Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Byłem, jestem i będe samotnikiem...+

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 9:57    Temat postu: Byłem, jestem i będe samotnikiem...+

Znowu cos napisałam.
Musiałam się wyżali.
Musiałam TO napisac.
Moze się niespodobać. Rozumiem.
Dedykacja dla.. nie. Nie powiem.
Jezeli ta osoba to przeczyta powinna sie zorientowac, ze to dla niej.
Proszę...

Byłem, jestem i będe samotnikiem

Miałem wtedy 4 lata. I nadal to pamiętam.
Moja siostra, Franziska. To ona była najważniejsza. Zawsze.
A ja? Zapomnieliście o mnie? O małym Gustavie?

Wyjechała. Przecież jest dorosła.
Wtedy to mnie w ogóle nie zauważali.
Jedynie wtedy gdy się pytali czy chce jechać do Franziski.

W szkole byłem najmniejszy. Więc śmiali się ze mnie.
Bali się ze mną zaprzyjaźnić.
Czemu? Bo by mówili „O! Zadajesz się z tym kurduplem?! Phi!”
Nie miałem przyjaciół.
Bo byłem niezauważalny.

Zacząłem się stawiać. Mówili „Najmniejszy a najbardziej wyszczekany”.
Wtedy było gorzej.
Już nie tylko, że byłem mały nie chcieli się ze mną zadawać.
Bali się, że ich jeszcze zacznę bić.

Poszedłem do szkoły muzycznej.
Poznałem tam Georga.
Zaprzyjaźniliśmy się.
Myślałem, że jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
Pomyliłem się.
Zawsze był ktoś ode mnie lepszy. Ważniejszy, bardziej lubiany.
Zazdrość? Może.
Ja po prostu miałem dość.
Dość bycia niezauważalnym Gustavem.

Założyliśmy zespół. Ja, Georg i dwóch bliźniaków. Tom i Bill.
Graliśmy razem długo.
Aż po prawie pięciu latach wybiliśmy się.
Nagraliśmy płytę i graliśmy prawdziwe koncerty.
Myślałem, że wtedy ktoś mnie zauważy.
Myliłem się.
Cały czas byłem z boku. Byłem niezauważalny.

Ale koniec!
Odchodzę!
Może wtedy ktoś się zorientuje, że kogoś tu brakuje.

Nie wierze już w przyjaźń. W nic nie wierze.
Byłem, jestem i będe samotnikiem.
Bo tak jest lepiej.
____________________

Hell's Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Courtney dnia Sobota 23-09-2006, 11:18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 10:07    Temat postu: Re: Byłem, jestem i będe samotnikiem...

Tak. Na coś takiego czekałam.
Podoba mi się.
Wręcz bardzo.
Choć nad wykonaniem mogłabym trochę ponarzekać.
Ale odpuszczam.

Hell's Angel napisał:
Nie wierze już w przyjaźń.
W nic nie wierze.
Byłem, jestem i będe samotnikiem.
Bo tak jest lepiej.


Dotarło

Pozrawiam i całuję.
Ambre


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackAngel




Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 12:05    Temat postu:

Rozumiem.
Doszło.

Rozmawiamy na gadu.
Nie trać wiary w przyjaźń.
Proszę.

Straciłam już tak wiele.
Nie chcę stracić osoby, która przynosi światło dla każdego dnia.
Nie potrafię żyć bez tych iskierek, Zdzisiu.
Dobrze o tym wiesz.

Więc nie oddalaj się ode mnie i od Col@.
Proszę.


~Black.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CoL@




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 12:48    Temat postu:

Piekielna...

Błagam.
Nie odchodź, nie oddalaj się.
Nie zostawiaj Pepsi i Blakowej samych.
My sobie nie poradzimy.
KocZaku... Sad


Czeka Nas poważna rozmowa...


Pamiętaj - Pepsi i Blakowa kochają


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schwarze




Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Krainy Ciemności...

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 13:16    Temat postu:

Ładne.
Super się czyta i wogóle.
Nie znam Cię, może nie znam Twoich problemów...
Ale też nie wierzę w przyjaźń, ale wierzę w samotność.
Pozdrawiam:
Schwarze ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liebkosung




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: czerpać siłę by żyć?

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 13:16    Temat postu:

Też nie wierze w przyjaźń.
Bardzo ładna jednoczęściówka.
Tak, chyba zrozumiałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teallin




Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: księżycowy pył w otchłani piekieł

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 13:41    Temat postu:

Ładne...
Ja się już powtarzam.
Non stop ten sam schemat...
Gdzie się podziała ta ironiczna i krytyczna Teallin?
Wyparowała?
Bycie samotnikiem zdaje się być lepsze.
Ale...
Ja nie wiem kiedy stałam się duszą towarzystwa.
Zaczyna mnie to męczyć.
Czemu?
Czuję się samotna, mając dookoło siebie tylu ludzi...

Reszta jest milczeniem...

Tea


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 13:46    Temat postu:

Po przeczytaniu jednoczęściówki "Bill...".
Każda wydaje mi się ganialna.
Ale jednak u ciebie jestem tego pewna.
No może nie dokońca, bo nie była czymć zniewalającym, ale bądź co bądź, miało przekaz.
A tego ostatnio zaczyna brakować opowiadaniom.

Nie wierzę w prawdziwą przyjaźń.
Może i szkoda.
ALE z drugiej strony (...).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 20:43    Temat postu:

Po pierwsze i najważniejsze:
Pisze się będę.
Ten błąd razi mnie w oczy, choć jest 'drobny'.
Następnie:
Cytat:
Wtedy to mnie w ogóle nie zauważali.
Jedynie wtedy gdy się pytali czy chce jechać do Franziski.

Wtedy, wtedy.
Powtóreczka, droga pani.
Tak samo, jak Franziska jest niebezpiecznie blisko drugiej Franziski.
Cytat:
Więc śmiali się ze mnie.

Nie zaczyna się zdania od 'więc', chyba każdy już to powinien pamietać Rolling Eyes
Mogłas to zdanie z poprzednim połączyć, ładnie by wyszło.
Cytat:
Bo by mówili „O! Zadajesz się z tym kurduplem?! Phi!”
Nie miałem przyjaciół.
Bo

Bo bo^^
Był chyba taki didżej, zresztą nie wiem^^
Cytat:
Już nie tylko, że byłem mały nie chcieli się ze mną zadawać.

Brakuje mi słowa 'dlatego'.

Już dalej nie będę się czeipać.
Dziś wróciłam do dawnej świetności - moja wredna strona sie odezwała xD
Najlepsze zdania?
Cytat:
Nie wierze już w przyjaźń.
W nic nie wierze.
Byłem, jestem i będe samotnikiem.
Bo tak jest lepiej.

Końcówka.
Chociaż jest błąd, który na samym początku Ci pokazałam, to i tak końcówka podoba mi się najbardziej.
A reszta?
Nie dotarła do mnie.
Za krótkie zdania, nie mogłam się wczuć.
Dziś podziękuję.

Pozdrawiam.

Edit:
Aha.
I wierzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 21:13    Temat postu:

cudowne. podoba mi się. bardzo.

zrozumiałam.

i tyle powiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Niedziela 24-09-2006, 18:52    Temat postu:

O gasz.
wiedziałam gdzie wejść.
racj, racja. Taki świat, ale zawsze wina lezy podobno po dwóch stronach.
Sama nie wiem.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BabySitter




Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z drzewa xD

PostWysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 15:04    Temat postu:

Jejku...To było takie....smutne.Ale piękne.Bardzo mi się podobało.
Aż żal mi się zrobiło Gucia
Śliczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin