Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W cieniu?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Gustav
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ashlee ;)




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: od mamusi i tatusia ;p

PostWysłany: Sobota 17-06-2006, 15:34    Temat postu:

a znacie powiedzenie cicha woda brzegi rwie Wink??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre
Gość






PostWysłany: Sobota 17-06-2006, 15:55    Temat postu:

Znamy, znamy:) Ale Gustav wydaje się prawdziwy... Choć, może za bardzo wyidealizowany...? A co do postu Pauline..., to fakt, może lubi byc w cieniu... Gustav nie wydaje się jednak nieśmiały...
Powrót do góry
ashlee ;)




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: od mamusi i tatusia ;p

PostWysłany: Sobota 17-06-2006, 18:44    Temat postu:

ja myslę,że może on nie czuje potrzeby popisywania sie przed kamerą?? może po prostu nie mana to ochoty Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nercia13




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: manowo

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 10:49    Temat postu:

ej oni naprawde są w cieniu aż mi ich żal w bravo był wywiad i guc sie odezwał tylko raz i to jescze "Tak" i dlatego że wszyscy musieli coś na ten temat powiedziec!!! Beż sens sa razem a gadaja tylko Kaulitzowie to porypane!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 12:38    Temat postu:

My właśnie o nim wiemy to, że nie wiemy o nim praktycznie nic. I to jest tak piękne, ze az chyba sie popłaczę, ale naprawde mógłby więcej się odzywać. Tak trochę zachęcić do siebie. Nawet jeśli nie być wabikiem zaspołu to powiedzieć, ale niedopowiedzieć. Wiedzialybyśmy coś, ale nie do końca. tak chociaż ciutkę, ze dalej każda z nas dopowiedziałaby sobie sama.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viki:*




Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sama już nie wiem:/

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 14:29    Temat postu:

hela_z_wesela: Pięknie powiedziane, naprawdę. Ja mam czasem wrażenie że to przez taki jeden wywiad co cały czas chciał mówić ale mu za każdym razem bill przerywał... Tylko gdybym miała link...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 15:04    Temat postu:

A może on to robi specjalnie???
Może wie co tak naprawdę "kręci" dziewczyny ??? (czyt. mnie ) Wink

Osobiście wolę (gdybym mogła ) spędzić czas z nieśmiałym, ale stanowczym Gustavem, niż z Billem, któremu "japa" by się nie zamykała...
(Pomijając oczywiście fakt, żę Bill zgrywa "takiego" TYLKO przed kamerą...)

No, ale cóż Drogie Panie....
Gustav dla nas pozostaje Zagadką...
Możę to nawet lepiej...
Taka tajemniczość bywa przyciągająca...
A nie, wszystkie informacje o "człowieku" podane jak na tacy.... (czyt. mowa o tym, który w wywiadach nie pozwala dojść innym do słowa)...

Ale cóż...
Podobno ci, którzy nie mogą się pochwalić tym, "co mają w głowach", za wszelką cenę starają się nadrobić te "ubytki" szokującymi ubraniami i "zabujczą fryzurą" Wink
Przykre ale prawdziwe...

(sama to wymyśliłam....) Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~tricky




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: les tournelless.

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 15:43    Temat postu:

przecież to jest oczywiste, że bliźniaki 'przodują' w tym zespole . Jak już pisałam w dziale 'Georg', TH to nie tylko Kaulitz Twins, ale także Gucio i Georg . No . I każdego z nich powinno się postrzegać TAK SAMO .
Ot co .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allaina




Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Piątek 30-06-2006, 15:54    Temat postu:

Zgadzam się ~TriCky, kochanie...

Czasami mi się wydaje, że Gucio ma swój własny świat. Świat muzyki, którą kocha. Świat grania, który ubóstwia. Świat perkusji, którym żyje. Nie świat kamer, wywiadów i panienek. On się nie odzywa, bo wystarcza mu JEGO świat. Żyje w nim i kocha to, co robi. Nie potrzebuje promocji, aby wszyscy o nim usłyszeli. Niepotrzebne mu to, choć jednak gra w zespole i jest członkiem słynnego Tokio Hotel. Choć gra i jest sławny, to jednak wydaje mi się, że większość chwil woli spędzić w swojej krainie, bez błysku fleszy. W ciszy.

Tyle.
Jeśli prze tę wypowiedź uznałyście, że jestem zadufana w sobie i i tak nie mam o niczym pojęcia, przepraszam.
Powiedziałam tylko to, co myślę..

Jeannette...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kay




Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wherever...

PostWysłany: Sobota 01-07-2006, 21:52    Temat postu:

Owszem są w cieniu, ale im to chyba odpowiada. Robią to co kochają, nie zwracając większej uwagi na sławę, której tak upragną bliźniacy.
Jednym sodówka wali do głowy, a innym nie.
Gustav i Georg pokazują, że nie ważne są pieniądze, sława, obecnośc w mediach i popisywanie się jak to robią niektórzy (czyt. bliźniacy), ale ważna jest miłość do muzyki.
Wydaje mi się, że to właśnie oni są jak fundament, który podtrzymuje zespół.
Bill i Tom przekrzykują się w wywidach, a oni po prostu robią swoje i
CHWAŁA IM ZA TO !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashlee ;)




Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: od mamusi i tatusia ;p

PostWysłany: Piątek 07-07-2006, 22:01    Temat postu:

wiecie co jest najlepsze?? że tak wszyscy mówią,że on w cieniu i wogóle, ale przez to on jest coraz bardziej popularny Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
basiacrazy




Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nieważne

PostWysłany: Czwartek 03-08-2006, 19:42    Temat postu:

Ogólnie, to wydaje się być fajnym kolesiem Smile Nikt (no opócz tych, którzy go znają) nie może stwierdzić, że jest milusi, cieplusi, grzeczniusi, itede... Mnie też się taki wydaje, ale pewni nigdy nie będziemy... I słyszałam słuchy, że TEN grzeczny Gustavek (Smile) czyta... PLAYBOY'e. :p <lol2> Nie no, każdy ma inne.. .zainteresowania... Smile
A w cieniu są, bo są.. Mnie to odpowiada, bo im przynajmiej powoli nie odbija. Lubią, a wręcz kochają to co robią i są (chyba?!) zadowoleni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NELusia




Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z szarej rzeczywistości...

PostWysłany: Piątek 04-08-2006, 18:36    Temat postu:

mi się wydaje, że to nie jest cień. wokalista jest zawsze najbardziej sławny. Ci od instrumentów troche mniej. Tom jest równo z Billem, bo to jego bliźniak. Gustav i Georg nie są z rodziny bliźniaków i są od instrumentów, więc popularność troche mniejsza, ale wydaje mi się, że fanów maja tak samo wielu...Pozdrawiam:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dynamic-girl




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 16:44    Temat postu:

mnie to wkurza, że cigle tylko bracia Kaulitz sie wypowiadają... no kurcze dali by dojść do słowa Gerogowi i Gustavowi....
przecież nie tylko oni są w tym zespole
a na to wychodzi... gdzie jakiś wywiad albo zdjęcia albo cokolwiek... to pierwsze co to Kaulitz Twins....
wkurzające.... proponuje stworzyć ugrupowanie.... wielki fan club Georga i Gustava... i zobaczylibyśmy czy przebiłoby Kaulizt Twins... napewno.... kto w to wchodzi? Smile mogę takie coś zalozyć tylko ktoś mi musi w tym pomóc... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thsandej




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Poniedziałek 18-09-2006, 21:15    Temat postu:

Głosu Billa mogłabym słuchać bez przerwy ale mimowszystko mnie tez wkurza to że Gustav i Georg prawie nic nie mówią! Zwłaszcza Gustav! Ooo ten jak się odezwie w wywiadzie to ejst święto narodowe!! Ostatnio jak byli w sierpniu w vivie live to Guciu nie powiedział ani słowa. Przykre...zwłaszcza dla jego wielbicielek Sad To wszystko wygląda tak jakby Guciu byl w cieniu bliźniaków ale wydaje mi się, że to tylo pozory. Gustav dobrze wie, że bez niego TH by się rozpadło. No i przyjaźni się z cala 4. Może na serio jest wstydliwy...Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiorek_




Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przed ołtarza. Uciekająca panna młoda xD

PostWysłany: Wtorek 19-09-2006, 13:04    Temat postu:

no tak może i troszke wstydliwy jest ale co z tego
widać ceni sobie prywatność chłopak
to że daje bliźniakom gadać to chyba nic złego
zresztą wiadomo że oni mają najwięcej fanek i są <tak jakby> na 1 miejscu <przynajmniej dla niektórych> z drugiej strony może on poprostu jest zmęczony mało sypia ciągłe próby nagrania stres to wykańcza, więc odpoczywa na wywiadach xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Środa 20-09-2006, 21:53    Temat postu:

Ostatnio zmieniłam zdanie...
Gustav co prawda jest w cieniu.
Cała gradka, bo w zepsole są Bliźniacy!
To idealne hasło pod marketing.
Ale nie widze, żeby Gustav pokazywał, ze jest mu z tym źle.
Wręcz wydaje mi się, że to mu na rękę...
Jako jedyny nie wyznał szczegułów z życia prywatnego...
Sam wybrał drogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adeleida




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 11:49    Temat postu:

A wiecie co? Ja Gustava PODZIWIAM. Podziwiam, tak.
Może i jest w cieniu bliźniaków (a raczej NA PEWNO, i jest to normalne, weźmy pod uwagę inne zespoły!), ale za to podczas gry pokazuje, czego jest naprawdę wart (mówię to o jego minach - i grze oczywiście - podczas klipu do DLT.
Myślę, że on zmienił się NAJMNIEJ przez ten rok (bo nawet Georg już niektóre ubrania odważniej dobiera Wink ). I za to go cenię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Sobota 23-09-2006, 11:55    Temat postu:

Adeleida napisał:
A wiecie co? Ja Gustava PODZIWIAM. Podziwiam, tak.
Może i jest w cieniu bliźniaków (a raczej NA PEWNO, i jest to normalne, weźmy pod uwagę inne zespoły!), ale za to podczas gry pokazuje, czego jest naprawdę wart (mówię to o jego minach - i grze oczywiście - podczas klipu do DLT.
Myślę, że on zmienił się NAJMNIEJ przez ten rok (bo nawet Georg już niektóre ubrania odważniej dobiera Wink ). I za to go cenię.


Podpisuję się wszystkimi czterema łapami.
Sam wybrał tą drogę!

Brawa dla członka sławnego zespołu, który wybrał inaczej niż wszyscy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AlusiaFanTokioHotel




Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LiPnO-Loitsche

PostWysłany: Poniedziałek 25-09-2006, 20:58    Temat postu:

On nie jest wcale w cieniu bliźniaków, poprostu Gucio ma inna osobowość niż Tom czy Bill, jest racze typem samotnika który sam wie co jest dla niego nalepsze. A wy zaraz, że w cieniu, to jest spokojny chłopak który wie co robi i nie prubuje tego zmienić, jest poprostu naturalny i za to go CENIE:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kckg-she




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z DoMu:) <mrągowo>

PostWysłany: Środa 27-09-2006, 13:43    Temat postu:

ważne ze wogle sie pokazuje i ze jest:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mecki




Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wtorek 24-10-2006, 12:39    Temat postu:

no tak to wygląda bo Bill jest liderem w tym zespole śpiewa więc cały czas mówi za to Gustav przynajmiej nie nakreca jest nienormalny nie chodzi mi o to że Bill cały czas cos gada bo wszyscy coś mówią wydaje mi sie że to ,dlatego że Gustav jest troche nieśmiały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blue Nati




Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wtorek 26-12-2006, 18:43    Temat postu:

Gustav jest w cieniu? Nie zgadzam się z tym. Co z tego, że nie gada tyle w wywiadach i wogóle? Jak już inni pisali ma inną osobowość, jest troszkę nieśmiały i nie ciągnie go za bardzo do rozmów z prezenterem, bądź kimś z gazet. Tyle. Ja tam go lubię. Sympatyczny jest, co z tego że nie gada tyle co Bidon i Tomasz. Każdy jest inny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel of Blood




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy marzeń

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 0:58    Temat postu:

Nie. Nie jest w cieniu.
On jest właśnie najbardziej z przodu, najbliżej tego światła, które wypływa od słowa "Sława".
Bo nie dał jej się zmienić, nie dał się opanować. I to sprawia, że nie jest w cieniu. Niczyim.
To właśnie Kauliztowie, a w szczególności Bill, są w jego cieniu. Bo to ich sława zmieniła.
Gustav nie. Nie, nie, nie.
Nigdy.

~An~


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grafitti-girl




Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wtorek 23-01-2007, 14:04    Temat postu:

Trzeba przyznać, że bliźniaki królują. Ale Georg też coraz częściej się odzywa.
A Gustav? Niech mówi to, co chce i kiedy chce. Niech sobie stoi tam gdzie chce i kiedy chce. Może on nie lubi kamer, tych wszystkich fleszy, wywiadów i innych. Kocha to co robi, czyli grać na perkusji i więcej mu do szczęścia nie potrzeba.
A dla nas, fanek, zawsze będzie tym najważniejszym. Bo zawsze gest może znaczyć więcej niż słowa.
Gustav jest chyba jednyną osobą w zespole, która nie poddała się presji z sfer wyższych. I niech tak trzyma.
GG


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Gustav Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin