Tokio Hotel

Klaudyna XD · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:34 Temat postu:

Hymm.. dopiero teraz weszłam w ten temat. Anty więc mówisz ,ze jesteś przeciwna temu jeżeli jakaś para np. gejów adoptuje dziecko. Ja sama nie wie m mam lat ile mam Rolling Eyes

ale mam swoje zdanie. Zgadzam sie poczesci z Anty. Mogło by to dziwnie wpłynąć na dziecko. ALe to są NAJNORMALNIEJSI w końcu ludzie. A ,że im inaczej podeszło do gustu to ich wybór. ALe musza sobie jakos zycie ułożyć. Niektórzy z Was znają właśnie takie osoby. No ja nie więc nie moge za duzo mówić.
Ale powinni zasługiwać na tolerancje i szacunek. Wink

THx.

Moja wypowiedź xP

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:35 Temat postu:

Klaudyna XD · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:38 Temat postu:

Chociaż by w szkole ,jak by podrosło.
Prześladowane i obgadywane na każdym kroku.
Oczywiście są osoby które są dobrze wychowane.
Poza tym mogło by czuć się inne - gorsze.

Anty · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:41 Temat postu:

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:44 Temat postu:

Skąd wiesz jak czułoby się takie dziecko? Już chyba 3 razy powtarzam (jeszcze mi to jakiś mod uzna za nabijanie postów), że zadaniem naszego społeczeństwa jest wychowywanie ludzi w duchu tolerancji, dzięki czemu nie będzie prześladowania osób, których rodzicami jest para gejów/lesbijek. Poza tym (znowu powtórka z rozrywki) dzieci, którzy nie mają rodziców z chęcią "wymieniłyby" dom dziecka na "taką rodzinę". Nie zapominajcie, że para, która chce adoptowac dziecko musi spełniać wiele wymaganiań, to samo dotyczyłoby partnerów tej samej płci, którzy zdecydowaliby się na adopcję dziecka.

Klaudyna XD · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 20:44 Temat postu:

Sonne · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 21:08 Temat postu:

Nemesis · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 23:40 Temat postu:

Chcecie wiedzieć co ja o tym myślę?
Homoseksualizm to największe zboczenie jakie dotknęło społeczeństwa.
Gejom i lesbom mówię NIE.
Śluby? Nigdy...To powinno być zakazane.
Adopcja dzieci? Tak samo. Najgorszy pomysł, ze strony tych wszystkich pedałów.
Przeprowadzano wiele doświadczeń. Dziecko w rodzinie homoseksualnej ma później problemy z psychiką. Bo niby jak ma się czuć? "Jestem Karolka i mam dwie mamusie". Postawcie się w miejscu takich dzieci. Kto by tak chciał? Nikt...

Sonne · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 0:29 Temat postu:

Ciekawe kiedy przeprowadzono te doświadczanie i na kim, skoro z tego, co wiem adoptowanie dzieci przez pary homeseksualne jest w większości krajów niemożliwe (nie wiem jak ta sprawa wygląda w Holandii, ale tam CHYBA można). Ludziom, którzy dorastali w niepełnych rodzinach jakoś nic nie ma, więc dzieciom wychowanym przez parę gejów/lesbijek też by się nic nie stało. Pamiętaj, że powinnaś się wypowiadać w swoim imieniu, to, że Ty czegoś nie chcesz nie znaczy, że wszyscy myślą podobnie.
Wprawdzie masz prawo do własnego zdania, ale jakieś krótkie wyjaśnienie swojego stanowiska (chyba nie za dużo od ciebie wymagam??) i szacunek do tych ludzi (tak, tak, to są też ludzie) byłyby wskazane. No chyba, że oprócz powiedzenia "pedałom" stop nie potrafisz nic więcej stworzyć.

juna · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 8:33 Temat postu:

nigdy nie miałam nic przeciwko gejom i lesbijkom. i nigdy nie będę mieć.
tak samo nie byłam, nie jestem i nie będę rasistką. ja toleruję innych ludzi oni tolerują mnie. jest mi obojetne w kim dana osoba się kocha. to jest jej indywidualna sprawa i tak powinno pozostać.

Klaudyna XD · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 8:39 Temat postu:

juna też ma racje. Sonne jak byś nie zauwazyła Nemesis napisała "Chcecie wiedzieć co ja o tym myślę? "

shprot_ka · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 9:11 Temat postu:

Milek · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 9:37 Temat postu:

Fakty są takie że polacy są nietolerancyjni,zwłaszcza osoby starsze datą.Teraz co prawda wszystko się zmienia i idzie w dobrym kierunku ale bardzo powoli.Dziecko adoptowane przez parę homo na pewno byłoby odrzucone przez inne dzieci,byłoby wyśmiewane.A to wpłynełoby niekorzystnie na jego psychikę.Może gdy polacy na prawdę będą tolerancyjni to wtedy adopcja powinna być możliwa,ale jak na razie to wg mnie to nie powinno być takiej możliwości.

mia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 11:38 Temat postu:

Mod-Shady Lane · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:19 Temat postu:

Widzę, że dużo kontrowersji wywołuje sprawa adoptowania dzieci przez pary homoseksualne.
Osobiście nie wiem, na jakie doświadczenia powołuje się Nemesis. Szukałam w wielu żródłach, i informacji o takich doświadczeniach nie znalazłam,.
Ale zobaczcie : Jakaś kobieta bardzo długo ukrywała swoją "inną" orientację. Mało tego, wyszła za mąż w nadziei, że ta "choroba" jej minie. Urodziła dziecko, i po roku rozwiodła się z mężem. Po prostu nie umiała okłamywać siebie i innych. Po rozwodzie otwarcie przyznała, że jest lesbijką.
Przez długi czas była sama, spotykała się czasami z kobietami, ale były to raczej przelotne romanse, niż miłość.
Aż spotkała kobietę swojego życia. Po jakimś czasie ta wprowadziła się do niej, i razem wychowały dziecko.
Znam takie dziecko. Dziewczyna jak każda inna. Nie jest lesbijką, ma chłopaka. Nie jest zboczona czy coś. Po prosyu jest normalna. Jej matka nigdy nie przekynowywała jej, żeby została lesbijką czy coś w tym stylu, wręcz przeciwinie, od dziecka wpajała jej model rodziny - mama+tata. Kiedy dziewczyna podrosła na tyle, by móc zrozumieć pewne sprawy, i zaczęła się dopytywać "dlaczego mam mamusię i ciocię, a nie mamusię i tatusia", jej matka razem ze swoją partnerką posadziły ją w fotelu ,i spokojnie wytłumaczyły całą sytuację. Dziewczyna powiedziała "Aha. Fajnie" i jak gdyby nigdy nic wróciła do normalnych zajęć.
Akceptuje wybór matki i nie czuje się źle czy dziwnie.
Więc nie wiem, po co robicie taką aferę.
Najpierw wypada zapoznać się z jakimś zagadnieniem, a potem je rozstrząsać, a nie wygadywać bzdury z księżyca wzięte.

Sonne · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:24 Temat postu:

mia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:33 Temat postu:

Może i tej dziewczynie nie przeszkadzała to że ma dwe matki,al ja wolalabym mieć matke i ojca.
Sonne - dlaczego mieliby żyć w celibacie? Zresztą dziecko jest często wpadka.
Nie odpowiedzialaś mi jeszcze na jedno pytanie - czy to że homosesualiści wiedząc jak nietolerancyjne jest nasze spoleczentwo,adoptuja dzieco i skazują je na to piętnowanie nie są egoistyczni?

Mod-Shady Lane · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:42 Temat postu:

Mia, a dlaczego musisz wszystko sprowadzać do swojego poziomu?!
Bo tej dziewczynie ... ale Ja ...
Dziewczyno, to nie jest rozmowa o Tobie.
Ty już nie będziesz na to skazana, więc przestań robić z siebie niewiadomo co.
Skąd wiesz, powiedz mi, że dziecko homoseksualistów wolałoby mieć normalną rodzinę? Pytałaś?
Bo ja tej dziewczyny pytała. Wiesz, co powiedziała? "Kocham moją mamę, i kocham X (tu imię partnerki jej mamy). Nie obchodzi mnie, co robią w łóżku. Ważne, że dają mi miłość, czułość i opiekę, czego wielu dzieciakom z heteroseksualnych rodzin brakuje". Jak mi to powiedziała, to się popłakałam.

I pozwól też, że odpowiem na pytanie, które zadałaś Sonne.
Nie, nie sądzę, że są egoistyczni. Bo, jakbyś nie zauważyła, nie każdy piętnuje homoseksualistów.
Poza tym, orientacja to nie ich wybór. Więc, czy jeżeli mezczyzna jest gejem, z nie własnego, podkreślam, wyboru, to nie ma prawa mieć dziecka? Przecież tak samo jak mężczyzna hetero, będzie je kochał! I to twoja postawa jest egoistyczna, zabranaiając mu dania tej miłości, i przy okazji, taką postawą, pokazujesz, że wolisz, żeby dziecko gniło w domu dziecka, niż rosło w kochającej homoseksualnej rodzinie.

mia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:49 Temat postu:

Nie sądze żeby moja postawa była egoistyczna. Moim zdaniem najpierw trzeba było coś zrobić z tym nietolrancyjnym społeczeństwem, oswoić ich jakoś z homoseksualizmem,a dopiero póżniej zająć się ewwntualną adpocją.
Wiem co to znaczy nietolrancja,bo sama ją doświadczam z powodu mojego wyglądu (nie chodzi mi o kolor skóry,ale ogólnie o to jak wyglądam,jak sie ubieram) i moją wiarę,a właściwie jej brak który nie kryję.
Nie będę już zabierać głosu w tej dyskusji.

Sonne · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:51 Temat postu:

mia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 13:00 Temat postu:

Ja nie jestem przeciwko homoseksualistom! Zgadzam sie na wszytsko - na ślub,pełne prawa,ale jestem jedynie przeciwko adopcji.
Oglądam kiedyś program,nie pamietam już jaki,o homoskesualistach.Lesbijka się wypowiadała że bardzo by chciała adoptować dziecko. Zapyano ją więc co zrobi jak jej dziecko bedzie wyśmiewane i ona nie wiedziala co odpowiedzieć. W końcu odpowiedziała,że bedzie tłumaczyć tym dzieciom że to normalne. Przecież tą są dzieci! One nie wiedzą co to orientacja seksualna,dla nich normalna sytaucja jest gdy jest mama i tato. One tego nie zrozumieja. Dzieci bywają okrutne i szczere,ale cierpieć bedzie dziecko tej lesbijki,nie ona.

*:M!s!a:* · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 13:02 Temat postu:

Widzę, że ukazał się tu temat, który od pewnego czasu chciałam poruszyć.

Nie znam żadnej osoby homoseksulanej. Jednakże nic kompeltnie do takich osób nie mam. Ten temat szczególnie zainteresował mnie od czasu Marszu Równości w bodajże, Warszawie. Odbyły się wtedy dwie manifestacje: gejów i lesbijek oraz osób heteroseksualnych przeciwnych osobom homoseksualnym. Zbulwersowało mnie zachowanie 'normalnie kochających' oraz ich wypowiedzi. Może przytoczę jedną z nich:

'Dziś pedały, a za 10-15 lat to pedofile będą mogli manifestacje robić!'

A ja pytam się co ma gej/lesbijka do pedofilli? Wypowiedzi świadczą o człowieku. I z tym zgadzam się w no powiedzmy 90%. Nie rozumiem sposobu myślenia tego faceta. Z tego co wiem wiekszość pedofili to osoby hetero!

Następna kwestia sporna to zawieranie małżeństw przez osoby homoseksualne. Nie mam nic przeciwko. To jest ich życie, ich wybór. A inni powinni to po prostu zaakceptować. Równiez dobrze geje i lesbijski mogliby urządzić manifestacje przeciwko zawieraniu małżeństw przez osoby 'normalne'. Skoro oni nie mogą to czemu my tak?

Adopcja. Hm ... Od razu kojarzy mi się ojciec 6 dzieci, alkoholik. Ale jest on lepszym ojcem od geja, który stworzył by tym dzieciom normlany, kochający dom. Stareotypy, które nie mają potwierdzenia w praktyce i życiu codziennym. Nie mam nic przeciwko adoptowaniu dzieci przez gejów bądź lesbijki. Pojawił się problem wzorców i tego, że dziecko może mieć problemy z psychiką i w szkole. Nasza orientacja seksualna jest uwarunkowana genetycznie. Nikt nie może być ani hetero ani homo na siłę. Jeśli byłaby by to normalna, kochająca rodzina, a rodzice nie zmuszali by dziecka do związków homoseksualnych to ja problemów nie widzę. A wiem, że geje/lesbijki wiedzą jak nasze społeczeństwo jest mało tolerancyjne i oni raczej nie popełniali by tego błędu( pisze ogólnie, nie wpsominam o wyjątkach). No i pozostaje szkoła i równieśnicy. I tu wszystko zalezy od podejścia rodziców innych dzieci oraz nauczycieli. Jeśli oni bedą wrogo nastawieni to inne dzieci także. Cała nadzieja w dorosłych. Podobno nadzieja matka głupich, ale każdą matkę trzeba kochać.

To tyle ode mnie. No i w 100% zgadzam się z Shady Lane. Brawo dziewczyno!

Amen

Roxy · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 13:16 Temat postu:

Już się wypowiadałam w tym temacie, ale dodam coś jeszcze.

Dzisiaj rano usłyszałam, jak z ust mojej mamy wyszło słowo 'gej'. Zaciekawiona podeszłam do niej i brata, którzy o czymś rozmawiali.
I czego się dowiedziałam? Że moja świętej pamięci babcia, która mieszkała w Niemczech, miała kuzyna. Jego rodzina jest dla nas daleka i nic o niej nie wiemy, ale okazało się, że syn tego kuzyka, zmarł na raka, ale za życia był gejem. A ja jestem w szoku Grey_Light_Colorz_PDT_23

Nie, nie mam oczywiście nic przeciwko, że w mojej rodzinie był gej! Po prostu jestem zaskoczona...
Najgorsze jest to, że ojcu to się nie spodobało Grey_Light_Colorz_PDT_46

Co on do niego ma!? Nigdy nie był tolerancyjny...A jak w jakiejś rozmowie wspominam o TATU [które, jak się okazało, nie są lesbijkami] to od razu zaczyna wyzywać homoseksualistów...Zero tolerancji!
'Mieliśmy w rodzinie zboczeńca'...LITOŚCI! Jak to słyszę, to mam ochotę mu coś zrobić...uhh xP
A na temat adopcji już się wypowiadałam, jednak czytając niektóre posty, mam mieszane uczucia. Z początku myślałam, że dziecko przez taki związek mogłoby cierpieć, a tutaj okazuje się, że jednak nie. Trudno powiedzieć, jakby się czuło. To już pozostawiam jemu. I tu dziękuję Shady za jej dar przekonywania xD

Peace.

Nemesis · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 14:22 Temat postu:

Sonne chcesz argumentów z mojej strony?
Napisałam...Jak dla mnie homoseksualizm jest zboczeniem. Czymś nienormalnym i tyle. Śmiem tak uważać też ze względu na moją wiarę. I tu już nie chodzi nawet o tolerancję tylko to, co niektórzy homoseksualiści chcą osiągnąć. Ślub? Adopcja? Nigdy...=.=
Takie jest moje zdanie.
I nie komentuj tego co piszę...Nie komentuj. Przemilcz^^

THusia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:58 Temat postu: