Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stary styl vs. nowy styl
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Bill
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 18:52    Temat postu:

Najbardziej tęsknię za Billem, który ciągle się śmiał bez powodu, klaskał w łapki, i który podczas odbierania nagród Comet był autentecznie szczęśliwy. Teraz na jego twarzy widać tylko sztuczny uśmiech, zachowanie jest coraz bardzie sztywniackie, a radość i szczęście ustąpiły miejsce smutkowi i zmęczeniu. Gdyby powrócił stary, zadowolony Billuś, który podczas odbierania nagród dziękuje fanom a nie menagerom, to byłabym mu w stanie wszystko przebaczyć, nawet przemianę w Mandarynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorcia xD




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oława City

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 19:24    Temat postu:

Nie zgodze sie z toba do końca. To nie jest tak że oni sie nie ccieszą. Oglądałaś rodanie Echo?? Jak Billowi było przykro jak nie dostali pierwszej nagrody a jak sie cieszył jak dostali ta druga??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:18    Temat postu:

Dorcia xD napisał:
Nie zgodze sie z toba do końca. To nie jest tak że oni sie nie ccieszą. Oglądałaś rodanie Echo?? Jak Billowi było przykro jak nie dostali pierwszej nagrody a jak sie cieszył jak dostali ta druga??

Ale to już nie jest ten sam uśmiech, rozdanie nagród Comet mogłabym oglądać i zresztą oglądam godzinami natomiast Echo widziałam jakieś dwa razy i nie ciągnie mnie do obejrzenia tego kolejny raz. Rozumiem, że teraz są już do nagród przyzwaczajeni, i że mogą być tym wszystkim zmęczeni, ale mimo wszystko strasznie tęsknie za starymi dobrymi czasami.
Nie przeceniałabym niezadowalenia na twarzy Billusia, które pojawiło się po tym, gdy wokalista nad wokalistami dowiedział się, że nie dostaną Echa. Billuś po prostu nie lubi przegrywać, udowodnił to już w programie Star Search i jak widać przez te parę lat jego nastawienie do porażek niewiele się zmieniło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorcia xD




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oława City

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:26    Temat postu:

Sonne napisał:
Dorcia xD napisał:
Nie zgodze sie z toba do końca. To nie jest tak że oni sie nie ccieszą. Oglądałaś rodanie Echo?? Jak Billowi było przykro jak nie dostali pierwszej nagrody a jak sie cieszył jak dostali ta druga??

Ale to już nie jest ten sam uśmiech, rozdanie nagród Comet mogłabym oglądać i zresztą oglądam godzinami natomiast Echo widziałam jakieś dwa razy i nie ciągnie mnie do obejrzenia tego kolejny raz. Rozumiem, że teraz są już do nagród przyzwaczajeni, i że mogą być tym wszystkim zmęczeni, ale mimo wszystko strasznie tęsknie za starymi dobrymi czasami.
Nie przeceniałabym niezadowalenia na twarzy Billusia, które pojawiło się po tym, gdy wokalista nad wokalistami dowiedział się, że nie dostaną Echa. Billuś po prostu nie lubi przegrywać, udowodnił to już w programie Star Search i jak widać przez te parę lat jego nastawienie do porażek niewiele się zmieniło.


Musisz wziąc też to pod uwage ze to była ich pierwsza nagroda i ich pierwszy sukces. To juz nigdy sie nie powtórzy:P
Ale moim zdaniem wczorajsza ich porażka 3 nominacje 0 nagród troche go oprzytomni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia;*




Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:51    Temat postu:

poza tym, jak oglądaliście całę rozdanie Comet, to tam Bill płakał... to było dla mnie bardzo autentyczne... w tamtej chwili wydawał mi się najautentyczniejszym człowiekiem świata...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorcia xD




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oława City

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:56    Temat postu:

Nie weim czy nie zauważyliscie ale na Echo też mu sie oczka pociłyRazz
Tylko teraz już sie troszku zabardzo przyzwyczaił. Dlatego dobrze że wczoraj nic nie dostali:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 23:18    Temat postu:

Troskliwy Miś napisał:
To normalne że się zmienia i rozwija i już neibedzie nosił tych samych ciuchów co wczesniej pora to zaakceptować i przyzwyzcaić się do coraz to odwarzniejszych ubran i barzdeij kontrowersyjnych. Jemu sie to najwyraźneij podoba.


Taaa rozwija... Uhm ja sie rozwijam dzis mam czarne włosy, glany, na szyi pieszczoche z ćwiekami 2,5 centymetra a jutro jestem blondwłosą lalą w różowej miniówce na obcasach... Wiecie, ja bym to raczej nazwała pozerstwem Rolling Eyes Bo z tym kontrastem przesadziłam (celowo) ale niedługo do tego dojdzie... Zrozumcie (niektóre) że to jest niewiarygodne, że tak nagle gdy stał sie sławny zaczął dorastać i zmieniac styl... Cóż za dziwny zbieg okoliczności... Rolling Eyes Nie sądzicie?
Nie mówie tytaj do nikogo konkretnie (czyli do Troskliwego Misia też nie) ale nietóre fanki TH sa bezkrytyczne. Czy one naprawdę myślą, że jemu tak po prostu znudził się styl i lansuje nowy? Nie bądźmy śmieszni! Sodówa! Komercha! Pokaz! A nawet, jeśli rzeczywiscie on chce szokowac, to usilne szokowanie też jest na pokaz Rolling Eyes Brak mi słów na niego... Gdyby ktos pokazał mi stare i nowe zdjęcie Billas, a ja bym go nie znała, stwierdziłabym, że to 2 różni chłopcy (a właściwie chłopiec i dziewczyna... Rolling Eyes Laughing )

[link widoczny dla zalogowanych] heh fajne:) a nawet to uwypuklenie na klatce piersiowej wyglada, jak zalążki biustu... (lub ukrywany biust Laughing )

Powiem Wam szczerze, ża ja teraz tylko czekam na kolejna gale i wystep Billa, żeby oblukać go i sie pośmiac :: i uwierdzić w przekonaniu o nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tosia




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Memphis.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 1:17    Temat postu:

Bill chce szokować? OK. Ale może wszystko w swoim czasie? Tokio Hotel nie jest długo na rynku muzycznym, jednak „ludzie od tego” zrobili z nich maszynkę do zbijania pieniążków. Komercja. Wątpie, aby sam Czarnowłosy chciał tak się zmienić. Fryzura, paznokcie, styl. Dobra, nie znam go osobiście, więc nie mogę oceniać, jednak to są moje domysły. Szkoda. Szkoda, że ten wymuszony uśmiech, aktorska radość przy odbieraniu nagród (co dla niego jest już zapewne normalką) to dla nas - fanów - codzienność.

Wolałam tamten styl. Tamtego beztrosko uśmiechniętego chłopczyka.
Wolałam Billa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka




Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 2:21    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Co do tego znam autorke i wy też ja znacie i sie z tym zgadzam.

Jeszcze do niedawna byłam tak zaślepiona? Dobre słowo. Wydawało mi sie ze wiecie zmienia styl blablabla
Jednak z każdą nową nagordą jest gorzej...
Po ostatniej po prostu stwierdziałam ze sie spedalcił..
Nie wiem no...stary Bill był taki radosny, widac było że sie cieszy. Jak opowiadał o czymś, jak mówił o spełnieniu marzeń. To było takie realne..
Jak teraz patrze na te niektóre fotki...to ten uśmiech aż razi i nie ma sie co tu ukrywać.
Było pewne ze na tak młodych ludziach sława się odbije. Pamietam jak mówili ze oni mają własne zdanie, własny styl i nie dają z siebie robić kogoś innego stylistą. Co do Billa...to jeśli to jest teraz jego styl (krótkie bolerka) to ja dziękuję...a jeśli dali mu to styliści to niech ich kurczak wywalą!
Myślę ze każdemu brakuje tej radości Billa. Mam nagranie nie, to było jak wygrali jadną z pierwszych nagórd, jak dziękuje rodzinie, przyjaciolą i faną...kocham to, takie Billa chciałabym oglądac teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 9:17    Temat postu:

Dziewczyny, spokojnie, w obrażeniu Billa stajecie się gorsi od antyfanów. Również tak średnio mi się podoba, że młodszy bliźniak coraz bardziej upodabnia się do kobiety, ale to w końcu jego sprawa. Nawet, gdyby zrobił sobie operację zmiany płci to ja i tak będę go wielbić tylko za inne walory, np. intelekt.
Moim zdaniem nowa fryzurka jest lepsza od starej, ponieważ manga poza swoją oryginalnością nic w sobie nie miała. W tej nowej Billuś wygląda dojrzalej i bardziej tajemniczo.
Jakie wy jesteście odkrywcze. TH i komercja?? Nie no w życiu bym na to nie wpadła Rolling Eyes Przecież ich muzyka i wizerunek były, są i będą komercyjne. Zresztą właśnie za to ich kocham.
Wiem, że comet była jedną z pierwszych, jeśli nie pierwszą nagrodę TH, i że Billuś jest teraz już trochę zmęczony, ale i tak tęsknie za tym starym radosnym chłopakiem, które w tv total i rent a pocher klaskał w łapki a na vivie niemieckiej podnosił do góry nogę, gdy ktoś się go spytał czy lubi chłopców.
edit: Rozumiem, że on jest zmęczony, ale przecież reszta zespołu też jest pewnie już tym wszystkim znużona a jakoś nie widać tego po nich tak jak po Billu. Wiem, że Billuś ma z nich wszystkich najgorzej, ponieważ jest jednocześnie najbardziej lubianą i najbardziej znienawidzoną osobę w zespole, ale mimo wszystko na ich tle wypada fatalnie. Biedak już nawet nie ma siły udawać, że fani go cieszą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olciaaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 9:27    Temat postu:

Ja się zgadzam z Elli i Carmen.

Oni są już przyzwyczajeni do tego że dostają nagrody i moim zdaniem ich to poprostu zabardzo nie cieszy. Jeśli nie dostana nagrody to wtedy jest smutek i zawód. Na początku nie wiedzieli jak poruszac sie w tym całym show-biznesie. Teraz minął prawie rok, jest inaczej, poznali życie. Może też Bill jest tym zmeczony? Wiecznie się musi uśmiecham, zły krok zostanie opisany w gazecie. Ale cóz takie życie gwiazdy.
Co do wypowiedzi Carmen to logiczne że najwięksi fani będą wpatrzeni w idola i nawet jakby się ubrał w worek od zmieniaków to i tak powiedzialiby że wygląda ślicznie. Tak jest zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:01    Temat postu:

Po tym temacie widać, jak bardzo większość użytkowników forum jest podatna na zdanie naszych forumowych autorytetów.
Tak samo było niegdyś w temacie o B27.
Ktoś napisał: "Bądźmy tolerancyjni! Uszanujmy je..."
Bach! Nagle ujawnił się tłum wielbicieli Ali i Toli.
Teraz wystarczy, że ktoś napisze, że Bill się pedali - wszyscy od razu są na TAK, chociaż wcześniej broniono go jak jakiś kosztowny diament na wystawie w muzeum.
Śmiesznie się robi. Rolling Eyes

Żeby nie robić offtopa, to sama się wypowiem na temat Jego zmian.
Nie wiem, dlaczego większość wypowiadających się w tym temacie tak bardzo uczepiła się reakcji na odbieranie nagród.
I powórzę coś, co bardzo często się tu pojawia: on nie będzie wiecznym niuńkiem i nie będzie klaskał w łapki, jak zobaczy kolejną statuetkę.
To wygląda, jak Wy byście chciały (i zwracam się tu do wspomnianej wcześniej większości), żeby o mało nie posikał się w gacie ze szczęścia a policzkach ciekły mu łzy, zalewające całą salę, bo przecież "wtedy będzie wyglądał tak słodko i tak autentycznie!". Rolling Eyes
Poza tym powiem jeszcze, że mnie wcale te zmiany wizualne nie ruszają.
Cholera jasna, to tylko piosenkarz, a niektórzy przeżywają, jakby to był conajmniej ich ojciec!
Same ciągle powtarzacie, że jest pozerem, ciągle robi wokół siebie kupę szumu.
To Wy go robicie.

Dziękuję za uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olciaaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:05    Temat postu:

Gdyby nie wy, to on by już dawno nie istniał w tym całym bajzlu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:13    Temat postu:

Pikolina, spokojnie, złość piękności szkodzi.
Czy ja napisałam, że on ma być taki wiecznie?? Stwierdziłam tylko, że tęsknie za tym starym, szczęśliwym Billem. No chyba mi tego nie zabronisz?? Poza tym tu chodzi nie tylko o odbieranie nagród i klaskanie w łapki ale o całokształt. Dawniej Billuś przynajmniej sprawiał wrażenie prawdziwego teraz wydaje się odrobinkę sztuczny.
Chyba mamy prawo poprzeć osobę, która myśli podobnie?? Wybacz, ale nie będę pisała czegoś, co jest niezgodne z moją opinią tylko dlatego, że ktoś wcześniej wyraził się w podobny sposób. To jakaś paronoja. Zresztą Ty również w swoim poście zawarłaś myśli osób, które wypowiadały się tu wcześniej.
edit: to właśnie dzięki temu szumowi, który robią fanki TH jest ciągle taki popularny. Billuś sobie dobrze zdaje sprawę z reakcji wielbicielek na jego wygląda, dlatego stale zmienia wizerunek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:24    Temat postu:

Akurat Ciebie Sonne nie miałam na myśli. Very Happy
I podliżę się - właśnie Ty wypowiadasz się tutaj chyba najinteligentniej.
Poza tym w mojej wypowiedzi nie miało być żadnego "nerwa".
Nazwijmy to przesadną ironią.
I tyle z mojej strony. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziuchna
Gość






PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:31    Temat postu:

tak sobie mysle (chociaz glupio) ze bill robi to miedzy innymi po to (chodzi tu o ubranie i makijaz) zeby przekonac sie ile jest jego prawdziwych fanow...poprostu jakby nas na probe wystawial

i tak mysle co z tymi nagrodami...fakt na comecie sie cieszyl jak male dziecko ktore dostalo upragniona zabawke.. ale jakby tak popatrzec...ze gdyby dziecko ciagle dostawalo podobne, chociaz nowe zabawki..to czy by mu sie to juz nie nudzilo? i tak samo jest z billem i reszta chlopakow...takze podchodzac do fanow pewnie juz nie chce im sie usmiechac...ciesza ich fani, ale pewnie maja ich troche dosyc bo sa zmeczeni...a co do sztucznosci billa to powiedzcie mi jaka osoba ktora jest aktualnie w showbiznesie nie jest chociaz troche wykreowana i nie ma sztucznego usmiechu czy wyuczonych gestow?bill nie jest inny i tez jest w polowie kierowany, ale to nie znaczy ze chociaz w malutkim stopniu nie jest soba... poprostu my nie potrafimy tego wyczuc

ktos w temacie 'cytaty billa' zamiescil zdanie ze bill sie maluje sam i paznokcie tez...jak niby on robi to sam to chyba mu zalatwie dobrego lekarza...nie wiem czy wierzyc w to co powiedzial...a co do ubran to pozostawie to bez komentarza bo juz wczesniej sie wypowiadalam co na ten temat sadze, jednym slowem tandeta
Powrót do góry
Villish




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Biedronki.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:43    Temat postu:

Pikolina napisał:
Po tym temacie widać, jak bardzo większość użytkowników forum jest podatna na zdanie naszych forumowych autorytetów.
Tak samo było niegdyś w temacie o B27.
Ktoś napisał: "Bądźmy tolerancyjni! Uszanujmy je..."
Bach! Nagle ujawnił się tłum wielbicieli Ali i Toli.
Teraz wystarczy, że ktoś napisze, że Bill się pedali - wszyscy od razu są na TAK, chociaż wcześniej broniono go jak jakiś kosztowny diament na wystawie w muzeum.
Śmiesznie się robi. Rolling Eyes

Żeby nie robić offtopa, to sama się wypowiem na temat Jego zmian.
Nie wiem, dlaczego większość wypowiadających się w tym temacie tak bardzo uczepiła się reakcji na odbieranie nagród.
I powórzę coś, co bardzo często się tu pojawia: on nie będzie wiecznym niuńkiem i nie będzie klaskał w łapki, jak zobaczy kolejną statuetkę.
To wygląda, jak Wy byście chciały (i zwracam się tu do wspomnianej wcześniej większości), żeby o mało nie posikał się w gacie ze szczęścia a policzkach ciekły mu łzy, zalewające całą salę, bo przecież "wtedy będzie wyglądał tak słodko i tak autentycznie!". Rolling Eyes
Poza tym powiem jeszcze, że mnie wcale te zmiany wizualne nie ruszają.
Cholera jasna, to tylko piosenkarz, a niektórzy przeżywają, jakby to był conajmniej ich ojciec!
Same ciągle powtarzacie, że jest pozerem, ciągle robi wokół siebie kupę szumu.
To Wy go robicie.

Dziękuję za uwagę.


Pikolina? Bravo, bravo, bravo.
Bardzo mądra wypowiedź z którą zgadzam się w 100 %
W temacie "Blog27" wiele z was pisało, że trzeba być tolerancyjnym.
Że to ich styl i nie powinniśmy ich wyśmiewać za to.
A co teraz jest w tym temacie?
Wybaczcie ale wyzywacie go bo TAKI ma styl, a nie inny?
Bo TAK się ubiera, a nie tak jak WAM się podoba?
Skoro on chce się tak ubierać to dlaczego robicie z tego taką aferę?
Przecież ich wygląd miał nie mieć znaczenia.
Więc dlaczego tak jest, że MA?

Zgadzam się z Pikoliną w 100 %.
Wiele z was głosiło Tolerancję a teraz jakoś jej nie wykazują.
Yh...
Co do odbioru nagród:
On nie jest lalką, która będzie się poruszała tak jak MY chcemy.
Na początku było kolorowo, bo spełniały się ich marzenia i to był początek.
To były dzieci nie mające pojęcia o showbiznesie.
Teraz? Napewno są zmęczeni tym wszystkim. Nie chcą udawać wiecznie zadowolonych ze wszystkiego, małych dzieci klaskających w łapki po 67 nagrodzie i 4978497987849 zdjęciu do prasy.
To nie lalki.
To zwykli ludzie, którzy też mają prawo być zmęczeni.
Pozdrawiam was koleżanki *_*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorcia xD




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oława City

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 11:07    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=5rbp8wpe8zE&search=tokio%20hotel%20amadeus%20award
Czy mi sie wydaje że na końcu jak juz Bill zaśpiewał piosenke nawet nie miał zabardzo siły się uśmiechnąć. Nie wiem czemu ale wydaje mi sie że chłopaki z TH sa pod wielką presją fanów i tych wszystkich ludzi którzy z nimi pracują Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evelcia1




Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 11:28    Temat postu:

(Ankieta by się przydała.)

Ja po prostu nie mam siły czytać Waszych opinii kochane. Ja sama nawet zbieram resztki sił żeby cokolwiek napisać.
Po prostu tak bardzo żal mi tego że Bill zmienił swój wygląd...
Nie, nie oczekiwałam tego że zawsze będzie miał mangową fryzurę i ubierał się w te same ciuchy. Myślałam, że jeśli się zmieni to ... no po prostu inaczej to sobie wyobrażałam.
Nie te białe paznokcie.
Nie ten coraz to mocniejszy i "kolorowszy" makijaż (mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi)
Nie te ciuchy Exclamation OMG jak widziałam foty np. z Londynu to mialam takiego zonka jak nigdy Confused

Kiedy teraz oglądam stare zdjęcia, stare filmiki to wydaje mi się, że minęło tak bardzo dużo czasu Exclamation A nie minęło dużo. Totalna przemiana.

Dobra, nie będę już przynudzać. Podsumuję.
Jedyne co "nowe" kocham w Billu to GŁOS. Przepiękny.
Ale zakochałam się w starym Billu i starego Billa będę kochała zawsze. Ehh, nigdy Cię nie zapomnę...

Dobra, chyba się zagalopowałam Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo-gu




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 14:08    Temat postu:

Oderwijmy się chwilkę od wyglądu, ale właśnie oglądałam w tym momencie Amadeus Austria Music Awards i w którymś momencie Bill wyglądał jakby chciał a nie mógł...
w lutym oglądałam taki bardzo stary koncert, z początku ich trasy, taki nawet średniej jakości był, i wiecie co? Przy Rette Mich mu łezka pociekła, aż se oczko wytarł. A teraz? Porusza ustami do Playbacku i koniec. I wszyscy mają radochę...
Prywata wykańcza ludzi :[ (tak lepiej? Neutral )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goo-gu dnia Sobota 27-05-2006, 14:57, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
claudia8




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nürnberg

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 14:43    Temat postu:

Nie rozumiem dlaczego teraz nagle uczepiliście sie tej komercji ktos rzucił hasłem i wszyscy podłapali....Moje zdanie na ten temat : niestety tak jest ,ze jak coś osiągnie sukces to jest KOMERCYJNE, a jak okaże się klapą ( w sensie ludzie sie nie zainteresują) to jest dzieło sztuki... Confused A jeżeli chodzi o wizerunek to juz się wypowiadąłm więc nie będę się powtarzac Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 15:11    Temat postu:

Pikolina napisał:
Po tym temacie widać, jak bardzo większość użytkowników forum jest podatna na zdanie naszych forumowych autorytetów.
Tak samo było niegdyś w temacie o B27.
Ktoś napisał: "Bądźmy tolerancyjni! Uszanujmy je..."
Bach! Nagle ujawnił się tłum wielbicieli Ali i Toli.
Teraz wystarczy, że ktoś napisze, że Bill się pedali - wszyscy od razu są na TAK, chociaż wcześniej broniono go jak jakiś kosztowny diament na wystawie w muzeum.
Śmiesznie się robi. Rolling Eyes

Żeby nie robić offtopa, to sama się wypowiem na temat Jego zmian.
Nie wiem, dlaczego większość wypowiadających się w tym temacie tak bardzo uczepiła się reakcji na odbieranie nagród.
I powórzę coś, co bardzo często się tu pojawia: on nie będzie wiecznym niuńkiem i nie będzie klaskał w łapki, jak zobaczy kolejną statuetkę.
To wygląda, jak Wy byście chciały (i zwracam się tu do wspomnianej wcześniej większości), żeby o mało nie posikał się w gacie ze szczęścia a policzkach ciekły mu łzy, zalewające całą salę, bo przecież "wtedy będzie wyglądał tak słodko i tak autentycznie!". Rolling Eyes
Poza tym powiem jeszcze, że mnie wcale te zmiany wizualne nie ruszają.
Cholera jasna, to tylko piosenkarz, a niektórzy przeżywają, jakby to był conajmniej ich ojciec!
Same ciągle powtarzacie, że jest pozerem, ciągle robi wokół siebie kupę szumu.
To Wy go robicie.

Dziękuję za uwagę.



Czy to było do mnie? Jeśli nie to sorry, ale jeśli tak, to troche to sprostuję co do mnie. Po części się zgadzam z tym, że niektórzy zmieniają zdanie jak w kalejdoskopie w zalezności od postawy osób "ważniejszych" na forum, ale ja nie mam tego w zwyczaju. Sorry, ale nie mam na tym forum żadnych autorytetów. Nie ma osoby, której opinia liczy się dla mnie najbardziej. Bo nie znam nikogo. I nie biorę sobie za autorytet- nawet ten w cudzysłowie- osób, które są w większosci raptem 2-3 lata starsze ode mnie i tak naprawdę też są "dziećmi" i w zyciu ich na oczy nie widziałam.

Co do mojego zdania pisałam już w temacie założonym przez Sick chyba, który- nie wiem, czemu- skasowano, że zmiana stylu Billa mi się nie podoba. Najlepiej wyglądał w "Rette mich"- ciuszki normalne, fryz nowy. Ale "Osgary 2006" to było przegięcie... Nie, nie chodzi mi o to, że ma wiecznie sikać na kazdej gali ze szczęścia, ale po prostu mógłby nie robić z siebie na siłę super gwiazdora, bo są lepsi od Niego, tylko zachowywać się normalnie. Te pozy do zdjęć... Laughing

Mnie tez to juz nie rusza, bo moja śmieszna fascynacja TH na szczęście minęła i wróciłam do starych zespołów, a koniec zaślepienia oznacza obiektywna ocenę przeze mnie zespołu, czyli że są... no słabi. Nie chodzi tu o zdanie innych. A w ogóle ostatnio fani zaczynaja rozumieć sytuacje i dlatego się czepiają. A Billa ja nie rozumiem... Wiem, że byli, sa i będa komercyjni, ale nie do tego stopnia, żeby na siłę robić z siebie niepokornego (że niby łamie stereotypy...) albo zmieniac styl, "żeby fani sie nie znudzili"... czy wy myślicie, że to naprawdę objaw dojrzewania, jak to kiedys padło? Bo ja myślę, że on ma po prostu fioła na punkcie samego siebie i teraz jak sa sławni to zaczyna z niego "wychodzić".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 15:45    Temat postu:

Pikolina Embarassed
Carmen, nie obraź się, ale coś mi się wydaje, że po prostu minęła Ci miłość do któregoś z członków zespołu. Mogę się mylić, ponieważ Cię nie znam, ale skoro od przynajmniej 4 miesięcy jesteś fanką TH i dopiero teraz zauważasz ich miernotę to dla mnie oznacza to tylko jedno.
TH słabi?? Tu bym się kłóciła. Nie jestem jakąś ich wielką fanką, od samego początku zauważałam ich wady, a zespół "kocham" przede wszystkim za jego członków i nie chodzi mi tutaj bynajmniej tylko o wygląd (chociaż również Very Happy ). Każdy z nich zdecydowanie różni się od siebie, ale jednak potrafili stworzyć pewną zgraną i ciekawą całość, co nie jest zasługą menagerów. Oglądałam tv total z us5 ( nie bić mnie za to) i między jego członkami nie ma tej magii a w ich ogólnym obrazie jest jakiś zgrzyt. Zupełnie inaczej niż w przypadku zespołu Tokio Hotel, który wprawdzie również jest komercyjny, ale jego siłę stanowią oryginalni i wyjątkowi chłopcy. Ja po prostu kocham tego wychudzonego słodziaka Billa, Georga, przy którym zawsze się zastanawiam, czy wreszcie coś powie, misiowatego, maluśkiego Gucia, słodkiego pozera Toma i nie uważam że są słabi.
To może teraz na temat : Very Happy Bill zawsze doceciał wartość własnego stylu i miał go długo przed sukcesem TH. Jeśli ktoś z Was oglądał Star Search to wie, że malutki Billuś dostał od Jasmin (chyba tak ona się nazywa) i od tego blondyna max. ilość punktów za to, że pomimo tak młodego wieku miał swój własny ciekawy wizerunek, który nie oszukujmy się jest ważny. Również czasami drażnią mnie niektóre dodatki, stroje i makijaż Billa, ale przyłapuję sie na tym, że przed oglądnieciem zdjęć z jakiegoś programu, koncertu czy gali, zastanawiam się, co młodszy bliźniak tym razem wymyślił. Czy ten jego nowy wizerunek jest wykreowany, czy nie, tego nie wiem, ale uważam, że na pewno jest interesujący, przynajmniej fanki mają się czym podniecać bądź dołować. To chyba dobrze, że chłopak wywołuje jakieś emocje i nie jest szaraczkiem, który gubi się w tłumie.
p.s. no nie, znowu przydługi post Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sonne dnia Sobota 27-05-2006, 16:02, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 15:57    Temat postu:

Nie miałam na myśli nikogo konkretnego.
Napisałam tylko na jakiej zasadzie to działa.
I chyba nadal będę stać z boku, przyglądać się i... śmiać.
Jeszcze niedawno był zachwyt nad byle czym, co się Billa tyczy.
Teraz o to "byle co" jest jeden, wielki hałas.
Ale wiadomo, o co chodzi.
Świeże mięsko po prostu przestało być świeże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo-gu




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 16:03    Temat postu:

Hehe Very Happy fajan gadka.
Jedne dochodzą do mądrych wniosków, później po tych wnioskach dochodzi się do jeszcze mądrzejszych, a później to już nie wiadomo jak nazawać kolejny wniosek i tak w kółko.
No cóż, ludzie są różni, kązdy ma swoje zdanie, jedni stałe, inni je zminiają. Nie można się też o to tak bardzo czepiać.
Ja od początku miałam polewki z Billa i się przyznaje, jednak brakuje mi tego słodziaka z początku i tutaj Pikolina ma racje, przeciez nie będzie przez całe życie dziekiem. Mój błąd, ze mam taką nadzieję...

Cóż Billosław się zmienia, dojżewa(?!), z czasem będzie cały czas inny, ale kiedyś zostanie przy stałym wizerunku, bo do końca życia chyba nie będzie z siebie robił, królika doświdczalnego Evy Minge! Pożyjemy... zobaczymy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Bill Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 4 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin