Tokio Hotel

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 21:13 Temat postu:

mwhah to juz wiecie dlaczego nie lubie Eminema i Bushida Very Happy

zero tolerancji dla innych narodow...
Wstyd!

NIE LUBIE! Very Happy

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 13:29 Temat postu:

eLPika_Fm.
racja, chociaz moze osoby nie musimy lubic, ale w muzyke wsluchajmy sie, bo robi naprawde cos dobrego.
slowa, kompozycja, nuty...
ladnie mu to idzie.
jego slowa, prywatne, jakos malo M N I E obchodza, bo nie sledze jego kariery, nie czuje takowej potrzebny. jednakze lubie posluchac paru piosenek, ktore daja mi dobry humor.
oh, no i szacunek, jako do arytsty i osoby mam, mimo wszystko.

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 19:16 Temat postu:

heh fajnie jakos nie przepadam za niemieckim rapem w stylu Bushido, Fler i Eko Fresh...

Neutral

Moge prawda?

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 19:39 Temat postu:

pewnie, ze tak, a czy ktos powiedzial, ze nie?

ja, np. nie zniose francuskiego rapu oraz typowego angielskiego, dla mnie to tragedia.

podoba mi sie to, ze bushido bral udzial w akcji Bravo - Przeciw Przemocy w Szkole

Say-U-ri · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 21:53 Temat postu:

Słyszałam jego kawałki. Ogólnie stwierdzam po pewnej wiadomości, że jest on.......
zazdrosny?? Szczególnie o karierę Billa. Nie wiem czy słyszałyście jak w jednym wywiadzie powiedział, że jak widzi Billa w Bravo to chce żeby mu ten zrobił dobrze ustami Confused

I co tu o nim myśleć?

Serena_van_der_Woodsen · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 22:49 Temat postu:

"Vor der Skyline zum Bordstein Zuruck" powaliło mnie na kolana.

A z tym nieistnieniem innych państw oprócz Niemiec i Turcji, to mi się wydaje, że Bushido ma już taką raperską chorobę zawodową - raperzy zawsze muszą coś chlapnąć...i ten ich obsesyjny patriotyzm...uhg ;>

Ale spoko ziomal, mamy podobne marzenia i upodobania względem chłopaków = )

Mod-Lolly · Wysłany: Czwartek 19-10-2006, 20:59 Temat postu:

on nie powiedzial tego w wywiadzie, tylko napisal na swojej stronie internetowej, czy jakos tak, ze Bill to moze mu zrobic ustami dobrze, czyli "arschfiqqn"

;D

_hOl. · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 16:20 Temat postu:

o tez o tym slyszalam i czytalam.
hmmm.
Bushido lubi zrobic szum wokol swojej osoby.
Tak mi się chociazby wydaje.
Lubię jego kwalki.
Ladny ma glos.

Sawa · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 18:12 Temat postu:

Nie lubię gościa ;] Nie słucham takiej muzy x]

Nemesis · Wysłany: Wtorek 24-10-2006, 17:07 Temat postu:

Wylajtujcie Wink

Wykonawców słucha się dla muzyki. Nie trzeba zmieniać zdania po wielu wykreowanych przez nich postawach, bądź głupich spostrzeżeniach na dany temat.
Pan Giertych też uważa, że Polska jest dla Polaków i co mu zrobimy? Nic xDDD
Jak dla mnie Bushido może odtańczyć go-go przed moim domem i z dnia na dzień stać się transwestytą. Byle tylko siedział w swoim fachu.
A teraz mam manię na słuchanie Bloodsport i Sex in the city Laughing

[takie ładne tytuły, że aż żal pominąć xD mwahah]
gang bang niggaz

elo

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 24-10-2006, 20:47 Temat postu:

nemesis, co racja to racja...
o kazdym ulubiencu tak mowimy..