Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prostytucja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jaki jest Twój stosunek co do prostytucji?
nie obchodzi mnie ten temat
30%
 30%  [ 37 ]
jestem przeciw
48%
 48%  [ 58 ]
jestem za / nie mam n i c przeciwko
20%
 20%  [ 25 ]
Wszystkich Głosów : 120

Autor Wiadomość
Say-U-ri




Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z sentymentalnego jazgotu dla thpoland

PostWysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 20:13    Temat postu:

Czy ja wiem.. ale spójrz- masz jakiegoś młodego dajmy na to 20-latka. I jest niewyżyty czy coś w tym stylu. Nie musi gwałcić, nie? Bo po co mu więzienie na całe życie za sex, za który można zapłacić? To zależy jeszcze od człowieka i sposobu jego myślenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 23:09    Temat postu:

Może tak...
Uważam, że takie kobiety zasługują na szacunek, jak każdy inny człowiek.
Tak samo mężczyźni.
Jest to ich wola, taką drogę obrali.
Czasami nie mają innego wyjścia i nie chodzi mi tu o prostytucję przymusową.
I nie rozumiem, jak można oceniać człowieka, po tym, jaki zawód wykonuje (nazwałam to zawodem, bo zajmują się tym, na co dzień i z tego się utrzymują).
Prostytutka - a fee, to zła kobieta! Skreślam. Confused
Ludzie, to tylko sex...dla mnie bardziej 'intymnym' zbliżeniem, jest pocałunek... Rolling Eyes
Czy jestem za legalizacją?
Tak, bo prostytucja była jest i będzie, legalnie czy też nie.
Mentalność Polaków jest taka jaka jest.
Prostytutki będą wytykane palcami i poniżane, nic tego nie zmieni, niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 19:13    Temat postu:

Rasp masz w sumie rację (może dlatego, że jestem tu na Twoje życzenie? xD).
Takie osoby będą poniżane - wiadomo, ale ja mam do niektórych szacunek, że mają odwagę.
Ja bym się nie dała.
Cytuję Raszpunkę:

"Ludzie, to tylko sex...dla mnie bardziej 'intymnym' zbliżeniem, jest pocałunek..."
Pra prababciu, aleś Ty romantyczna... xD

Wszystko zależy od człowieka, czy chce, czy nie, czy musi, czy dobrowolnie. W pewnym sensie powiem, że jeśli człowiek to robi, żeby się utrzymać, to jakby pewien rodzaj poddania się. Nie widzi innej drogi to się sprzeda.
Sama nie wiem już, co o tym sądzić.
Namieszalyście mi w głowie xD

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 11:49    Temat postu:

Sex za pieniądze? NIe.
Dlaczego jestem przeciwko?
Bo to jest dla mnie obrzydliwe.
Sex powinien wynikać z innych uczuć, może nawet nie miłości ,ale obustronnego pociągu.Powinien być dobrowolny.Nie za pieniądze.
Mówią ,że ,,one" same tego chcą. Prawda jest taka ,że gdyby nikt nie płacił nie robiłyby ,,tego".
O!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 12:57    Temat postu:

a!
czysta prostytucja= stanie na ulicy, obnażanie swoich intymnych czesci ciała i seks z jakimis wstrętnymi zapoconymi oblechami to dla mnie głupie!
__________ koniec 1 części kolejna wypowiedz nie ma nic do tego

cześć druga ________

jednak panie do towarzystwa...
to co innego
jeżeli mężczyzna (zadbany, dobrze usytuowany) obsypuje ją prezentami, zabiera ją na jakies bale i spotkania. a ona w zamian za to mu sie oddaje. juz jest wg mnie w pewnym stopniu do przyjecia
nie potępiam, przychylna też nie jestem
....::....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 19:59    Temat postu:

Raspberry napisał:
Może tak...
Uważam, że takie kobiety zasługują na szacunek, jak każdy inny człowiek.
Tak samo mężczyźni.
Jest to ich wola, taką drogę obrali.
Czasami nie mają innego wyjścia i nie chodzi mi tu o prostytucję przymusową.
I nie rozumiem, jak można oceniać człowieka, po tym, jaki zawód wykonuje (nazwałam to zawodem, bo zajmują się tym, na co dzień i z tego się utrzymują).
Prostytutka - a fee, to zła kobieta! Skreślam. Confused
Ludzie, to tylko sex...dla mnie bardziej 'intymnym' zbliżeniem, jest pocałunek... Rolling Eyes
Czy jestem za legalizacją?
Tak, bo prostytucja była jest i będzie, legalnie czy też nie.
Mentalność Polaków jest taka jaka jest.
Prostytutki będą wytykane palcami i poniżane, nic tego nie zmieni, niestety.



Bardzo mądzrze napisane. Zgadzam się w 100%

Kiedy byłam w Belgii, pewnego wieczoru będą =c na spacerze ze znajomymi zostałam zaciągnięta^^, na tzw. Falkoy. Jest to ulica z burdelami. Nie powiem, żeby w jakiśsposób zachwyciło mnie to co widziałam, ale dowiedziałam sięod tych właśnie mieszkających tam znajomych, że u nich w kraju prostytutki sągrupą zawodową, mają wszystkie prawa takie jak każdy inny pracownik i nie są z powodu swojej profesji w żaden sposób poniżane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anjju$




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: dziura zabita dechami- MILICZ

PostWysłany: Niedziela 12-11-2006, 20:29    Temat postu:

Jezu żeby tak sie poświęcać dla kasy...
Kasa ważna...
Ale bez przesady...Grey_Light_Colorz_PDT_46
A co do postu powyżej to sie zgadzam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyna




Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 14:43    Temat postu:

Zaznaczyłam "jestem przeciw" bo mam niemiłe z tym wspomnienia.
W wieku 12 lat pod moją opiekę pozodstawiono 5-letnią kuzynkę. Bawiła się przed blokiem, ja rozmawiałam z przyjaciółką. Mała nagle do mnie podbiega i mówi "taka pani w krótkiej sukience zaczela pokazywac mi brzydkie rzeczy i ale uciekłam" myslalałam, ze zwariuje. Nie wiedziałam co robić, i bałam się, że dostane kazanie za to, że nie przypilnowałam kuzynki.


Później rodzice się zajęli wszystkim, babka dostała kare za "publiczne wstąpenia" , a uraz został mi do dziś...;/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 17:54    Temat postu:

Hmmm...
Powiedzmy tak. Podobno żadna praca nie hańbi.
Ja bym się nigdy nie sprzedała, ale jestem nadzwyczaj tolerancyjna i bym taką osobe zrozumiała. Powiedzmy w paru przypadkach.
Praca za granicą- tzn. niby ma być wszystko cudnie, a tu do burdelu przywożą
Totalny brak pieniędzy i chociaż się szuka pracy to za Chiny ludowe się jej znaleźć nie może. A ma się rodzinę na utrzymaniu.
Jednak takich osób, które poprostu wmawiają sobie, że dla nich pracy nie ma to nie szanuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
...:::Malinu$:::...




Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 18:12    Temat postu:

Hmm...
W sumie jestem przeciw, ale tylko pod pewnymi względami Confused

No więc, nie łapie mnie obrzydzenie, gdy sobie pomysle o takiej kobiecie..
Bardziej ją rozumiem, ze np. robi to bo musi z czegoś utrzymac siebie itd..
Choć jestem przeciw temu, ze prostytutki stoją na tych parkingach i podchodzą do każdego samochodu który nadjedzie...
Narzucają sie?...Może...

Znam taką historię, bo opowiadał mi ją moj dobry znajomy i w ogóle...
Podjechał kiedyś ze swoją dziewczyną na parking, bo tam był sklep i chcieli sobie coś kupić.. Nie wnikam co, bo to nie moja sprawa Razz
Gdy tylko stanęli na parkingu to takie dwie kobiety podeszły i spytały się czy by nie chcieli w czwórkę się zabawić..
Chwyciło ich lekkie obrzydzenie, ale dobra.. Spławili je, a zaraz kolejne podchodziły z propozycjami szybkich numerków np. ona sam na sam z moim znajomym albo jak to jedna zaproponowała... Duet lesbijski...

No sorry, ale dla mnie to trochę głupie Confused
Nie dość że widzą, ze koleś jest z dziewczyną to podchodza i pytają...
No tak moze mają nadzieje, ze akurat im sie trafi "klient"..Może... Nie wiem...

I własnie dlatego jestem przeciw...Confused

A druga sprawa to jak są domy publiczne..
Ok.. Niech sobie tam chodzą, idą robią co chcą..
Ale, zeby tego inni nie widzieli.. Confused

No cóż.. takie moje zdanie... Ale ja osobiście nie poszłabym na ulice i nie sprzedała swojego ciała...Taka moja natura...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
an. Liz




Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 13-11-2006, 19:42    Temat postu:

Ostatnio słyszałam o dziewczynach, które łażą po centrach handlowych i oddają się za tusz do rzęs albo podkład.
To jest idiotyczne. Gorzej niż idiotyczne.
Dziewczyny są bez godności, nie mają szacunku do siebie.
Dno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DreadLock




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Wtorek 14-11-2006, 15:14    Temat postu:

nie mam nic przeciwko. Jeżeli chcą, to czemu nie. Ich życe, ich sprawa. Osobiscie raczej nigdy nie będe dziwką, ale zoabaczymy jak sie sprawy potocza Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 14:45    Temat postu:

Liz napisał:
Ostatnio słyszałam o dziewczynach, które łażą po centrach handlowych i oddają się za tusz do rzęs albo podkład.
To jest idiotyczne. Gorzej niż idiotyczne.
Dziewczyny są bez godności, nie mają szacunku do siebie.
Dno.


Ta czytałam o tym artykol w brawo Laughing Nawet nie wiedzialam wczesniej, ze takie dziewczyny nazywa sie blacharami i schlaufami Laughing czy jakos tak. W sumie to troche smutne i zal mi sie robi jak sobie pomysle ze ktos sie oddaje za podklad. I o ile nic do prostytutek w wieku 18+ latnic nie mam(o ile ktos ich nie zmusza do tego co robia) oto jednak uwazam ze takie 14latki w centrach handlowych to w zasadzie to samo. Tyle, ze dziewczyny sa tansze(? <-- chyba, nie jestem do konca doinformowana po ile stoi taka blaszka na przyklad w centrach w moim miescie). Nie powinny tego robic. Sa na to za mlode. Kiedys moga zalowac, zwlaszcza, ze ja np. tez mialam nieco inny system wartosci pare lat temu (co nie znaczy ze oddawalam sie za tusz do rzes - zeby nie bylo Rolling Eyes )


A i powinni prostytucje zarejstrowac. To powinno byc legalne. Powinno sie od tego placic podatki, bo niby czemu taka grupa zawodowa jak prostytutki czy zigolaki(czy jak to sie tam nazywa) ma byc uprzywilejowana?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goo-gu




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dzień Dobry :) Jestem z WROCŁAWIA

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 15:50    Temat postu:

Taaaa... ja też jestem za legalizacja prostytucji, żeby to wkońcu odbywało się na jakiś ludzkich warunkach.
Jeśli taka jedna Pani z drugą Panią lubią to co robią, to SUPER!
Miło i sympatycznie, ale jeśli kogoś do tego zmusza to już nie jest tak fajnie...
Dlatego myślę, że przy legalizacji byłaby nad tym większa kontrola.

A w świecie żyło by się lepiej i dostatniej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PM




Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy :D

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 16:16    Temat postu:

Ehh ... prostytucja ... temat jak rzeka ...
Z jednej strony popieram osoby, które to odzruca ... a z drugiej jestem też za tym co napisała goo-gu żeby zlegalizować taki 'zawód' ...
Zaznaczyłam 'Nie obchodzi mnie ten temat', bo takiego pośredniego nie było ... nie jestem za i nie jestem przeciw ...
Ale chyba najbardziej zgadzam się z Rasberry Smile
O nieletnich laskach, które sprzedaja się za podkład powiem tylko tyle, że to głupie ... tu chcą ładnie wyglądać, a tu robią TO z jakimś facetam, czyli nie mają do siebie szacunku, ale ... przecież chcą ładniewyglądać ... więc jak to jest ???
DreadLock - to samo miałam napisać ... niektóre z was piszą, że was to obrzydza ... a skąd wiecie, że któraś z waszych koleżanek nie będzie prostytutką, bo zmusi ją do tego życie ...
To trudny temat jak dla mnie ... może jestem za młoda ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaNoU




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Pod LaTaRnIą <3

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 16:26    Temat postu:

Oh, ja też nie jestem przeciw. O ile dzieje sie to wedle ich własnej, nieprzymuszonej woli. Jeżeli są gdzieś wywożone, maltretowane i zmuszane to jestem przeciw, ale jeżeli to lubia, chca lub jrst to ich sposób zarabiania czy wzbogacania się- prosze bardzo. Niektóre sa chore (nimfomanki) i poprostu muszą, same nie wiedząc co robią. JA osobiście w życiu bym się nie przespała z facetem , któego nie znam. Przygoda, pzygodą, a szacunek do samej siebie, szacunkiem xD
A opróćz w seksie moim zdaniem nic obleśnego nie ma. Tyle, że zalezy jeszcze w jakim seksie Wink
EDIT:
Przeczytałam wszytskie wypowiedzi i co?? Poprostu mnie zamurowało. Tyle kótni o poglądy? Zawsze powtarzałam i powtarzam, że poglądy to indywidualna sprawa, której się nie zmieni pod czyims naciskiem. więc uważam, że te wasze spory sa bez sensu. Chyba, że jest to pewien sposób wymiany poglądów ;D w sumie to od tego jest forum, ale to już całkiem inna bajka. Postanowiłam, że troszk się rozpisze na ten temat. Bo swoją opinię "troszkę" skróciłam, i ktoś może mnie źle zrozumieć. Ogólnie prostytutki to nie jest temat, który zawsze skrajnie omijałam. Jak w gazetach, mediach pojawiały się temjatyu związane z tym , zawsze byłam pierwsza. Jak iodnosze się do prostytucji? Szczerze mówiąc trudno powiedzieć mi, czy jestem za czy przeciw. Zalezy z jakiej strony na to patrzeć. Piszecie, że szkoda wam kobiet, któe są gdzieś wywożone i zmuszane. Zgadzam się. Mi też szkoda, też współczuję i zabiłabym takiego, który jest prowodyrem. Takiej rzeczy nie popieram. Zwykłe "paninki lekkich obyczajów" z tzw. burdelów, któe z różnych przyczyn trafiaja w te miejsca nie sa dla mnie warte szacunku. Takie osoby sa dla mnie poniżej zera. Nie obchodzi mnie z jakich powodów stają się zwykłymi dzi*kami, w każdym razie są dla mnie nikim. Większośc trafia tam dlatego, że brak jej środków do życia, ma dzieci, które musi nakarmić itp. Alez przecież są tez inne rozwiązania tego problemu. Nie potrafie w tym momencie powiedzieć jakie, nie znalazłam się w takiej sytuacji wiec trudno mi powiedziec co bym zrobiła. Napewno nie poszłabym się sprzedac, wolałabym już kraśc lub oddać dziecko do domu opieki społecznej. Mam szacunek do swojego ciała i siebie.Do takich natomiast które poprostu to lubia, lepiej się nie wypowiem.a jezeli już muszę - to ja nie wnikam , prosze bardzo. Nie mam nic do tego, ale takie osoby tez u mnie nie zasługuja na szacunek. Bo czymże one są?? nie dojrze nie mają niczego własnego, to jeszcze odebrano im jedyny skarb kobiety...? A gejsze....Połowa z Was w ogóle nie wie co to jest. Oglądałyście może film?? Jak nie to obejrzcie. Gejsza nie ma prawie nic z dziw*i a przynajmniej bardzo mało. O takich sie w ogóle nie wypowiadam.
A ja sama...? Nie wiem. Teraz- nigdy w życiu. Za kilkanaście lat?? nie mam pojęcia. Może? Nie wiem co mnie czeka co mi zycie przyniesie więc Wam nie powiem. Teraz o osobach prostytuujących sie mam bardzo niskie mniemanie. Sama niepotrafiłabym się sprzedać, za żdną cenę. Bo jak słusznie zauważyła jedna z Was. Moje ciało jest bezcenne i nie potrafiłabym go sprzedać tylko dla jakiś tam 200 zł, dając satysfakcje jakiemus oblesnemu facetowi z tira. Mogłabym tak jeszcze pisac, ale troszke przesadzam z długościa więc....?? Kończę.
Y.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez YaNoU dnia Czwartek 28-12-2006, 16:56, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aluvia




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co? Chcesz mnie odwiedzić? :)

PostWysłany: Czwartek 28-12-2006, 16:50    Temat postu:

Ten temat jest mi obojętny.
Jeśli prostytutkom, zarówno płci żeńskiej jak i męskiej, odpowiada taki tryb życia to ok.
Ich sprawa co robią ze swoim życiem, ciałem etc.
Nie będę mówić o tym jakie to "ochydne" itd. Jeżeli ktoś nie widzi przed sobą innych perspektyw to ja się nie wtrącam.
Oczywiście jeśli robią to dobrowolnie, bo jeśli są do tego zmuszane to coś jest chyba nie tak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylvaticca




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 29-12-2006, 11:18    Temat postu:

Szczerze? Nie interesuje to mnie. Ich sprawa, jak chcą się sprzedawać to niech to robią, ich wybór. Co ja na ten temat sądzę? Dla mnie jest nie do pomyślenia aby sprzedawać siebie za pieniądze. Po prostu nie mogę ich pojąć (prostytutek)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doustna




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść kase na picie?

PostWysłany: Piątek 29-12-2006, 11:51    Temat postu:

Jeżeli one chcę zarabiać w ten sposób, dobrze...rozumiem, potrzebują pieniędzy.

Ja bym się nie sprzedała, chociaż nie raz w kierunku mojego zespołu tanecznego (tego z którego odeszłam niedawno) leciały jakieś głupie wyzwiska 'kobiet lekkich obyczajów'.
A przecież ja tylko... tańczę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness




Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)

PostWysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 22:22    Temat postu:

Ja przeciw jestem. To jest dla mnie obrzydliwe. To wszystko na ten temat

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adeleida




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wtorek 09-01-2007, 19:26    Temat postu:

Nie potrafiłabym sprzedać się za pieniądze.
W ogóle dochodzę ostatnio do wniosku, że nawet przed ślubem ciężko by mi było rozpocząć współżycie (tak, tak, to ta sama Ad, która tak potępiała cnotę aż do nocy poślubnej).

A Ci, którzy to robią?

Zawsze jest wyjście, by nakarmić swoje dziecko. ZAWSZE. Polska nie jest krajem o aż tak wielkim zacofaniu, by nie znaleźć absolutnie żadnej pracy.
Padło hasło "trzeba znać swoją cenę"; "trzeba umieć się cenić". A czy nie uważacie, że powinniśmy umieć szanować własne ciało?

Nie potępiam tych osób, po prostu jest mi przykro. W przypadku zdesperowanych matek - przykro, że nie udało im się znaleźć rozwiązania by wyjść z biedy (albo społeczeństwo udawało, że problemu nie widzi).
W przypadku pozostałych osób?
Przykro, że... po prostu przykro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Odrodzona




Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oddział Zamknięty

PostWysłany: Wtorek 09-01-2007, 19:33    Temat postu:

Nie sprzedalabym sie.
Ale troche rozumiem kobiety, ktore to robia.
Moze niektore z nich sa seksoholikami?
Moze szukaja mocnych wrazen?
Moze sa zmuszane?
Ad, masz racje, zawsze sie znajdzie praca, ale nie do konca tak platna. Ludzie coraz czesciej wybieraja, latwe rozwiazania...
W kazdym razie ja sie szanuje i nie mam zamiaru upasc na twarz i dawac sie dotykac i jeszcze gorsze... jakims starym, obrzydlym, przepoconym facetom (nie wszyscy, ale wiekszosc taka jest.... chyba)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 0:21    Temat postu:

Prostytucja? Ciężki temat. Żeby się wypowiedzieć prawdziwie, trzeba znać te uczucie. Mówimy, że jesteśmy przeciw. A te kobiety robią to nie zawsze ze swojej woli. A jeżeli tak - wiążę to się na pewno z jakimś problemem.

Jest mi obojętna prostytucja. Tylko zmuszanie nie.

Ja bym w życiu się nie sprzedała. Musiałabym się poświęcić dla ważnej sprawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DreadLock




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 17:01    Temat postu:

Sama nie wiem. Nie potępiam tego. Każdy ma prawo zarabiac na siebie w sposó, jaki chce. ja uważam, ze to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale jeżeli już ktoś nie ma innego pomysłu na siebie...

Ja chyba nigdy bym się nie puściła z kase. No chociaż różne w życiu są sytauacje, nie chce mówic, bo akurat moze kiedys bede musiała (tfu tfu). Ale jak narazie mam zupełnie inne plany ^.^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polly chce krakersa




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: zza krat

PostWysłany: Wtorek 16-01-2007, 11:06    Temat postu:

Przepraszm, ale kiedy czytam "ja nigdy nie potrafiłabym oddać swojego ciała za pieniądze i nigdy tego nie zrobię" to zalewa mnie zimna krew.
Zastanówcie się, czy te oto dziewczyny, bądź kobiety, myślały kiedyś, że zostaną prostytutkami.
Otuż zapewne większości nawet przez myśl to nie przeszło.
Ja staję w ich obronie, bo jeżeli nikt nie chce im podać pomocnej dłoni albo zaoferować innej pracy, co im pozostaje innego, jeżeli (częste przypadki) samotnie wychowują dziecko albo uzależnione od narkotyków, będąc na głodzie, zrobią wszytko dla jednej działki hery czy koki.

Ja nie powiem, że w życiu nie potrafiłabym pójść na ulicę, ponieważ nie wiem, co się stanie w przyszłości, choć mam szczerą nadzieję, że nic takiego, co by mnie do tego zmusiło.

A młode dziewczyny, które są na ulicy, bo zostały tam wciągnięte przez swoich alfonsów?
Co one mogą za to, że muszą to robić, że tracą dzieciństwo, będąc jeszcze dzieckiem i KTOŚ niszczy im życie, bo one same już nawet nie są do tego zdolne.
Pozostaje tylko żyć w świadomości, że za chwilę będzie musiała zrobić loda jakiemuś obleśnemu facetowi, a potem dać mu się zerżnąć.
One już mają na tyle zjechaną psychikę, że wszystko, co jest związane z sexem robią automatyznie tak, jak siku lub kupę.

Owszem, bywają też takie kobiety, które czerpią z tego przyjemnośc, a do tego dostają kasę.
Praca, która jest przplatana z tym, co lubimy i z zyskiem, nie powinna być karlana.
Moim zdaniem to ich sprawa, ich życie, ich upodobania.

Empatia w tym temacie jest bardzo przydatna.
Nie musicie ich zrozumieć.
Wystarczy to zaakceptować, bowiem prostytucja jest to najstarszy zawód świata.

polly (chce krakersa)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin