Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Języki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Środa 26-07-2006, 20:11    Temat postu:

Tak, francuski jest dość złożony, sama próbowałam się uczyć w domu i powiem, że niewiele z tego wyszło.
Gramatyka jeśli można prównać, to jedynie do angielskiej. No i wymowa. Dziwna strasznie.
Strasznie dużą ą i ę, zjadają połowy wyrazów. Nie. Samemu nauczyć się franuskiego to dla przeciętnego człowieka graniczy z cudem.

Ja się uczę angielskiego od 6. roku życia, czyli prawie 10 lat, a niemieckiego od 3. klasy podstawówki, sama.
Anigelski u mnie na poziomie dobrym, a niemiecki - komunikatywnym. Tylko tyle, żeby coś przeczytać czy przetłumaczyć drobne artykuły.
Czytam cyrylicę O,o, kiedyś próbowałam się uczyć arabskiego, ale zdecydowanie za mało jest pomocy naukowych...
Jak wyprowadzę się z mojej wioski, to chciałabym nawet pójść do szkoły językowej, żeby nauczyć się tych dialektów muzułmańskich. No ale pożyjemy - zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Środa 26-07-2006, 21:08    Temat postu:

Pauline... uczy się od 4-5 lat niemieckiego.
Angielski zaczęłam już w 1 klasie postawówki, a nic nie umiem...
To znaczy może i umiem, ale nie pokazuję tego. Gramatyka angielska to dla mnie czarma magia... Ze słownictwa jestem nawet dobra.

W niemieckim idzie mi chyba najlepiej (wliczając polski Wink ) Umiem i gramatykę i słownictwo i wymowę...

Francuski - katorga. Czytanie... ???
Francuzim to skomplikowanuy naród z 10 literek w wyrazie wymieniają tyko 5..!!!
Uczę się dopiero od roku, w szkole.... Umiem tylko powiedzieć jak się nazywam, ile mam lat i co mam w swoim pokoju.... Ah no tak! wiem jeszcze jak jest "robić siku do łóżka"... Wink
Ale gramatyka - kompletne dno.

Sama z siebie uczę się włoskiego. Język ponoić bamalny... Też tak sądziłam, ale sądziłam... Nie jest trudny dla normalnych ludzi, ale dla mnie tak średnio. I tak zamierzam się go nauczyć... Warto dodać, że umiem powiedzieć "Nie jestem głucha!!" Wink

Polski - najtrudniejszy...

Jak narazie polecam Język Ciała....Wink

Ale tak poważnie stawiam na pierwszym miejscu niemiecki...
Wiążę z nim swoją przyszość....
A w liceum (już sobie wybrałam) wszystkie lekcje, bez wykątku, będę miała w tym pięknym języku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Środa 26-07-2006, 22:19    Temat postu:

O, dziekuje Wam bardzo Wink

Cóż, o niemieckim mam jako takie pojęcie, a o francuskim- żadnego. Mimo to podoba mi sie i nie wiem na co sie zdecydować.
Ale angielski jest najlepszy, kocham ten język. Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 8:23    Temat postu:

podobno bardzo łatwy jest włoski. moja mama ciągle mi gada że powinnam się tego włoskiego uczyć, ale ja nie mam czasu Razz mam czas tylko na angielski i niemiecki... mnie ciągnie do niemca. CIEKAWE dlaczego Very Happy wiem, wiem, angielski jest ważniejszy (blabla:D)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 10:07    Temat postu:

Q napisał:

Ale angielski jest najlepszy, kocham ten język. Mr. Green


Angielski to jest taki język-klucz (no nie wiem, jak go nazwać). Jak się spotyka dwoje ludzi, którzy nie są native speakerami, nie muszą szukać jakiś specjalnych słów, żeby przekazać, co się ma na języku.
Ja też go kocham, bo na każdym kroku ułatwia mi życie. <3

A jeśli się chcesz koniecznie uczyć jakiegoś języka, to wybierz Hiszpański. Cudowny jest. Słówka same wchodzą do głowy...
W zeszłym roku na wakacjach uczyłam się i nie powtarzałam słówek, a w tym roku, jakoś na Deviantarcie spotkałam hiszpana i bez problemu się dogadaliśmy.
Gramatyka też nie jest taka trudna.

