Tokio Hotel

Noire · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 21:23 Temat postu: Bravo'07 (DE)

Odważna miłosna-spowiedź Billa:
OD 2 LAT SIĘ NIE CAŁOWAŁ!
Dlaczego on jest taki samotny.

plakatu brak, ale jak mi walną 4 strony to się chyba skuszę, miłosna spowiedź? Twisted Evil

{edit}
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

..::Dominisia::.. · Wysłany: Wtorek 06-02-2007, 21:49 Temat postu:

miłosna spowiedz Very Happy

już mi sie podoba Razz

teraz tylko żeby ktoś przetłumaczył Wink

STARA KURTKA!!!! Smile

Madziuchna · Gość

ooo ciekawe to musi być xD
no i właśnie...kurtka

mwah 2 lata?
nie no to niemożliwe
Razz

tu już przesadzili

czekam na tłumaczenie całego tekstu Smile

edit:
''Nie spalem ze wszystkimi moimi dziewczynami. Chcialem przeprosic wszystkie te, ktore skrzywdzilem" <----hmm to poruszane jest teraz w fc Billa
może w tej gazecie to pisze? Wink

Shajbus · Wysłany: Środa 07-02-2007, 0:33 Temat postu:

ojejciu xD
2 lata??
ja go moge pocałować

miłosna spowiedź xD
czekam na tł.
A w tej kurtce to on troche tak...
smiesznie wygląda Mr. Green

AnJaA · Wysłany: Środa 07-02-2007, 11:13 Temat postu:

Znalazłam skany z tego Bravo.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Artykuł jest świenty.
Czytałam tłumaczenie. Chce ktoś ?

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Środa 07-02-2007, 11:41 Temat postu:

No ja bym prosila, bo chetnie sie dowiem co tam Bidn powiedzial o tym calym calowaniu Rolling Eyes

AnJaA · Wysłany: Środa 07-02-2007, 12:04 Temat postu:

Już od dwóch lat -bez pocałunku- bez miłości!

Ma miliony fanów, sława bez końca- ale Bill megaGwiazda z Tokio Hotel, tez często jest samotny..

Tysiącemiłosnych listów. Piskliwe fanki! Niezliczalna ilość dziewczyn krzyczado niego "Ich liebe Dich", gdzie tylko sie podzieje. On jestnajbardziej pożądanym chłopakiem w całych Niemczech. Ale mimo tego,Bill Kaulitz (17) jest sam. I to już od bardzo dawna niż od 730 dni!Exkluzywnie dla wywiadu BRAVO, piosenkarz z Tokio Hotel zdradza namwszystko o dziewczynach, samotności, uczuciach i o nadzieji o wielkiejmiłości!

BRAVO: Od kiedy dokladnie jesteś praktycznie singlem?
Bill: Mniej wiecej od ponad dwóch lat jestem już sam...

BRAVO: Czyli miałeś 14 lat gdy miałeś swoją ostatnią dzieczynę?
Bill: Dokładnie. Z tą dziewczyną byłem półtora roku. W niej byłem naprawde zakochany.

BRAVO: To dlaczego się rozstaliście?
Bill:Tak dokładnie to już nie wiem. Dobrze się rozumieliśmy. Nigdynierozstawałem sie z dziewczyną przez jakieś kłótnie. Później zawszetrzymaliśmy kontakt i zostaliśmy przyjaciółmi.

BRAVO: Ile miałeś juz dziewczyn??
Bill: Pięć! Poraz pierwszy byłem zakochany w czwartej klasie- ale to w starszej ode mnie dziewczynie. Zawsze miałem długie związki.

BRAVO: Jakie to dla ciebie uczucie być zakochanym?
Bill: Tojest najlepsze, co może sie zdarzyć, gdy można prawdziwym uczuciemobdarzyć drugiego człowieka. Wtedy jestem zmieszany, i nie moge naniczym innym sie skoncentrować.

BRAVO: A dzisiaj chciałbyś sie znowu zakochać?
Bill:Tak. Chciałbym z miłą chęcią znowu się zakochać. Te uczucie jestnaprawde super, i byłoby totalnie cool, gdybym mógł znowu takie cośprzeżyć. Ale w żadnym wypadku nie jestem nieszczęsliwym człowiekiem. Wostatnim roku mialem tyle szczęścia. Byciem samotnym ma tez swojeplusy. Można swobodnie rozmawiać z ludźmi- i wtedy nie trzebauniewinniać- i nie ma też zazdrości...

BRAVO: A czy przez te dwa ostatnie lata, całowałeś sie??
Bill: Nie. Jeśli już, to były tylko przyjacielskie buziaki- na powitania, czy pozdrowienia. Ale bez żadnej namiętności.

BRAVO: Ale często pojawiasz sie na róźnych imprezach. Musi sie cos przecież dziać...
Bill:Jasne, że tak. Ale nie jestem podrywaczem. Nie miałem żadnych krótkichflirtów. Możliwe że coś takiego się dzieje. Ale to pasuje bardziej doTom'a (śmieje się). Dla mnie to jest nic.

BRAVO: A nie czujesz sie czasami samotny?
Bill:Tak, są takie momenty. Jesteśmy często w drodze- a wieczorem znowu sam.Ponadto tak teraz mamy w życiu. W nie których sytuacjach byłobynaturalnie super, mieć przy sobie dziewczyne. Jasne, mam Tom'a, Georg'ai Gustav'a - i rodzine. Ale mimo tego, czasami czuję się samotny.

BRAVO: I jak to zaspokajasz?
Bill: Śpiąc(szczerzy sie). Zawsze pomaga..

BRAVO: Ale to jest raczej smutne, czy nie??
Bill:No tak- w niektórych sytuacjach dzwonie do mojego najlepszego kumpla. Aoprócz tego pomaga mi także bardzo dużo, opisywanie tego co czuję. Takteż zrobiłem pisząc tekst do piosenki "Hilf mir fliegen".

BRAVO: A możesz sobie wyobrazić, by mieć dziewczyne, która jest twoją fanką?
Bill:Uważam, to za naprawde cool. To jest przeciez super, mieć kogoś, ktokocha moją prace i muzyke- i że uważa za extra, to co robie.

BRAVO: Ale jak możesz wybrać spośród wielu fanek tą jedyną, którą będziesz chciał pokochać?
Bill:To jest wprawdzie trudne- ale nic nie jest niemożliwe! Jest bardzo duzosytuacji, w których spotykam dużo fanów. A to jest przeciez możliwe, żezakochabym sie w jednej.
BRAVO: A spotkałeś juz taka fanke, i pomyślałeś, "ta jest super"?
Bill: Tak, była taka dziewczyna i myslałem:" Ta wygląda naprawde słodko". Ponadto nic wiecej nie ma, żeby sie poznać bliżej. U mnie to trwa bardzo długo, bym mógł sie dla kogoś tworzyć.

BRAVO: A jak chcesz to zmienić?
Bill: Nie trzeba zmieniać. To funkcjonuje odrazu! Wierze w miłość od pierwszego wejrzenia.

BRAVO: Jak reagowałbyś w takiej sytuacji?
Bill: Wtedy szybko bym pomyślał:" Muszę ją koniecznie poznać"- ale co byłoby dalej..- nie mam pojęcia. Byłbym wtedy tak zmieszany i zdetonowany i niewiedziałbym, co i jak.
BRAVO: A co z Groupies?
Bill: Kontaktuje sie z nimi bardzo miło. Ale nie jestem typem na jedną noc...

BRAVO: A co musiałby sie zdarzyć, że jednak na kusiłoby by cię to, że jednak zdecydowałbyś sie na One-Night-Stand?
Bill: Musiałbymsie wtedy zastanowić, czy to jest jednak miłość od pierwszegowejrzenia. I następnego dnia stawiałaby sie jako zła i drażliwa. Wtedy zostałbym u niej na noc. Ale w ogóle nie chciałbym o takim czyms planować. Poprostu nie lubię One-Night-Stands.( na jedną noc).

BRAVO: Czy miłość fanów zastępuje ci partnerstwo?
Bill:Tak. To co fani nam dają- jest naturalnie piękne. To jest naprawde miłe uczucie, ze się ich ma. Gdy sie o nich myśli, to często to pomaga.

BRAVO: Muzyka czy miłość? Co jest ważniejsze?
Bill:Co do muzyki- zyję teraz swoim marzeniem. Gdybym się zakochał, możliwe, że inaczej bym na to patrzył. Ale momentalnie Tokio Hotel stoi teraz na pierwszym miejscu. Nasz zespół znaczy dla mnie wszystkim.

BRAVO: A czy powiesz swoim fanom, jak się zakochasz?
Bill: Tak. Oczywiście nie mógłbym tego w sobie trzymać. W końcu i tak by to się wydało. Ale gra w chowanego byłaby w stosunku do fanów nie fer...

za wszelkie błędy przpraszam. ale nie ja to tłumaczyłam.
jeśli nie tu. to usunąć.

Ostranatka · Wysłany: Środa 07-02-2007, 13:23 Temat postu:

Artykuł fajny , ale najlepsze są fotki do tego wywiadu...mwah booskie po prostu.

Mod-Lolly · Wysłany: Środa 07-02-2007, 14:00 Temat postu:

Tak się uśmiałam, jak nigdy.

HA HA HA !

Shajbus · Wysłany: Środa 07-02-2007, 14:15 Temat postu:

hehehehe
Fajny wywiad Rolling Eyes

taki szczery xD
I foty spoko....
Ogólnie bardzo mi sie spodobało Twisted Evil

noo... 1 trzeba przyznać idealne przeciwieństwo Toma

*Cuba Libre* · Wysłany: Środa 07-02-2007, 14:28 Temat postu:

A ja się normalnie zakochałam w Billu po przeczytaniu tego wywiadu xD
Kurcze jak ja kocham takich szczerych romantyków Smile

A jak powiedział, że jak się zakochuje to nie wie co robić to myślałam, że padne z wrażenia Razz

Ale i tak zostaje przy Tomaszku Razz

Mogli by dać w Poland ten artykuł Smile

Blue Nati · Wysłany: Środa 07-02-2007, 14:30 Temat postu:

Matko...Jakie to piękne... Kurde czemu tak polskie bravo nie pisze
i czemu ja mam tak daleko do Empików?
Matko...
Zdjęcia piękne.
Chyba mi nerwy puszczą i sobie wydrukuje.
Cudo.
Mniam.
Najwyżej tata będzie musiał tusz trochę
wcześniej kupić. Pycha.
Te zdjęcia....

Vanilla · Wysłany: Środa 07-02-2007, 14:59 Temat postu:

biedny Czarny...

no dobra.
poświęce się. ??? xD
Czarny, chodź do mnie...

buuu. jakie brzydkie foto na okładce x_x
ale i tak kupie. xD
podoba się...

[link widoczny dla zalogowanych]
mam ślinotok.
uwielbiam takie foty ze zbliżenia. Heart

[link widoczny dla zalogowanych]
mówcie co chcecie.
kocham tego faceta!

Madziuchna · Gość

no no fajny artykuł
mógłby zakochać się w fance...
hmmm
a kiedyś pisało tu na 4um, że Bill powiedział, że bardzo trudno byłoby mu pokochać fankę Grey_Light_Colorz_PDT_42

znów gada raz tak raz tak ;]

a wywiad taki idealny
tak jakby napisane dlatego żeby fanki miały to co zawsze chciały usłyszeć, przeczytać
by myślały jaki to on wspaniały

fajnie jednak gdyby wszystko tam było prawdą

już widzę laski pindrujące się po tym wywiadzie żeby Bill chciał je poznać Laughing

malenka1991 · Wysłany: Środa 07-02-2007, 16:22 Temat postu:

Dlaczego on jest taki samotny.

Bo... nie poznał jeszcze M N I E !!! ;D

HaaH.

Fajny artykuł i zdj w nim też <33

bercia333 · Wysłany: Środa 07-02-2007, 16:53 Temat postu:

Piękny artykuł.
Normalnie kocham Billa za tę jego szczerość. Ale trochę mi go szkoda. MOże naprawde jest bardzo samotny i się źle z tym czuje????? Wzruszyłam się normalnie Smile

ashleyka · Wysłany: Środa 07-02-2007, 17:31 Temat postu:

hmm na tym pierwszym(?) zdjęciu ma fajne usta.
ogolnie to nie sądziłam,że Bidn jest taki... Rolling Eyes

no chyba,że producenci mu kazali jakie brednie gadac,żeby fanki dostawały jeszcze więcej orgazmow czytając te artykuły xP
dobra,siedzę już cicho ale...
Kupcie mi ta gazetę !!

Noire · Wysłany: Środa 07-02-2007, 17:37 Temat postu:

matko jak zobaczyłam foty w artykule to normalnie o-er-gie-a-zet-em. Shocked

Sam SEX!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

i tak..
mówiłam, że kupię jak mi walną 4 strony..
ale Noire umie liczyć.
3 + okładka = 4!
kupuje! lov. =*
idę czytać artykuł.

sonias · Wysłany: Środa 07-02-2007, 18:14 Temat postu:

Artykuł Boski Very Happy

Naśmiałam się jak nigdy...
No ale troszke szkoda mi się robiło jak Bill tak mówił, że czasem jest taki samotny.... Jeszcze do tego HMF leci.... Idzie sie pobeczeć :p

Zulla · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 12:58 Temat postu:

oyy ayyy
wkraczac w prywatnosc Billa...

yh
spoko
miłosne piosenki powstajace z powodu jej braku....
pocałunki
a kiedys powiedzial, ze od czasu rozmachu TH jego zycie seksualne nie istnieje

tym razem ograniczył sie do pocałunkow
ok
Wink

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 23:28 Temat postu:

Hmm dziwny ten wywiad jakis xD

NIe wiem... xD Ja bym wszystkiego nie wywalila tak od razu na stol Very Happy

No ale, spoks to jest Bidn... Ale wole jednak Toma xD

Sylwia_th · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 23:58 Temat postu:

Obiecałam sobie, że nie będę patrzała w ten dział, bo przeczuwałam, że w nowym BRAVO coś będzie ciekawego, więc się napala i kupię, a kupić nie mogę, bo zbieram kasę na coś innego, ale jednak ciekawość zwyciężyła Grey_Light_Colorz_PDT_32

Jutro rano lecę po tą gazete, bo ten artykul jest genialny!! Shocked

Łożeś ty...... Jeżeli ten artykuł byłby szczerą prawdą to..... czy to nie byłby normalnie ideał??
Jak on słodko o miłości mówi..... Grey_Light_Colorz_PDT_36

Ale znająć dzisiejszą prasę to połowa z tego to wymysly jak nie menagera to BRAVO Grey_Light_Colorz_PDT_46

(a może jednak nie)
Jednak ja się będę rozczulać romantyzmem Bidona i jego delikatnością

Noire · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 11:07 Temat postu:

Ja jestem zbulwersowana faktem, że jakiegoś sexistowskiego (rodem z prornola) plkatu Byla nie ma!