Tokio Hotel

TokioFaneczka · Wysłany: Środa 22-11-2006, 14:48 Temat postu: Tragedia w Rudzie Śląskiej!

Pewnie szłyszeliście w radiu, w telewizji o tragedi w kopalni Rudziej Sląskiej. Zgineli górnicy. Okazało sie ze to wybuch został przez metan. Zali mi górników, szczegółnie ich rodzin.

tamarka · Wysłany: Środa 22-11-2006, 15:01 Temat postu:

Błąd. nie w rudzieJ śląskiej tylko RudziE Śląskiej. Nazwa miejscowości to Ruda Śląska. Smile

ale to tylko tak mówie a nie ze sie czepiam Razz

O trgedi słyszałam. wstrzasnęła mną... ruda. wcale nie tak daleko ode mnie.. znowu giną ludzie... ich rodziny cierpią... to straszne. Niektorzy wciaz uwięzieni pod ziemią i pewnie martwi... wielogodzinna akcja ratownicza bez pozytywnych skutków jak narazie Sad

to straszne Sad

Miejmy nadzieje ze do ponownego wybuchu nie dojdzie... masakra. Nie wiem co bym zrobiła gdyby był tam ktoś z moich bliskich Sad

TokioFaneczka · Wysłany: Środa 22-11-2006, 15:19 Temat postu:

Wiecie ze ma byc załoba narodowa do konca listopada, troche przesadzili bo tak szłyszałam.

Kazia · Wysłany: Środa 22-11-2006, 15:26 Temat postu:

szkoda mi tych, co zginęli.
i tych, którzy cierpią przez ich odejście.
całe szczęście, że takie wypadki nie są na porządku dziennym.
żałoba?
nic nie słyszałam... Rolling Eyes

redrii · Wysłany: Środa 22-11-2006, 15:51 Temat postu:

Biedni ludzie... Zostawili żony, dzieci... Idąc do pracy nie zdawali sobie sprawy, że spotka ich śmierć. A jednak.
Życie jest niesprawiedliwe.
Dlaczego umierają dobrzy ludzie, a nie pijacy którzy przepili cały dom, rodzina im poumierała a oni stoją pod sklepem i wódka leje się strumieniami?

sonias · Wysłany: Środa 22-11-2006, 16:24 Temat postu:

Ja jestem z Rudy Śląskiej Grey_Light_Colorz_PDT_46

straszna tragedia Sad

Co roku przed barbórka jakas tragedia na kopalni.... Sad

domikika · Wysłany: Środa 22-11-2006, 16:25 Temat postu:

mój wujek pracuje na kopalnii wirek, która jest polączona z kopalnia HALEMBA. Na szczeście nie był na tym poziomie, ale cały czas, od wczoraj jest na akcji ratunkowej, bo jest takze ratownikiem Smile

. Wszyscy sie o niego boimy, bo wiadomo, ze ratowanie tych biednych górników jest bardzo niebezpieczne, bo caly czas istnieje ryzyko wybuch Sad

Szkoda mi rodzin tych którzy zgineli..

wiecie co zaóważyłam...
mieszkam na Ślasku, i ostatnio razem z mama analizowalam różne wypadki i doszlysmy do wniosku, ze co roku gdy zblizaja sie swieta i Barbórka jest jakas tragedia zwiazana z gornictwem i gina niewinni ludzie Sad

przykre..

sonias- dodalas tego posta gdy ja pisalam swojego Razz

widze, ze nie tylko ja to zaóważyłam ..

Gagat · Wysłany: Środa 22-11-2006, 16:44 Temat postu:

Kurcze... szkoda tych ludzi Sad

Całe, życie mieli przed sobą... wyszli do pracy i nie wrócili Sad

Przykro mi [*] [*] [*]

Maxime · Wysłany: Środa 22-11-2006, 17:00 Temat postu:

Przykro mi, że ci ludzie musieli zginąć...
No ale co zrobić- wiadomo, że praca w kopalni to niezłe ryzyko. Zawsze może coś wybuchnąć i jakaś tragedia się stać...
Ciężki zawód Sad

Biedni...
[*]

milady · Wysłany: Środa 22-11-2006, 17:15 Temat postu:

Przykro mi... to naprawdę wielka tragedia.
Szczególne wyrazy współczucia należą się rodzinie zamarłym...

[*]

Docia · Wysłany: Środa 22-11-2006, 18:41 Temat postu:

A najgrosze jest to czekanie.
Zostało tam 17 osób, z którymi nie wiadomo co się dzieje.
Mogę sobie tylko wyobrazić co mogą czuć rodziny..
Współczuję im.
A dla tych którzy zgineli:
[*]

Karek · Wysłany: Środa 22-11-2006, 18:47 Temat postu:

Tragedia... A los wielu uwięzionych ludzi dalej nie jest znany... Rolling Eyes

Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar... [*]

Żałoba jest, nam na przykład odwołali w szkole dyskotekę...

TokioFaneczka · Wysłany: Środa 22-11-2006, 19:18 Temat postu:

WiÓrA · Wysłany: Środa 22-11-2006, 19:22 Temat postu:

Koniec listopada?
Uuuu... Ja rozumiem, ze wielka tragedia, ale jak dla mnie (TYLKO DLA MNIE - mówie, zeby nie było) to trochę za krótko... do Mikołajek najwcześniej...

A teraz na poważnie, współczuję rodzinom ofiar, ogólenie wiem co to znaczy śmierć bliskiej osoby, ale ja to bym chciała się udac na ta dyskotekę w sql

P.S [*] [*] [*]

TokioFaneczka · Wysłany: Środa 22-11-2006, 19:31 Temat postu:

Ja byłam dzisiaj ubrana na dyskotekowo w szkole. Czekaliśmy na znak od mojej pani dyrektor. Był apel, i pani odwołała próby tańca na konkurs, dyskoteke przełozyła oraz zakaz słuchania muzy rozrywkowej, i mamy za to słuchac muzy powaznej filcharmonijnej.

Jolie · Wysłany: Środa 22-11-2006, 19:42 Temat postu:

Wióra wiesz moim zdaniem do końca listopada to jest chyba nawet trochę za długo.Nawet żałoba po papieżu nie trwała dłużej.

Laina · Wysłany: Środa 22-11-2006, 19:58 Temat postu:

żałoba po Papieżu nadal trwa, ale nie odbiegając od tematu, macie rację.
Do końca listopada, to zadługo, zblizaja sie andrzejki karnawał i zabawy, a ty co? żałoba.
Dupa a nie żałoba! Rolling Eyes

Shin: Lai! Wyrażaj się.
Laina: A czy ja coś złego powiedizałam.
Shin: tak!
Laina: A dupa z Shin.
Shin: LAINA!!!!
Laina: Shocked

Dżampara · Wysłany: Środa 22-11-2006, 20:00 Temat postu:

Nic o tym nie słyszałam..wiec nei bardzo wiem co napisać...a myśleć?!?! Co ja o tym myślę chyba tylko tyle że szkoda mi tych ludzi Sad

[*]

madame becca · Wysłany: Środa 22-11-2006, 20:49 Temat postu:

dla mnie najgorsza jest ta niepewność rodzin, których mężowie, ojcowie, wujkowie nadal są pod ziemią.
przecież to straszne żyć ze świadomością, że nie wiemy co się dzieje z najbliższą nam osobą, czy przeżyje, czy akcja ratunkowa będzie mogła być w końcu przeprowadzona.
nie wiem co zrobiłabym na miejscu tych zrozpaczonych kobiet.
chyba tylko pozostaje im wiara.

Sekunda · Wysłany: Środa 22-11-2006, 20:57 Temat postu:

Wiecie co mnie w tym wszystkim denerwuje? Że wszyscy wiedzą, gdzie oni są, a nie można ich odratować Sad

Współczuję ich rodziną... Trzeba wierzyć, wiara czyni cuda... Dobrze, że mój tata nie jest górnikiem. [*]

Tyna · Wysłany: Środa 22-11-2006, 21:04 Temat postu:

Niepewność najbliższych, płacz poszkodowanych, żal ...
Naprawdę przykre...
Tylko dziękować, że nie stało się to nikomu z mojego otoczenia...
To ryzyko... Ehh...

[*] [*] ...

Mod-Lolly · Wysłany: Środa 22-11-2006, 21:55 Temat postu:

jest zaloba, nie wiem jak dlugo, ale wiem, ze jest..

[ * ]

Mod-Fish'n · Wysłany: Środa 22-11-2006, 23:27 Temat postu:

Któryś raz zabieram się do napisania czegoś w tym temacie: mowę mi odbiera.
Nie wiem, dlaczego.

Współczuję rodzinom zmarłym.
Ale... coś mnie mimo wszystko znieczula, nie potrafię się przejąć...
Ech, dobra, dość.

[*] (') [*]

Laina · Wysłany: Czwartek 23-11-2006, 6:37 Temat postu:

nikt nie zyje, znaleziono 16 a 17 nie dają szans. Przed chwilą się dowiedziałam.

[*] [*] [*]

Laina · Wysłany: Czwartek 23-11-2006, 6:44 Temat postu:

właśnie znalezono ostatniego górnika

nie żyje
[*]