Tokio Hotel

Delicate · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 12:00 Temat postu:

Hm, wokalistka Vanilla Ninja- Lenna Kuurmaa zrobłiła sobie prawdziwą dziarę na łydce i też jest czarna. A opatrunek nosiła bardzo krótko. Więc z Billem może być podobnie.

goo-gu · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 15:11 Temat postu:

kasiorka · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 16:55 Temat postu:

Delicate · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 17:33 Temat postu:

*:M!s!a:* · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 17:59 Temat postu:

Delicate · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 18:43 Temat postu:

Mod-DiaBollique · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 18:56 Temat postu:

A moim zdaniem on ma nadal logo TH na karku. Może [byle nie Bałtyk, tam są sinice] się mylę, ale mam wrażenie, że on je nadal ma.

Delicate · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 19:04 Temat postu:

Ostranatka · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 20:37 Temat postu:

Nie wiem czy ma logo th, ale chyba w tym temacie nie o tym mowa.
Tak siedze i się patrze na ten tatuaż....sama nie wiem. Kiedyś Bill mówił ,że chętnie by sobie zrobił tatuaż od brzucha aż do miejsc intymnych...,ale ta gwiazdka?
Lepiej by sobie smoka już zrobił. Mam również nadzieję ,że to henna xD

~Kama~ · Wysłany: Wtorek 01-08-2006, 23:20 Temat postu:

Hmmm ogolnie jest mi obojętny. Jakoś zły nie jest, nawet mi się podoba ;D
Tylko nadal nie wiem czy to henna czy też prawdziwy... Rolling Eyes

natalia88 · Wysłany: Środa 02-08-2006, 10:03 Temat postu:

UWAGA!!
Teraz Natalia zabiera głos:D
O-K-R-O-P-N-E!! Dziękuję Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Tu widać dobrze Razz

Ok..Jego ciało..Jego sprawa..To tylko moje skromne zdanie na ten temat:P

Rosenrot · Wysłany: Środa 02-08-2006, 11:54 Temat postu:

Madziuchna · Gość

Bill jest moim zdaniem zbyt delikatny na prawdziwy. Jak taka panienka, którą wszystko boli itp. Razz

nie wiem tylko czy opłaca mu się co tydzień odnawiać ten tatuaż?
czy będzie mial czas...
tak to nie będzie przecież brzucha pokazywał jak nie poprawi go

czy pierwszy był z henny to nie wiem, ale był jakoś dziwnie rozmazany Neutral

włosy to akurat ma krótsze od moich Razz

ale z makijażem to przesadza też
ale dobra to nie temat o tym

noli · Wysłany: Środa 02-08-2006, 13:26 Temat postu:

buaahahahahahah!!!!!!!
nie no on jest po poprostu boski!!! hahahah!!!
niech sobie od razu walnie na czole rozowym markerem "ich liebe paris hilton" i juz a nie sie nam laseczka rozdrabnia...
to juz jest normalnie zalosne...
moglby sobie chociaz sobie namalowac ta sexi gwiazdeczke na dekolcie to przeciez jeszcze bedziej meskie miejsce niz dol brzucha...
ale mi sie tam podoba Very Happy

jest sie z kogo smiac i miec swiadomosc ze sa jeszcze na tym swiecie ludzie brzydsi i glupsi od ciebie
zioom Very Happy

Mod-Lolly · Wysłany: Środa 02-08-2006, 13:30 Temat postu:

Pff.
nie zauwazylam tego tematu wczesniej.
nie jestem na czasie z forum, przez moj krotki urlop.

post ktory jest nade mna jest smieszny.
tatoo jest prawdziwy bo sama widzialam.
NA ZYWO.
na koncercie i pod hotelem jak poszlam pocykac fotki T. i B. z bliska.
spytalam z przyjaciolka o B. czy pokaze tatoo i pokazal na chwile.

gwiazda, prawdziwa i jeszcze swieza.
löl.

poza tym co wy tu kity wkrecacie ze B. jest za delikatny.
nikt z was go nie zna.
to ze jest chudy i ubiera sie 'delikatnie mowiac lekko kobieco' to znaczy ze jest delikatny?
jest ciota tak? tak to odebralam w tym momencie.
przeciez ma tatoo i kilka kolczykow i co?
pff.
on jest takim samym chlopakiem jak inni, nie ma w nim nic ciotowaczalego.
pff.
nie no az mi cisnienie sie podnioslo.

Villish · Wysłany: Środa 02-08-2006, 13:36 Temat postu:

Mod-Lolly · Wysłany: Środa 02-08-2006, 13:50 Temat postu:

Bill ciota?
nikt z was nie widzia go na zywo.
nikt z was nie widzial go na zywo BEZ MAKIJAZU i w potarganych klakach.
chlopacy gwiazdy? OWSZEM.
np. na lokaciach, kolanach.
i co? no i co?
NIC.
ja jego. czepiacie sie B. jakby nie wiadomo jaka ciota z niego byla.
Bede go bronic, bo mam swoje powody.
o!

Madziuchna · Gość

jeżeli kogoś mój post uraził to przepraszam
poprostu czasami mam takie odczucia co do niego, ale nie trwierdze, że tak jest naprawde (pozory mylą)
hmm ja tam u żadnego chłopaka jeszcze gwiazdy nie widziałam...może dlatego się tak czepiam
i żeby nie było nie powiedziałam, że jest ciotą
może i jestem inna, ale w moim przypadku delikatny niekoniecznie oznacza ciotę

jeżeli Lolly widziała ten tatoo na żywo i twierdzi, że jest prawdziwy to zwracam honor

Tajniaczka · Wysłany: Środa 02-08-2006, 14:47 Temat postu:

Mod-lolly xD ja ci wierze. Widziałaś ich. Na żywo.
I ja o tym marze.
Zeby ich zobaczyć, przekonać się.
Ale ja myślę zę to henna jednak..
A bill nie jest taki delikatny, nie róbcie z niego takiej cioty seryjnie Rolling Eyes

Jeszcze nas nie raz zadziwi...
Ale gwiazdka?
Cóż.

claudia8 · Wysłany: Środa 02-08-2006, 14:52 Temat postu:

Ostranatka · Wysłany: Środa 02-08-2006, 17:05 Temat postu:

Lolly zgadzam się z tobą. Już nawet to,że ma kolczyk w języku i brwi świadczy o tym ,że nie jest delikatną ciotą.
Mi szczerze mówiąc bardzo podoba się smok na chłopaku Very Happy

Wolałabym smoka ,bo ta gwiazdka nie tyle damska co troszke taka...nie wiem nieestetyczna? Wiem, czepiam się, najważniejsze,że jemu się podoba
O!

midian · Wysłany: Środa 02-08-2006, 18:37 Temat postu:

No właśnie największa afera się zrobi, jeśli tatuaż okaże się prawdziwy.
Wtedy się okaże, ile naprawdę lojalnych fanek ma Bill Laughing

~Kama~ · Wysłany: Środa 02-08-2006, 19:22 Temat postu:

Midian - przecież Lolly napisała, że tatuaż jest prawdziwy, bo go widziała.

Admin-Elli :) · Wysłany: Środa 02-08-2006, 21:09 Temat postu:

majanna · Wysłany: Środa 02-08-2006, 21:41 Temat postu:

Podoba mi się, ma taki jaki chciał: Na brzuchu dochodzący do miejsc intymnych, chociaż spodziewałam się, że będzie niżej. Ale tak jest bardzo ok.

Gwiazda... mi się natychmiast kojarzy z kolejną i głupią (czwartą już chyba) wersją odpowiedzi dlaczego nazwa Tokio Hotel, tym razem wymyśloną przeze mnie. To hotel czterogwiazdkowy, a każdy z chłopców jest gwiazdą, Bill tą pierwszą. Może dlatego mi się podoba.