Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tesco
|
Wysłany: Środa 23-08-2006, 10:07 Temat postu: |
|
|
o ja ale mrochnt temat i ja go ominęłam?
hmm nie wierzę w duchy choć zcasem jak sie naoglądam chorrorów to wydaje mi się ze słyszę głosy itp <lol43> al eto wina wyłącznie mojej wyobraźni
nie wierzę w horoskopy raczej czytam zeby się pośmiać co mi los przyniesie
czary? jak mialam 10 lat bawiłam sie w te rzeczy na andrzejli itp teraz robie to dla zabawy żeby sie posmaić ale w to nie wierze
jak byłam małą i chodziłam do pzredszkola chciałam być zcarodzeijką z księżyca buhehehe
ogółem nie wierze w nic jak zobacze ducha to moze uwierze a Niedowiary i te Chupakabry czy jak sie to pizse to wiecie co?
a nie bede pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bochenek
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Środa 23-08-2006, 22:38 Temat postu: |
|
|
A ja wierze w czary napewno jakieś małe zaklęcia istnieją, które się sprawdzają ; P
podam może taki przykład, może jest głupi, ale wydaje mi się, że to było zasługą jakiś czarów .
Moja siostra jak była mała została zauroczona , tzn. ktoś na nia rzuciła urok.
Moja mama nie widziała co robić bo ciągle płakała itp. to moja babcia poradziła, żeby poszły do jakieś znachorki i ją wyleczyła. Podobno jakimiś tam liściami okrywała ją, pluła na 4 strony świata.
Masakra.
Ale pomogło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Czwartek 31-08-2006, 14:17 Temat postu: |
|
|
jak byłam mniejsza razem z koleżanką czytałyśmy gazete "W.i.t.c.h." i uparcie twierdziłyśmy że jesteśmy czarownicami xD Ale nigdy czarodziejkami! Czarownicami a wręcz wiedźmami. Ha Zawsze było we mnie coś z niegrzecznej dziewczynki, potrzebowałam tylko TH żeby pokazać swoje prawdziwe oblicze
A tak to to raczej się tym nie interesuje JUŻ się nie interesuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LadyMakbet
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z prochu
|
Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:31 Temat postu: |
|
|
Reena napisał: |
redrii napisał: |
Chupacabre - co to jest?? |
Chupacabra (po hiszpańsku "wysysacz kóz") |
Ja nic nie mówię xD
Czy to coś wygląda jak gruszka, którą wkłada się do nosa i ściska? xD
monsunek napisał: |
Ja osobiście..nie wiem czy wierze, ale przyznam sie, że fascynują mnie czary i magia....gdy byłam małą dziewczynką chciałam byc....czarownicą....baprawdę...nie czarodziejką czy wróżką, ale właśnie czarownicą...z tym zaklęciem na bILLA..NO, NO...MOŻE WARTO SPRÓBOWAC?? aLBO NIE...bILLA ZOSTAW DLA MNIE...UWIELBIAM GO!!!! cO DO CZARÓW...MOŻE RZECZYWIŚCIE COŚ W TYM JEST? mOŻE RZECZYWIŚCIE POTRZEBNA JEST DO TEGO WIARA??? nIE WIEM, ALE....TAJEMNICZE TO WSZYSTKO........... |
Polecam psychologa/psychiatrę/psychoanalityka.
Tutaj czary nie pomogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca
|
Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 13:21 Temat postu: |
|
|
LadyMakbet napisał: |
Reena napisał: |
redrii napisał: |
Chupacabre - co to jest?? |
Chupacabra (po hiszpańsku "wysysacz kóz") |
Ja nic nie mówię :lol: xD
Czy to coś wygląda jak gruszka, którą wkłada się do nosa i ściska? xD |
Haha :D I tym sposobem troszkę zmieniłaś mój pogląd na wszelkie paranormalne zjawiska. Pewnie jak tylko usłyszę coś o yeti, Nessie czy chupacabrze, przypomni mi się gruszka i koniec z poważnym podchodzeniem do sprawy i analizowaniem :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tamarka
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 13:54 Temat postu: |
|
|
czrany magia... cięzki temat opinie podzielone... każdy ma swoje zdanie i swoja wersje na to wszystko.
Ja osobiście w czarny nie wierzę, nie wierze poprostu w jakieś siły nadprzyrodzone które kierują czarami. do wróżki pewnie nie odważyła bym się pujść. Bo znając moke sczzęście to naprawde by mi powiedziała że umrę za kilka dni... potem by było moje wielkie załamanie, rozpacz, ze wszytskimi bym się żegnała, i byłabym tak zajęta myślami kiedy umrę że wkońcu przez zagapienie wpadłabym pod jakiś zamochód. Nie nie ja dziękuje... ktoś napsiał że nie można wierzyc jak się pujdzie do wróżki i ci powie że umrzesz bo w bibli jets napsiane że nie nzmay dnia ani godziny. No właśnie : a co jeśli tkos jets niewierzący ?? tak jak ja ?? to wtedy moge uwierzyć w takie coś
Są osoby które interesuja się właśnie zjawiskami nadprzyrodzonymi, magia czarami i ja jak najbardziej NIE uwarzam tych osób za jakieś nienormalne cyz coś. Szczerze mówiac to je podziwiam w pewnym sensie. Ja bym chyba nie umiała się interesowac takimi rzeczami bo znając mnie to miałą bym potem jakieś omamy, głupie myśli i wogóle.
No to chyba na tyle
PS. Za błędy przepraszam. Niestey mam niesprawną klawiaturę dlatego pojawiają sie błędy. Niektóre z mojej winy ale nie które nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madame becca
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: cinderella`s land
|
Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 15:48 Temat postu: |
|
|
w sumie to ufo, duchy i zmarli powracający z zaświatów są dla mnie bardziej prawdopodobni niż te wszystki zaklęcia, czarodziejskie różczki i magiczne eliksiry.
ale chyba raczej i tak w to nie wierzę.
lubię oglądać horrory, programy związane z parapsychologią i zjawiskami nadnormalnymi, ale nie, żebym święcie w to wierzyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanilla
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Die Straße wird zum Grab.
|
Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 15:57 Temat postu: |
|
|
madame becca napisał: |
lubię oglądać horrory, programy związane z parapsychologią i zjawiskami nadnormalnymi, ale nie, żebym święcie w to wierzyła  |
o no ja też horrory to ubóstwiam xD
a co do takich różnych stworzonek typu duchy i inne potwory to wierze jedynie w duchy zmarłych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dochodzi twój głos?
|
Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 10:33 Temat postu: |
|
|
ja horrorów nienawidzę...
nie moge takich rzeczy oglądać...
o duchach też się boje rozmawiać.
uraz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
~tricky
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: les tournelless.
|
Wysłany: Wtorek 24-10-2006, 14:49 Temat postu: |
|
|
było by bardzo interesująco, gdyby komus udało się rzucić czar...
ciekawe czy rzeczywiście palono na stosie czarownice w którymś-tam wieku...
po prostu mam bujną wyobraźnię
mnie też interesują takie rzeczy ale w zakresie temtu "fanstastyka" odgrodzonego mocnym murem od "realizmu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara Lo
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Kaczegolandu
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 12:08 Temat postu: |
|
|
Ja reczej nie wierzę w takie rzeczy...
Ale czasem miło pomyśleć, że jakby się rzuciło jakis czar to wszystko by się zmienilo.
Świat z magią byłby napewno ciekawy, ale czy lepszy...?
Nie wiem...
A co do zjawisko paranormalnych...
Tu jestem skłonna bardziej uwierzyć.
Ale wolę nie myśleć na ten temat, bo się boję
Jakiś wampir wchodzący do mojego pokoju... Brrrrrr... Na samą myś mnie ciarki przechodzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milady
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba (?)
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:04 Temat postu: |
|
|
Mnie od zawsze fascynowały czary i magia. Może dlatego, że zazwyczaj jak sobie wróżyłam to wszystko się sprawdzało...? Nie wiem... po prostu kochałam i nadal kocham magię Uważam, że ma taka niesamowitą tajemnoczość w sobie Jak to magia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pharrell
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:08 Temat postu: |
|
|
Nie wieże i się nie interesuje.
Jak dla mnie to bzdura.
Harry Potter nigdy nie był moim książkowym ulubieńcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:35 Temat postu: |
|
|
~tricky napisał: |
ciekawe czy rzeczywiście palono na stosie czarownice w którymś-tam wieku...
"  |
Matko, dziewczyno.
Nie wiedziałam, że ktoś potrafi być tak ograniczony.
Oczywiście, że palili. W szczególności w zachodniej europie, a było to spowodowane bojaźnią Kościoła przed buntem. Istniało wiele przesądów, ludzie wiele nie potrafili wytłumaczyć, więc wiele "zwalano" na czary.
Polska w tych czasach była bardzo tolerancyjna, to właśnie do naszego kraju przyjechało wielu wyznawców prawosławia itp. Dlatego właśnie zdarzyły się pojedyncze przypadki spalenia na stosie.
Oczywiście mówimy tutaj o czasach sredniowiecznych
Przypominam, powszechnie przyjmuje się to na czas od V do XV wieku (np. 1450, 1492, czy 1517) jednakże to nie jest reguła, poniewaz każde państwo rozpoczęło/zakończyło daną epokę w innym momencie. Np. zakończenie średniowiecza w Polsce przypada na 1492 rok, czyli śmierć Kazimierza Jagiellończyka.
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Astray DemoniC
Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z tont =D
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:44 Temat postu: |
|
|
Czary?
Nie, ja wierzę tylko w cudy .
A czarownice autentycznie palili
Okropieństwo.
Znaczy się okropnie to wyglądało.
A HP kiedyś lubiłam.
Autorka miała wyobraźnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:57 Temat postu: |
|
|
Wytłumaczmy sobie od razu, że nie były to CZAROWNICE, choć tak je nazywano.
Często padały śmiercią przypadkowe kobiety, które po prostu krzywo na kogoś spojrzały (a później ta osoba zachorowała) bądź nawet wtedy, gdy podeszły, a koń przy nich stanął dęba (ach, tak. podeszła nieczysta moc).
Często także, gdy dana kobieta nieodpowiadała sąsiadowi, ten wymyślał jakaś bajkę. A czarownic, szatana, itp. bali się tak bardzo, że od razu zabijali. Nie patrzyli na to, czy może się mylą.
Liczba zabitych kobiet jest oczywiście niedokładna. Nie powiem teraz jaką się przypuszcza, ponieważ nie pamiętam (a kłamać nie chcę). Ale wyszło gdzieś kilkanaście tysięcy.
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 21:12 Temat postu: |
|
|
Mam w domu baardzo grubą książkę o czarnej magii, aż strach ją czytać...
Są tam zaklęcia na wszystko... oczywiście na wszystko co złe..
I jeżeli wejdzie się w to, to nie ma juz odwrotu..
Jacyś ludzie (słychszałam od wujka) zajmowali się tym..było ich chyba 10. Teraz chyba 5 nie żyje (zgninęli w niewyjaśnionych okolicznościach) 3 w zakładzie zamkniętym a dwoje jeszcze przy zdrowych zmysłach...
Osobiście nie sięgnę po tą księgę z jakimiś konkretnymi zamiarami wypróbwania "czarów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anty
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 21:29 Temat postu: |
|
|
~tricky, bardzo proszę.
(A'propos. Własnie za "nikogo" Cię uważam, ponieważ nigdy nie zwróciłam na Ciebie uwagi.
Nie potrafisz się wybić, jak widać.
-a to nikogo, nie znaczy, ze jesteś nikim ogólnie.
Lecz dla mnie tak.)
No przestańcie. Zabobony ... .
"Nie przeczytam książki, bo mnie to zabije bądź wtrąci do zakładu psychiatrycznego".
O tak.. napewno .
Ech.
Pozdrawiam,
P.S. Matko, tutaj przed chwila była jeszcze wypowiedź ~Tricky .
Hah, to poprzeczytaniu tych "ksiazek na temat czarnej magii" schizuje .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mod-Hazel
TH FC Forum Team
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 21:35 Temat postu: |
|
|
Tia... to było do mnie? Podejrzewam, że tak.
Czy powiedziałam, że nie zamierzam czytac tej książki?
Przytocz mi ten fragment mojej wypowiedzi.
Wcale nie twierdzę, że sama książka może mi coś zrobić...
Jestem w trakcie czytania jej. Napisałam tylko, że nie mam zamiary wypróbowac tych zaklęć itp.
Mam zamiar jednak wypróbowac coś z "białej magii" (też mam książkę )
Czerpanie energii z przyrodzy itp. Całekiem niegroźne a jakie pożyteczne i pouczające
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AnielicA
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Wtorek 07-11-2006, 21:14 Temat postu: |
|
|
Nie jesteś nienormalna .
Ja np. bardzo lubię takie rzeczy
Fascynują mnie one i przerażają .
A co do zaklęcia które chciałaś rzucić na Bill'a ...
to kto wie ,może by się spełniło .
Buziaki ;*
__________
Alle Träume sterben
Mitternacht - Es ist Mitternacht
Und sie weint - Allein
Und alle Engel schreien heut' Nacht
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwena Slight
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Wiecznej Rozkoszy
|
Wysłany: Piątek 22-12-2006, 10:44 Temat postu: |
|
|
Ja w takie rzeczy wierzę po części. Symbole, znaki... Mama mojej dawnej przyjaciółki wszędzie miała jakieś wachadełka, różne wróżbiarske i magiczne pisma... Wiara chrześcijańska zabrania stosowania magii itp. Więc chyba coś w tym jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Reena
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca
|
Wysłany: Piątek 22-12-2006, 13:55 Temat postu: |
|
|
Arwena Slight napisał: |
Wiara chrześcijańska zabrania stosowania magii itp. Więc chyba coś w tym jest. |
Zabójczy argument. Pff :/
Wiara chrześcijańska zabrania wielu rzeczy. Gdybyśmy się stosowali do wszystkich jej nakazów, nasz gatunek dawno by wyginął. Z różnych powodów.
Z drugiej strony (załóżmy, że działo się to naprawdę) chodzenie Chrystusa po wodzie czym było, jak nie magią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arwena Slight
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Wiecznej Rozkoszy
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 1:28 Temat postu: Czary i magia, a wszechmoc |
|
|
Wiesz, wierzę w Boga i rzeczywiście nie stosuję się do wszystkich nakazów i zakazów, ale chyba mnie nie zrozumiałaś. Jeżeli się czegoś zabrania, oznacza to, że raczej to istnieje (dziwnie to brzmi ). Tutaj akurat odniosłam się dosłownie do magii.
A z tym Chrystusem...
Trzeba odróżnić wszechmoc i magię. W Biblii czytamy, że Bóg był zawsze, stworzył świat i człowieka. Rozmnożył ryby, chleb, chodził po wodzie... Ale on był Bogiem w ludzkim ciele i mógł wszystko. I nie czarował.
I dlaczego sądzisz, że właściwie nie byłoby już gatunku ludzkiego? W tym momencie ja Ciebie nie rozumiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dżampara
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Sobota 23-12-2006, 12:01 Temat postu: |
|
|
E tam xD
Nie wierzę w te pierdoły
Strata czasu i tyle.
Jeśli ktoś się tym interesuje nie mam nic przeciwko 
Ale mnie to nie bawi chociaż lubie czarną magie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylvaticca
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Niedziela 24-12-2006, 20:40 Temat postu: |
|
|
Czary? Nie wierzę w nie specjalnie. Natomiast interesuję się zjawiskami paranormalnymi. Samozapłon, medium i te rzeczy... Ale za wywoływanie duchów to bym się raczej nie wzięła '
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|