Tokio Hotel

Charlotte · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 19:02 Temat postu:

niemieckiej nic nie przebije.
najgorsza nie jest.
brzmi lepiej niż poprzednie po angielsku, ale to jeszcze nie to.
ogólnie, poczekajmy na całość.

Lisq · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 19:16 Temat postu:

"Angielskiemu Billowi" mówię NIE.

Astray DemoniC · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 19:33 Temat postu:

A mi się podoba i nawet chyba bardziej od niemieckiej wersji.
Hm, ale poczekam na całość.

*JoFy* · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 19:50 Temat postu:

nie wiem, przesłuchałam tylko raz
chcę usłyszeć całośc to możę sie wczuję
rzecz jasna więcej kumam z anglika
ale zdecydowanie wole TH po niemiecku i kropka
powiem, że takie eksperymenty sa ciekawe, co nie oznacza że udane Wink

a Billa angielskiego się nie czepiam, bo nie wiem czy sama mam lepszy akcent
a w końcu on jest rodowitym Niemcem a nie Anglikiem czy cuś
poczekam na całośc i pewnie sie przyzwyczaję

nightgale · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 20:11 Temat postu:

Omg... nie wiem co o tym myśleć.
Piosenka nie jest taka zła, tylko jego angielski. Ja w pewnych momentach w ogóle go nie rozumiem. Moim zdaniem to fajnie, że próbują śpiewać po angielsku, a raczej Bill próbuje. Ale cały urok w TH tkwi w tym, że nie śpiewają w j. angielskim tak jak większość tylko w swoim ojczystym niemieckim.
Poprzednie wersje w angielskim nie były takie złe, a nawet podobały mi się. Natomiast Ready Set Go musiałabym przesłuchać całą. Narazie mówię nie.

Lily · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 20:30 Temat postu:

Przepraszam, ale jak słysze Billa po angielsku to zawsze wybucham śmiechem xDD
A co do tej wersji to nie wiem.
Taka sobie^^
Znaczy nie jest tak tragiczna, ale wole niemiecki xDD
A zresztą to tylko 30 sekund^

Pozdrawiam

Ines · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 21:44 Temat postu:

Jejciu, jaki to...dzikie? Shocked

O niebo lepsza wydaje mi się niemiecka wersja, ale w sumie to nie jest najgorzej Wink

Czekam na całość.

Tajniaczka · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 21:45 Temat postu:

Powiem tak..

Jest lepiej xD
Ale i tak go nie rozumie czasem.

Niech on zostawi angielski, kocham niemiecki <333

Ale fajne jest to SET GOOO time to ruunnn xD

Nie jest źle, może być.
Takie jak UEDW

Olunia_ · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 21:49 Temat postu:

Pff ja chcę całośc

Jak na razie może byc

miausha · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 22:14 Temat postu:

Obiektywnie mówiąc, naprawdę jest lepiej. Ale nieobiektywnie,
Mad

No i po co on się ośmiesza?! Niecierpię TH po angielsku. Blee. Kicz. Komercha!

Reckless · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 22:26 Temat postu:

Bil śpiewa jakby miał kluchy w buzi. a jego angielski jest na takim poziomie jak mów, czyli siedz cicho lepiej przestaw się na ojczysty.

nie podoba mi sie.

Mod-Hazel · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 22:34 Temat postu:

Żadnych słów prawie nie rozróżnia... porażka Oo
Juz lepiej mówie po chińsku niz on po ang.
NIech dadzą sobie spokój...przeciez im to nie wychodzi xD

Marzenie · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 22:50 Temat postu:

Strona mi się nie otwiera, jeśli miałby ktoś zalinkowane mógłby przesłać mi na pw?

RockaBilly · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 23:24 Temat postu:

Piosenka nie jest zła, wykonanie też, ale nie lubię Billa w "angielszczyźnie", wolę jak śpiewa po niemiecku

Sylwuś · Wysłany: Piątek 23-02-2007, 23:41 Temat postu:

eee nie podoba mi sie zabardzo;/
lepsza niemiecka wersja Very Happy

no ale poczekamy na calosc

Madziuchna · Gość

ym no ten
*Madź słucha jeszcze raz*

hmm... no takie w kit
ale nie jest źle
poprostu wolę po niemiecku ;]

wszędzie jakieś 'ł' tam słyszę
ale ok

a angielski taki tragiczny nie jest
moim zdaniem

kluseczka · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 7:58 Temat postu:

Słucham któryś raz i coraz bardziej mi się podoba Smile

To "ready set go" jest strasznie szybkie Laughing

Ale ma też urok.
Tylko w tej pierwszej części nie mogłam zidentyfikowac języka w którym on śpiewa Wink

Unsterblich · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 8:31 Temat postu:

Narzekacie na jego angielski ale przecież... Bill zawsze trochę sepleni :]
I w piosenkach po niemiecku, i w tych po angielsku. Nawet w Artur i Miminki ;D

Delicate · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 8:33 Temat postu:

On to strasznie niewyraźnie śpiewa.
No a "łi ar łon" zamiast "łan"
jest rozwalające Razz

.

an. Liz · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 8:41 Temat postu:

A mnie się bardzo podoba ta wersja. Tylko na początku te przeciągnięcia są niepotrzebne.

Justynka_Kaulitz · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 9:30 Temat postu:

No więc przesłuchałam te 30 sekund... trudno mi to troche po tak małym kawałku oceniać całość, ale nawet fajne, niemiecka wersja jest oobledna, moge jej sluchac 24h zobaczymy jak cala plyta bedzie(narazie nie sciagam czekam do poniedzialku Very Happy

) No, ale narazie mi sie podoba Smile

Beatrine · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 12:48 Temat postu:

hm...wolę Billa po niemiecku rzecz jasna...
wersje angielskie nie są już takie Billowe to też jest zrozumiałe...

ale nie rozumiem jednego...
niektóre z was mówią, że jego angielski jest tragiczny...skąd wy to możecie wiedzieć?
Przecież nie rozmawiałyście z nim po angielsku i nie wiecie ile on rozumie...

co najwyżej jego akcent może być tragiczny...ehhh...ale moim zdaniem nie ma co się go czepiać...akcent Niemca, Polaka czy Anglika zawsze będzie inny...a skoro chłopacy nie mają czasu na zwykłą szkołę to na naukę angielskiego z porządnym akcentem chyba też...zresztą w swoim życiu spotkałam tylko jedną osobę, która nauczyła się języka z PRAWIE identycznym akcentem jak mają Anglicy...

skoro macie problemy ze zrozumieniem tego co on śpiewa to chyba z wami jest coś nie tak, bo ja zrozumiałam wszystko...

Pozdrawiam
B.

heidi · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 12:50 Temat postu:

Niech jeszcze najlepiej po łacinie zaśpiewa.
Albo po polsku. A hiszpański? Dlaczego po francusku nie zaśpiewał?
Czyżby nie potrafił tego pięknego języka?

Paranoja. Confused

Astray DemoniC · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 13:09 Temat postu:

On BARDZO wyraźnie śpiewa, nie wiem, co niektórzy z Was od jego wymowy chcą.
Jakby źle wymawiał jakieś wyrazy, to tego w ŻYCIU nie wypuścili na rynek. Napewno miał jakiegoś nauczyciela, który pokazał mu, co jak co śpiewać.

Od razu słychać, że nie śpiewa jak anglik, czy amerykanin, bo ich o wiele trudniej zrozumieć niż go. Wiem z własnego doświadczenia.

Rozumiem, że Wam się nie podobają ang. wersje (mi zresztą też nie, oprócz rsg), ale nie martwcie się, bo amerykański rynek w porównaniu z europejskim jest heart(xD)core'm. I pewnie sobie nie poradzą.
Pozdrawiam,

Gabrielle · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 13:10 Temat postu:

Trochę to dziwnie brzmi ale nie powiem, że mi się nie podoba.
Podobają mi się wszystkie angielskie wersje bo z niego jestem 100 razy lepsza niż z niemca.
Nawiasem mówiąc niemca prawie wcale nie znam.
Dlatego tak fajnie jest rozumieć piosenkę

Pomijam fakt, że Bill najlepszego akcentu nie ma xDD

Chociaż poprawił się od czasu jak śpiewał "Instant Karma" bo tam nie bardzo się dało rozróżniać słowa, które śpiewał xDD
Teraz słychać, że się stara i rzeczywiście jest lepiej.