ciekawiej i zeby co za mało kłótni dzis nie było, napatoczyłam sie na Petera.
Zaczął to wygadywac przed kumplami jak to mało ostatnio Georgowi nie przypierniczył,jak ja to usłyszałam to wzniosłam modły do nieba "dlaczego mnie to wszystko dzisiaj spotyka?!"
No nie mogłam przecierz pozwolic mondralinskiemu,zeby jakies głupie ploty mi tu puszczał no o kim jak o kim, ale nikt
o najlepszym kumplu mojego chłopaka i o chłopaku mojej kumpeli głupot nie bedzie wygadywał tylko po to zeby poczuc sie lepiej! Chciałam policzyc do 10 ale wyszło mi do 3 i mu troche przypomniałam prawdziwy wybieg zdarzen, jak to o mało co nie wylądował w szpitalu a teraz jak widzi Georga na miescie to ucieka az sie kurzy.
No coż...kumple zaczeli sie z niego smiać, bidok został sam, a mi na odchodene Peter wysyczał przez zeby "jeszcze zobaczymy" a phi ciekawe co.
Wróciłam zdenerwowana do domu, powyłączałam telefony itp. i klapnełam sie na łózko i odłczyłam sie od świata.
Gucio sie chyba troche zmartwił bo podobno spotkał Fabiego na miescie a ten mu opowiedział cały moj wspaniały dzien,
a wiece co Gutek zrobił?Przyszedł do mnie (ma swoje klucze Smile ) zrobił nam kakao i bez słowa wszedł do mnie pod kocyk
i pozwolił spokojnie wylac wszystkie moje zale w jego koszulke Smile O wiele lepiej mi sie zrobiło, Gutek próbował mnie rozweselic i szczerze mówiac udało mu sie Smile Potem udaliśmy sie do niego do domu a tam spotkałam mojego tate...
Chłopak Franki powiedział, ze dzis we 4 (ja, Gutek, Frania i on) robimy sobie wieczorek filmowy Smile Kuszaca propozycja
tylko, ze jak ja do szkoły wstane?Wnet tatus powiedział,ze do szkoły nie musze jutro isc bo mi sie nie opłaca a do wieczorka powiedział, ze dobry pomysł bo przyda mi sie rozrywki troche Smile Tak wiec dzis spie u Gucia (ja niedługo zamieszkam u niego)
Tylko wiecie?Tak mi smutno, ze z Fabim nie gadam, bo to w grunie rzeczy naprawde swietny chłopak Smile
A i Fallen Gutek juz sie nie martwi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Georg Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin