Tokio Hotel

an. Liz · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 20:37 Temat postu: Przesądy

TChciałabym was zapytać czy wierzycie w przesądy.
Czarny kot, tłuczenie lustra, przejście pod drabiną.

Ostatnio koleżanka na mnie nakrzyczała bo przeszłam koło latarnii od strony ogrodzeń domów, a powinno się od ulicy bo inaczej będę mieć pecha

Czy przesyłacie sobie łańcuszki przez gg?
Wyśli to do 15 osób, a będziesz mieć szczęście/Twoje marzenie się spełni itd.

Temat zbędny to do kosza

Mnie osobiście łańcuszki na gg potwornie denerwują.
Osoba dostaje ode mnie łańcuszek... przekleństw

Przesądy- nie dla mnie xD

_Nelly_ · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 20:46 Temat postu:

nie wierze w przesądy...
nie staram się wstać z łóżka prawą nogą.
jak zobaczę czarnego kota to myślę "taaa... będę miała pecha.. już się boję.."
i idę dalej.
ile razy mi się lusterko stłukło.. i jakoś mi te lata dobrze idą..
łańcuszki na gg mnie tak denerwuja że mam ochotę tak jak ty Liz zwyzywac ich!

przesądy???
nie wierzę.

Kazia · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 20:59 Temat postu:

nie wierze w przesady.
bo przeciez nie ma nic fajniejszego od zamartwiania sie, gdy na drodze czarny kot przed toba przebiegnie.
albo, ze srasz po gaciach, bo stluklas lusterko i przez nastepne 7 lat bedziesz miala nieszczescie.
buhahah, dla mnie to chore.

a lancuszki na gg, to ja wole nie mowic.
kiedys mialam taki czas, ze kto mi wysylal lancuszek na gg dostawal bloka.
kiedys na jakims tam starszym gg byla opcja, zeby blokowac spam i ja to mialam i byl spokoj a teraz tego nie ma i nie ma spokoju.

AnJaA · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:01 Temat postu:

Nie nawidzę łańcuszków na gg. Wnerwiam się normalnie jak z 10 osób przesyła mi ten sam łańcuszek.

już parę razy czarny kot przebiegł mi drogę i jakoś nie mam pecha.
tak więc nie wierze w przesądy.

agata:D · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:04 Temat postu:

Nie wierzę, aczkolwiek jak przebiegnie kto mi drogę... to powiem "o będę miała pecha",
Ale wcale w to nie wierzę xD Że 13, piątek też nie Razz

Zwykły dzień!
No i że mam nr w dzienniku 13 to też mi pecha nie przynosi...
Nie mam podstaw, żeby wierzyć.

Jak ja to mądrze napisałam xD Mwahahah xD

Karek · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:08 Temat postu:

Ja lubię jak jest 13, bo wtedy nas w szkole nie pytają, taka tradycja Very Happy

Maxime · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:09 Temat postu:

Nie wierzę w przesądy, a łańcuszki na gadu mnie irytują {no chyba że to jakiś o Giertychu, [Giertych do wora - wór do jeziora!

] no to proszę bardzo

}...
Choć przyznam, że nie lubię widoku czarnego kota kroczącego przede mną.
Jakoś zawsze się jakoś tak nieprzyjemnie czuję xD
A w piątek 13 też tak dziwnie jakoś...
Ale nie wierzę w to. Choć zawsze czuję taki mały niepokój xD

Twist xD · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:16 Temat postu:

Hmm, niby nie werzę a jednak jeżeli np. kicia przebiegnie mi przez drogę (o co u mnie łatwo bo mam akurat czarnego kotka xD ) to zdarza mi sie pomyśleć, że będę miała pecha.

Ale ogólnie staram się sobie tego nie przypominać - bo jeżeli myślę że będęmieć pecha to ze strachu przed nim wszystko robię źle i wtedy nazywa się że faktycznie go mam.

Ale pogmatwałam.

łańcuszki - nie wspominajcie mi o tym cholerstwie

No oczywiście za wyjątkiem tych o naszym kochanym Ministerku Którego Nazwiska Ne Wolno Wymawiać

Mod-channel · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:17 Temat postu:

Eee nie wierzę.

Jak czarny kot przebiegnie mi drogę - nie zwracam uwagi.
To samo z piątkiem 13-stego itp.

Łańcuszki na gg? Na początku mnie to bawiło, obecnie nie znoszę.

Mod-Pinacollada · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:20 Temat postu:

Raczej nie wierzę.
Raczej dlatego, że np przejdzie mi czarny kot przez drogę, a potem przypadkiem coś się stanie.
Cóż, zdarza się to raz na tysiąc, ale jednak ^.^
Moje koleżanki są przesądne.
Gdy słychać karetkę na sygnale, to muszą dotkąć czegoś czerwonego, by nie okazało się, że ambulans jedzie do kogoś z ich rodziny ^.^'
Co do łańcuszków, to nie trawię.
Ile razy pisałam, by mi ich nie przysyłano, a ludzie i tak robią swoje.
Wyślę 50razy i będę szczęśliwa?
A to ci dopiero... Rolling Eyes

Pozdrawiam.

Mod-Falka · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:41 Temat postu:

Nie wierzę, nie pamiętam o tym. Tych przesądów jest mnóstwo, jedna moja znajoma je uwielbia, na każdą sytuację ma jakiś w zapasie. Szczerze mówiąc to jest nieco... nudnawe.
Łańcuszki mnie nie wkurzają. Jeśli inni w nie wierzą albo lubią je rozsyłaś to ich sprawa. Ja kasuję, ewentualnie chichoczę, kiedy czytam jakiś wyjatkowo naiwny.

Sakura · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:49 Temat postu:

To zależy. Zawsze w piątek 13 mam jakiś wypadek... Zwykle umiera moje domowe zwierzątko Grey_Light_Colorz_PDT_50

Raz zgubiłam się w lesie, a raz prawie wlazłam pod samochód.
Czarny kot... Woźny w naszej szkole takiego ma. Sympatyczny kocurek. Ale kiedy przechodzi przed tobą czarny kot, i to dosłownie dwa metry przed drzwiami szkoły, to... Brrr...
Łańcuszki! Nigdy. W to nie wierzę.

Nigdy się nie sprawdzają Grey_Light_Colorz_PDT_50

..::Dominisia::.. · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:56 Temat postu:

łańcuszki mnie tak denerwująja nic innego... a w przesody.. staram sie nie wierzyć chociaż.. jak mi kot przebiegnie.. to troche mi dreszcz przechodzi.. Razz

i staram się nie tłuc lusterka... Very Happy

Nesta · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 21:59 Temat postu:

Ja się urodziałam 13 w piątek Very Happy

Specjalne nie jestem przesądna chodź zdarza mi się splunąć przez lewe ramię jak widzę czarnego kota.
A i horoskop z Bravo czesto mi się sprawdza Wink

P.s Wiecie że w 2007 roku 13 kwietnia jest w piątek?
Bójta się Wink

orengada · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:01 Temat postu:

Znana ze swojej toksycznej łatwowierności w przesądy, na widok kocura przebiegającego mi przez droge, zapowietrzam się jak psychopata i strasze biednych ludzi swoimi wytrzeszczonymi krowimi oczyma.

Generalnie to jestem nader przesądna.
Z takim gruczołem jak ja nie wytrzymacie minuty w pomieszczeniu pełnym kocurów, drabin, luster i innych bedziewstw. Wstyd

Gagat · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:15 Temat postu:

Co do przesądów to w niektóre wierze.
Np. w zbite lustro. Zbiło mi się kiedyś i miałam zaje******* pecha (wole o tym nie pisać heh...)

wierze też w coś takiego, że 'Jak spędzisz Sylwestra taki bedzie cały rok".

Ale jak np. widze czarnego kota to mam to gdzieś...

..::Dominisia::.. · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:18 Temat postu:

o.. w takie z tym sylwestrem tez wierze..a le nie sokładnie.. albo jeszce jest z Wigilią... i się spełniło mi... pierwszy raz po wigili oglądnęłam koncert TH w koloni.. i praktycznie rok i słuchałam Razz

( i dalej słucham Smile

colds · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:19 Temat postu:

dla mnie horoskop to bajka.
nie widomo kto go pisze.
a my czytając, podświadomie, niektórzy nie, przyczyniamy się aby większość przeczytanych bzdur się sprawdziła.
sama jestem przykładem

.
mieszkam po trzynastką.
i co?
nikt się jeszcze nie zabił, nikt nikogo nie zabił.
spokojny (no może nie zawsze xP ) dom xD

Mod-Lolly · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:22 Temat postu:

nie, raczej nie wierzę.
nie kręci mnie to.
bym musiała być wtedy czarownicą, chociaż.. to chyba fajnie być.

Tajniaczka · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:23 Temat postu:

Oo.

Wszyscy wokół mnie otaczają mnie 13. Moja babcia, narzeczony mojej siostry i moja kuzynka urodzili się 13 w piątek.
Przez 6 lat miałam 13 numer w dzienniku.
Ostatnio nawet zaczęłam 13 stronę w temacie

Gdzie patrząc, 13.
I co, mam zacząć wariować? oO

Pozatym mam 2 czarne koty w domu, które przebiegają mi drogę miiilion razy dziennie, więc

Nie, nie wierzę w przesądy. W ogóle.

I od razu mówię:

Jeśli ktokolwiek na GG jeszcze raz prześle mi jakiś cholerny łańcuszek to zabiję.
Możecie innym takie coś wysyłać nie mi.
Dziękuję bardzo za takie coś, nie wysyłam

SimplePlanowa · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:24 Temat postu:

nie wierze.
nie wysylam dalej lancuszkow, to wkurza

Teufel · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:33 Temat postu:

Jesu.
jak mnie wkurzaja te wszystkie łańcuszki Rolling Eyes

Kiedyś dostałam coś w stylu:
'' Urhagsyahahajskaoaahararahhhhhaeraha''
To były ostatnie słowa 16letniej Ioany, zanim została zabita, gdyz ktoś wyrzucił ja przez okno. Jej duch grasuje teraz i morduje nastolatki w całej polsce.
Jesli przeczytaś te słowa Ioany znaczy, ze ciebie też teraz dopadnie, bo to jest rytuał, przywołujący ją.

Buaha

Nie wierzę w zabobony....głupota Rolling Eyes

No, czasem tak dla jaj

Typu kopnięcie w tylek przed egzaminami i takie tam

Vanilla · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:39 Temat postu:

przesądy?
a nosz zależy jakie.

ale nie.
raczje nie Wink

głupoty.

a łańcuszki na gadu?
pfu. jeszcze gorsza głupota.
nawet ich nie czytam.

[edit]
niieee...
przepraszam.
ale musiałam.

słuchajcie łańcuszka, który dostałam:
"tokio hotel to cioty noszą babskie galoty jeśli to de*ile i powinni nosić bryle wyślij to 10 osobą bo inaczej będziesz tokio hotelową ciotą i bedzie prześladował cię pech"

nie.
powtarzam jeszcze raz, że nie wierze w takie głupoty.

PM · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:47 Temat postu:

Dżampara · Wysłany: Sobota 30-12-2006, 22:52 Temat postu:

Nie wierzę i nie wierzyłam.
Durnoty i tyle.
O! Tyle powiem. Wink