Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia pewnego supportu...cukierki-th part 1

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~Beti~




Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:24    Temat postu: Historia pewnego supportu...cukierki-th part 1

Jestem dość nową użytkowniczką tego forum, ale postanowiłam zacząć od wstawienia tutaj mojego opowiadania. Zaraz na wstępie proszę o wyrozumiałość, ponieważ jest to moje pierwsze opowiadanie. Zapraszam do czytania pierwszej części.
-------------------------------------------------------------------------------------
Piętnasto letnia Karen siedziała na łóżku i nie zważając na odgłosy dochodzące z parteru, usiłowała sobie przypomnieć co jej się śniło. Dzień zapowiadał się ciepło i słonecznie co napawało ją optymizmem. Minęło pare chwil i dziewczyna postanowiła wstać. Ubrała coś na siebie, umyła twarz i rozczesując swoje długie blond włosy zbiegła na schodami do kuchni. Przywitała rodziców buziakiem, a siostrze posłała nienawistne spojrzenie rzucając krótkie „cześć” . Zajęła swoje miejsce przy stole i rozkoszowała się swoimi ulubionymi naleśnikami. Kiedy skończyła- odstawiła talerz i pobiegła na górę do swojego pokoju na poddaszu. Tylko tu czuła się naprawdę swobodnie. Ściany obklejone plakatami, wieża z olbrzymią ilością płyt, gitara elektryczna w kącie i wygląd Karen świadczyły o tym, ze dziewczyna kochała rocka. Razem z 2 przyjaciółkami: Angelą i Ruth, oraz ze swoja znienawidzona siostra Juttą tworzyły zespół o śmiesznej nazwie „Das Toxic Bonbons”. Karen Była w nim liderką: śpiewała, grała na gitarze elektrycznej, pisała teksty i układała melodie. Teraz sięgnęła po gitarze i zaczęła komponować muzykę do piosenki która ułożyła wczoraj w nocy. Była tak zaabsorbowana swoim zajęciem, że nie usłyszała dzwoniącej komórki. W ostatniej chwili zdążyła odebrać.
-Cześć Angela!- wykrzyknęła ucieszona rozpoznając w słuchawce głos przyjaciółki
-Myślałam że nie odbierzesz. Co się dzieje?- An nie kryła zażenowania. Karen uśmiechnęła się przeciągając palcami po strunach.
-Grałam- powiedziała krótko- Słuchaj. Musimy się spotkać w Sali prób bo mam nowa balladę. Powinna się wam spodobać- dodała
-Dobra tylko o której??
-O 12:30?
-Może być- zgodziła się Angela
-To ty zadzwoń do Rudej a ja pogadam z Juttą- westchnęła Karen-musimy pomyśleć nad zmiana basistki- dodała z sarkazmem
-Nie przesadzaj. Jest dobra.
-No ja nic nie poradzę na to, że jej tak nie znoszę- mruknęła blondyna bardziej do siebie niż do przyjaciółki-Dobra Ang, widzimy się o 12;30
-No to papa- pożegnała się Angela
-Pa- odpowiedziała Karen z uwagą wpatrując się w Juttę, która bez pukania wtargnęła do jej pokoju.
-Te lalunia planujesz jakąś próbę czy coś ??-zapytała z ironia w głosie czarnowłosa siostra Kar
-Tak-spotykamy się o 12:30 w Sali prób. Masz być na miejscu- odpowiedziała Karen
-A pytałaś mnie o plany??- słodko zapytała Jutta
- To ja założyłam ten zespół i to ja ustalam spotkania. Jak ci się nie podoba to szukaj innej kapeli.-warknęła blondyna
Siedzę z wami bo macie szansę się wybić. Nic więcej mnie nie trzyma. Uwierz przebywanie z tobą i tymi twoimi przyjaciółeczkami to dla mnie żadna przyjemność- odpyskowała Jutta trzaskając drzwiami. Karen uśmiechnęła się z satysfakcją. Bardzo irytowało ja zachowanie przybranej siostry. Zawsze uważała się za lepsza od Kar. Dziewczyna zazwyczaj się tym nie przejmowała. Spakowała do torby książkę i komórkę, nałożyła na uszy odtwarzacz MP3, zarzuciła pokrowiec z gitara na plecy i zbiegła po schodach na dół.
- Mamusiu ja wychodzę. Będziemy miały z dziewczynami próbę. Później z Ruth i Angelą pójdziemy na lody. Możliwe, że zostanę u którejś na noc. Jak coś to mam przy sobie telefon.-Karen ucałowała mamę w policzek zgarniając ze stołu paczkę chipsów i wybiegła z domu. Pani Shneider uśmiechnęła się zamykając za córką drzwi. Zawsze dawała jej dużo luzu.
Śliczna blond-włosa Niemka przemierzając ulice Lipska uśmiechała się do wszystkich ludzi spotkanych po drodze. W uszach brzmiała jej piosenka ‘Leb die sekunde’ jej ukochanego zespołu Tokio Hotel. Zatrzymała się na ławce w parku i rozsiadając się na niej wygodnie zaczytała się w dopiero co kupionym horrorze.

