Tokio Hotel

ania- · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 12:42 Temat postu:

*Jest perkusista(mam do nich slabosc Very Happy

)
*Nie maluje sie
*Jest blondynkiem,
*Jest przystojny,
*Ma fajne cialko

grafitti-girl · Wysłany: Wtorek 23-01-2007, 13:56 Temat postu:

Gustav.
Na początku był Tom, potem Bill.
A na końcu on.
Bo jest jaki jest.
Nie zmienia wyglądu, nie ma kolczyków, tatuaży, wyprostowanych włosów.
Kojaży mi się teraz z takim przyjacielem z podwórka, który zawsze pocieszy i przytuli.
A pozatym ma piękny uśmiech, ot co.
I klatę.
I te blondloczki które czasem wystają mu z pod czapki.
I podoba mi się też to, że potrafi włożyć coś na siebie eleganckiego. I wygląda w tym całkiem nieźle.
O!
I długo by tu wymieniac trzeba było.
GG

Unsterblich · Wysłany: Środa 24-01-2007, 12:52 Temat postu:

Zazwyczaj nie lubię liderów. Nanawidze miłośników przelotnych romansów =" (czyt. Toma xD). Więc bracia poszli na bok

Nie wiem czemu Gustav... któregoś dnia pomyślałem sobie jak odpowiem jak ktoś mnie zapyta o ulubioną osobę z TH... chciałem kogoś wybrać i Gustav wydawał się najsympatyczniejszy

kafelka_love_GUCIO · Wysłany: Środa 24-01-2007, 17:20 Temat postu:

Bo jest normalny, spokojny, daje czadu na perce i...
napisze jak bede miec mniejszego doła Sad

Chay · Wysłany: Czwartek 01-02-2007, 17:16 Temat postu:

A ja lubię Gucia za normalność. Nie zmienił się od czasu pierwszych sukcesów zespołu, nie robi z siebie gwiazdki, tylko odwala kawał dobrej roboty i się tym nie chwali. Nie ma się za bożyszcze i jest naturalny.
Cóż, może nie powinnam się wpisywać w tym temacie, bo bardziej lubię Toma, ale to Gustav najbardziej mi imponuje.
No.

CoZłegoToNieJa!! · Wysłany: Poniedziałek 14-05-2007, 14:26 Temat postu:

Gustav? hmmm sama nie wiem
bo? Bo to "My Hero" x)
szanuje go za to co robi...bo wg mnie chyba ma najciezsza robote z zespolu
oczywiscie nie mowie ze jest najwaznijeszy...bo kazdy z nich tworzy zepsol...NASZE th

jest naturalny i za to go lubie

Malwina:* · Wysłany: Czwartek 24-05-2007, 14:58 Temat postu:

Dlaczego Gustav i tylko on? Nie będę wymieniać, bo już praktycznie wszystko w tym temacie zostało wyczerpane.
Ale jest po prostu słodki i taki kochany. Ciasteczko. Pozostaje tylko schrupać... Widząc jego uśmiech na jakiejś fotce natychmiast szczerzę ząbki:D. Tak on na mnie działa Smile

No i perkusja. Perkusiści zawsze są świetni, chodźby z powodu samego instrumentu.
A ta klata... Ugh... Marzenie...

psychodramaqueen · Wysłany: Niedziela 27-05-2007, 15:34 Temat postu:

Za to, że jest sobą..Tak jak tutaj już ktoś wcześniej wspomniał, ja także mam słabość do perkusistów Razz

Nie jest patykiem..Byłoby się do czego przytulić Grey_Light_Colorz_PDT_06

Cicha woda brzegi rwie i takich właśnie lubię Very Happy

Aaaa i te jego ciemne, śliczne oczy Heart

....Wiem, że Bill i Tom też mają brązowe, ale oni nie mają tego "ciepłego światełka w oku"