Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kłamstwa
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Sobota 03-03-2007, 4:18    Temat postu:

Jak byłam młodsza straaaaasznie kolorowałam. Teraz staram się ograniczać. Wychodiz mi to całkiem nieźle, bo nie ma potrzeby.
Kłamstwo... zalezy gdzie, kiedy i jaka sytuacja. Zauważam, że często okłamuję sama siebie.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudyna XD




Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: ten Monsun XD !!

PostWysłany: Sobota 03-03-2007, 20:28    Temat postu:

Nie kłamię, chyba ,że trza.
Ale to musi być już coś.
Lub poprostu tak na spontanie jade i mi się wymsknie.
Ogólnie tego nie robię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kafelka_love_GUCIO




Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hOmE^^

PostWysłany: Niedziela 04-03-2007, 21:41    Temat postu:

kłamię czasem ale w błachych sprawach, wkurza mnie jak ktoś kłamie nałogowo...
Wkurza mnie jedna laska na forum, która KŁAMIE że jest z Niemiec itp.
Nie lubię kłamstw, które niosą za sobą jakieś duuuuże konsekwencje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackAngel




Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Niedziela 04-03-2007, 23:23    Temat postu:

Zdarza się, przyznam.
Ostatnio okłamałam nowopoznanego chłopaka, że mam jego numer gadu z katalogu publicznego. Ot, takie sobie kłamstewko, bo jest zupełnie inaczej.
Powiem Wam jeszcze, że nie potrafię okłamać mamy.
Albo ona jest tak wyczulona, albo po mnie widać, gdy mówię nieprawdę.
Hm.
Cóż, małe kłamstewka były i będą nadal.
Bo czasem lepiej nie zranić osoby nam najbliższej, prawda?

B.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 10:33    Temat postu:

Zdarza się. Malutkie kłamstewka.
Ale ja nienawidzę kłamać. Nienawidzę być okłamywanym.
Tego właśnie najbardziej w ludziach nie lubię - że kłamią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaNoU




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Pod LaTaRnIą <3

PostWysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:01    Temat postu:

wstyd się przyznać
ale w sumie jestem anonimowa xD
skąd wiecie czy nie jestem oblesnym zboczeńcem itepe- przeciez moge kłamać ;] ??
ahah, żartuję...
u mnie to jest różnie
czasami przychodzi mi to z ogromna łatwością a czasem mnie męczy aż się nie przyznam...
aah zacznijmy od tego, że oczywiście kłamię
czy jest osoba, która tego nie robi?
choć nie ubarwia swojej historii podczas opowiadania komuś??
wątpie
oczywiście drobne kłamstewka w stylu zjadłam obiad czy nie, mam tusz z max factor a nie miss sporty ( nie wiem po co tak kłamac ,ale...) to zdarzają się na co dzien i mi.
poważniejsze...?
dawno nie zdarzyło mi się powazne kłamstwo.
zazwyczaj kłamię wtedy gdy chce na zrobić coś czego bym nie mogła zrobić bez kałamania.
np. przekułam sobie czwraty raz ucho, i wmawiałam mamie, że to naklejka...Grey_Light_Colorz_PDT_42
nie, no moja mama to nie jest jakiś zjeb, żeby w to uwierzyć
od razu dostałam manto, no ale xD
kłamałam...
powazniejsze...?
wyjście na impreze gdzie będzie alkochol, chłopcy...-w moim mniemaniu był to babski wieczór (4 lata temu)
ah wtedy miałam 12 lat bez kłamstrwa nie poszłabym na taką imprezkę...
ale i tak sie po kilku miesiącach się przyznałam..
bo w sumie, nie lubię kłamać...
oh, się rozpisałam a moja wypowiedż taa jakas bez ładu i skłdu no ale Wink
chyba w sumie to nie ma o czym mówić- mniejsze i większe kłamstwa...
samo kłamstwo w sobie jest złe i nie pownno się tego robić, chyba, że w waznej sprawie. Ja np. ostatnio sobie rozmawiałam na angielskich z facetem kiedy jest dobrze skłamac i razem z grupą stwierdziliśmy, że gdy koleżanka w okropnej sukience pyta jak jest jej, powiedzieć "tak" to jest dobrze, choć każdy wie, że wygl ąda jak chora na łeb. oczywiście znjaomem a ie przyjaciółce, prawda?? ale to już kwesia gustu.
i sumienia.
Y.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair




Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fox River cela nr 40, skrzydło A :D

PostWysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:08    Temat postu:

Jak każdy czasem kłamię, ale nie są to jakieś wielkie, okropne i w ogóle straszne kłamstwa. Ja po prostu nie zawsze mówię wszytko dokładnie i nie raz nie zagłębiam się w szczegóły Mr. Green hmm ... najczęściej zdarza mi się to chyba w stosunku do rodziców i prawie zawsze jest to związane ze szkołą Rolling Eyes
np. mówię, że przepadły mi dwie ostatnie lekcje, zamiast powiedzieć : no wiecie, nie chciało mi się iść na dwa wf'y,poza tym wracając dwie godziny wcześniej mogłam się napatrzeć na tego przystojniaka z Jodłowej ;] itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DreadLock




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Poniedziałek 05-03-2007, 18:52    Temat postu:

Ciągle kłamię rodzicom.
Znajomym nie.
Ale czasami po prostu nie mam wyjścia ..
Najczęściej to raczej nie jest kłamstwo, tylko zatajanie pewnych faktów.
Ale kłamię też dużo.
Każda biba jest określana jako pidżama party.
Każde małe spotkanie z % jest wyjściem do koleżanki na noc.
Tak samo całonocne dyskoteki.
Jak jadę do gdańska to mówię, że tylko łazimy po sklepach, co jest 1/16 całej prawdy.
Czasami jest mi cholernie głupio.
Bo rodzice tak bardzo mi ufają ..
No ale na pewno nie puściliby mnie na imprezę na całą noc.
Albo jak leże skacowana, a mama tak bardzo się martwi że jestem chora ..
Chociaż myślę, że oni wiedzą, że ja im mówię nie całą prawdę.
Może nie zawsze, ale czasami sie domyślają ..

Koleżanki rzadko kłamię.
Czasami poprostu nie mówię im wszytskiego.
Bo nie wszyscy muszą wszytsko wiedzieć.
Ty tyle.
Raczej nie ubarwiam swoich opowieści.
A jeżeli już to o naprawdę o takie mało istatne szczegóły xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan7




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wtorek 06-03-2007, 11:46    Temat postu:

Ja sporo kłamę rodzicom. Znajomym raczej mi się nie zdarza...Jak byłam mała to nie umiałam kłamać ale żeby jakoś uniknąć kary itp to nauczyłam się i teraz mi to wychodzi bardzo dobrze. Umiem kłamać z marszu ale najlepiej mi wychodzi z premedytacją Rolling Eyes Nikt mnie jeszcze nie przyłapał na kłamstwie...W szkole też potrafię kłamać i uniknęłam kilku pał dzięki temu, więc uważam że jeśli nie robi się komuś krzywy czy przykrości to można czasem skłamać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patunia_th




Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: łódź

PostWysłany: Wtorek 06-03-2007, 23:56    Temat postu:

Jezeli zaistnieje potrzeba to klame.
I calkiem niezle mi to wychodzi.
Wlasciwie to nie jest klamstwo tylko mala zmiana faktowo XD
Przynajmniej wg mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulina[linka1333]




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom

PostWysłany: Sobota 05-05-2007, 23:41    Temat postu:

Kłamię kiedy muszę. I tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anonymous_Me215




Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Boga

PostWysłany: Poniedziałek 07-05-2007, 20:17    Temat postu:

Hm... Tak czytam te wasze wypowiedzi i zastanawiam sie nad soba. Czy ja klamie? Owszem, jak kazdy czasem. Sa to czasem wieksze czasem mniejsze klamstwa ale zawsze gdzies tam sie plataja. Ale teraz znacznie mniej klamie niz kiedys i jestem z tego dumna. A to ze sie czasem rodzicow oszukuje to w sumie dla ich dobra i zdrowia, bo wtedy sie o nas tak bardzo nie martwia i nie denerwuja niepotrzebnie... Jest czasem tak, ze nie mozna uniknac klamstwa, a czasem jest to wrecz wskazane, tak jak tu podawalyscie przyklady... Roznie to w zyciu bywa, ale dobrze ze potrafimy sie przyznac przed soba i przed innymi ze klamiemy. To oznacza pewnego rodzaju dojrzalosc psychiczna jesli przyznajemy sie do wlasnych blendow

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iLoNa




Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wtorek 08-05-2007, 15:43    Temat postu:

Nie raz i nie dwa razy, a napewno nie ostatni..
Pewnie, ze pozniej dręczą mnie wyrzuty sumienia, ze jednak moglam powiedziec prawde.
Kłame tylko, kiedy w jakims stopniu jestem do tego zmuszona.
Choć kłamstwo ma krótkie nogi..
Ale żadko to robie. I staram sie unikać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ani@




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wtorek 08-05-2007, 23:03    Temat postu:

Kłamstwo to moje drugie imię :]
Kłamię nagminnie, wszystkim chociaż czasami nie chcę, ale się w tym nie gubię xD
Ludzie zawsze powtarzają, ze jestem rozbrajającą szczera... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Schwarz_Madchen




Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .wspomnienia.

PostWysłany: Wtorek 22-05-2007, 12:34    Temat postu:

DreadLock - ja mam dokładnie tak samo.
Z jednym małym wyjątkiem - czasem aż ZBYT ubarwiam swoje opowieści. Szczególnie sny. Ale cóż.
Co do kłamstw... Najczęściej muszę kłamać rodzicom. A nie, wróć. Najczęściej wrogom, których nienawidzę ze szczerego serca.
Nigdy nie okłamałam siostry, brata ani bliższych znajomych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarita




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 23-05-2007, 8:12    Temat postu:

Zdarza mi się ale rzaaadko bardzo rzadko z prostego powodu. Po mnie po prostu widać że ja kłamię. Od razu sie czerwienię, bo mam wrażenie, że wszyscy wiedzą, że to co mówię jest nieprawdą. Albo się śmieję. Albo uciekam wzrokiem. Od razu wiadomo.
Też mam koleżankę, której wychodzi to znakomicie. Już się wszyscy przyzwyczaili że jak mówi, że spała tylko 1.5h to znaczy, że spała tak naprawdę 3 Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dusia!




Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wwy xD

PostWysłany: Środa 23-05-2007, 19:25    Temat postu:

Czasem kłamię.
Każdy chcę coś czasami podkoloryzować.
Pf.
Raczej po mnie nie widać,chociaż sama nie wiem xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rimmon




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z rzeźni

PostWysłany: Środa 23-05-2007, 20:54    Temat postu:

Ja tam tylko zmieniam fakty na swoją korzyść kiedy się tylko da .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funny Otherwise




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łóżka.

PostWysłany: Środa 23-05-2007, 22:08    Temat postu:

Kłamię, bo to uzależnia.
Nie tylko wtedy, gdy chcę utaić prawdę, czy nie powiedzieć wszystkiego, chociaży na czyjąś korzyść... Jak zobaczyłam, że kłamię z powodzeniem, bez problemów, zaczęłam ściemniać, kolorować coś, czegoś nie dopowiadać... Bawić się między prawdą a kłamstwami, i czasem sama nie wiem, czy to była prawda, czy to wymyśliłam.
Tak więc, będę musiała się z tego wyleczyć.
Muszę przestać aż tak okłamywać ludzi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M/A/N/I/A




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża, ale częściej przebywam w Olsztynie

PostWysłany: Czwartek 24-05-2007, 21:11    Temat postu:

Kałmę. Zdarza mi się...
Nie są to jakieś wielkie kłamstwa przez duże K, ale takie małe, które mi pomagają w życiu...
No wiecie...
np. Przez pół podstawówki, całe gimnazjum i liceum...
Po co mamie mówić, że coś w szkole nie wyszło...
Poprawię, a potem się przyznam.
A teraz na studiach?
No ostatnio skłamałam babce w sekretariacie...No, ale albo mogłam skłamać albo zostać bez dachu nad głową w przyszłym semsetrze...
Rachunek prosty.
Kłamstwa czasem się przydają Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Airelle




Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mogę uszczknąć szczyptę optymizmu?

PostWysłany: Piątek 25-05-2007, 8:30    Temat postu:

Kłamstwa uzależniają xD

Jak mam się do czegoś rodzicom przyznać to to robię.
Trudno.
Nie chcę ich oszukiwać, bo i tak się wyda.

Kłamię rzadko, ale umiejętnie i realistycznie xD
Tu zrobię minę, tam porozczulam się i wszyscy mi wierzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin