Tokio Hotel

sroczka · Wysłany: Środa 10-01-2007, 18:59 Temat postu:

Jak to przeczytacie to sie nie śmiejcie plosie Grey_Light_Colorz_PDT_14

Więc to było tak. Kiedyś, kiedy miałam pięć może sześć lat poszłam z moim byłym kumplem i siorką to takiego małego zagajnika którego niestey już nie ma a szkoda, zbaczem od tematu hehe Grey_Light_Colorz_PDT_36

. I przed nim znalazłam tką małą butelkę, chyba po jakimś lekarstwie i oczywiście jako bardzo ciekawskie dziecko musiałam ją obejrzeć z bliska Grey_Light_Colorz_PDT_07

, spodobała mi się, więc zabrałam ją ze sobą Grey_Light_Colorz_PDT_14

no i to niestety był duży błąd. W zagajniku zaczęłam włazić na jakieś dzrzewo, kurczowo trzymając butelkę w ręce, i pech chciał że zawisłam na tym drzewie Grey_Light_Colorz_PDT_37

i zaczęłam machać rękami, krzycząc "moja buteleczka" która w międzyczasie mi wypadła. I kumpel zaczą coś krzyczeć o sroce no i tak zostało Grey_Light_Colorz_PDT_40

.

Taki wim to jest żenujące, możecie sie śmiać ile chcecie, nie obraże się hehe Grey_Light_Colorz_PDT_01

Label · Wysłany: Środa 10-01-2007, 19:13 Temat postu:

Label.
Mam na imię Iza.
No, Izabela.
Ale miałam być Izabella.
Odcinam "Iza"
Zostaje "bella" w takim razie.
Zamieniamy kolejność liter i wychodzi "Label"

{oczywiście moja przyjaciółka pokojarzyła to dodatkowo w ten sposób, że jest taki dobry alkohol Red Label

.... }

*Cuba Libre* · Wysłany: Piątek 12-01-2007, 15:29 Temat postu:

Moje wzięło się od alkoholu Smile

A mianowicie od drinka Razz

"Cuba Libre"
Nie miałam okazji pić ale podoba mi się nazwa Smile

I to cała historia Razz

Mała Mi · Wysłany: Niedziela 14-01-2007, 10:32 Temat postu:

Tak się zastanawiałam… czy moja ksywa wzięła się tylko, że jestem najmniejsza w klasie.
Postanowiłam zapytać jeszcze raz panią od polskiego, co też miała na myśli nazywając mnie ”Mała Mi”. Powiedziała, że przypominam jej postać z muminków. Taka malutka, wredna, złośliwa i ciekawska. Podobno bardzo to do mnie pasuje. Więc skoro lubię muminki i wszyscy mówią na mnie Mała Mi najprawdopodobniej, dlatego, że też lubią Muminki wzięłam sobie taki nick.

A tu małe wyjaśnienie:
Mała Mi (Liltle My) – mieszka wraz z rodziną Muminków. Jest tak mała, że może usiąść na dzbanku do mleka. Złośliwa, czasem nieco agresywna indywidualistka. Mówi to, co myśli i robi to, co chce. Mimo to, ma bardzo pozytywny stosunek do życia. Jest młodszą siostrą Mimbli, więc należy też do gatunku mimbli.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ahinsa · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 0:03 Temat postu:

dawniej byłam natalienne. Ot tak po prostu wymyśliłam przy rejestrowaniu się.
Ostatnio zmieniłam na Ahinsa. To już jest dłuższa historia. Zainspirowała mnie moja znajoma, która ma pseudo Shanti - co oznacza pokój. Om shanti shanti shanti - to jedna z mantr używanych przy medytacji.
Pomyslalam, ze tez chcialabym miec pseudo nawiazujace do duchowosci Wschodu. Czytalam akurat ksiazke "Ochraniać wszelkie zycie" na temat stosunku buddyzmu do wegetarianizmu i tam własnei pojawilo się słowo ahinsa. Oznacza ono szacunek do zycia, nieczynienie przemocy żywym istotom. Wydaje mi sie, ze dobrze ono do mnie pasuje i przypomina mi czesto, czym tak naprawdę żyje i co jest dla mnie ważne. Dlatego właśnie Ahinsa.

Googa · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 8:41 Temat postu:

Moje ?
Kiedyś na moją mamę wołali Gusia, więc ja sobie wymyśliłam, że będę Googa (czyt. Guga) . Wcześniej byłam Gryzia, nie wiem dlaczego, ale strasznie tego nie lubiłam i za każdym razem, gdy ktoś tak do mnie mówił to się strasznie wpieniałam, o.

kafelka_love_GUCIO · Wysłany: Czwartek 08-02-2007, 16:20 Temat postu:

Ja jestem kafelka=kachelka=kachla i wszystko co związane z kafelkami XD
Po prostu od nazwiska, mówią mi tak od kiedy byłam mała Very Happy

Atuiz · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 0:13 Temat postu:

Ktoś sobie kiedyś robił jaja w gimnazjum i wymyślał wsiurskie imiona. Mi się oberwało Ziutą. Po tygodniu o całej zabawie zapomniano, tylko ta Ziuta została i do tej pory się mnie trzyma. Niektórzy myślą nawet, że mam na imię Józefa ;]

Atuiz to po prostu Ziuta 'od tyłu'. Tak bardziej oryginalnie, tajemniczo i w ogóle według mnie ładniej brzmi;]

Róża · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 11:07 Temat postu:

Róża to moje trzecie imię, z bierzmowania. a że miałam być Różą to strasznie polubiłam to imię. i tak już jest. dla znajomych jestem Różową, bądź Różyczką.

Claudss · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 15:49 Temat postu:

Claudss- dłuuga historia xD Nikt nie umie ani tego przeczytac ani napisać , bo wszyscy piszą 'claudus' nie potrzebne to drugie 'u'

Więc kiedyś zaczęłąm mówić na moją mame mams xD to onazacęła na mnie mówić klauds<tak się czyta xD>a moja kumpela dorobiła drugie s i c od mojego imienia claudia Very Happy

Cała historia xD

BabySitter · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 16:39 Temat postu:

Wcześniej byłam Mandy, a teraz Babysitter, bo... Fajnie być nianią xD
Babysitter= opiekunka, niania.
I fajnie brzmi xD
Baby= dziecko, sitter= kwoka , jak sie dowiedzialam dzięki Melody

skarpetka_cerowana · Wysłany: Piątek 09-02-2007, 18:07 Temat postu:

Mój nick nie ma ciekawej historii. Po prostu gdy rejestrowałam się na tym forum miałam akurat dziurę w skarpetce i pomyślałam, że skarpetka_cerowana to będzie oryginalnie i tak już zostało Smile

Chemikalna · Wysłany: Sobota 10-02-2007, 22:21 Temat postu:

Chemikalna...
No cóż.

Od 'My Chemical Romance' się to wzięło. Heart

Chyba łatwo zauważyć. xD [?]

Yakitori · Wysłany: Środa 14-02-2007, 13:12 Temat postu:

Yakitori to po japońsku dosłownie szaszłyk XD Mam taką ksywe...

ikeikeike · Wysłany: Środa 14-02-2007, 16:00 Temat postu:

ikeike znaczy po japonsku suka. Dodałam jeszcze jedno ike i tak zostało XDXDXXD

Mod-Hazel · Wysłany: Środa 14-02-2007, 22:35 Temat postu:

Hazel-leszczyna
Mój obecny nick wziął sie z tego, że gdy byłam mała, mój tata uczył mnie pobierać "energię" z przyrody, od drzew. Moim ulubionym była leszczyna...po prostu...

niesmiertelna_nawijka · Wysłany: Sobota 03-03-2007, 18:52 Temat postu:

a jaa. . .

nieśmiertelna nawijka

bo potrafie nawijać 24 na dobre
7 dni w tygodniu [lol]

ot i cała historyja.

.zura. · Wysłany: Sobota 03-03-2007, 19:45 Temat postu:

Pewna znajoma powiedziała kiedyś na mnie "cenzura", przez moje nazwisko.
Logując się tutaj przypomniało mi się to. Odjęła "cen" i tak wyszło zura.
A te kropki wstawiłam ot tak. Bez powodu.

Dreamer · Wysłany: Sobota 03-03-2007, 19:47 Temat postu:

Dreamer - już dawno.
Nie patrzcie na ilość postów etc.
Moje konto usunięte, bo fora. cos zwaliła...

Jestem marzycielką to głównie dlatego Smile

Schwarz_Madchen · Wysłany: Środa 16-05-2007, 16:01 Temat postu:

Moje jest proste - kocham kolor czarny i jestem dziewczyną. Wink

A że już od dawna ten nick chodził mi po głowie, większość ludu nazywa mnie "Schwarz" (bo najczęściej słucham tej piosenki TH Razz

) to postanowiłam tak się zalogować. Najpierw na fcthpoland, a teraz tu. Smile

Dusia! · Wysłany: Środa 16-05-2007, 16:11 Temat postu:

Dusia ?
Bo brat bioteczny jak był młodszy nie umiał powiedzieć Klaudusia i mówił Dusia ;D
I się przyjeło Little thongue man

Airelle · Wysłany: Środa 16-05-2007, 18:40 Temat postu:

1. Francuskie imię, które jest śliczne (ochrzciłam tak moją kuzynkę xD )
2. Wszystko co francuskie -> Heart

3. Parę tygodni temu dowiedziałam się, że po francusku Airelle to borówka

Zresztą to nie wiedziałam, że to coś w ogóle znaczy xD
No, ale...
Borówki to w sumie i tak kocham xD

sterben · Wysłany: Czwartek 17-05-2007, 17:24 Temat postu:

ja...no sterben boo...
bo niemiekcu sterben to umierac,a ze mialam duziieggooo dola tak sie nawałam..a po drugie to moja ulubiona piosenka lizy li Smile

katrin_th · Wysłany: Piątek 18-05-2007, 19:33 Temat postu:

katrin_th ?
no więc...
jak byłam w niemczech,to koledzy mojej kuzynki mieli trudności z wymówieniem " Kasia " więc moja " mądra " kuzynka powiedziała że Kasia to po Niemiecku bedzie Katrin no to oni tak na mnie tam mówili i zostało tak do dzisiaj i jakoś tak Very Happy

a te _th to dlatego że na forum nazwa " katrin" była już zajęta Smile

Salida · Wysłany: Niedziela 20-05-2007, 20:42 Temat postu:

Salida

No cóż. Długa historia. Więc kiedys napisałam krótkie opowiadanie o bohaterce która miała na imię Sally. Nieopatrznie zostawiłam brudnopis na ławce i wszyscy z klasy je przeczytali. Uhh. To było straszne. Wołali na mnie Sally. Potem byłam na spacerze z moją trzy letnią kuzynką. No i ona do mnie powiedziała. "Sally kup mi lida (loda)" Ja powiedziałam o tym mojej friends to ona mówi na mnie Salida :p To tyle.