*Dredowaty wstał przed 12 w wyraźnie złym humorze. Z irytacja popatrzył na swojego śpiącego brata bliźniaka i kolegów z zespołu. Jego samopoczucia nie poprawiła nawet perspektywa dwa dni „urlopu” przed koncertem w Lipsku. Przeszedł do kuchni i nalał sobie pełna szklankę soku pomarańczowego po czym wypił ją 1 duszkiem oblewając sobie koszulkę i bokserki.
-Scheiße- mruknął pod nosem ściągając z siebie mokre ubranie.
Bill z zainteresowaniem śledził odgłosy wydobywające się z kuchni. Porzucił zamiar ponownego zaśnięcia i wyszedł z ciepłego łóżka. Nasunął na nogi pantofle i poczłapał do kuchni. Widok nagiego brata go zszokował na tyle że odezwał się dopiero po chwili.
-Cześć Tom- wyksztusił. Starsza połówka Kaulitzów krzyknęła po czym zwiała do sypialni zasłaniając to co ma najlepszego dłońmi. Czarny wybuchnął niekontrolowanym śmiechem. Kiedy Dredowaty z mina mordercy wrócił do kuchni Bill powoli dochodził do siebie.
-Co jest Tom?- zapytał widząc że jego bliźniak ma jakiś kłopot.
-Sam chciałbym to wiedzieć- warknął
Młodszy Kaulitz z roztargnieniem podrapał się po głowie. Jeśli znałby przyczynę kiepskiego humoru brata na pewno mógłby mu pomóc. W końcu znał go lepiej niż ktokolwiek inny na ziemi. Siedzieli chwilę w milczeniu, aż w końcu Tom wstał, ubrał bluzę i wyszedł z hotelu głośno trzaskając drzwiami.

*Z zaczytania Karen wyrwał zakapturzony chłopak, który usiadł obok niej na ławce.
-Która godzina?- zapytała nawet na niego nie zerkając. Chłopak popatrzył na nią spod ciemnych okularów. Kolczyk w jego dolnej wardze uniósł się pod wpływem uśmiechu jaki na jego twarzy wywołał widok dziewczyny. Stwierdził, że jest śliczna.
-12:30-odpowiedział na pytanie. Karen zerwała się z ławki i chwytając torbę biegiem puściła się w stronę Sali prób. Chcąc wyminąć ludzi wpadła wprost na słup z ogłoszeniami.
-Kurde- wrzasneła dziewczyna rozmasowując obolałe czoło. Pobiegła dalej nie zauważając, że na plakacie widniała informacja o tym, że za 2 dni, w klubie na jej osiedlu odbędzie się koncert Tokio Hotel. Tom zachichotał i poszedł powrotem do hotelu myśląc o dopiero co spotkanej dziewczynie.

*narazie tyle, postaram sie dodac następną częśc niedługo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ~Beti~ dnia Niedziela 18-02-2007, 19:04, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FAILUREKID




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starożytna Belgia. Średniowieczny Tarnów. Nowoczesny Londyn.

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:31    Temat postu:

~Beti~ napisał:
Jestem dośc nową użytkowniczką tego forum, ale postanowiłam zacząc od wstawienia tutaj mojego opowiadania. Zaraz na wstępie proszę o wyrozumiałośc, ponieważ jest to moje pierwsze opowiadanie. Jest ono zamieszczona na stronie www.cukierki-th.blog.onet.pl i tam je prowadzę. Znajdują sie tam opisy i zdjęcia bohaterów. Jest ono całkowicie fikcyjne. Zapraszam do czytania pierwszej części.

Na tym wolałabym zaprzestać. Błędy na samej przedmowie, rozpowszechnianie bloga. Śmierdzi mi tu spamem.

Cytat:
W uszach brzmiała jej piosenka ‘Leb die secunde’ jej ukochanego zespołu Tokio Hotel.

Tak Lubisz Tokio Hotel a nazwy ich piosenki poprawnie napisać nie możesz.

Opowiadanie skończyłam szybciej czytać niż zaczęłam.
Fabuła Typowo Blogowa.
Jedyny Plus, że sprawdziłaś Odcinek w Wordzie.
Cyfry i Liczby w Opowiadaniach piszemy tekstem!
Przekleństwa. Mówię im nie.
Lepiej Skończyć to Tu i Teraz niż ciągnąć w nieznane.

Zobaczymy, co będzie później.
Cytat:
*narazie tyle, postaram sie dodac następną częśc niedługo

Podziękuje Narazie. Jeżeli Mają być Przekleństwa, to nie na tym forum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FAILUREKID dnia Niedziela 18-02-2007, 18:59, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:37    Temat postu:

Zobaczyłam to - [link widoczny dla zalogowanych] - i już wiedziałam, co będzie dalej. Blogowe opowiadanie. Na dodatek z onetu. Great :/

Czteroosobowy dziewczęcy zespół grający "rocka", liderką jest dziewczyna, która kocha TH i nienawidzi swojej siostry, która jest lalunią. Gdzieś już to czytałam... Hmmm, gdzie? Ach tak, w dziesiątkach innych opowiadań, jak mogłam nie skojarzyć! *pacnięcie dłonią w czoło*

Tłumacząc z mojego na normalną polszczyznę - fabuła nie oszałamia. Właściwie jest dość oklepana. Nawet bardzo. A to niedobrze.

Cóż, oklepaną fabułę jeszcze bym zniosła, jesli wykonanie byłoby dobre. Ale nie jest. Przykro mi to stwierdzić, ale napisałaś to trochę na "odwal się". Masa literówek, okropne błędy interpunkcyjne, braki w spacjach, błędy stylistyczne, źle zapisane dialogi... Trochę szacunku dla czytelników, proszę. To nie onet czy mylog, tu czytelnicy są chyba trochę bardziej wymagający. To nie jest miejsce na "kom za kom".

Błędy, które najbardziej rzuciły mi się w oczy:
"15-nasto letnia"
Taaa... To jest ciekawe. Wyszedł ci wyraz "piętnastonastoletnia". Świetnie. A teraz po kolei: 1) liczba na początku zdania, w ogóle na początku opowiadania - coś takiego to karygodny błąd; 2) liczba zapisana cyframi - kolejny błąd, tylko duże liczby piszemy cyframi; 3) jak już uparłaś się na tę liczbę, to po myślniku powinno być tylko słowo "letnia".

"zbiegła na schodami do kuchni"
Powinno być "zbiegła po schodach".

"Razem z 2 przyjaciółkami (...)
wypił ją 1 duszkiem"

Jak już mówiłam - cyfry i małe liczby piszemy w opowiadaniach SŁOWNIE. Bo dla mnie to jest "z dwa przyjaciółkami" i "wypił ją jeden duszkiem", a nie "z dwiema" i "jednym". A to nie brzmi po polsku za bardzo...

"Karen Była w nim liderka: śpiewała, grała na gitarze elektrycznej, pisała teksty i układała melodie."
Normalnie człowiek renesansu. I ma długie blond włosy.

"Teraz sięgnęła po gitarze"
Powinno być "po gitarę".

"Co się dzieje??"
W języku polskim nie istnieje coś takiego jak dwa znaki zapytania czy wykrzykniki. Albo jeden, albo trzy. Amen.

"12;30"
Nie rozumiem, dlaczego użyłaś tutaj średnika.

"Leb die secunde"
Jeśli pisze się tutuły piosenek ukochanych zespołów, to powinno się je pisać poprawnie.

"Qrwa"
A co to jest?

"Das Toxic Bonbons"
Tutaj, zaznaczam, mogę się mylić. Ale zawsze wydawało mi się, że w języku niemieckim rodzajnikiem liczby mnogiej jest "die". No ale powtarzam - jeśli się mylę, to przepraszam, niemieckiego nie mam od czterech lat.

Podsumowując: fabuła oklepana, wykonanie niezbyt dobre. Przykro mi.


EDIT nr 3
Jeeeju, Dziewczyny-Komentujące-Pod-Spodem, dziękuję Wam za takie dobre zdanie o mnie :) Ale za dokładnie nie jest, bo muszę mamie przepisywać pracę zaliczeniową.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reena dnia Niedziela 18-02-2007, 18:54, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loreley




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba bardziej Opole

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:39    Temat postu:

Sztampowo pod każdym względem. Dziewczyna kochająca rocka, mająca swój zespół spotyka Kaulitza w pierwszym odcinku i, jak wynika z tytułu, będzie potem supportować koncerty TH i zakocha się w jednym z bliźniaków. Wieje nudą, niestety.

Ponadto błędy.

Cytat:
15-nasto letnia
Powinno być "piętnastoletnia".
Cytat:
„Das Toxic Bonbons”(tłum. Toksyczne cukierki: D)
Ewentualne tłumaczenia najlepiej zamieszczać na końcu odcinka. I nie daje się emotek w tekście.

Cytat:
Co się dzieje??
Nie ma czegoś takiego jak dwa znaki zapytania czy dwa wykrzykniki. Albo jeden, albo trzy.
Cytat:
Leb die secunde’
Lubisz TH, a nawet nie umiesz poprawnie napisać tytułu piosenki? "Sekunde" powinno być.
Cytat:
2 dni „urlopu”
Cyfry i mniejsze liczby piszemy w opowiadaniach słownie.

To tylko takie najważniejsze błędy. Poza tym braki w interpunkcji. Jak sobie z tym nie radzisz, to poproś kogoś o sprawdzenie. Niechlujny tekst nie zachęca do czytania.

Na razie jestem na NIE. Odstrasza głównie przewidywalna fabuła. Sorry.

Edit: Eh, Reena sobie zajęła miejsce przede mną, więc pewnie dokładniejszy "rozbiór" zrobi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:52    Temat postu:

Qrwa

To wygląda strasznie... Najbardziej daje po oczach. Innych błędów nie wymieniam, bo skoro Reena napisze komentarz, to tam znajdziesz wszystko.

W każdym razie... Nie jest zbyt dobrze. Styl masz taki sobie, ale musisz jeszcze nad tym opowiadaniem popracować. Przede wszystkim nad fabułą... Bo wieje nudą. Ona jest piękna, gra na gitarze, ma zespół rockowy. On jest przystojny, gra na gitarze w zespole... I już w pierwszej notce na siebie trafiają, a on widzi jaka ona jest piękna i w ogóle... Ona pewnie na początku nie będzie nic do niego czuła, a potem się w nim zakocha.
Widzisz, jak banalnie to brzmi? A poza tym błędów jest dużo i odpychają one do czytania.

Na razie nie podoba mi się, zobaczymy co będzie dalej. A przy okazji usunęłam tego linka z Twojego postu, bo to jest spam. Jeśli chcesz podać adres Twojej strony, ustaw to w profilu.

Pozdrawiam i weny życzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~Beti~




Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 19:03    Temat postu:

Bleee...to może ja to usunę? Macie racje, że nie jest dobre...ktoś jest przeciw? Bo jak nie no to znika Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FAILUREKID




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starożytna Belgia. Średniowieczny Tarnów. Nowoczesny Londyn.

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 19:06    Temat postu:

~Beti~ napisał:
Bleee...to może ja to usunę? Macie racje, że nie jest dobre...ktoś jest przeciw? Bo jak nie no to znika Wink


Nie rozumiem.
Skoro 'Bleee' to po co to publikowałaś na forum?
Poczytaj sobie opowiadania innych autorów i zobacz jaki jest poziom na forum.
Radzę pozostać na Blogu.


Tyle.
Fail


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 19:14    Temat postu:

Tak.
Ja też kocham rocka, nazywam dlatego swój zespół "cukierki".
Ja też kocham Tokio Hotel, dlatego poprawnie piszę nazwy ich piosenek.
Ja też kocham onet...
Nie doczytałam nawet połowy.
Błedy i beznadziejna fabuła, którą przemaglowałam już na dziesiątkach/setkach innych opowiadań.
No nie wiem...
Jestem na nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
..::Mycha::..




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 20:01    Temat postu:

A mi się podoba Razz Na blogu tez czytałam, ale ja nie jestem najlepsza z Polaka więc błędów nigdy nie wyliczam i tutaj tez nie wylicze Razz Ogólnie jestem na TAk Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin