Tokio Hotel

Arwena Slight · Wysłany: Sobota 23-12-2006, 19:32 Temat postu: Georg jako cipendejls

A może Georg... A może Georg... A może Georg... (Hmmm, co może Georg.?

) Może Georg dorabia sobie jako 'cipendejls' z prawdziwego zdarzenia.?! Surprised

Och... Chciałabym

Wiecie... Bill, Tom, Gustav... Każdy ma swoje sprawy, a Georg pewnie by chciał chociaż raz być w centrum zainteresowania... Niepewny

goo-gu · Wysłany: Sobota 23-12-2006, 22:07 Temat postu:

Każdy ma mroczną stronę Very Happy

Georg mi się wydaje, żę on jest ogrodnikiem z zamiłowania.
Wyobrażacie go sobie w środku lata w górojącym słońcu, Georg w ogrodniczkach, taki spocony, a kropelki potu spływają po jego uśmięśnionych krękach i klacie....
I grzebie w kwiatkach!!

ohhhhhhhhhhh!!
Orgazm!

Kicka · Wysłany: Poniedziałek 25-12-2006, 14:06 Temat postu:

Jakie ogrodniczki? Jakie kwiatki? XD Już prędzej w samych bokserkach robi w ogródku przegląd w drzewkach i krzaczkach owocowych!
Już widzę, jak w międzyczasie zrywa dojrzałe czeresienki... Zjada je... Kilka kropelek ich soku wypływa poza wargi... *_* Ayyy~~!!!

Aż mną skręciło z radości! XD

goo-gu · Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 16:49 Temat postu:

Denerwuje mnie, że w tym pseudo FC się nic nie dzieje!!

Jeżeli ktoś będzie chciał mi powiedzieć, to jak się podoba Georg w nowym klipie??

Mi wogóle, bo go tam prawie nie ma... ale w tych scenach co jest

I w tym uniformiku, taki z Niego maczo sraczo, że Oh i Ah!! Very Happy

Uwielbiam!

Nikki125 · Wysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 18:40 Temat postu:

Goo-gu ja chyba jestem do tyłu!

Jaki nowy klip?! Shocked

Ja muszę go zobaczyc! Cool

Muszę zobaczyc Georga w tym uniformiku! Twisted Evil

Poza tym nikt nie odpowiedział na zadane wcześniej przeze mnie pytanie w tym temacie...! grr... Confused

Sonne · Wysłany: Sobota 27-01-2007, 21:32 Temat postu:

Właściwie moja wypowiedź nie mam nic wspólnego z tematem przewodnim i pewnie dostanę minusa, ale cóż nie można być wiecznie czystym...
Czuję się winna zostawić tutaj jakieś wyjaśnienia, co niniejszym czynie.
Przyznam szczerze, że zrezygnowałam, dopiero po paru miesiącach ( Exclamation

) zrozumiałam, że bezsensowna walka z wszystkim modami/adminami, którzy mieli jakieś zastrzeżenia do tego działu jest bez sensu. Bo po co się kłócić skoro nie ma chętnych, żeby tutaj rozmawiać?
Od czasu do czasu ktoś napisze jakieś 2 zdania i tak się kręci FC. Szczerze powiedziawszy to się znudziłam, bo ileż można czekać aż łaskawie wielkie fanki Dżordża pojawią się tutaj i napiszą coś od siebie...
Tak, Gosiu, dobrze widzisz Słonko, między innymi Ciebie mam na myśli, czasami coś dodasz tutaj od niechcenia i tyle. Potem się dziwić, że jakby to powiedziała Charsi Fc leży i kwiczy. Bawcie się w to same. Ja wymiękłam, niestety...
Poza tym dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, że kocham Billa. Tak, kocham Billa. Chciałam zapomnieć o tym uczuciu i wmówić sobie, że Georg jest dla mnie ważniejszy niż lider TH, ale nic z tego. Zawsze będę miłować Billa, zawsze. Zostanę jego żoną i dla dobra ojczyzny, będziemy się rozmnażać jak króliki. Czy też inne zwierzątka...

Co do Dżordza w nowym teledysku, to szeksi mu w tym ubranku, z tą miną i w ogóle. Och, chcę takiego w domu. W sensie takiego posłusznego Cool

dark marona · Wysłany: Wtorek 30-01-2007, 10:46 Temat postu:

Nie bijcie, że sie tutaj udzielę (a może i będę robić to częściej), ale Georg także tworzy zespół no i czuję powinność morlaną. A to że mam Bidona w avku i sygnie - omijajcie to Wink

Georg w nowym klipie... tak popatrzyłam i stwierdziłam że z miną takiego twardziela dobrze mu Rolling Eyes

i te ciuchy - maczo Smile

Sonne · Wysłany: Wtorek 30-01-2007, 19:42 Temat postu:

Nikki125, nie odpowiedziałam na Twoje pytanie, bo moja wizja jest bardzo podobna do Twojej.
Dark Marona, jasne że możesz tutaj pisać. Wiesz ja też wolę Billa, w końcu Byll to lider a nie jakiś ledwo widoczny basista. Zawsze mierzyłam wysoko Cool

To żeś błysnęła Confused

Wiadomo, że Georg to macho, w końcu dużo czasu spędza z Billem - z kim się zadajesz takim się stajesz Cool

Mam nawet swoją wizję, ha!
Upalny dzień, robotnicy coś na jezdni robią i wśród nich Georg w takim ogrodniczkach, z takiego materiału jak ubranie, które miał w teledysku. Ciepło mu się zrobiło więc zsunął te paski ogrodniczek z ramion (nie wiem jak to się zwie) i dzięki temu widać jego umięśnioną klatę. Georg wychyla się w stronę słońca, a po jego półnagim ciale spływa pot...
Obok Boskiego Billuś: brudny, zmęczony, zapłakany, makijaż spływa mu twarzy, po prostu obraz nędzy i rozpaczy. Georg, który nic nie robi, stoi nad biednym Bidonkiem i wrzeszczy na niego. Zmęczony Billuś błaga o chociażby 5 minut przerwy: "Geosiu, ja już nie mogę. Popatrz, paznokcie mi się zniszyczyły" i w ryk, ale Boski pozostaje niewzruszony: "rób co kazałem".
Wiem, że strasznie śmieszne Very Happy

goo-gu · Wysłany: Sobota 10-02-2007, 13:38 Temat postu:

SOnne, ja mam wrażenie, że Ty masz bardzo Sadystyczne teorię o Georgu.
Przecież to taki porządny człowiek.

Ostatnio z nudów go rozkminiałam i zastanawiałam się znowu kim mógłby zostać z zawodu gdyby nie muzykantował:
i wpadło mi:
student Akademi Ekonomicznej lub Uniwersytetu na wydziale Historii
lodziaż
kataryniarz
agent ubezpieczeniowy
szef sieci zakładów naprawczych pralek, lodówek i zamrażarek <w tym go widzę najbardziej>
albo Czipindejs

dlaczego ja go widzę w takich niewdzięcznych rolach?

ja go nawet w roli basisty nie widzę NO!!

Odrodzona · Wysłany: Wtorek 13-02-2007, 14:42 Temat postu:

Jakie nudy, jakie nudy!!
Boziu, Odrodzona przyszla was uratowac Very Happy

Teraz bedziecie zagladac tu codziennie i pisac posty!!
To jest FC Georga? On nie zasluguje na taki mizerny FC Sad

Zal serce sciska.

Gosiu szczerze powiem, ze tez go widze wlasnie w takich rolach. Jakis mechanik czy cus Razz

Bo na profesorka to on sie nie nadaje Razz

Chociaz chcialabym miec takiego, wykladalby mi korki z (??) chemi?? A tak, dobra i chemia Very Happy

goo-gu · Wysłany: Wtorek 13-02-2007, 15:19 Temat postu:

O tak mógłby mi pokazywać chemie, bo tego nie umiem właśnie!
I na przykładach jak te atomy się łączą.... Laughing

i rozdzielają...

Jakieś reakcje chemiczne... mrauuuu!!

Tylko pytanie czy Georg jest dobry z chemii...

NA BANK JEST Very Happy

dark marona · Wysłany: Sobota 17-02-2007, 23:09 Temat postu:

Aaa, chemia, no jasne.

Asocjacje, przyciąganie się dipoli, to jest to Rolling Eyes

Fajnie gdyby Georg był kumplem dawającym korki z chemii.

Z tego przedmiotu mam 4, ale...

W takim razie ja nic nie umiem, jestem zagrożona Wink

Sonne · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 2:41 Temat postu:

Widzisz Goo-gusiu, ja nie jestem Tobą, żeby sobie wyobrażać, że Dżordż jest delikatnym i wrażliwym mężczyzną, który zabiera mnie na romantyczne spacery przy świetle księżyca. Moje wyobrażenia o nim są ekhem ostrzejsze Cool

Moja wizja przyszłości Gijorga: Gijorg hydraulik - zawsze do usług Cool

Ja to się chemii na 4 Z uczyłam, jak wszystkiego zresztą, dlatego ewentualnie Dzordz mógłby mi dać korepetycje. Problem w tym, że ja już od 2 lat nie mam chemii Neutral

Chociaż oczywiście nie miałabym nic przeciwko gdyby między mną a nim była chemia

Tak sobie oglądałam teledysk UEDW (bo już leci w tv Smile

) i nie wiem czy ja mam już jakąś obsesję, ale wszędzie widziałam obrazki, które były strasznie podobne do starej sygny Goo-gu, znaczy się tej z serii mrok w TH. Normalnie gdy oni grali, to chyba nie było ujęcia, w którym włosy Gijorga nie zasłaniałyby jego twarzy Confused

Może to i jest kól i w ogóle rockowe, ale chciałabym zobaczyć jego twarz podczas gry Confused

goo-gu · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 10:11 Temat postu:

Oj cicho, cicho. Dobrze wiesz, że pod tymi włosami
Georg dostaje orgazmu, szczytuje, pluje się z podniety i lepiej go nie widzieć.
Swoja drogą miło byłoby go poznać, bo... jemu tak niewiele do orgazmu potrzeba Laughing

Mi się On podoba w tym teledysku jak tak sobie spaceruje
w tym kombinezoniku Very Happy

Widać, że dobry byłby z Niego fachowiec! Hydraulik, ogrodnik, szambonurek...
Oh żeby go raz zobaczyć spoconego w podkoszulku Laughing

Sonne · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 16:00 Temat postu:

Wiesz, ja też tak nawet pomyślałam, tylko że on w tych pewnych nielicznych momentach gdy widać było jego twarz, wyglądał jak ktoś kto chce a nie może Rolling Eyes

I to burzy Twoją kolejną teorię: on wcale nie potrzebuje mało żeby osiągnąć orgazm Neutral

Ale oczywiście tak się zastanawiałam w czym leży problem, znaczy się myślałam, dlaczego Georg ma trudności z osiągnięciem orgazmu i chyba coś znalazłam Very Happy

To Bidon jest problemem, on się tak dziwnie wygibuje w tym teledysku, jakoś zarzuca tymi nogami i gdy Gijorg widzi takie szeksowne chuchro przed sobą to po prostu nie może. Dżordż powiedział kiedyś (tutaj prawie dosłowny cytat), że "on z chudą dziewczyną nie mógłby zbyt dużo zacząć", więc no niestety Bill odpada.
Gdyby ta teoria z Billem była prawdziwa to kól, bo wychodziłoby na to, że gdy w pobliżu nie ma szeksownie ruszającego się Bylla to niewiele Dżordżowi trzeba do orgazmu. Gorzej jeśli Dżordża ten widok ciągle prześladuje Rolling Eyes

Ja już mam mistrza dla Gijorga: Dżordż będzie się uczył "hydraulictwa" od pana Czesia Very Happy

Kolejny test osobowościowy i znowu na 1 miejscu Dżordż Very Happy

Od zawsze wiedziałam, że do siebie pasujemy

Odrodzona · Wysłany: Sobota 24-02-2007, 13:27 Temat postu:

Hah, burza mozgow sie rozpetala :p
Georg hydraulikiem. Hmmm....
Tez mi sie widzi, ale np nie moge sobie wyobrazic Geo w garniaku, jako jakiegos wlasciciela firmy czy cos.
CO do tej chemii. Hah xD
Ja mialam 3 Sad

Az wstyd sie przyznac, no ale co. Nie szlo mi....
Jakbym miala takiego korepetytora jak Georg to bym chyba 2 miala, bo na nauce skupic bym sie nie mogla Razz

Nie no, moze i bym mogla...
A co do Goo-gu to jesli chodzi o Geo to ja zawsze fantazja ponosi... Smile

Sonne · Wysłany: Piątek 09-03-2007, 13:00 Temat postu:

Ja miałam z chemii 4 Cool

Co nie znaczy, że ją umiem Very Happy

A Gijorg będzie nauczycielem niemieckiego w polskiej szkole a popołudniami będzie udzielał korepetycji Cool

Ewentualnie napisze książkę "Wstydliwe fakty z życia Kaulitzów" , zarobi na tym kupę kasy i nie będzie musiał pracować do końca życia. Weźmie sobie brzydką i głupią, ale bardzo dobrą żonę (mnie Cool

) i będą żyli długo i szczęśliwie Very Happy