Tokio Hotel

polly chce krakersa · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:13 Temat postu: bi, les & gej...

Jestem ciekawa, co sądzicie na temat homosksualistów, lesbijek i biseksualistów.
Należy ich leczyć i zamknąć w czterech ścianach, aby się nawrócili na hetero, odbierając im jednocześnie szczęście?
Należy ich tępić za odwagę wyznania prawdy, która może czasem drogo kosztować?
Należy im się równość w dzisiejszych czasach, ponieważ człek jest człekiem, a orientacja to dobrowolny wybór każdego z nas?

Może zacznę tak, aby łatwiej było.
Ja jestem bi i się z tym nie kryję.
Jestem, bo taka się urodziłam i to, że nawet częściej rozglądam sie za dziewczynami uważam za stosunkowo normalne.
Wiem, że to może być skutek uboczny okresu dojrzewania.
Wiem, że może fascynnacja tą samą płcią jest na poziomie podziwu, ale jest mi z tym dobrze i to się liczy.

Spostrzegłam również, że orientacje zaczynają sie mieszać z subkulturami np. (coraz modniejsze) Emo.

Tak więc, co sądzicie na ten temat, który zapewne już kiedyś tam przerabialiście?

polly (chce rakersa)

Jolie · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:17 Temat postu:

Jestem tolerancyjna. Akceptuje każdą orientacje seksualną. Sama coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że jestem bi. Może kiedyś przejdzie. Zobaczymy jak na razie czuje się dobrze z tym, że podobają mi się kobiety(choć bardzo trudno jest mnie zadowolić w tej kwestii).

~tricky · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:20 Temat postu:

BEEstring · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:41 Temat postu:

Nie mam nic przeciwko.
Jej sie podoba jakis chlopak, a jej ta dziewczyna. I co z tego ?
Mozna czuc sie troche nieswojo w towarzystwie dziewczyny, ktora jest lesbijka. Normalne. Ale zeby odrazu jakas nietolerancja Rolling Eyes

Ma swoje zycie, jest szczesliwa, nie kryje sie z tym, niech tak zostanie.

jogobelinka · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:44 Temat postu:

Na ogół jestem tolerancyjna w tej kwestii, ale nie wiem jakbym zaaragowała widąc, np. dwie całujące się dziewczyny na ulicy.
To ich sprawa i dla własnego dobra nie powinny się z tym aż tak bardzo obnosić.
Mówię na podstawie przykładu, żeby nie było.
Sama jestem hetero, ale tak, jak było napisane trochę powyżej, uważam za normalne 'oglądanie się' za tą samą płcią. Dobry przykład podała ~tricky. To, że jak dziewczyna widzi inną ładną dziewczynę, to o tym mówi. Czasami każdemu może wyrwać się coś takiego i jest to jak najbardziej naturalne.
Co do tępienia itp.
Nasuwa mi się pytanie, bo niby ta cała wolność słowa, wolny kraj itd. a inną orientację uważa się za coś złego.
To tak, jak tępienie rudego za to, że jest rudy.
Taki się urodził i kropka.
W takiej chwili mam tylko jedną myśl: ,,Człowiek jestem i nic co ludzie nie jest mi obce. "
Szkoda, że tak korzystamy z tego tekstu.

Loreley · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 13:45 Temat postu:

Pod względem orientacji seksualnej jestem zupełnie wyrozumiała i nie są to gołosłowne deklaracje. Znam dwie lesbijki i kompletnie mi nie przeszkadza, że one się przytulają czy trzymają za ręce. Spoko dziewczyny.

Sama jestem hetero, ale chyba normalne jest, gdy dziewczyna ocenia urodę innej. Przecież to nic dziwnego, gdy mówi się "Ale fajna laska".

Te wszystkie gadania o 'leczeniu' z homoseksualizmu uważam za bzdurę na maxa Mad

~ tricky, to była Elżbieta I, ale z tym jej dziewictwem to gruba przesada Laughing

Blue Nati · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 14:20 Temat postu:

Jestem tolerancyjna i wyrozumiała i tacy w zasadzie powinni być wszyscy.
Każdy ma prawo do własnych poglądów, gustu, wyznania itd. więc do orientacji też i nikomu nic do tego. Czuje się dobrze taki/taka jaka/jaki jest i to jest najważniejsze.Sama jestem hetero, ale nie czuję się przez to jakaś...nie wiem jak to niektórzy określają...normalniejsza? Jej po orientacji nie można całkowicie oceniać człowieka...
Tępić? Gruba przesada i wierutne bzdury. Co ludzie nie wymyślą... Neutral

...Cannibal... · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 14:23 Temat postu:

Heh... nie mam nic do gejów, lesbijek i reszty.. sa jacy sa i nikt ich nie zmieni.. moze nie wyglądam ale jestem tolerancyjny.. Rolling Eyes

Teufel · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 14:57 Temat postu:

Hm, nic nie mam do gejów, less, czy bi.
Nic, a nic.
Denerwuje mnie to, co głosni Kościół...w tej kwestii.
jakby to jacyś trędowaci mutanci byli.
No, przynajmniej mniej więcej tak to wygląda w mojej parafii...
A ja?
Ja..ja nie jestem pewna.
Po prostu.
Ciagle toczy sie we mnie 'walka pomiędzy BI a Hetero'.
Jak Polly wspomniała, byc moze wynika to z okresu dojrzewania i burzy hormonów.
Jednak nic nie oradze, ze podobają mi sie kobiety, dziewczyny, koleżanki..I że mnie do nich ciagnie..w taki INNy sposób.

blowout · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 15:26 Temat postu:

chociaż sama jestem w 100% hetero to lubie homoseksualistów jak i biseksualistów.
geje to świetni przyjaciele kobiet. bo tak jak Ty uwielbiają zakupy, komedie romantyczne i zabiegi pielęgnacyjne. Wink

nie obrzydza mnie widok całujących się męzczyzn czy kobiet. tak samo jak to ze sypiają ze sobą. chociaż osobiści nigdy nie poszłabym do łóżka z kobietą.
ale każdy robi to co lubi.
i to tępienie homoseksualistów jest według mnie idiotyczne.
i jak najbardziej popieram śluby dla homoseksualistów. ciekawe kiedy u nas bedzie mozna tak robić... bo póki co dwóch facetów idących za reke czy całujących sie wywołuje salwy śmiechu wsród większość naszych rodaków. co wydaje mi sie żałosne. Grey_Light_Colorz_PDT_46

Pozdrawiam.

Mod-Shady Lane · Wysłany: Wtorek 16-01-2007, 15:27 Temat postu:

Zamykam, temat o homoseksualiźmie już jest, naprawdę, opcja 'szukaj' nie gryzie ... Wystarczyło powiedzieć, żebym go przeniosła z archiwum.
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2552&sid=74bfebf9da96b993d46fd66b436f963a