Tokio Hotel

patunia_th · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 12:32 Temat postu:

Bill prawiczkiem?? Nieee...

[link widoczny dla zalogowanych]
ale laska mala szczescie...
ja tez tak chce!!! Wink

Prawie zemdlala jak sie z nimi witala Smile

Annette · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 13:40 Temat postu:

Bill prawiczkiem? Wydaję mi się, że już nie.
Zresztą ja go sobie całkiem dobrze wyobrażam w akcji... Twisted Evil

thsandej · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 14:54 Temat postu:

Ja tez wyobrażam go sobie dobrze w akcji Twisted Evil

Myślę, że nie jest prawiczkiem.
Jedna z jego byłych powiedziała, że Bill przeżył już swój pierwszy raz ale nie z nią.
Nie wiem ile w tym prawdy ale wiem, że udowodnione jest naukowo, że niemiecki dzieciaki już w wieku 13-15 myślą o antykoncepcji i współżyciu ze swoim parterem/partnerką. Trochę to dla mnie chore .... Confused

Według mnie Bill swoje już ...egh...wybzykał
Grey_Light_Colorz_PDT_06

Mitternacht · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 15:00 Temat postu:

No właśnie, wciąż się zastanawiam czy Bill jest prawiczkiem czy nim nie jest
raz mi się wydaje że jest raz mi się wydaje że nie jest.... To trudne pytanie i trudne do stwierdzenia, bo on nie chce się przyznać...
więc odpowiedź na to pytanie zna tylko on i pewnie chłopcy z zespołu i jeszcze ktoś zaufany...
a chciałabym to wiedziec
I tak prędzej czy później bedzie miał dziewczyne i będą TO robić
przecież nie będą razem puzzli układać Razz

Ja tez wyobrażam go sobie dobrze w akcji ( cóz za grzeszne mysli Twisted Evil

)
Właśnie dla niemców sex nie jest tematem TABU
u nas jest i może dlatego się tak dziwimy
słyszałam też że niemcy są bezpruderyjni i inaczej podchodzą do spraw sexu i nie jest czymś dziwnym sex bez zobowiązań...

Vivien · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 15:44 Temat postu:

A widziałyście może kiedyś ten filmik 'Sugar, Sugar, Bill': http://www.youtube.com/watch?v=rUAp-sfIbGI&NR

To są urywki z 'Wetten dass'. I ten filmik zawiera max spowolnione gesty Billa. Ten jego uśmiech i krzywe zęby.

Heh, chłopak wdał się we mnie, bo ja też do dentysty chodzić nie lubię Very Happy

A zresztą, kto lubi...

A co do tego czy on jest prawiczkiem czy nie... Ech, sama nie wiem. Prędzej o Tomie bym powiedziała, że nie jest prawiczkiem. Chociaż, nigdy nie wiadomo, co Bill ukrywa.
Ach, gdybym mogła z nim przeprowadzić wywiad to moje pierwsze pytanie brzmiałoby: Czy jesteś prawiczkiem?
Właśnie, ciekawe czy by mi odpowiedział...

mischa · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 16:16 Temat postu:

Mitternacht · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 16:44 Temat postu:

Oh, ja bym mogła złożyć mu wizyte Grey_Light_Colorz_PDT_42

pewnie każda z nas by mogła to zrobić więc
proponuję zbiorowy wyjazd na sprawdzenie Billa
ktoś się pisze Twisted Evil

Reckless · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 16:56 Temat postu:

tez sie czesto nad tym zastanawiam.

z jednej strony to mam wrażenie, że moze była w jego życiu dziewczyna, bardzo ważna i to z nią miał pierwszy raz i tylko z nią się potem kochał.

nie pasuje mi do niego to, że bzyka się kiedy tylko ma ku temu okazję. jak już to bardziej pasuje mi to do Toma. z Billa taka.. cnotka?

zawsze intrygowało mnie to, że Tomasz taki luzak, rozsiada się tak jakby rodził, a Bill, kolanka razem jak dziewica xD

golden_brunette · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 17:31 Temat postu:

Hehe

Ja go sobie naprawde nie wyobrażam Laughing

. Ale naprawde strasznie mnie to nurtuje xDD Mógłby coś powiedzieć.. no xD

Annette · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 17:52 Temat postu:

Tajniaczka · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 18:07 Temat postu:

Sonne · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 19:01 Temat postu:

Zgadzam się z Vivien. Moim zdaniem jeśli w TH jest jakiś prawiczek to na pewno jest nim Tom. Billa bym o to nie podejrzewała Cool

Hmmm, zdziwiłabym się gdyby Bill był "niewinny" a jednocześnie nie potrafię sobie go wyobrazić z kobietą w akcji Confused

Dlatego marzę o teledysku, w którym Bill wystąpiłby z jakąś laską, ale to mało realne Neutral

Odrodzona · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 19:44 Temat postu:

Ja sie nie dziwie, ze nie gada. No bo ty bys sie przyznala (do kazdej z osobna mowie Very Happy

), ze jestes dziewica badz nie?
raz fakt, ze slawny ale ma swoje prywatne zycie
dwa, jesli prawiczek to troche wstyd, no nie? 17 letni niemiec...
trzy co do niemcow, to taka jest prawda, seks to chleb powszedni.
Polki skryte i ciche, ale to swiadczy o nas. Szanujemy sie dziewczynki:D Szanujemy Smile

Osobiscie nie wiem co macie do ukladania puzzli Very Happy

Ciekawe zajecie, takie na "stopienie lodu" Very Happy

ja i tak podejrzewam, ze Bill prawiczkiem nie jest, a Tom nie zaliczyl 25 lasek. Co to, to napewno nie.
A pierwsza osoba, ktora mogla sie pozbyc cnotki to byl to Georg Very Happy

Tak mi sie wydaje, ale to nie na temat.

Wezmiecie mnie za zboczenca, ale jak juz najezdzamy na takie tematy Very Happy

Jaki rozmiar? Zapachowa czy smakowa <lol2>
CO preferuje wokalista zespolu Tokio Hotel?!

Mitternacht · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 22:01 Temat postu:

Oj ostro się tu robi Twisted Evil

Tak naprawde o rozmiarach i długościach i czymś tam podobnych nie myślałam....
czekam na wasz odzew
proszę nie brać mnie za zboczka jakiegoś Embarassed

..::Dominisia::.. · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 22:16 Temat postu:

hymmm.. normalnie ciekawy temat... hmm.. nie mam pojecia... niby niemówi w wywiadach.. wiec albo niechce naprwade sie chwalić Razz

albo jeszce jest prawiczkiem i wstydzi sie przyznać Razz

niby jakas dziwczyna powiedział ze juz niby nie jest...ale nie z nią..moze jej tak specjalnie powiedział>> Razz

i on nie wydaje mi sie typem na szybki numerek... jakoś mi to do niego nie pasuje Razz

widze że tu sie też temat toma nawiązał to co do toma to mi sie wydaje ze raczej już nie... ale z tymi 25 panienkami.. hmm... podejrzane... ale taki już jest Tom... oni kiedyś się wypowiali ze bravo o nich prawde pisze... a w bravo pisało ze tOm uprawia sex z fankami Razz

Madziuchna · Gość

Bill prawiczkiem?
czasem zdaje mi się, że tak a czasem, że nie
zachowuje się jak taka dziewica xD
i mówi jaki to on romantyczny itepe
ale z kolei ta jego laska powiedziała swoje
i on nie chce powiedzieć
albo dlatego bo nie chce wizerunku stracić (nie straciłby jeżeli nie robił tego z pierwszą lepszą tylko z dziewczyną, z którą był dosyć długo)
albo bo nie lubi o tym mówić i twierdzi, że to była głupota
no i ostatnie... może jest prawiczkiem i nie chce się przyznać
a przez to nie straciłby na pewno fanek
ale może mu siara tak...
mwah każda chciałaby być tą pierwszą xD
aaa no i jeżeli powiedział jej np, to w zaufaniu (z tego wynika skoro się przyznać nie chce) to czy ona by go wygadała? coś musi w tym być

ja tam twierdzę, że jeśli Bill nie jest prawikiem to dawno nie robił tego
jakoś tak mi się zdaje, że nie uprawia sexu z byle kim
tylko mógłby ze swoimi pannami do których coś by czuł
a przecież dawno nie miał żadnej ;]

teraz mój mózg nasunął mi kolejną myśl...
ale złą więc siedzę cicho ;]

no i do niczego tym nie doszłam

a tak na marginesie
nie wierzę, że Tom uprawia sex z fankami Laughing

głośno by było
a nawet jeśli nie
to bez przesady
nie uwierzę w to dopóki sam mi tego nie powie
niby taki cwaniak i luzak...ale jak tak pomyślec?

patunia_th · Wysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 23:41 Temat postu:

Tom uprawia sex z fankami... gdyby chcial kazda zaspokoic to bzykalby chyba do usranej smierci

Juz widze taka akcje...Tokio hotel wychodzi rozdawac autografy. Tom upatruje swoja kolejna ofiare XD. Kiedy w koncu znajdzie odpowiedznia, wsowa jej za stanik karteczke, na ktorej jest wlasnorezcnie przez niego napisane
WPADNIJ DO GARDEROBY PO KONCERCIE NA JAKAS ''KAWKE'', JEZELI CHCESZ OCZYWISCIE ... TOM

A co do billa to nawet kiedys w jakims wywiadzie,
zapytny czy ma za soba swoj pierwszy raz
odpowiiada, ze to pozostanie jego tajemnica, ze mial dziewczyne
i na pewno nie sedzieli i nie grali w karty.
[czy cus takiego]

Wiec mozemy z tego wywnioskowac odpowiedz na to pytanie Wink

Poza tym chlopak juz ma prawie 18 lat, jest przecudowny itd to na co mialby czekac...pewnie dziewczyny same na niego sie rzucaja Razz

Chociaz nie uwazam, ze uprawia sex z kazda pierwsz lepsza.
A tak na marginesie to fajnie musiala miec ta jego dziewczyna

golden_brunette · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 9:32 Temat postu:

Loreley · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 9:53 Temat postu:

Moim zdaniem Bill prawiczkiem nie jest, a że o tym nie mówi otwarcie... Może z dziewczyną, z którą przeżył swój pierwszy raz, rozstał się potem w jakichś niemiłych okolicznościach i nie chce do tego wracać myślami? Albo ten pierwszy raz go rozczarował? Cool

Poza tym Bill tworzy wokół siebie pewną otoczkę tajemniczości, to taki element jego wizerunku. Nie zdradza wszystkiego i dzięki temu takie zboczuchy jak my mamy o czym dyskutować Laughing

A co do tego, co mówiła ta jego była laska... O rany, może on po prostu nie chciał wyjść na frajera i dlatego chwalił się jej swoim 'doświadczeniem' Rolling Eyes

Legenda Toma wg mnie jest mocno przerysowana. On mi się wydaje takim typem imprezowego podrywacza - jakieś uśmiechy, mrugnięcia, flirciki - ale jak przychodzi co do czego, to się wycofuje. A że gada na prawo i lewo o swoich podbojach? Może chce tym zamaskować, że w rzeczywistości jest raczej nieśmiały?

Eh, chyba nigdy tych bliźniaków nie rozgryziemy...

golden_brunette · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 10:10 Temat postu:

Chociaż to 'fun club Billa' to podobno Tom właśnie jest nieśmiały... Podobno (mówie podobno bo nie słyszałam tego od 100 % zaufanych źródeł) była raz taka sytuacja że laska chciała żeby Tom złapał ją za tyłek do zdjęcia Laughing

Nie zgodził się i podziękował...
Pewnie i macie racje Bill prawiczkiem może już nie być, ale ja poprostu za nic 'w akcji' go sobie wyobrazić nie moge.

Delicate · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 12:23 Temat postu:

golden_brunette · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 13:38 Temat postu:

O ŁAL. Ja nie wiedziałam, bo nie mam singla. Jakie to śliczne: "Music by Bill Kaulitz" .<3 O jej, podnieta! <3

Delicate · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:04 Temat postu:

Taa.
Wszystko fajnie Very Happy

Tylko że niby jak on tą muzykę stworzył ? xD
Okej, rozumiem tekst...
Ale... muzykę ? O.o

Blue Nati · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:18 Temat postu:

Oh ah... <drgawki> Ach ależ on utalentowany. Podziwy składam, jeszcze tekst napisał jak samolotem leciał...Matko ja to bym się zastanawiała za ile będzie wypadek i buum, za 5,10 może 20 minut? A on teksty pisze...I to takie piękne...Nie no chyba pójdę i mu osobiście kwiaty wyślę Cool

Ten filmik Sugar Sugar.... Cudo. Bill i te jego minki...Zwariować idzie, ja mam już totalnego bzika. Ten filmik będzie mnie prześladował po nocach, już się mogę założyć, że tak będzie Confused

A co do pierwszego razu Bidona.
Czasami są takie chwile, że myślę sobie, że on taki niewinniutki i słodziutki, wstydniś i cnotek a czasami z tego że Bill jest prawiczkiem to mi się śmiać chce. Nie wiem, ale sprawdzić to oczywiście, bardzo chętnie, mogę nawet zaraz Twisted Evil

Ogólnie podsumowując.
Billa się powinno zamknąć albo coś.
Jak jeden człowiek może być taki seksowny,słodki
uroczy, jak może tak uzależniać?
No i tyle osób już przez niego ześwirowało...
Ale jak widzę tą jego buźkę to wszystko mu wybaczam Heart

Mitternacht · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:20 Temat postu:

łaaaaaaaaaaaaaaaaał
czyżby nasz Bidon został wirtuozem??
prosze prosze....
na serio tak pisze?

Nie spodziewałabym się tego....