Tokio Hotel

Jolie · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 19:29 Temat postu:

A jeszcze w V wieku ksiądz nie mógł uprawiać sexu z dziewicą! Z resztą mógł czyli celibat to też wymyślona przez ludzi rzecz.!

Rimmon · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 21:44 Temat postu:

Celibat został wprowadzony po to żeby majątki księży nie szły po ich śmierci do żony . Zresztą księża chędożyli nawet kiedy był celibat

Rosenrot · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 21:51 Temat postu:

Księża chędożą do dziś

A tak btw, gdzie dokładnie piszę, że seks to grzech? 10 przykazań znam i ani jednej z tych zasad staram się nie łamać Wink

Nie rozumiem dlaczego kościół twierdzi, że to grzech. Jak dla mnie to głupie... Jak się kogoś kocha, chce się z nim być najbliżej jak to możliwe, i dlaczego miałby to być grzech i trza czekać aż do ślubu!

Demigod · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 21:59 Temat postu:

Kurczę no właśnie była taka strona prezentująca jakby nowoczesne spojrzenie na religię chrześcijańską, gdzie np. na podstawie cytatów z Biblii tłumaczyli, że chodzi o to żeby kochac się z tym kogo się kocha a nie koniecznie po ślubie itd. Z ich analiz wynika np. że historia Onana nie ma nic wspólnego z masturbacją, a jakby interpretować to tak jak księża, to nawet robienie loda połączone z wytryskiem w ustach kobiety czy seks analny byłby grzechem (o zgrozo!!!

)

Jolie · Wysłany: Niedziela 18-02-2007, 22:03 Temat postu:

Tja teraz wszystko jest grzechem .
Ale mnie to i tak nic nie obchodzi .
Ja będę się bzykać ile wlezie, masturbować nawet jak mi się zachce. Bo po to jest ciało zeby z niego korzystać o!

ikeikeike · Wysłany: Poniedziałek 19-02-2007, 0:23 Temat postu:

Mod-DiaBollique · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 14:07 Temat postu:

Demigod · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 15:51 Temat postu:

Zastanawiam się, czym różni sie ten temat od KFZ

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:32 Temat postu:

an. Liz · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 17:49 Temat postu:

Celibat nie jest po to, żeby majątek nie przechodził na żonę...
Litości dziewczyny...
Pomyślcie trochę chociaż ten raz...
Myślisz, że jakby ksiądz miał dziewczynę, narzeczoną, żonę to mógłby się poświęcić służbie Bogu? Tak w całości?
Przecież to by było nierealne. Ksiądz spędza bardzo dużo czasu na sprawach kościelnych i taka partnerka po pewnym czasie by nie wytrzymała i sama odeszła...

A wy dalej z tym seksem przed ślubem...
Chodzi o to, żeby oddać to co najlepsze mężowi i pokazać, że się go szanuje...
I to jest bardzo dobre...
Jeszcze kilka lat i pewnie znowu wróci do mody bycie dziewicą aż do ślubu tak jak się teraz lansuje pietnastolatki w ciąży itd.

Mod-DiaBollique · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 18:47 Temat postu:

Rimmon · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 20:01 Temat postu:

Rosenrot · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 22:03 Temat postu:

an. Liz otwórz oczy i rozejrzyj się.
'Dziewictwo' u chłopców spada nieubłagalnie szybko, więc jeśli Twój obecny chłopak jest prawiczkiem to gratulację, bo takiego to teraz ze świecą szukać.
Biedna Dia tłucze Ci do głowy jak młotkiem, że jeśli szacunek to tylko obustronny, a Ty nic nie kapejszyn. A to, że nie będziesz dziewicą, gdy będziesz się po raz pierwszy kochać ze swoim mężem to nie oznacza brak szacunku!!!

Racja Dia. Ja cieszę się, że mój facet jest doświadczony i miał przede mną wiele dziewczyn. Wiem, że nie jestem tylko jego kolejną dziewczyną. Jest we mnie coś, co ceni, może i to, że byłam dziewicą. Cieszę się, że to jemu mogłam powierzyć swój skarb, bo jest pierwszym, którego pokochałam prawdziwie i dzięki niemu poznałam co to miłość, nie tylko fizyczna.

Ja wierzę w Boga, ale nie toleruje księży. Oczywiście, są tacy, którzy są bogobojni, religijni, ale są też księża pozerzy, którym nie w głowie ich religia, ale bogacenie się i korzystanie z wszelkich, zakazanych im, przyjemności.

Mod-Fish'n · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:17 Temat postu:

Ach, Gaga, przesadzasz.
Nie traktujmy mężczyzn jak kukły wyposażone w prącie, które z kolei miałoby pełnić rolę wibratora: dostępny zawsze i wszędzie, co z kolei ciągnie za sobą korzystanie sobie z niego, kiedy się chce.
Ja wiem, pewnie napisałam to w dość ogólnikowy sposób, ale...
Znam wielu dorosłych chłopaków, którzy tego nie robili.
Swoją drogą współczuję, że pewnie w Twoim najbliższym otoczeniu co drugi, bądź co jeden, to rozdziewiczony.

A jak jesteśmy już przy tym... martwi mnie, gdzie podziała się w człowieku zwykła moralność.
I że do seksu podchodzi się tak... czysto teoretycznie tuż przed pierwszym razem. Wydaje mi się, że powinien być niezwykle spontaniczny i typowo "pierwszy". Świeżutki, jak szczypiorek na wiosnę. Z kimś, przy kim czujemy się bezpiecznie, pewnie.
Chyba takie kwestie jak "jaką zastosować pozycję, by zapewnić partnerce doskonałą penetrację i jednocześnie stymulację łechtaczki?" to na późniejszy etap...

Ale... zaraz, zaraz, padło ciekawe pytanie...

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:31 Temat postu:

ikeikeike · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:34 Temat postu:

Co do powodów wprowadzenia celibatu, to uwierzcie, że nap-rawdę JEDYNYM powodem była kwestia majątków. Dopiero póxniej doszła cała otoczka o oddaniu Bogu i temu podobne rzeczy >.>

Muzyka - na pewno nie coś, co wkurza którąkolwiek ze stron. Nie wyobrażam sobie seksu przy hip-hopie o____X jesli ty i twój facet macie inne gusta muzyczne, to najlepiej róbcie to po cichu XDXDXDXD

Kolejna rzecz - Liz, gdzie widzisz LANSOWANEI ciąży wśród 15-tek? Dla mnie te laski to małe kretynki, co są za mlode, by wiedzieć jak sie gumkę stosuję i jakoś nie zauważyłam, by media czy ktokowliek inny próbował zmienić moje zdanie Wink

Demigod · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:40 Temat postu:

kafelka_love_GUCIO · Wysłany: Wtorek 20-02-2007, 23:59 Temat postu:

Ja na przykład też chcę to zrobić z doświadczonym chłopakiem, bo nie wyobrażam sobie tego, jak ja dziewica, on prawiczek i nie wiemy co robić, a zabieramy się do seksu xD.. Krzeslem go!

Wolę z doświadczonym...

DEMIGOD

ikeikeike · Wysłany: Środa 21-02-2007, 0:09 Temat postu:

CO do doświadczenia faceta, to macie rację. Mój były był jakiś taki cnotka - niewydymka, bał sie seksu, nie oglądał pornografii (gdy dowiedział sie, że lubię hentai, uważał mnie chyba za dziwkę o_O), nie potrafił powiedzieć czego chce tylko miał ciągłe wątpliwości i problemy. Dzieki wszelkim mocom, ze ostatecznie z nim nie spałam, bo to by było straszne _^_

kafelka_love_GUCIO · Wysłany: Środa 21-02-2007, 0:16 Temat postu:

Mnie zadziwiają ludzie tacy jak w Big Brother'ach, dobrze wiedzą, że wszędzie jest pełno kamer a i tak się kochają po kątach...ale to ich sprawa..

A co do muzyki to ja zawsze chciałam 'pierwszy raz' przeżyć w dużym łóżku z czerwoną pościelą, wszędzie pełno świec i musiałaby lecieć jakaś balladka xD

Mod-Fish'n · Wysłany: Środa 21-02-2007, 12:00 Temat postu:

Niepoprawna Ammatorka · Wysłany: Środa 21-02-2007, 12:53 Temat postu:

"Yyy... a co to gumka?
No tak, wiadomo, że nie wiem, jestem kretynką."

Prezerwatywa ^ ^
Fajnie, nikt mojej ironi nie zczaił.
W sumie dobrze.
E, no kiepsko u mnie z wyczuwaniem ironii w postach, wybacz. Wink

Muzyka
Ja sobie wyobrażam swój pierwszy raz przy Led Zeppelin ^ ^
Nie wiem dlaczego, po prostu zawsze kojarzyli mi się z seksem. Rolling Eyes

"Mam pytanie.
Jaka jest Wasza najśmielsza, czy też ulubiona, fantazja erotyczna?"

E, no nie wiem, to zależy od nastroju, pory dnia, muzyki jakiej właśnie słucham, aczkolwiek ostatnio ciągle mi się plącze w głowie wizja kajdanek i zniewolenia. xD
(No oczywiście to ja byłabym 'ofiarą' xD)
Ewentualnie seks w saunie parowej... Hm...
Poza tym, często wyobrażam sobie zbliżenie w takim pokoju, gdzie jest mnóstwo luster.

Albo hm... Na dzikiej plaży z koleżanką? :X

Nie wiem, bardzo dużo tego jest ^ ^
Niezdecydowana jestem xP

Pozdrawiam ^ ^

Mod-DiaBollique · Wysłany: Środa 21-02-2007, 13:06 Temat postu:

Wiecie, to pytanie Fiszyna [wybacz, nie mogłam się oprzeć. Ja jestem rybią fetyszystką... Kocham przykładowo nazwę "Panga"...] jest jednak trochę nie na miejscu. Ten dział jest ogólnodostępny i być może lepiej, żeby nie przesadzać. Do tej pory gadałyśmy o stronie technicznej raczej.

Piszę to z najczystszej dobroci serca i troski o psychikę młodszych użytkowników. Tyle się mówi o szkodliwym wpływie Internetu w sferze seksualnej młodzieży, a same się trochę do tego przyczyniamy... Bo gdybym chciała tutaj napisać swoją fantazję, to niektórzy mogliby zacząć na mnie zupełnie inaczej patrzeć, a pewnie jeszcze odważniejsze się znajdą...

Może przenieśmy się z tym do KFZ...?

Mod-Lolly · Wysłany: Środa 21-02-2007, 14:09 Temat postu:

Demigod · Wysłany: Środa 21-02-2007, 15:35 Temat postu:

No to mykajmy do KFZ z tym tematem Smile

Jeszcze raz powtarzam że nie widze sensu w istnieniu dwóch tematów o jednej tematyce naraz, z tym, że jakby usunąć ten, to osoby poniżej 15 roku życia nie będa miały gdzie o tym pisać, a jak zostanie zamknięty KFZ, to nie będzie można mówić o wszystkim. Róbcie jak chcecie.

Wink