No a jeśli chcesz się uczyć jakiegoś języka, który będzie Ci potrzebny to zdecydowanie francuski - ale nie sama, bo nie wyrobisz.
Niemiecki jest fajny i nie trudny, ale francuskim operuje więcej ludzi i jest tak jak angielski językiem użędowym instytucji.
A jeśli masz podstawy gramatyczne z angielskiego, to nie będziesz miała problemów.
Tylko czytanie.
Ale ja mam na to prostą zasadę - jak nie wiesz jak to przeczytać, to albo opuszczasz do końca słowa, albo jak tam jest a/e intonujesz odpowiednio ą i ę.
W wielu przypadkach się sprawdza

Nie ma jednak nic lepszego od czeskiego . Ostatnio nie mam nic w telewizji polskiej, więc się katuję Novą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Galadriel dnia Czwartek 27-07-2006, 14:54, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 10:30    Temat postu:

Pauline... napisał:
Francuski - katorga. Czytanie... ???
Francuzim to skomplikowanuy naród z 10 literek w wyrazie wymieniają tyko 5..!!!


Z tym czytaniem to nie jest tak źle. Są zasady wymowy, których się przestrzega, wystarczy je opanować i od razu jest lepiej. One nawet nie są takie trudne, po prostu trzeba przez jakiś czas trochę czytać na głos i same wchodzą do głowy. A ja uwielbiam francuską wymowę, jest niesamowicie melodyjna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 10:46    Temat postu:

Tak. to logiczne. Ale całe moja "znajomość" francusdkiego, a raczej jej brak. tym bardziej jeśli chodzi o czytanie. To wina mojej nauczycielki w szkole. Siada sobie za biurkiem, gada coś po francusku i karze nam sobie książkę czytać. Albo sama czyta na głos i potem mamy na ten temat dyskutować...
A nie pokazuje nam uprzednio co zbnaczą poszczególnbe słowa, tylko znamy takie podstawowe czsowniki itd.
Ja naszczęście mam takie farta, że gdy pyta się o znaczenie jakiego,s wyrazu to zawsze zgaduję...
Pozatym niektóre wyrazy we francuskim są podobne do niemieckich np. ciotka i jeszcze inne których nie pamiętam...

Naszczęście w tym roku "wymieniamy" tśą nauczycielkę...
A to oznacza naukę franc. PRAWIE od podstaw... ;-(


Ostatnio zainspirowałam się belgijskim....
W szkole mamy wymiany polsko-belgijskie więc "zabłusnę"...
Język też bardzo podobnu do niemieckiego. A pozatym to taka mieszanka, więc jest tam też angielski i francuski Wink

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 15:01    Temat postu:

Mod-Falka napisał:


Z tym czytaniem to nie jest tak źle. Są zasady wymowy, których się przestrzega, wystarczy je opanować i od razu jest lepiej. One nawet nie są takie trudne, po prostu trzeba przez jakiś czas trochę czytać na głos i same wchodzą do głowy. A ja uwielbiam francuską wymowę, jest niesamowicie melodyjna Smile



No tak, ja raz siadłam do tych zasad i jak dla mnie było ich za dużo...
W liceum chcę pójść na profil francuski, więc podejrzewam, że będę miała jakąś siłową motywację do nauki, tymczasem, kiedy nie muszę się uczyć, to jakoś tak niezbyt mnie ciągnie.

Chociaż nie zaprzeczę melodyjności języka... O tak - cudowna. Mam kuzynów z francji, ostatnio kiedyś się widzieliśmy, to się przekonałam.
Nie mniej jednak kiedy przyszło się dogadywać postawiłam na niemiecki. Zdecydowanie czuję się pewnie w mowie naszych sąsiadów chociaż mają te przypadki, których nawet w języku polskim nie rozróżniam O,o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissIntensive




Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 17:34    Temat postu:

Ja się uczę francuskiego i dla mnie jest łatwy. Gramatyka szybko wchodzi mi do głowy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elvis




Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 27-07-2006, 20:38    Temat postu:

9 lat angielski,
2 lata niemca,
0,5 francuskiego i japońskiego.

i dupa . nic nie umiem :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malenka1991




Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tczewa [okolice Gdańska]

PostWysłany: Niedziela 30-07-2006, 12:01    Temat postu:

ja niestety tyko angielski . Od zerówki czyli teraz bdzie 10 lat ;D haha Very Happy
no ale chciałabym się niemieckiego i francuskiego nauczyć Grey_Light_Colorz_PDT_12


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelcia:*




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lailonia xD

PostWysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 0:52    Temat postu:

a ja od zawsze chciałam sie uczyć fińskiego.
nic z tego póki co nie wychodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca

PostWysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 10:00    Temat postu:

Mod-Falka napisał:
Z tym czytaniem to nie jest tak źle. Są zasady wymowy, których się przestrzega, wystarczy je opanować i od razu jest lepiej.
Popieram. Na początku I klasy liceum dostaliśmy kartkę, na której były napisane zasady wymowy i musieliśmy je wkuć. Od razu lepiej się czytało, chociaż i tak później parę razy wysiadałam. Na przykład przy słówku "heureux" -_-
I fakt, francuski pięknie brzmi, ale tylko brzmi. Jakoś nigdy nie miałam do niego serca. Tak samo było z niemieckim. Po prostu nie chciało mi się ich uczyć, w przeciwieństwie do angielskiego, nad którym potrafiłam siedzieć nawet w wakacje.

Niemieckiego uczyłam się od IV klasy podstawówki. Wtedy byłam jeszcze małym kujonkiem, więc mi się podobał. Potem zaczął mnie denerwować, w gimnazjum uczyłam się tyle, żeby mieć w miarę dobre stopnie, a i tak to było wielkie poświęcenie. W I klasie liceum przez cały wrzesień nie mieliśmy nauczycielki, w październiku, po pierwszej lekcji z wciśniętą nam panią profesor poryczałam się (potwornie fałszywa baba) i przepisałam do grupy angielskiej. I pożegnałam się z niemieckim. Hura.

Francuskiego uczyłam się przez 3 lata w liceum, ale co to była za nauka? W II klasie profesorka zaszła w ciążę i przez pewnien czas nie mieliśmy francuskiego, potem na zastępstwo - zastrachaną panią praktykantkę, a na końcu Grubą Bertę, która nazwała mnie "tytanem pracy", co było śmieszne same w sobie i co dobitnie świadczyło o poziomie nauki. Konkretnie to robiliśmy ćwiczenia i śpiewaliśmy piosenki. W trzeciej klasie na początku nie mieliśmy francuskiego, potem mieliśmy, a potem zmieniła nam się nauczycielka. No i taka była nauka. Nic więc dziwnego, że nie umiejąc prawie nic z francuskiego, miałam 5 na koniec 3 klasy. He hee :)

Angielskiego uczyłam się od I klasy gimnazjum, ale miałam tak ciulowatego nauczyciela, że to, co umiałam, zawdzięczałam samej sobie i własnym chęciom (zawsze lubilam angielski). W I klasie liceum sądziłam, że nie umiem tego języka wystarczająco i byłam w grupie niemieckiej, ale po przeniesieniu na angielski stwierdziłam, że jestem jedną z najlepszych dziewczyn w grupie. W I klasie mieliśmy świetnego nauczyciela, wiele mnie nauczył, niestety potem przez przypadek wcisnęli nam taką ciepłą kluchę. Cofnęłam się w rozwoju, ale nadal dawałam radę.

A tak poza tym, języki, których zawsze chciałam się nauczyć, to: japoński i gaelic szkocki. W japońskim problemem są "krzaczki", a w gaelicu - praktycznie wszystko, począwszy od pisowni i wymowy, a na ogólnej niedostępności skończywszy :|


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Poniedziałek 31-07-2006, 12:21    Temat postu:

Słowko hereux jeszcze nie jest takie złe. Najardziej podoba mi się jedno zdanie:

Une petite brise rafraichissante refroidit l'air, czyli orzeźwiający wiaterek ochładza powietrze. Musieliśmy to wkuć, kiedy pisaliśmy leksykę z pogody, bo nasza nauczycielka stwierdziła, że kiedyś nam się to zdanie może przydać.
Nie wiem gdzie ja to wykorzystam, może kiedyś wrzasnę tak z Wieży Eiffla Smile

Ale nauczycielkę mam kochaną. To dzięki niej lubię się francuskiego uczyć. Aż mi się przyjemnie robiło w I liceum, kiedy ona się cieszyła, że my się uczymy. I tak się jakoś wciągnęłam w ten francuski.Co prawda to nie to samo co łacińsk, ale też mi się bardzo podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tartar

PostWysłany: Wtorek 01-08-2006, 17:14    Temat postu:

a ja od 6 lat uczę się niemieckiego a od 3 angielskiego:P i jeszcze kiedys sama uczyłam się dodatkowo niemca ale i tak nic nie umiem:P poprostu nie mam głowy do języków;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Czwartek 03-08-2006, 11:13    Temat postu:

Ja od 6 lat angielskiego się uczę i to tyle, ale chciałabym francuskiego się nauczyć. Do niemca mnie nie ciągnie. Nie lubię niemieckiego akcentu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paula0206




Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gniezno

PostWysłany: Piątek 04-08-2006, 17:23    Temat postu:

Uczę się niemieckiego i angielskiego (z niemieckim radzę sobie lepiej) Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Sobota 05-08-2006, 16:10    Temat postu:

Ja od 7 lat się ucze angielskiego (2 lata uczyłam się prywatnie). Od 2 lat uczę się rosyjskiego, a przed nim 3 lata uczyłam sie niemieckieko (ale niestety mało z tego pamięta:(Sad ).
Zaczynałam uczyć sie hiszpańskiego (też już nic z tych podstaw nie pamiętam) ale brakło mi czasu na to. Teraz planuje iść uczyć sie prywatnie angielskiego (trzweba sie do matury przygotować) i niemieckiego, ale zobaczymy co z tego będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sobota 05-08-2006, 16:38    Temat postu:

Ja się ucze angola Grey_Light_Colorz_PDT_46Grey_Light_Colorz_PDT_46 A nienawidzę go jak cholera Exclamation Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paige




Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów xD

PostWysłany: Sobota 05-08-2006, 19:38    Temat postu:

Ja uczę się:
Arrow 5 lat niemieckiego, i muszę przyznac, że idzie mi całkiem nieźle <zadowolona>! Dogadać, bym się dogadała... I na dodatek mam na nauczycielkę wspaniałą babkę! Ta to dopiero super uczy... Zazdroszczę jej cierpliwości, bo niektórym z mojej grupy nauka idzie baardzo opornie...
Arrow 2 lata angielskiego (dodatkowy). Jakoś póki co daje rade!
Arrow 3 lata francuskiego (dodatkowy). No ten język to ja kocham (tak jak niemiecki)!!! Jest taki fajny i w ogóle... A co do wymowy, to ja (o dziwo!) nie mam z nią ŻADNYCH problemów... A wyraz "heureux" wcale nie jest taki trudny!

I oprócz tego mama czsem "fundnie" mi lekcje rosyjskiego (umie go płynnie), umiem pare zdań po węgiersku i kilka słów po arabsku (np. nie to jest "la").

Myślę, że chciałabym się trochę nauczyć języka fińskiego albo greckiego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sobota 05-08-2006, 22:19    Temat postu:

Ja uczę się j. angielskiego od 9 lat, ale przez pierwsze 4 lata, to było praktycznie to sqamo Grey_Light_Colorz_PDT_46
Niemieckiego będę się uczyła już 3 rok i zaczynam od przyszłego miesiąca naukę hiszpańskiego, będę się uczyła sama, za rok prawdopodobnie przeprowadzam się na stałe do Hiszpanii... Grey_Light_Colorz_PDT_46


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokosowaPalma




Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z oazy

PostWysłany: Poniedziałek 07-08-2006, 23:30    Temat postu:

mieszkam w szwecji od 7 lat wiec szwedki znam

angielskiego ucze sie od 7 lat i idzie mi dobrze lubie ten jezyk i to zawsze ulatwia mi nauke

hiszpanskiego ucze sie juz 5 rok i nie jest az tak zle dogadac bym sie dogadala

w nastepnym roku ide na niemiecki zobaczymy jak bedzie

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tosia




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Memphis.

PostWysłany: Wtorek 08-08-2006, 0:15    Temat postu:

Wczoraj dowiedziałam się, że rozpocznę nauke j. niemieckiego. Czyli... trzy języki obowiązkowe: polski, angielski (7 lat plus coś tam w przedszkolu) i właśnie niemiecki. Szok. Przyznam, że się boje... oO Haha jakby tego mało jest poza lekcyjny - dla chętnych - francuski. Ojj chyba ambicje przerosną me możliwości. xp Cóż, pożyjemy - zobaczymy. xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bubbles




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wtorek 08-08-2006, 0:41    Temat postu:

Do francuskiego trzeba się przykładać. Powtarzać często i po prostu lubić ten język. Wymowa nie jest taka trudna, jeżeli czyta się na głos. Uczyłam się trzy lata i trochę umiem, ale się nie przykładałam, a nauczycielka była kozą i sama chyba nie umiała tego języka..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wredna_$uka




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy Ruchy.

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 12:11    Temat postu:

Angielski od... 9 lat.
I od 2 lat Niemiecki.
Ale z niemieckiego kompletmnie nic nie umiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin