Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ksiazki.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 19:24    Temat postu:

Noire napisał:
Ha.
ja tam lektury moge czytać!
ale takie jak np 'Siłaczka' czy 'Stary Człowiek i Morze'
które maja po 12 stron xD


Aaaaaaa, matko! Weź, "Stary..." to najgorsza lektura, jaka może być! Już 'Krzyżacy' lepsi... Nic z tego 'Starego...' nie pamiętam. Jakaś ryba, jakieś morze... I nic więcej

A, no i jeszcze hiper-nudny był Kruzoe. I MITOLOGIA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loreley




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba bardziej Opole

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 19:44    Temat postu:

Dla mnie najgorszą lekturą pod słońcem byli "Ludzie bezdomni". Nie przeczytałam do końca, nie dałam rady. Chyba niechęć do tej książki odziedziczyłam po tacie; on też jej nie trawi Wink
No i jeszcze "Zemsta". Ni diabła nie rozumiałam, o co tam chodzi! Jakieś mury, spory, zamki... Boże! Trzeba mieć psychę zrytą, żeby to zrozumieć. Ledwo tróję dostałam z kartkówki; do tej pory pamiętam, chociaż to było chyba osiem lat temu.

Teraz wypożyczyłam sobie "Artura i Minimki", żeby wiedzieć, o co chodzi zanim pójdę na film Laughing Nieważne, że książka jest dla dzieci, a nie kogoś, kto ma 22 lata. Przynajmniej mam przy niej niezły ubaw Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 19:51    Temat postu:

Carmen napisał:
Jeny mnie zastanawia, ze niektóre a Was siedza w budzie do 17, potem maja dodatkowe lekcje i mają jeszcze czas na zgłębianie swoich zainteresowań, słuchanie muzyki, ambitny film i książkę...

A jednak. Widzisz, jeśli ktoś jest tak ambitny to i czas znajdzie Wink. Jedno wiąże się z drugim (przecież ma się całą noc Rolling Eyes).

Cytat:

W ogole, czy u Was wszystko musi być "ambitne"? Very Happy Muzyka to i owszem, no i ambitny film czy książkę tez czasem lubię, ale zazwyczaj wolę jakies badziwene romansidła, zeby odpocząć od tych wszystkich "ambitnych" pierdołów w budzie.

Ymm, nie wiem jaka jest różnica między tymi trzema "działami". Jedni wolą zająć się muzyką, inni filmem. A niektórzy wszystkim.. Ot, co.
Nie wnikam, dlaczego "ambitne" dałaś w cudzysłowiu. (Myślisz, że to jest na pokaz, czy coś w tym stylu ? -nie, nie czepiam się. Mam zawiechę.)
Szkoła wcale nie jest ambitna. Wszystko co z nią jest zwązane jest powierzchowne, bezbarwne. Tia, m.in. lektury.
Cytat:

Poza tym, ja nie doszukuję sie szczególnej głębi i przesłania w książkach- ludzie, trochę rozrywki! W ogole to od zwykłych powieści pisanych prozą wole dramaty. A już w ogole to liryka jest najlepsza z trzech rodzajów literackich Wink

Widzisz. Niektórzy czują się spełnieni (szlachetnie brzmi), gdy przeczytają książkę z przesłaniem, niż głupie, mieszające w głowie romansidło.
Jeśli chcesz rozrywkę poczytaj lepiej Pratchetta Wink. Zabawne i przyjemne książki, napisane wspaniałym stylem.

Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rimmon




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z rzeźni

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 20:01    Temat postu:

Stephen King . Aktualnie czytam V tom Mrocznej Wieży . A raczej zacząłem dopiero bo jestem na pierwszych stronach . Cóż jak dobrze pójdzie to za tydzień będę czytać VI więc do świąt może bedę już w połowie ostatniego tomu . Pewno wydzie na to że ostastni tom skończe w połowie stycznia ; p .
Na dobrą książke zawsze znajde czas . zresztą ja zawsze mam czas


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 20:56    Temat postu:

Oł, Rimmon jest chyba jedeynym "znajomym" mi chłopakiem, który czyta książki! Very Happy

Anty, dałam "ambitne" w cudzysłowie właśnie dlatego, ze nie widzę nic szczególnie ambitnego np. w lekturze "Dym" Laughing Wink

Ja też się nie czepiam. Wink Lubię czytać, ale np. miesiąc temu miałam ochotę na książkę, poczytałam w weekend, a jak się zaczęła szkoła to albo nie miałam czasu albo ochoty rozkminiać jakichś zagadek kryminalnych po całym popołudniu kucia z fizy. Mój mózg ma pewne ograniczenia, nie wiem, jak Wasze. Po pewnym czasie potrzebuje dawki głupkowatego poczucia humoru, bezsensownego filmu o sekscesach studentów- erotomanów czy po prostu chwili nieróbstwa. Nie wspomne o bieganiu z psem.

I dzięki za radę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 21:20    Temat postu:

Seria 'Jeżycjada' Małgorzaty Musierowicz.
A także 'Mała księżniczka' niestety nie pamiętam autora.
Później będzie edit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Końskie

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 22:23    Temat postu:

Mnie też ten post Carmen zainteresował i postanowiłam się na jego temat wypowiedzieć...

Ja jestem właśnie jedną z tych, co siedzą w szkole zazwyczaj do 17. Chodzę na różne treningi, kółka przedmiotowe, mam też dodatkowy niemiecki i angielski. Nigdy wcześniej nie czytałam książek, bo wmawiałam sobie, że na to nie mam czasu. Wprawdzie zawsze mi go trochę brakowało, ale tylko trochę; zdecydowanie bardziej brakowało mi chęci.

W tym roku jednak zaczęłam czytać książki i bardzo mnie to wciągnęło. Pogodziłam ze sobą wszystkie moje obowiązki z moimi zainteresowaniami i w ten sposób uczę się i odrabiam część lekcji ok.18 (resztę ok.6 rano) słuchając muzyki, o 18.30 albo oglądam detektywów albo spadam na korki, gdzieś tak od 19.30 czytam książkę jak mam fajną lub siedzę na necie, a ok.20 oglądam jakiś film z życia wzięty. Da się to wszystko pogodzić? Da się Wink

Ja też nie czytam jakichś książek filozoficznych, ale nie są to także beznadziejne romansidła. Jak już wspomniałam wpadłam w fazę książek "psychologicznych". Czy są ambitne? Myślę, że tak, bo w każdej z nich można znaleźć jakąś prawdę o życiu, czy jakieś ciekawe sentencje, a ja czytając zawsze zwracam uwagę na obecność takich mądrości. Mimo to czytanie jest dla mnie formą miłego spędzenia czasu, "rozrywką" jak ty to nazwałaś Smile I to by było na tyle.

Jejciu, ale się rozpisałam...Gratuluję wszystkim, którzy dotarli do końca mojej wypowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karek




Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 21:02    Temat postu:

Ja zawsze przed zaśnięciem muszę przeczytać chociaż fragment jakiejś książki. Nawet jak jestem niewiadomo jak zmęczona.

Na Mikołajki dostałam 'Diabeł ubiera się u Prady' Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 21:32    Temat postu:

Ines, ja dotrałam Wink

Też lubię książki psychologiczne, wszelkie nt. podświadomości itp. (Filmy tak samo z reeztą.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:21    Temat postu:

Psychologiczne? Ładnie brzmi, ale podajcie przykładowe tytuły.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:30    Temat postu:

No ostatnio dość ciekawa książka była "Potega podświadomości" od mojego taty- mnie wciągnęło. Poza tym najciekawsze książki to podręczniki studentów psychologii Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Końskie

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:38    Temat postu:

Według mnie takimi książkami "psychologicznymi" są na przykład "My, dzieci z dworca Zoo" czy "Niemcy". Drążą psychikę człowieka, pokazują sposób borykania się z problemami...

Nie wiem jak dokładnie, fachowo nazywa się taka literatura, dlatego biorę to w cudzysłów.

Carmen, nie pozostaje mi nic innego jak ci pogratulować i podziękować za uwagę, hehe. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cherry01




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Piątek 08-12-2006, 19:24    Temat postu:

Carmen napisał:
Jeny mnie zastanawia, ze niektóre a Was siedza w budzie do 17, potem maja dodatkowe lekcje i mają jeszcze czas na zgłębianie swoich zainteresowań, słuchanie muzyki, ambitny film i książkę...


owszem siedze w szkole do 17, mam troche nauki, ale na zainteresowania zawsze mam czas.
dzien bez neta nie istnieje.
raz w tygodniu mam lekcje tanca :]
a na ksiazki to ja mam czas zawsze, a juz w szczegolnosci na moje horrory Wink
przed spaniem gdy sobie przeczytam choc pare stron to mi sie lepiej spi Very Happy

szkola wcale nie jest wazniejsza od zainteresowan Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Piątek 08-12-2006, 20:14    Temat postu:

HUH..
Ja jak czytam książkę, która mi się naprawdę podoba, to mogę dla niej rzucic wszystko. A po za tym szybko czytam, więc z czasem raczej nie mam problemów. Najbardziej lubię coś w stylu "Dziennik Bridget Jones" i "Pamiętnik Księżniczki". Jakieś ambitniejsze tytuły także, ale takie się szybko i miło, lekko czyta Wink
//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rimmon




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z rzeźni

PostWysłany: Sobota 09-12-2006, 0:34    Temat postu:

Cytat:
Oł, Rimmon jest chyba jedeynym "znajomym" mi chłopakiem, który czyta książki!


Oł, ależ się ciesze Very Happy

Porzuciłem V tom MW na rzecz Księgi Inkwizycji . Narazie to w sumie nie zdąrzyłem jeszcze dobrze się zaczytać więc się nie wypowiem za bardzo . Ale za dwa dni z chęcią


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 09-12-2006, 10:08    Temat postu:

Karocia napisał:
HUH..
Ja jak czytam książkę, która mi się naprawdę podoba, to mogę dla niej rzucic wszystko. A po za tym szybko czytam, więc z czasem raczej nie mam problemów. Najbardziej lubię coś w stylu "Dziennik Bridget Jones" i "Pamiętnik Księżniczki". Jakieś ambitniejsze tytuły także, ale takie się szybko i miło, lekko czyta Wink
//

Matko .. nie dziwię się, że twierdzisz, iż szybko czytasz. Przeczytałam jedną część "Pamiętnika Księżniczki" (wstyd mi, wstyd..ale już wiem, że jest to g***o).
Jeśli tak uważasz, to ile czasu na nie musisz poświęcić? Ciekawi mnie to, później ja Ci powiem, w ile to przeczytałam...

Rimmon, MW jest boska (jak i cała twórczość Kinga). Matko ... ja nie mogę dokończyć mego Pratchetta, ponieważ męczą mnie "Dziadami" i "Panem Tadeuszem".
Grrr ...

Pozdrawiam,

Anty, cenzuruj przeklenstwa Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Sobota 09-12-2006, 10:46    Temat postu:

Karocia zaczęłam na koloni czytać Dziennik Bridget Jones i wtedy mi się podobało.
Teraz po tych ambitniejszych książkach stwierdzam, że to było właściwie dno.
Ale dla zabicia nudy można.
Ja czytam szybko.
Dla książki, która mi się podoba rzucam wszystko.
Jak czytałam Poczwarkę to zamknęłam się w moim pokoju i jak ktoś wszedł to normalnie zabiłabym.
Pierwszy raz jak czytałam to zajęło mi dzień i nie wychodziłam, tylko do toalety. Nawet nie jadłam.
Potem za każdym razem trwało dłużej bo myślałam dłużej nad sensem słów.
Przeczytałam łącznie z 6 razy.
A teraz bibliotekarka powiedziała, że jestem za młoda na takie książki o.
Ona mnie nie zna. O.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnessey




Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin //pestka słonecznika

PostWysłany: Sobota 09-12-2006, 21:26    Temat postu:

S. Żeromski "Ludzie bezdomni"

Do końca jej nie przeczytałam, lecz zostały mi tylko marne dwie kartki. Nie będe opowiadać o niej, ponieważ osoba, która jej nie przeczytała to nie będzie miała po co czytać. Wystarczy iść do biblioteki, wypożyczyć/kupić i przeczytać. Z pewnością zainspiruje was ona.


Ponieważ jestem dopiero w piątek klasie Laughing, to mam lekturę: Ferenc Molnar "Chłopcy z placu broni". Na początku myślałam, ze to denna książka. Lecz spodobała mi się od drugiego rozdziału. Powiem, ze ta ksiązka wzrusza. Cóż, może i dla niektórych to książka dla dzieciaków, ale na serio mi się spodobała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Sobota 09-12-2006, 21:37    Temat postu:

Ha, pamiętam chłopaków z placu.
Najpierw nie przeczytałam.
Przeczytałam miesiąc po omawianiu.
I mi się spodobała.
(To było w tamtym roku).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reena




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Ironią i Sarkazmem Płynąca

PostWysłany: Niedziela 10-12-2006, 12:21    Temat postu:

agness_13 napisał:
Z pewnością zainspiruje was ona.
Ta, zainspiruje. Do urządzenia seansu spirystycznego, wywołania ducha Żeromskiego i przeklęcia go na wieki. "Ludzie bezdomni" to jedna z najnudniejszych książek, jakie czytałam.
W ogóle Żeromski lubił poruszać trudne tematy, ale przy tym brakowało mu odpowiednio wypracowanego pióra, bo strasznie nudno i drętwo to opisywał. Czasami zastanawiam się, za co tak dokładnie niektórzy zmarli pisarze zdobyli takie uznanie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Końskie

PostWysłany: Niedziela 10-12-2006, 21:27    Temat postu:

Nawiązując do "Chłopców z placu broni" to przeczytałam to 4 lata temu, kiedy jeszcze nie lubiłam czytać. Ta książka jednak bardzo mi się spodobała i wręcz ją pochłonęłam Smile
Dzisiaj właśnie mi o niej przypomniałyście i chyba przeczytam ją jeszcze raz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cherry01




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Poniedziałek 11-12-2006, 8:29    Temat postu:

"chlopcy z placu broni", a bylo to kiedys moja lektura, ale to bylo tak dawno, ze juz nawet nie pamietam o czym byla ta ksiazka Razz
a moze w ogole jej nie przeczytalam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Poniedziałek 11-12-2006, 8:38    Temat postu:

cherry01 napisał:
"chlopcy z placu broni", a bylo to kiedys moja lektura, ale to bylo tak dawno, ze juz nawet nie pamietam o czym byla ta ksiazka Razz
a moze w ogole jej nie przeczytalam Wink

Taaa...ja ja bedę miała za 1 rok amoze wcale Laughing Grey_Light_Colorz_PDT_50Grey_Light_Colorz_PDT_50 Jak juz mówiłam nie lubioe czytać lektur ....to normalny obłęb jest Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Free




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.

PostWysłany: Poniedziałek 11-12-2006, 8:53    Temat postu:

Dżampara napisał:
Jak juz mówiłam nie lubioe czytać lektur ....to normalny obłęb jest Rolling Eyes


Oo, poprę. Najlepsze książki to te, których nie muszę na przymus czytać. Jak miałam takiego Robinsona przeczytać, to wolałam już Ludzi Bezdomnych wziąść, czytać i nic nie rozumieć.
Najgorsza książka jaka tylko mogła być to "Dzieci z Bullerbyn" och, starszne. Denerwują mnie opowiastki o dzieciach i tak bez żadnego celu, ni stąd, ni z owąd jest sobie taka gromadka.
Chociaż... może już nie pamiętam, co było w Dzieciach (no przecież lektura 3 klasy xD) xD tylko tyle, że to mega nudnawe było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BabySitter




Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z drzewa xD

PostWysłany: Poniedziałek 11-12-2006, 9:51    Temat postu:

Ogólnie to mam słaba pamięć do autorów książek, wiec większości nie pisze... A reszta autorów jest oczywista
A oto moje ulubione książki:
*Harry Potter
*Dziennik Bridget Jones (mistrzostwo, nigdy mi się nie znudzi)
*Miasteczko Salem, Lśnienie i inne Kinga (nie pamiętam jakie jeszcze czytałam Embarassed )
*Plotkara (kocham postacie w tej książce )
*Opowieść szaleńca (John Katzenbach czy jakos tak)
*Chłopak z sąsiedztwa i Pamiętnik Księżniczki (Meg Cabot)
*aaa i wszystkie książki Alex Kavy
*Wampirek (co prawda książka dla dzieci, ale i tak ją kocham )
*Walczący Reuben Wolfe i Zwyczajne życie ...cholera nie pamiętam
*Odlot --> polecam! Nick McDonell
*Narazie tylko raz przeczytałam "Oskar i pani Róża" i było bardzo wzruszające
*Ptasiek!!! Whartona
Hmmm... W tej chwili nic sobie wiecej nie przypominam...
Pozdrawiam
EDIT
Maxi, ja za to z "Plotkary" lubie najbardziej Dana i Chucka xD Niegrzeczny chłopczyk z niego


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BabySitter dnia Poniedziałek 11-12-2006, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin