Tokio Hotel

Lisq · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 19:45 Temat postu:

a tu sie zliczaja posty? zeby nie bylo ostrzezen za spam Little thongue man

Madziuchna · Gość

Na kogo jak na kogo...ale on czeka na mnie Laughing

ja się z nim mogę pobawić w pokera rozbieranego
ale tylko we 2
oczywiście trochę oszukując doprowadzę, że będzie golutki latać
no i wygram
czyli nagroda się należy sasasa Twisted Evil

Lisq · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 21:20 Temat postu:

hah. niby jak chcesz oszukac?:>
etam. wasze marzenie sie nie spelnia Little thongue man

juz przestancie zanudzac;p zmiencie temat Little thongue man

Kathleen · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 21:22 Temat postu:

Madziuchna, możemy we trójkę w pokera zagrać. Wiesz, większa szansa, że to on przegra, bo my będziemy w zmowie xD
I wtedy bierzemy linijki i mierzymy...

Ludzie, znowu mi na mózg odwala...

Madziuchna · Gość

Lisq- skąd wiesz...może kiedyś któraś z nas opowie swoje wrażenia po spotkaniuz nim

nie ma rzeczy niemożliwych
coś by się dało wykombinować jakbyśmy naprawde chciały Wink

Kathleen- no dobra Wink

tylko żeby on nie umiał grać Wink

Kathleen · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 21:42 Temat postu:

Juz ja się postaram, żeby nie wygrał.
Ahhh, nie moge się doczekać, kiedy zobaczę jego goły tyłek!
Ciekawe czy kościsty? Very Happy

Lisq · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 21:52 Temat postu:

Madziuchna - a nie chcecie? jesli tak, to kombinujcie. pojade z wami i sie posmieje z waszych "nieudolnych" prob Very Happy

bedzie smiechu.

Madziuchna · Gość

Lisq-przecież my tu tylko bk krecimy sobie Smile

ale żebyś się nie zdziwił Wink

bym go na imprezie w jakiś kąt zapędziła i wtedy by mi nie uciekł ;]

Lisq · Wysłany: Sobota 14-10-2006, 22:10 Temat postu:

Jakbys go wogle znalazla na tej imprezie. Ja bym mu wczesniej powiedzial co sie święci i by sie schowal albo uciekl. hahah.

Madziuchna · Gość

a bym go znalazła... jaki problem Wink

wystarczy koczować przed hotelem..potem jechać na nimi w nocy i już Wink

a przede mną by się nie schował
by się ucieszył i sam przyszedł do mnie i się obnażał

SimplePlanowa · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 9:50 Temat postu:

Zulla · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 10:20 Temat postu:

Simple! w monopol!

w co lubi grać Bill?

ja bym z nim zagrała w twistera Grey_Light_Colorz_PDT_06

dark marona · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 10:21 Temat postu:

Najlepiej gdyby w nic nie umiał grać. Już któraś by go nauczyła, trochę INNYCH zasad <które sama by wymyśliła> Laughing

bez skojarzeń Smile

Pauline... · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 10:37 Temat postu:

Ten Twister brzmi obiecująco...
Ale rozbierany oczywiście <devil>

Marzenie · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 10:41 Temat postu:

'Bill, bo w tvistera gra się tak, że ten, kto pierwszy się przewróci to wygrywa, a reszta ściąga jakąś część ubrania'

No i gramy.

-'Wygrałem, rozbieraj się!'
-'Ale to ty się pierwszy wywróciłeś!'
-'Mówiłaś...'
-'Cicho, nie znasz zasad' Twisted Evil

Pauline... · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 10:51 Temat postu:

- Wygrałem! Wywróciłaś się pierwsza!
- No właśnie... Czyli wygrałam... Ściągaj spodnie!
- Ale... Ale...
- Zasady Bill. Zasady. Nie można ich przecież zmieniać... Wink

I tak jeszcze kilka razy... Sa sa sa... Twisted Evil

!MeG! · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 11:59 Temat postu:

LOL...I znowu nie wiem o czym gadacie...Może ktoś obiaśnić w kilku słowach?! Razz

Mam nadzieję że niebawiliście się z Billem pod moja nieobecność Razz

Marzenie · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:07 Temat postu:

Rozmawiamy o tym, w co będziemy grać z Billem i jak będziemy zmieniać zasady Very Happy

!MeG! · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:17 Temat postu:

Zasad się nie zmienia...Zasady się łamie... Razz

(Bynajmniej ja je łamie Razz

)
No a więc w co gramy z Billem Razz

Może w pokera...Rozbieranego....Oczywiście Razz

Admin-Black Swan · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:21 Temat postu:

Mi wpadł jak zwykle sprośny pomysł na temat Twisted Evil

Myślicie, że nasz Bidonik się masturbuje? Ja myślę, że tak, każdy facet to robi i kupa dziewczyn Razz

ciekawe tylko jak często i czy potrzebuje wspomagaczy jak np. gazetka lub film. Może ma taką wyobraźnię, że mu nic nie potrzeba? Ciekawe... Very Happy

!MeG! · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:23 Temat postu:

Admin-Black Swan-Lol Razz

...Co za pomyśl...Ale to naprawde ciekawe...Czy on to robi...Musi go ktos kiedys o to sptac Razz

Pauline... · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:25 Temat postu:

Może nie ma czego pobudzać. <devil>

W sumie myśląc logicznie to Bill ma już tam te swoje 17 lat...
I jest(podobno) chłopakiem...

Czemu nie?

malineczka · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:43 Temat postu:

on napewno cos tam cos tam se robi nie Cool

ja bym chcetnie pomogła bym mu. Nie Bill?.. Laughing

myslę ze nie tylko ja Very Happy

bez wspomagaczy...no chyba ze chodzi o mnie Grey_Light_Colorz_PDT_42

!MeG! · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:46 Temat postu:

Robi?!Hm...wkońcu to chłopak i ma już 17 lat Razz

Lol...Jeśli tylko szuka chętnych do pomocy to ja się zgłaszam Razz

domcia · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 12:56 Temat postu:

no.. i ja też Grey_Light_Colorz_PDT_42