Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego?!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 13:00    Temat postu: Dlaczego?!

Zastanawia mnie, dlaczego niektórzy "ważni" ludzie mówią o czymś tragicznym z uśmiechem na twarzy. Przyklad? Tony Blair mówił o planowanych atakach terrorystycznych. I co robił? Śmiał się.
Nie wiem, może przesadzam. Jestem bardzo czuła na takie rzeczy, to prawda.
Ale do cholery jak można mówić o śmierci, jednocześnie śmiejąc się?
Nie rozumiem również zachować pewnych osób. Nawte mi bliskich. W szóstej klasie podstawówki byłam w muzemu kombatantów. Mydło, poduszki i inne "wyroby z ludzi". To przecież okropne. I co robiły osoby z mojej klasy? Śmiały się ,wchodziły na armaty.
Dzisiaj rocznica odzyskania niepodległości. Myśle, że każdy Polak powinien znać historię. Ale nie tylko Polak. Dlaczego w Niemczech mówią, że obozy koncentracyjne były polskie?!
Przecież tam ginęli nasi rodacy. Gineli w mękach, ale jednak za ojczyzne. Wojna chociaż straszna wyzwala w ludziach poczucie jedności i troskę o bliskich, ale także radość z małych rzeczy, jak chociażby wschód słońca.
Dlaczego my nie umiemy się z tego cieszyć?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dochodzi twój głos?

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 14:03    Temat postu:

Uważam, że jest to bardzo ciekawy temat...
Czytałam kiedyś 'Kamienie na szaniec'
Ahh...
To świetna książka...
Wiele razy płakałam...
Polacy oddaliby wtedy życie za swoją ojczyznę...
a teraz?
Gdyby nadszedł znów czas wojny?
Gdybyśmy walczyli o naszą Polskę...
Kto znów dumnie powiedziałby hitlerowcowi : Jestem Polakiem! i jestem z tego dumny!!
No kto ? Rolling Eyes
ja osobiscie twierdzę, że bez wahania podjelabym sie walki o kraj.

To prawda, że ludzie potrafią sie smiac... Mowiąc o smierci...
Ale nie wynika to czasem z tego, że nie mają uczuc
Boją się... ?
Twierdzą, że ich to nie dotyczy...
Nie czują się na tyle związani ze swym rodakiem...

Może to wynikac z roznych rzeczy...
Nie wiem.
Ludzie są dziwni...
Tak bardzo...
Teraz... brat zabije brata...

A to muzeum kombatantów... plakalabym... jak nienormalna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 14:04    Temat postu:

Masz rację.
Ale to ludzie, Natt.
Ludzie z furą kasy nie mają już uczuc.
To znaczy mają schowane gdzieś tam głęboko...
Wczoraj byłam na apelu. Dziewczyny robiły scenkę o 11 listopada... Na końcu był frragment wiersza:
I jeśli topolę pieknie zobaczysz
TO JEST POLSKA
i było parę fragmentów z tym "to jest Polska". Oczywiście moi "inteligentni" koledzy wymyślili: "Tam gdzie dwie kaczki rządzą... To jest Polska." I wugóle na hymnie się brechtali. Ja jestem harcerką.Bo jestem też patriotką. Wiem, że można się śmiac z polityków, ale są pewnie granicę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 14:42    Temat postu: Re: Dlaczego?!

Natt napisał:
Zastanawia mnie, dlaczego niektórzy "ważni" ludzie mówią o czymś tragicznym z uśmiechem na twarzy. Przyklad? Tony Blair mówił o planowanych atakach terrorystycznych. I co robił? Śmiał się.


Czasem śmiech jest odzwierciedleniem pewnych sytuacji.
Niekiedy śmiejemy się aby złagodzić sytułacje.
W jego przypadku uświadomić nas że ataki terrorystyczne nie są... groźne i podchodzi do całej sprawy z dystansem?

Zresztą...
Co mnie to interesuje?! Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez orengada dnia Sobota 11-11-2006, 15:02, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 15:01    Temat postu:

orengada: sytuacja, a nie sytułacja Wink

Widzicie, śmiech często jest ochroną przed strachem, bojaźnią. Zapewniam Cię, że Blair'a nie śmieszy śmierć, wojna, czy ataki terrorystyczne. Pamiętaj, ze media puszcząją tylko poszczególne urywki spotkań, itp., a ich nie powinno się interpretować. Właśnie przez tak błędną interpretacją doszło choćby do sporu pomiędzy światem muzułmańskim, a papieżem Benedyktem. Spowodowała to Al-Kaida, która wycieła pewien kawałek wystąpienia przedstawiciela Kościoła Katolickiego, co spowodowało, że jego intencje zostały źle zinterpretowane.

Co do patriotyzmu polaków. Uwierzcie, że gdyby doszło do wojny, w wielu ludziach odezwałaby się myśl patriotyczna.
Teraz nie ma takiej potrzeby, więc ludzie się "nie wysilają". Dlatego właśnie w czasach okupacji, czy wojen zauważa się największe zainteresowanie swoją ojczyzną/państwem, w którym się mieszka. Zawsze, gdy nad Polską wisiało jakieś zagrożenie, Polacy łączyli się.
Nawet w czasach sarmackich, które są tak bardzo krytykowane przez większość, można zauważyć przejawy patriotyczne.

Pozdrawiam, Anty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 15:18    Temat postu:

Tak Anty masz rację co do jedności Polaków
Ale chodzi mi o to, że teraz chcemy więcej, a nie przychodzi nam do glowy, że to co mamy, to że każdego dnia budzimy się jest cudowne
Na moim przykładzie
Nie doceniam tego co mam
Wiekszość ludzi nie docenia
I nie mówie tutaj o nauce,pracy, ocenach, bo to raczej sprawa ambicjy
Chodzi mi o wartości takie jak wolnośc, czy choćby nawet samo w sobie życie
Ludzie, zwłaszcza Ci, którzy nie przezyli stanu wojny nie mają pojęcia jak wielki mają dar
Dar życia w wolnej ojczyźnie
orengada masz racje, co Cie to interesuje
Co Cie interesuje, to, że na świece giną ludzie
Wiekszość ludzi nie obchodzi los innych
A powinien
Często, gdybyśmy tylko zechcieli coą zauważyć, pomóc
Tragedi by nie było
Przykład?
Ania popełniła samobójstwo
Dlaczego?
Bo nikt nie zauważył, że trzeba jej pomóc
Ich też to nie obchodziło


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 16:48    Temat postu:

Wiadomo, że człowiek mając to, co ma, chce więcej. Jest to normalny mechanizm, normalny tok myślenia. Nie zmienimy tego, moja droga.
Takie ubolewanie nad złem tego świata nic nie da, uwierz. Jak będziesz miała wpływy, czy pieniądze, wtedy myśl o pomocy. Teraz możemy tylko gdybać, a to naprawde w niczym nie pomoze (cholera Confused).
Może nawet pogorszyć...
Co? Nasz stan psychiczny. Ponieważ świadomość tego, jak człowiek niszczy i do czego jest zdolny, doprowadza do załamania. Tzn. może, właśnie dlatego ludzie się bronią przed świadomością, by nie stracić chęci życia, by nie popaść w depresję.
A ja ich rozumiem i nie potępiam.

To nie ich wina, że chcą się nacieszyć swoim szczęściem.
To nie ich wina, że urodzili się jako ludzie, czyli ten zły, niszczący wszystko gatunek.
To nie ich wina, że się boją świadomości.

Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anty dnia Poniedziałek 13-11-2006, 21:05, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MissIntensive




Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 16:56    Temat postu:

Mod-MadisoOn napisał:
Uważam, że jest to bardzo ciekawy temat...
Czytałam kiedyś 'Kamienie na szaniec'
Ahh...
To świetna książka...
Wiele razy płakałam...
Polacy oddaliby wtedy życie za swoją ojczyznę...
a teraz?


Tak, świetna książka

Teraz liczy się tylko czubek własnego nosa.
Nie wiem skąd bierze się aż tyle egoizmu.
Cóż - ja jestem z lekka egoistką, ale w każdym człowieku jest moc dobroci.
Wiem o tym coś.

Teraz Ojczyna jest po prostu niczym dla przeciętnego młodego człowieka.
Oczywiście nie mam na myśli nikogo z Was - chodzi mi właśnie o takich ludzi, których nie interesuje nic innego niż własny interes, wykorzystanie drugiego człowieka. No i to są te osoby, które potrafią oglądać tragiczne zdjęcia itd. z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 17:15    Temat postu:

Matko, nie ma się czemu dziwić.
Jeśli politycy są przeciwni młodzieży, to młodzi ludzie będą mieli gdzieś państwo.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 17:45    Temat postu:

Niektorzy po prostu nie sa wrazliwi na takie sprawy. Nie rusza ich to. Oczywiscie sama podziwiam ludzi, ktorzy walczyli za nasza ojczyzne, doceniam to co zrobili, i rozumiem powage rzekomego zagrozenia terrorystycznego. Ale to nie znaczy, ze musze z tego powodu plakac. Zwlaszcze, ze nie czuje aby to wszystko toczylo sie 'przy mnie' uwazam to za odlegle ode mnie.
Zreszta nie liczy sie to co okazuje na zewnatrz, wazne jest to co czuje w srodku.
A co do Tonego Blaira, to faktycznie rozumiem, ze ataki terrorystyczne moga nie ruszac, ale jako czlowiek 'na stanowisku' powinien chociarz udawac, ze mu to robi. chociarz z drugiej strony on juz sie i tak zegna ze stanowiskiem.

Anty napisał:
Matko, nie ma się czemu dziwić.
Jeśli politycy są przeciwni młodzieży, to młodzi ludzie będą mieli gdzieś państwo.
Pozdrawiam,


Byc moze, ale mimo wszystko uwazam, ze milosc do kraju wynosi sie przede wszystkim z domu, ze szkoly, mniej z mediow gdzie pojawiaja sie wyzej wymienieni politycy. Poza tym kraj to nie tylko polityka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 18:06    Temat postu:

teraz a dziś?
nie ma porównania....
kiedyś było dumą powiedzieć "jestem Polakiem, Polakiem dla Polski, tym który może wszystko... nie boje się was bo to moja ojczyzna!"

nieraz słowa opisujące tamte czasy, zdjęcia, rzeczy czy filmy powodują łzy

to działo się dla nas...


straszna jest ignorancja dla tamtych czasów
dlaczego?
tego nie wiem


szczypte wrażliwości
nie wrażliwości?
to szacunku
ponieważ nie byłoby (jaka jest, taka jest, ale) naszej Polski

...
..
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 19:58    Temat postu:

Zulla, jaka ignorancja dla tamtych czasów?!
Gdybyśmy mieli gdzieś to, co działo się kiedyś, nie rozmawialibyśmy o tym. Nie starali się o odszkodowanie od niemieckiego rządu, nie tworzyli muzeów w miejscach byłych obozów koncentracyjnych.
A jednak! To wszystko jest!

Błagam, nie gadajcie głupot. Patriotyzm istnieje nawet w niezadowolonych polakach. Ale nie przebudzicie go w czasach pokoju, gdy nikt nie czuje potrzeby wykazywania swojego przywiązania do kraju.
Dziewczyny! Wybaczcie, ale kiedyś, tak jak i dzisiaj, Polska była slabym krajem, szukającym wsparcia u silniejszych mocarstw (pomijamy czasy Jagiellonów, Uni W Krewie i Realnej). Tak, jak i dzisiaj, istnieli zwolennicy osób, które wtedy rządziły, jak i przeciwnicy. Tak jak teraz!
Nie myślcie, że kiedyś w Polsce (zapewne w Waszym rozumowaniu, to przed wojną) było tak słodko. Nieprawda! Było niemiło, było źle. Tak jak i teraz!

Historia się powtarza, zawsze tak jest.

Beaciaa, dlaczego Blair ma udawać? Tak jak Kaczyńscy?! Podziękuję, wolę szczerego polityka, a nie zakłamanie i udawanie ,że "wszystko jest o.k.", gdy tak naprawdę nie jest. W dodatku już mówiłam, nie czepiajcie się biednego Toniego, nie interpretujcie czegoś, czego do konca nie jesteście pewne. Na boga!

A jeśli wspominamy o terroryźmie to się grubo mylisz. Pomimo, ze Polska jest małym krajem, to miesza się w sprawy wschodnie od dawna. Jeszcze państwo za to zapłaci .. uwierzcie.

Tyle ode mnie. Zanim coś napiszecie, przemyślcie to.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 20:08    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą Anty w pełni
Angazująć się w sprawy Ukrainy (nie uważam, że to źle) i popierając pomarańczową rewolucje naraziliśmy się w jakiś sposób Rosji.
Patriotyzm jest, ale nie we wszytskch. Ile razy już widziałam debili śmiejących się ze słów hymnu. Nasi przodkowie walczyli, żebyśmy my mogli śpiewać te słowa w wolnej ojczyźnie, po Polsku.
Ignoracja dla najważniejszych symboli narodowych strasznie mnie i irytuje. Przecież za to gineli ludzie. Tysiące niewinnych istnień. I czy wypada z tego drwić?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anjju$




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: dziura zabita dechami- MILICZ

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 20:09    Temat postu:

jednak jest w tym trochę racji,
ludzie nie przejmują sie tym tak, jak kiedyś.
Nie wyobrażaja sobie że teraz w ich kraju panuje wojna.
A to jest możliwe.
A co do tego uśmiechu wydaje mi się ż eludzie to rpobią aby wydawało się zeich inni nie obchodzą, ze są brutalni.
Jednak w głębi serca, napewno mają jakies wyrzuty sumienia, w koncu zabijają settki ludzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 21:02    Temat postu:

Anty może ja nie potrafie wyrazic tego co mam na mysli
wiec to moja ostatnia wypowiedz w tym temacie

chodzi mi o ignorancje ze strony młodzieży,
która widząc zdjęcia zagłodzonych ludzi
śmieje sie wymyślając głupie teksty

bawi ich to co sie działo kiedyś
gdy ginęło tylu ludzi

ponizej krytyki
trzeba umiec sie zachowac...
troche taktu.

tyle ode mnie

rowniez pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anjju$




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: dziura zabita dechami- MILICZ

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 21:18    Temat postu:

Zulla w tym sie zgadzam w pełni

Nie rozumiem jak można na apelu w szkole smiec sie w czasie hymnu,
bawic się.
Gwizdać.
Jeść.
Brak tolerancji.
Kiedyś miliony ludzi ginęli i wlaczeyli po to, żebyśmymy teraz mieli wolność i swobodę. A niektorzy tak się odpłacają...Śmiejąc się na apelu, wyśmiewając piosenki które śpiewano na wojnie, czy hymn polski. Nie wyobrażają sobie żebby teraz za wyrażanie swoich poglądow ludzie zabijali. I mają gdzieś co dziao się kiedyś- widzą tyllko czubek własnego nosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 23:48    Temat postu:

smiech to zdrowie, nie?

zabardzo sie wczulas w role idealnej matki polki, spojrz na zycie z innej perspektywy, a zrozumiesz ironiczny usmiech na twarzach ludzi..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sobota 11-11-2006, 23:59    Temat postu:

Z góry uprzedzam, że nie czytałam poprzednich postów..

Cytat:
W szóstej klasie podstawówki byłam w muzemu kombatantów. Mydło, poduszki i inne "wyroby z ludzi". To przecież okropne. I co robiły osoby z mojej klasy? Śmiały się ,wchodziły na armaty.



Wiesz...to jest po prostu młodzież. Oni tego nie rozumieją. Wydaje im sie, że to bardzo dawne, odległe czasy, że to ich nie dotyczy.
Mają wszystko, nie obchodzi ich nic poza tym...
Gdyby przeżyli choć trochę z tego co ci ludzie zmieniliby podejście do sprawy..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 2:14    Temat postu:

Wiecie, co zrobiłam, kiedy dowiedziałam się o śmierci matki mojej przyjaciółki?
Zaczęłam się śmiać i nie mogłam przestać. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego.

I zgadzam się z Anty.
Piszecie, że nie zauważacie patriotyzmu w Polakach.
A w jakiej sytuacji mieliby się nią wykazać? Na co dzień chyba nie ma takiej potrzeby.
Przecież nie będą chodzić po ulicy i krzyczeć, że są dumni z Polski i tym, że są Polakami.
Wtedy temat byłby zapewne o patriotach na pokaz.

A co do tego muzeum...to myślę, że to dużo zależy od wieku i wychowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 9:09    Temat postu:

Matko.
Śmiech jest systemem obronnym. Każdy załamany człowiek, zamiast płakać, śmieje się. Jest to nieszczery, histeryczny uśmiech ... a nawet psychopatyczny śmiech.
I nie ma czemu się dziwić.

Czepiacie się szczegołów, ot,co.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 22:22    Temat postu:

Hmm... no jeśli o mnie chodzi, na pewno mówiąc o wojnie czy też śmierci nie próbowałabym rozładować uczuć śmiechem.
Dla mnie byłaby to oznaka braku pewnego wyczucia...
No ale zaznaczam. Dla mnie.

Uważam, że temat jest dziwny.
Osobiście sama, gdy słyszę w telewizji o kolejnym morderstwie czy też wojnie: czuję totalną znieczulicę.
Jakby informowali o przecenie makaronu.
I to mówi Pikolina, która w temacie o Święcie Niepodległości była jedną z tych, która najsurowiej oceniała osoby podchodzące do poległych w służbie ojczyźnie z totalną obojętnością... xD
O reakcjach komentatorów tym bardziej nigdy nie myślałam w sposób taki, jaki wyraziła autorka tematu.
Mogę pomyśleć tylko o kimś takim: "Dziecinny", w zależności od powagi sytuacji, oczywiście...
Ale to tylko w powiewie chęci skomentowania czyjegoś zachowania, na codzień tego nie robię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackAngel




Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 23:15    Temat postu:

Nasze społeczeństwo uważa pewne sytuacje za śmieszne; podchodzi do nich z ogromnym dystansem.
Obojętność na każdym kroku widać jak na dłoni.

Ania się zabiła, bo chłopaki w klasie udawali gwałt.
A inni byli obojętni. I jestem pewna, że nikt nie zareagował, zapewne wszyscy się śmiali.

Cóż, powracając do tematu...
Polacy jako społeczeństwo są cholernie zimni.
Nie potrafią okazywać ciepła, wszystko przemieniają w dziwny, tylko dla nich śmieszy żart. Gdyby u nad wybuchła wojna, to Kaczyński zaśmiałby się i zapewnił wszystkich, że to nic strasznego.
Najwyżej kilku ludzi zginie za swój kraj. Za jego błędy.

~Black.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 17:00    Temat postu:

Anty napisał:
a to naprawde w niczym nie pomorze.


Wybaczysz? Wink

Dobra. Martwię się o przyszłość naszego kraju. Anty ma rację, w czasach pokoju trudno dostrzec prawdziwy patriotyzm, ale jestem przekonana, że połowa tych wszystkich pyszałków uciekłaby za granice, zamiast bronić kraju. Bo po co mają tu ginąć, skoro i tak zamierzają w przyszłości wyjechać? Zabieramy manatki i sruuuu!

Racją jest, ze naród polski ma wspaniałe zdolnośći jednoczenia, kombinowania i honor. Tak było od wieków. polak potrafi. Ale jak patrzę na dzisiejszą młodzież, to czasami trace wiarę w Polskę... Ale cóż, bywało gorzej. Jesteśmy jak ogon jaszczurki Wink

Ale dobra, ja już nie pieprzę Wam o patriotyźmie, bo sama nie mam zamiaru siedzieć tu przez całe życie. Brzmi brutalnie? Niewdzięcznie? "Ojczyzne kocha się nie za to, że wielka, ale za to, że włansa"- Seneka. Owszem. jak się dorobię, to może wróce Razz Ale jakos nie chce mi sie walczyć o ład w kraju widzą cobojętna postawę innych. Wiem, wiem, każdy mógłby tak powiedzieć, ale mówię szczerze. Jestem przywiązana do Polski, jestem dumna z tego, kim jestem i nigdy nie zpomnę, ale jednak myśle również samolubnie o sobie (masło maślane, wiem Razz )

A Tonego Blaira co prawda nie lubię, ale jednak chyba trochę się czepiacie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akhia




Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bedlam

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 20:01    Temat postu:

Ważni ludzie pokazywani są po to w telewizji, żeby uspokoić lud. A jeżeli taki Tony Blair z zapłakanymi oczami i obłędem wymalowanym na twarzy pojawi się na ekranie telewizorów to co, nie będzie paniki?

W szóstej klasie jest się jeszcze dzieckiem i nie można wymagać od uczniów sp zachowań, jakie przystały dorosłym (nie chcę oczywiście nikogo obrazić). Po kilku latach na pewno podejdą do tego inaczej.

Co do "polskich" obozów koncentracyjnych uważam, że Polacy robią wielkie halo o nic. Z geograficznego punktu widzenia BYŁY polskie, a na dodatek chyba każdy wie, kto rozpętał drugą wojnę światową i kto zakładał obozy koncentracyjne. A btw - dlaczego Polacy po tylu latach są tacy bezgrzeszni, kiedy sami po wojnie wykończyli ludność żydowską? Sami Polacy zmieniają historię, bo nawet na powstaniu ziemniaka byśmy pewnie chętnie zrobili z siebie ofiary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 20:52    Temat postu:

Carmen. Z błędu się nie wytłumaczę ... (na privie pojęczę).

Akhia. Uważasz, że Polacy powinni zapomnieć o wszystkim?! Uznać, że to, co minęło, już nie powróci i mieć gdzieś przeszłość?
Widzisz, w tym problem, że nawet sami Niemcy nie zdają sobie sprawy, że to ich naród był tak brutalny.
To nie są polskie obozy! To są niemieckie (czy rosyjskie) obozy koncentracyjne leżące na terenach Polski.
Niestety muszę Cię zasmucić, lecz o naszym kraju inne państwa wiedzą naprawdę mało. Nawet po konkursie Miss World reszta świata mówiła, że konkurs organizowany był w Europie Wschodniej. Nikt się nie dowiedział o Polsce.

Ot, co.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin