Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I tak patrzyli jak na okaz w Zoo.

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magdalen




Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba...

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:25    Temat postu: I tak patrzyli jak na okaz w Zoo.

Odkąd BILD wydrukował to zdjęcie zrobiło się dużo szumu. Byli tez tacy co myśleli,że to pomyłka,inni,ze to chwyt reklamowy,żeby się więcej płyt sprzedało. Wiele osób chciało spróbować narkotyków. No co? Robili wszystko jak on to przecież to też mogą,co nie? Wielu mówiło,że "to normalne","sława uderza do głowy,nie radzą sobie". Niektórzy opowiadali,że spodziewali się tego. Mówili o nim,osądzali go. Niby zawsze tak było,ale teraz..Co oni wiedzą? Jakim prawem wydaje jakieś sądy??

Padało,szła przez miasto w kierunku dworca. Nagle w kałuzy zobaczyła znowu ten artykuł i zdjęcie. Ciekawe czy widział jak mu je zrobili chociaz. O artykule słyszał,sama mu przeciez powiedziała.

Weszła na halę dworca,zobaczyła kilkoro znajomych ludzi.
-Gdzie jest?-zapytała nie wymawiając nawet imienia,bo i tak wiedzieli,że przyszła tu do niego. Jedni się jej dziwili,inni śmiali się.
-Poszedł do łazienki,wziął działkę ze sobą.

Idąc do niego myślała o ty,że przecież go znała,niby tak dobrze. I co? To byl jej pomysł,to ona zaczęła brać,bo nie radziła sobie w życiu,poddała się. Chciał jej pomóc.Nie z litości,ale z miłości. I w końcu,gdy sam już nie mół wytrzymać-sam wziął. Może to przeze mnie? Nie... Tak chyba miało być... Tylu się teraz cieszy jak widzą jaki wrak z niego pozostał. Nienawidzę ich!

Weszła do łazienki. Na oknie siedział chłopak. Wysoki,przerażliwie wychudzony. Miał na sobie wybrudzone już ciuchy,drogie i każdy kto nie wiedziałby kim jest owy młodzieniec,pomyślałby,ze kradzione.

-Wiesz,że cie kochalem?
-Wiem..
-Myślałem czasami o śmierci.Wtedy,gdy wszystko było jeszcze takie kolorowe. Wiedzialem jedno:że nie skoncze tak... A teraz... Fabricio śmiał się i mówił,że czego się spodziewałem. Ja wiem,ze dzisiaj umrę,że już się dzisiaj to wszystko skończy... Najbardziej boli zawód w oczach Toma i mamy... Ludzie juz mają inną gwiazdę... W sumie wiedziałaem,ze tak to wygląda,a jednak łudziłem się,ze ze mną jest inaczej,że mnie kochaja szczerze... Ja chcę to dzisiaj skończyć. Nie powstrzymuj mnie.
-Nie zrobię tego. Po pierwsze dlatego,ze sama chce zrobic to samo,po tobie. Nie chce żebyś patrzył jak ja.... A po drugie wiem,ze to jedyne wyjscie.

-Spotkamy się tam na górze...
-Jesli nas wpuszczą...

*****
"Wczoraj wieczorem na dworcu w Berlinie znaleziono martwe ciało do niedawna ukochanego prze nastolatki wokalistę młodziezowego zespołu rockowego Tokio Hotel,Billa razem z jego ,jak wiadomo nam z nieoficjalnego żródła,dziewczyną. Jej imienia nie ustalono. "

Weronika dołączyła owy artykuł do swojej kolekcji. Krótko przed tym schowała wszystkie materiały jakie miała w swoim domu dotyczące Tokio Hotel do pudełka. Na wierzchu podpisała "Bill" ,narysowała serce. Gdy zaniosła je na strych,przyklękła i powiedziała: "Tam gdzie jestes na pewno jest ci teraz dobrze,Bill. wielu ludzi mcię teraz potępia,ale ja choć nigdy nie dane było mi cię spotkac,czuję,że byłeś dobrym człowiekiem. Bedziesz yc w moim sercu. Powodzenia,dziekolwiek jestes."

_________________________________________

To pierwsze opowiadanie jakie tu napisałam i zrobiła to pod wpływem impulsu,tak spontanicznie. Pod koniec zapomniałam co chciałam w nim przekazać..wyleciało z głowy. Chcialabym,zebyscie napisali mi co onim sądzicie. I czy chociaz nie pogubiliscie się czytając to. Dziekuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:29    Temat postu:

Ja się nie pogubiłam.
Nie było w czym.
Zapomniałaś sensu? To po co dodałaś?
Nie rozumiem dlaczego wszyscy zaczynają o tym pisać...Grey_Light_Colorz_PDT_46
Styśka napisała coś a teraz nagle wszyscy piszą o Dworcu Zoo. Dziwne...
Sporo błędów.
Nie, nie podobało mi się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdalen




Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba...

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:35    Temat postu:

Powiedzmy,że jednak znalażlam ten sens. a dodlam,bo chcialam dowiedziec się co o tym sądzicie. I szczerze mówiąc to po pierwsze dopiero zaczynam czytać "My,dzieci z dworca zoo" i nie chodzilo mi tu o ten konkretny dworzec tylko o byle jaki. A ze akurat Berlin to przypadek. Chodzilo mi o samo przeslanie,ze tak to wszyscy kochaja i wogóle,a jakby sie cos takiego wydarzylo,to wtedy wszyscy by się odwrócili i jeszcze mu zycie uprzykrzali... Poprostu tak mi przyszlo do głowy... Pasuje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:43    Temat postu:

Nie odpowiadaj mi z łaski.
Mi to nie jest potrzebne Rolling Eyes Confused
Bo tak to zabrzmiało.
"Powiedzmy", "Pasuję?".
To nie do mnie. O.o.
I nie piszemy tu to co nam przyjdzie do głowy Grey_Light_Colorz_PDT_46.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez helcia dnia Sobota 23-12-2006, 21:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdalen




Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba...

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:50    Temat postu:

Domyśliłam się,że tak może zbrzmieć. A nie o to chodziło. Serio. Gdybym miała to robic z łaski to wcale bym nie robiła,bo nie zależy mi na tym,zeby kogos naobrażac albo zeby ie kłócic. Poprosiłam o opinię,wiec wiedzialam,ze nie bedzie sie wszystkim podobac. Zwlaszcza jak sie zorientowałam ,ze to faktycznie oklepany temat. I nie wyszlo tak jak chcialam. Jestem Ci wdzieczna za opinie i poprostu chcialam ci odpowiedzialam,ze nie jest tak jak mówisz. Czesto zdarza mi się,ze ludzi odbieraja to co mówię jako jakis atak albo cos. Jak to przeczytalam jeszcze raz to mi tez sie srednio podoba. Moze jk bede pisac nastepnym razem to naprawde nad tym popracuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdalen




Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba...

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 21:57    Temat postu:

do jogobelinka:
Masz rację ja też lubie szczerosc i ją doceniam. Nie przylozylam sie d tego,tak napisalam w 5 minut.


A z tą propozycją sprawdzenia to przemyślę,dziekuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna_04




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 0:56    Temat postu:

Magdaleno, błagam... Używaj spacji! Poza tym masa literówek. Temat? Znowu narkotyki... Phi... Nawet nie czytałam do końca. Jestem na nie. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 13:41    Temat postu:

Cała masa błędów, żadnych spacji, i znowu narkotyki. Ja tu chyba walnę w coś. Confused No, ale daruję Ci ten temat, bo widzę, że jesteś tu od niedawna. Ale to nie zmienia faktu, że znowu jest o narkotykach i, że znowu dworzec. Wczoraj o tym czytałam Confused A i wiesz napisałaś wcześniej, że nie wiedziałaś, że tak poważnie podchodzimy do opowiadan. A więc mam nadzieję, że teraz już wiesz i nastepnym razem, nawet jeśli napiszesz coś spontanicznie, to poprawisz błędy. Daj komuś do sprawdzenia. O Luthies nawet się zaoferowała Wink
Jestem na Nie!
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 13:53    Temat postu:

NIE!
Boże zmiłuj się.
Chyba przestane wierzyć.
Zwątpiłam, po przeczytaniu pierwszej linijki.
SPACJE
SPACJE
SPACJE
Po przecinkach.
To nie na moje nerwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwunnia




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*

PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 20:44    Temat postu:

Nie.
Nie.
Nie.
Nie.
Nie.
I jeszcze raz nie.
Było już raz o dworcu w Berlinie.
Musiałaś kopiować?
Ech
Pozdrawiam i życzę weny.

P.S nie wiesz, że nie odpowiada się co jeden post?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immortelle
Gość






PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 20:51    Temat postu:

Nie, nie, nie, nie, nie i jeszcze raz nie.
Co taki popyt na Dworzec Zoo?
Jedna napisała, teraz następni...
Ech. Mnóstwo błędów.
Brak spacji.
Nie. Stanowczo, niestety.

Życzę weny, czekam na kolejne [chociażby wrzucone na Worda] Twoje dzieła,

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Niedziela 24-12-2006, 21:58    Temat postu:

Gdy przeczytałam tytuł, gotowa byłam na poruszające opowiadanie
o tym, jak czuje się np. Bill. Że ludzie traktują go jak jakiś okaz. Itd., itp...

Szkoda... Zawidłam się.
Z poruszającejk z pozorów historii, stworzyłaś mdły tekst.
I znowu o ćpaniu...
A zdawało mi się, że moda na ćpanie juz minęła!?

Szkoda... A dodego - liczne błądy.
Brak spacji po przecinkach, zlewający się tekst.
Zamieszanie.

A mogło być innaczej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Netka




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: spod sterty śmieci..

PostWysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 14:08    Temat postu:

nie podobalo mi się.
błędy, literówki, nudny temat.
ale opisy ładne i temat ładny.
czekam na kolejne Twoje opowiadanie, mam nadzieję, że lepsze. ;]]]]
pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Effie




Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca, w którym kiedyś się obudzę

PostWysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 15:04    Temat postu:

Nie podobało mi się, ale tamet jednopartowki mnie zainspirował. Co z tego wyjdzie.... zobaczymy...

A narazie dostosuj się do rad i pisz.:]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pyskata




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stamtąd.

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 16:02    Temat postu:

Na początek:
Czy wiesz że po przecinkach daje się spację?
Np. Spoglądając w okno, widziała za nim młodego chłopaka.
Ech. spacje, spacje, spacje.
Znowu narkotyki, znowu dworce.
Nie widziałam fabuły.
Nie chciałam urazić.
Nie podobało mi się.
Jestem stanowczo na NIE.
Czytaj, czytaj, czytaj.

Masz może Worda?
Następnym razem weź go urzyj...

`Pyś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin