Tokio Hotel

Pauline... · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 17:50 Temat postu:

Tak mnie też.
I to jeszcze jak...
Ale te dwie ostatnie były (według mnie) najlepsze jakie do tej pory napisałaś...
Jakoś zrobiłaś to innaczej...
I bardziej mi się podbało...

pozdr.

S.E.T.A. · Wysłany: Poniedziałek 24-07-2006, 18:11 Temat postu:

No właśnie, mnie także...
Według wielu osób także, uważajcie, bo zacznę w to wierzyć! Wink

Hmm..
Napisałam moim codziennym stylem.
Stylem wierszowanym.
Dawno tego nie robiłam, szczerze mówiąc...
Pozdrawiam

PS: Mnie się podobała Twoja ostatnia praca i przed-przed ostatnia najbardziej Wink

*-Avis-*

losiu · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 10:42 Temat postu:

te trzecia osoba to dziecko?
bo tak mi na myśl przyszło.
zrobił jej dziecko i odszedł - na tyle jest zdolna moja wyobraźnia :>
[a nie chce mi się czytać wszystkich postów i patrzeć czy dobrze trafiłam ( Razz

)]
ślicznie.
;*

Pauline... · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 11:30 Temat postu: Teraz ja...

Tak. tylko, że on nie odszedł tylko umarł.
Nie wiem co miałaś na myśli pisząc "odszedł'.
Ale tak. to trzecie to dziecko...
Większośc się domyśliła... Wink

Pozdrawiam.

Ultimate · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 15:10 Temat postu:

Cóż można powiedzieć, pisane w ten sposób tylko bardziej mi się podoba. Ja osobiście wolę wiersze. Są jakby, takie... hm, wyrażają o wiele więcej. Nie wiem jak to nazwać.
Co do opowiadania - biedne maleństwo. Wiem, że ta matka rozpacza pełnią żalu, że to właśnie on, ale może cień nadziei? No nic, nie narzucam się, bo smutek to rzecz ludzka. Może nie rzecz, ale ludzka.
Pozdrawiam i kończę bo gubie sie w tym co piszę Rolling Eyes

helcia · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 16:01 Temat postu:

Oł oł...

Nie spodziewałam się...
Wogle Exclamation

Ja tego nawet nie chciałam pisać ale myśle co mi szkodzi...
No dziękuje że ten tytuł wybrałaś <kłaniam się>

S.E.T.A. · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 18:11 Temat postu:

Dało się domyślić, że dziecko...
Byli parą...
Ciągle mowa o parze, a potem troje..
A co wychodzi z nieuważnego seksu?
Bądź celowej nieuwagi?
Dziecko oczywiście..

Dziękuję za uwagę...

Wasz Sherlock Holmes...

Avis

Noire · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 20:59 Temat postu:

powiem tyle..
Piszesz świetnie..
a to opowiadanie mnie w tym utwierdza.

~Rok$@n@

Zulla · Wysłany: Piątek 11-08-2006, 8:24 Temat postu:

pochłonęłam kolejną jedno portówke, a co!

well...
krótka...
widze, że większość jest krótkich, ale może to i lepiej, bo to zachęca do czytania
i nawet w tej krótkiej treści coś przekazujesz...

Gustav...
pojawił sie Gucio, ku mojemu zaskoczeniu Wink

we troje...
śliczniE