Tokio Hotel

Pyskata · Wysłany: Środa 08-11-2006, 16:10 Temat postu:

Ah.
Nie mam wady wzroku.
Chciałabym za to nosić okulary.
NIe żadne soczewki tylko okulary.
I potwierdam wypowiedź Pikoliny.
Dżuza ma te swoje okulary tak zarąbiste że po prostu...
Ah.
Zazdroszczę Jej... xD

Dżampara · Wysłany: Środa 08-11-2006, 16:26 Temat postu:

Nigdy nie nosiłam okularów.No może dla zabawy założyłam raz czy dwa Rolling Eyes

Nie wiem czy lepiej się nosi to czy to...Mój wzrok to sokoli bardzo dobry Laughing

No może jak kiedyś będę nosic to zobaczy się czy okulary są wygodne Wink

Paolla · Wysłany: Środa 08-11-2006, 19:00 Temat postu:

Noszę okluary od urodzenia. Nie lubię ich. Nie dość że jestem zakompleksiona to okulary wcale nie dodaja mi pewności siebie. Chciałabym szkła kontaktowe ale jak na razie jest to dla mnie nieosiągalne. Brak funduszy. Jak tylko mam wychodzić z domu to staram się je ściagać chociaż dobrze wiem że to tylko pogarsza mój wzrok. Bez okularów czuję się troche pewniej chociaż u mnie z tą pewnością jest tragicznie. Już kilka osób a raczej chłopaków dało mi odczuć że gdyby nie te okulary to moglibyśmy się zejść Confused

Może to dlatego tak ich nienawidzę? Życie jest piekne tylko ludzie są źli. Mimo że staram się nie zwracać uwagi na to że ludzie potrafią wobec mnie być niemili to takie sytuacje głęboko zostają mi w pamięci i potem nieświadomie robię coś przeciwko sobie. Nigdy okulary mi nie przeszkadzały do czasu jak kilka razy nie usłyszałam bolesnych słow na ten temat. Mimo że znam kilka osób które mówią że ładnie w nich wyglądam to nie daje mi to otuchy bo ja wciąz pamietam te gorsze słowa.

milady · Wysłany: Środa 08-11-2006, 20:44 Temat postu:

Mam wadę wzroku i powinnam chodzić w okularach, ale w nich nie chodzę Razz

Po prostu... kiedys poszłam do okulisty (w okularach nie chodziłam przez długi czas), a ona mi powiedziała, że wada wzroku mi się zmniejsza

Od tej pory nie chodzę w okularach Wink

Ale zawsze chciałam mieć soczewki, które zmieniają kolor tęczówki... Very Happy

an. Liz · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 11:30 Temat postu:

Ja noszę okulary od dwóch lat.
A zaczęło się od tego, że nie mogłam zobaczyć co jest napisane na tablicy w szkole.
Chciałabym mieć soczewki, ale jestem straszną bałaganiarą a po za tym nie nawidzę grzebać sobie w oku.
Mam taką dziewczynę w klasie co ma soczewki i standardem jest to, że na każdej lekcji jej wypadają i cała klasa ich szuka Grey_Light_Colorz_PDT_46

helcia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 11:34 Temat postu:

Ja teraz mam okulary ale tylko do czytanie i do komputera.
Mam je od predwczoraj xD.
Dwa lata temu miałam przepisane okulary ale nie nosiłam.
I teraz, tak jak ktoś wcześniej powiedział- mam mniejszą wadę.
Wtedy miałam zapisane połówki a teraz ćwiartki.
Ale ja tam wole okulary. Soczewki tak jakoś dziwnie...

Mod-Pinacollada · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 11:47 Temat postu:

Noszę okulary, mam bodajże -1,5 na jedno i -1,25 na drugie.
Moja wada ostatnio się pogłębiła, idę niedługo do okulisty^^
Soczewki to zbyt drogi interes, więc zapewne będę miała tylko szkiełka w okularach wymienione.
Moje 'bryle' strasznie mi przeszkadzają, chociaż noszę już od 4 lat - tak jak niektórzy już mam nawyk poprawiania ich, gdy spadają mi z nosa.
Wolałabym soczewki, chociaż znając mnie po niedługim czasie zgubiłabym jedną Rolling Eyes

A tak ogólnie to ja ślepa jestem, chociaż mam niedużą wadę, ale jak zdejmę okluary to niewiele widzę

Pozdrawiam.

miausha · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 13:08 Temat postu:

Zgubić soczewkę? Cóż, ja jedną kiedys wyrzuciłam niechcący do lasu Very Happy

ale znalazłam Very Happy

Ja okulary nosiłam ponad 3 lata, ale ostatnio przerzuciłam się na soczewki. Mówię wam, bez porównania, a szczególnie gdy mam teraz day&night - nie musze ich zdejmować na noc. To prawie, jakbym nie miała wady wzroku Smile

No i kiedyś chciałabym spróbować kolorowych. Może... różowe?
Shocked

Dżampara · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 13:13 Temat postu:

Soczewki wcale nie są takie rewelacyjne...maja dużo wad.
Np. trzeba je wyjmować i wkładać a to trochę czasu zajmuje..kupować co miesiąc płyn do soczewek..itd..noi soczewki po paru latach tzra wymienić Wink

Cóż troche kasy trza mieć Wink

Kazia · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 13:23 Temat postu:

Ja od wakacji noszę okulary.
Nie narzekam.
Chociaż nawyk jest - co chwilę je poprawiam, bo mam wrażenie, że mi spadają.
Soczewek nigdy nie próbowałam, i raczej nie będę próbowała.
Dużo z tym zachodu - ściągać i wkładać itd.
A po za tym kupa kasy na to idzie.
Ja mam -1.75 na jedno i -1.8 na drugie.
Czyli jednym słowem jestem ślepa.
Bez okularów nie widzę.
To tyle.

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 14:06 Temat postu:

Dżampara · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 14:25 Temat postu:

Nie chodzi mi ze ciezko jest pójść kupic Rolling Eyes

Chodzi ile one kosztują napewno dużo wiecej niz okulary a poi 2 okulary masz na jakies 5 lat a soczewki wymieniasz co nie wiem 3 lata Rolling Eyes

Troche zachodu z tym jest .

Anjju$ · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 14:55 Temat postu:

mnie nie potrzebne okulary. Mam jedyna z rodzenstwa dobry wzrok i się cieszę

Mod-Hazel · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 15:05 Temat postu:

Ja noszę okulary, ale tylko do końca tego roku...potem kupuję soczewki...
Uważam,że okulary są okropne, wogóle mi oczu przez nie nie widać Laughing

Dżampara-3 lata Shocked

Może jestem niedoinformowana, ale wydaje mi się, że soczewki kupuje się albo dzienne, albo na miesiąc lub dwa... ale nie na kilka lat...

Lisa-Marie · Wysłany: Niedziela 12-11-2006, 15:17 Temat postu:

Okulary sie powinno zmieniac co 2-3 lata.
No chyba że wda się nie powiększa.

*katrin* · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 13:34 Temat postu:

ja nie mam okularów, ale znam osobe, która ma soczewki.no więc:
soczewki mozna kupic np. tygodniowa albo roczne i się icz nie wyjmuje, al wtedy oko wysycha i wogóle. możma mieć wyjmowane i wtedy trzeba je przemywać i wogóle, ale mimo to nie sa kłopotliwe

tamarka · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 14:05 Temat postu:

Nosze okulary już 8 rok chyba. Nie lubie ich no ale co robić. Mam najsłabsze z mozliwych szkieł i nie musze ich nosic cały czas wiec w moim wypadku głupotą było by nosić szkła. chociaz wolałabym bo to wygodniejsze i bardziej praktyczne. Smile

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 14:06 Temat postu:

Ależ są soczewki na trzy lata. Wink

Mój wujek takowe właśnie miał. (:
Takie mogłabym sobie zakupić, a te na trzy-dwa miesiące są jak dla mnie za drogie

Szel · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 14:48 Temat postu:

Ja nosiłam dłuuugo okulary. Bodajże od zerówki, aż do początku 2gim. Wtedy przerzuciłam się na soczewki. Mam miesięczne. Kupuję po 6 par. Płacę 220zł za soczewki na pół roku Wink

Płyn drogi nie jest. Poza tym, jego co miesiąc nie wymieniasz, tylko, jak się skończy, albo jak skończy się data ważności. Lub chcesz inny, bo ten Ci nie pasuje. Ani razu mi nie wypadła. Zakładam dosłownie w kilka sekund. A wieczorem ściągam. I jest dobrze.

...Cannibal... · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 17:01 Temat postu:

mam wade ale nie nosze ani tego ani tego...
wygladałbym jak ... nie powiem kto Laughing

ale moja siora nosi i z tego co wiem to sie cieszy

carsjana · Wysłany: Niedziela 19-11-2006, 19:51 Temat postu:

Ja noszę okulary Confused

ale bardzo bym chciała nosić soczewki, tylko rodzice się nie zgadzają ;/

Bisquit · Wysłany: Niedziela 19-11-2006, 19:55 Temat postu:

Ja kiedyś, ho-ho temu, nosiłam okulary.
Ale to jak jeszcze byłam w przedszkolu Rolling Eyes

.
A później jakoś przestałam.
No i nie mam.
A wzrok jakoś dobry mam

.

Noire · Wysłany: Niedziela 19-11-2006, 20:14 Temat postu:

nigdy nie nosiłam okularów.
i nigdy nie będe nosić.
nie dlatego, ze z oczami bedzie ok.
bo nie bedzie..
ale nie wyobrazam sobie siebie w brylach.innym pasuje.
mi nie bedzie.
jak cos to szkła kontaktowe. Grey_Light_Colorz_PDT_06

Jolie · Wysłany: Poniedziałek 20-11-2006, 1:49 Temat postu:

Dia masz całkowitą racje bo przecież tyle zachodu z tymi soczewkami jest że łohoho. Ja szybciej zakładałam soczewki jak miałam niż znajdywałam okulary na biurku.

Błagam zabijcie mnie. Pinacollada mimo wielkiego szacunku jakim Cię darze czytając Twój post(bo wybacz nie wyczułam w nim ironi) prawie nie umarłam. Ze śmiechu. Tak samo koleżanka Kat. Zdaje mi się że przy wadzie -1 czy -2 widzi się wiele rzeczy. Może nie idealnie ale nie najgorzej. Chcesz się zamienić ze mną czy z Goo-Gu(mogłam przekręcić) a może Black Swan lub Dią? Może wtedy przekonacie sie ze macie całkiem dobry wzrok. Bo ja już teraz jak zdejmę okulary nie zauważam pewnych przedmiotów czy nie rozpoznaje ludzi. Naprawde z chęcią zamieniłabym się z wami. I już nie po to żeby lepiej widzieć. Chociażby ze względu na same oprawki bo ja mam coraz mniejszy wybór bo coraz cięższe szkła. Wy takiego problemu nie macie.

thsandej · Wysłany: Poniedziałek 20-11-2006, 14:08 Temat postu:

Ja mam okulary od 2lat. nie musze nosić ich przez cały czas ale w szkole zawsze mam je na nosie. poza szkoła zakładam je kiedy mam na to ochotę Razz

no i gdy tv oglądam, bo nie widze z daleka Neutral

Wcale nie jestem pewna czy soczewki sa prostsze w użyciu. wiele osób męczy się z ich zakładaniem i znajmowaniem, gubi je itp Mi moje okulary nie przeszkadzają, lubię je Smile

Wygodnie się z nimi czuję i chyba to jest ważne.