Tokio Hotel

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:09 Temat postu:

Ostatnio przeprowadziłam się 14 lat temu Mr. Green

Więc nie mogę powiedzieć czy lubię czy nie, bo nawet nie pamiętam jak to było. Przywiązana jestem do mojego osiedla, bo znajomi i w ogóle. Ale nie zaprzeczam, że chciałabym zamieszkać w całkiem nowym miejscu Rolling Eyes

Chemikalna · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:09 Temat postu:

Yyyy.?

Ostatnio to się przeprowadzałam jakieś 5 lat temu. xD
Ale jak byłam mała to dość często.
Lubię to, nie powiem.

Kate :) · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:14 Temat postu:

Nigdy.
Od urodzenia w tym samym miejscu.

Przywiązana jestem,
ale przyznam, że lubię tę całą sferę zamieszania związanego z przeprowadzką xD I nie ukrywam, że chciałabym się gdzies przenieść.
Ale, właśnie... Sentyment.

Tajniaczka · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:15 Temat postu:

Nigdy sie nie przeprowadzałam Rolling Eyes

Bynajmniej nie pamiętam, ech.
Dlatego to dla mnie taaakie trudne!
Strasznie sie przywiązuje do jednego miejsca.
Nie lubie tego, już to widze.

Dom, to dom!
Miłość budowana przez te wszystkie lata...
Poczucie bezpieczeństwa...
Znaki własnej obecności.

YaNoU · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:18 Temat postu:

Oj ja się przeprowadzałam w życiu jakieś eee.... w sumie to ze dwa razy xD

Raz jak miałam dwa lata, więc za wiele nie opowiem o uczuciach jakie się we mnie kłębiły (ooh), a drugi raz w wieku jakiś 10 lat. Pamiętam, że sie cieszyłam, że będę miała swój duży pokój, tylko dla mnie bez młodszego rodzeństwa...
A teraz? Nigdy w życiu. Gdybym się miała przeprowadzic musiliby na drugi dzień zbierac moje flaki z torów pociągowych. Nie ma mowy!! Tyle wspomnień, tylu przyjaciół...sentyment do miejsca, rzeczy, zdarzeń.
Chce tu zostać, póki co, a czas resztę pokaże!!
Y.

SimplePlanowa · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:19 Temat postu:

przeprowadzalam sie 8 razy. Laughing

Najpierw mieszkalam w Chrzanowie.
Potem Czestochowa Miasto.
potem na Czestochowskie obrzeza.
Potem Chrzanow.
no i 3 razy w Warszawie.
no i teraz jestem w Chrzanowie. Wink

lubie przeprowadzki.
jak pakuje wszystko w wielkie pudla
to znajduje rozne pamiatki itp. Wink

nowi znajomi.
i w ogole. Mr. Green

ale jednak w Chrzanowie najlepiej. Heart

Kazia · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:24 Temat postu:

ja się przeprowadzałam.
raz, jedyny raz, którego nie pamiętam Very Happy

2, albo 3 lata wtedy miałam.
przeprowadziłam się 4 kilometry dalej

ale czasem mam ochotę się wyprowadzić.
nie tylko z tej dzielnicy, ale ogólnie z miasta.
o!

agata:D · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:28 Temat postu:

jasne XD
Najpierw 13 lat w Szczecinku
Teraz półtora roku w Koszalinie,
niedawno z klatki do klatki XD
oto mojoa historia.

Pod koniec 2007 tez sie przeprowadzam XD
Bedziemy juz tam na stałe Very Happy

aa... nowe znajomosci, fajnie XD

Olunia_ · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:30 Temat postu:

Nigdy...

I chyba źle bym to znosiła, gdybym musiała teraz, w tym wieku.
Jeszcze w sumie zależy gdzie i z jakiej przyczyny...
Za bardzo jestem tu przywiązana...
W końcu od urodzenia

Ale jak bd już dorosła to mam zamiat do jakiegoś dużego miasta

Twist xD · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:41 Temat postu:

Ayyy...
Raz Cool

Miałam więcej, ale za tym pierwszym tak ryczałam za starym mieszkankiem, że rodzice postanowili dać sobie spokój (no co, w 1. podstawówki byłam Laughing

) Teraz mieszkam naprzeciwko szkoły. MOJEJ. Totalnie przerąbane.
No i dawniej często wyjeżdżałam do babci do Włocławka, na kilka tygodni, czasem miesiąc...
A tak to ne Smile

Blue Nati · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:50 Temat postu:

Hehehe ostatnio przeprowadziłam się
w wieku hmmm... 4 lat?
Chyba za bardzo nie lubię przeprowadzek.
Chyba, bo często tego nie robię.
Chociaż...gdybym miała okazję
przeprowadzić się do lepszego miejsca
jakiegoś...Gdyby mi się spodobało
to czemu nie. Ale tylko pod warunkiem
że miejsce gdzie się przeprowadzę, wcześniej
polubię. Very Happy

Dida · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:55 Temat postu:

ja sie przeprowadzałam jak mama była ze mna w ciazy hehe wiec napewno nie pamietam!juz 16 latek mieszkam w moim bloku!!
nie wiem czy chciałabym sie przeprowadzic!!zalezy jaka by była przyczyna!!

Sprężynka · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 17:59 Temat postu:

Mieszkam od urodzenia tu gdzie mieszkam.
Chyba nie potrafiłabym się przenieść. Za bardzo się przywiązuje.
Zawsze sobie wyobrażałam jak jest.
Bym ryczała do znudzenia i tyle ;]
Nie mogłabym na zawsze zostawić znajomych.
Chociaż chciałabym w niedalekiej przyszłości wyjechać na JAKIŚ CZAS za granicę albo gdzieś w Polske, zobaczyć jak to jest 'nie u mnie' ^

Blair · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:00 Temat postu:

przeprowadzka ?
jeden jedyny raz,
jakieś trzy lata temu przeprowadziłam się na obrzeża miasta,
ale i tak często jestem na dawnym osiedlu, wiadomo - znajomi itd.
wsiadam w autobus i wio.

na początku nie chciałam się przeprowadzać,
było mi strasznie żal opuszczać tamto osiedle, tym bardziej, że w bloku na przeciwko mieszka chłopak, który cholernie mi się podoba i mogłam mu zaglądać w okna

no i te wieczorne wycieczki na 11 piętro do kumpeli ...
ale jakoś przeżyłam i teraz cieszę się, że już nie mieszkam w tym syfiastym bloku, nie spotykam tak często tych meneli itd.

DreadLock · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:01 Temat postu:

Nigdy w życiu się nie przeprowadzałam.
Nawet z klatki do klatki, nawet 4 km dalej.
Mieszkam w jednym bloku, w jednym mieście od urodzenia.
I koszmarnie mnie to denerwuje ..
Chciałabym zmienić szkołę, zmienić otoczenie, miasto.
To zawsze jakaś nowa przygoda ..
Po za tym to moje miasto jest tak cholernie małe ze w dwie godzinki spokojnie można obejść od jednego krańca do drugiego ..
A kocham duże miasta .. Centra handlowe i ten charakterystyczny klimat xD
Planowałam wyjechać do liceum do gdańska, ale mi mama nie pozwala

Jusia Kaulitz · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:18 Temat postu:

Nigdy się nie przeprowadzałam.
Oj biedna ja psina, u złego Gremlina..
Tkwię tuuu już 15 lat

I nie mam zamiaru myśleć o
żadnej wyprowadzce!
Za żadne skarby Very Happy

Zadupie, no ale kochane ;]
Chociaż mama coś gadała,
że może za rok

Do Szkocji

Jolie · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:19 Temat postu:

pierwszy raz jak miałam 8 miesięcy. Nie pamiętam xD. Drugi raz jak miałam 6 lat, To pamiętam już Wink

jak poszłam do sklepu i kupiłam mleczko w tubce i spotkałam moją przyjaciółke z tamtych lat i razem płakałyśmy. ahh i trzy lata temu. Ale to chciałąm tej przeprowadzki. Bardzo chciałam. Ogólnie ja się przywiązuje szybko ale chciałabym się wyprowadzić gdzieś daleko. Gdzie nie znałabym nikogo.

Courtney · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:23 Temat postu:

Ja się przeprowadziłam raz.
i nie miałam wtedy nawet roku.
wiec gówno pamiętam.

Odrodzona · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:31 Temat postu:

Jak bylam mala to non stop sie przeprowadzalam. Potem zamieszkalam 12 lat w jednej dziurze Razz

ale kochalam ja pomimo wisielcow i satanistow itepe. Teraz mieszkam w Irlandii i juz 2 razy zmienialam dom. We wrzesniu, albo jeszcze w kwietniu bedzie raz kolejny...

agata:D · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:24 Temat postu:

Dżampara · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:38 Temat postu:

Nigdy się nie przeprowadzałam.
Od urodzenia tkwię w tym samym miejscu.
Ale powiem że lubie zmiany np. z mieszkaniem i wogóle.
Nowe miejsce nowe to i wogóle

Ale jakoś z forum mi się to nie widzi.
Wszystko nowe.
No jedynie nicki stare Laughing

Ale dobra zamykam się ^.^

malenka1991 · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:41 Temat postu:

nigdy się nie przeprowadzałam.
i nie mam zamiaru Rolling Eyes

no jedynie że w inne miejsce w mieście.
ale nie żeby się do innego przeprowadzać.
o nie! xD

*katrin* · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:42 Temat postu:

ja się pzepowadziłam w zeszłym roku......na dugą stronę ulicy Razz

Ahinsa · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:48 Temat postu:

ja się dwa razy przeprowadzałam...
Raz jak miałam niecałe 3 lata, więc niewiele pamiętam. Ale jako że w bloku na ścianach były napisy "Kocham Anitę", w windzie ludzie załatawiali swoje potrzeby, "sąsiedzi" % mieli koc zamiast drzwi i ogólnie okolica była nieciekawa, to jak miałam 6 lat kolejna przeprowadzka. Tu mieszkam do dziś i jest super. To już inne klimaty, bez pijaczków pod oknem i tego typu atrakcji. Na razie nie zamierzam się przenosić Wink

Gustav_1992 · Wysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 19:49 Temat postu:

Ja się podobno kiedyś przeprowadziłam, ale miałam wtedy na maxa 2-3 lata wiec nie pamiętam. Ale przeprowadziliśmy się z jednej ulicy, na drugą oddaloną o około 2-3 kilometry więc spoko..
Ale nie mam zamiaru się przeprowadzać.. Bardzo zrzyłam się z moim mieszkankiem i nie chcę z tąd iść Very Happy

.