Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bravo # 267 (Portuguesse)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Tokio Hotel w prasie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia_th




Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 998
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ramion Billa :D

PostWysłany: Czwartek 24-05-2007, 20:04    Temat postu: Bravo # 267 (Portuguesse)

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ładnie Tom wyszedł na fotce z pierwszego skanu Hyhy
A tak poza tym to... nic ciekawego jak dla mnie Grey_Light_Colorz_PDT_42


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziuchna
Gość






PostWysłany: Czwartek 24-05-2007, 20:54    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
ładne zdjęcie Toma na dole

[link widoczny dla zalogowanych]
stare xD

może ktoś wie co mniej więcej tam pisze? Laughing
Powrót do góry
AnJaA




Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Piątek 25-05-2007, 11:22    Temat postu:

daje wam tłumaczenie Wink

Oko w oko
Zimmer 483 jest już w sprzedaży w portugalskich sklepach. W czerwcu wychodzi ich nowy, anglojęzyczny album. Co wiecie na temat Tokio Hotel? Wygrywają coraz więcej nagród i zyskują nowych fanów. Gdy zapytaliśmy ich czy wiedzą ile mają fanów w Portugalii, odpowiedzieli"tak" i obiecali, że napewno do nas przyjadą. Bliźniaki, Bill i Tom, naprawdę dużo gadają!

Bill, zaczynasz śpiewać po angielsku. Czy dobrze znasz ten język?
Bill: Muszę przyznać, że mój angielski nie jest idealny. Ogólnie mam problemy z nauką języków obcych. Bardzo się starałem, żeby zaśpiewać jak najlepiej.

Mieliście lekcje?
Bill:Tak, bardzo dużo się uczę.

Czy obawiałeś się, że te piosenki nie bedą dobrze brzmieć po angielsku?
Bill:Prawde mówiąc, nie. Bardzo cieszyliśmy się, że możemy nagrać album w innym języku...Usłyszeliśmy te piosenki i wydawały nam się kompletnie nowe!

Teledysk do Monsoona kręciliście w Południowej Afryce. Opowiedzcie trochę o tym przeżyciu...
Tom:Było świetnie, ale zajęło to dżo czasu. Podróż do Cape Town trwała 13 godzin, wstaliśmy o 3:00 rano a położyliśmy się dopiero o północy! Było dużo godzin pracy, a mało snu.

Ale było warto?
Bill(z wielkim uśmiechem): Oczywiście!

Jak udało wam się robić tyle rzeczy jednocześnie? Nagrywanie płyty, promocje, trasa...
Tom:Dobre pytanie...Czasami sam siebie o to pytałem. Chyba tajemnica tkwi w tym, że my to po prostu kochamy!Jesteśmy bardzo zmotywowani i chcemy zabrać naszą muzykę do wszystkich krajów. Chcemy żeby ludzie słuchali naszych piosenek!

Teraz, dzięki waszemu nowemu albumowi wszyscy zrozumią o czym śpiewacie. Czy to jest furtka do sukcesu?
Bill:W podnieceniu czekamy na odbiór naszego albumu. Bardzo nas to wzrusza, że niemiecki zespół staje się powszechny.

Ostatnio byliście na wielkiej europejskiej trasie. Gdzie już zagraliście?
Tom:W tylu miejscach...Praga, Budapeszt, Zurich, Moskwa, Francja...Najlepsze jest to, że graliśmy w tak wielu różnych miejscach(wielki uśmiech)

Wasza publiczność na każdym koncercie jest inna. Gdzie, jak dotąd, najlepiej się wam porozumiewało z fanami?
Georg:Bardzo ciężko powiedzieć, bo graliśmy w większości państw Europejskich. Jedno jest pewne: na każdym koncercie mamy niesamowitą publiczność. Każdy koncert jest wspaniały. Fani z wszystkich państw bardzo głośno krzyczeli, a uśmiech na ich twarzach był dla nas najwspanialszą rzeczą!

Czy macie jakiś rytuał przed koncertem?
Tom:To nie rytuał, ale jakieś pół godz. przed występem lubimy pobyć sami i się skoncentrować.

Jak wam się współpracuje w zespole?
Bill:Bardzo dobrze. Znamy się prawie 7 lat i od tej pory razem tworzymy muzykę.

A wasi znajomi?Czy wychodzicie z nimi gdy macie dzień wolny?
Tom:Oczywiście. Poza tym, że jesteśmy zespołem jesteśmy także paczką dobrych przyjaciół.

Jaka jest teraz najlepsza rzecz, jaka może się wam przytrafić?
Bill:Tak naprawdę to narazie nie mamy żadnych specjalnych marzeń, jeżli sprawy będą szły tak jak do tej pory to będzie bardzo dobrze.

A kiedy zawitacie do Portugalii?
Tom(usmiech):Wkrótce. Bardzo cieszymy się, że mamy tu wielu fanów. Postaramy się ich odwiedzić tak szybko, jak będzie to możliwe.
(by tokiohotelpl.glt.pl)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immortelle
Gość






PostWysłany: Sobota 26-05-2007, 18:28    Temat postu:

Cytat:
Gdy zapytaliśmy ich czy wiedzą ile mają fanów w Portugalii, odpowiedzieli"tak" i obiecali, że napewno do nas przyjadą.

Ugh. Rolling Eyes
JAk ktoś tam ich pytał czy wiedzą jak są popularni w Polsce to już zupełnie inna bajka była. Neutral
Cytat:
Ostatnio byliście na wielkiej europejskiej trasie. Gdzie już zagraliście?
Tom:W tylu miejscach...Praga, Budapeszt, Zurich, Moskwa, Francja...Najlepsze jest to, że graliśmy w tak wielu różnych miejscach(wielki uśmiech)


W Warszawie też byli Rolling Eyes
Dobra, czepiam się ich.
Ale to tak od wczoraj mam, nie zwracajcie uwagi.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nienawidzę, jak Bill tak pozuje.
Bleee.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Tokio Hotel w prasie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin