Tokio Hotel

Ahinsa · Wysłany: Niedziela 09-07-2006, 20:30 Temat postu:

Nie. Nie możemy sami dać sobie prawa do dysponowania czyimś życziem. Nigdy. Nawet zwyrodnialca.
Ale tak, powinni pracować, i to ciężko. Należy się.
Powinni im puszczać materiały pokazujące życie kobiet po gwałcie, i to w najbardziej dramatycznych przypadkach (jeśli za to siedzą), sterylizować (jeśli chodzi o pedofilow) itd. Chyba wiecie o co mi chodzi? Żeby naprawdę zdali sobie sprawę z powagi swoich czynów. Oczywiście nie w każdym przypadku jest to możliwe, więc jeśli nie, to niech delikwent po prostu gnije w murach więzienia, ciężko pracując. Ale nie zabijać. Nie zniżyć się do ich poziomu.

Pauline... · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 9:38 Temat postu:

Kara śmierci ...
Hmmm... Jestem jak najbardzije ZA !!!
I osobiście chcę żeby została wprowadzona w naszym kraju...
Im więcej ludzi tym lepiej, a pozatym kara śmierci może zmniejszyć ilość prawdziwych mordersyw...
Bo co to za kara 3 lata więzienia ??? Phi///
Smierc za śmierć....

Ale kara śmiercci nie musi być tylko za morderstwa...

beaciaa · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 12:30 Temat postu:

Eee, może nie od razu śmierć za śmierć. Zresztą, kto wedłóg was miałby się podjąc wykonania kary smierci? Mysle, że nie było by zbyt wielu chętnych Grey_Light_Colorz_PDT_46

Pozatym nikt nie ma prawa odbierać drugiemu człowiekowi życia. Choociarz, faktycznie popieram pogląd, który ktoś wcześniej napisał, że naprzykład pedofili i gwałcicieli powinno się kastrować, złodziejowi odciąć np. ręke. Ale co do śmierci to w sumie nie jestem przekonana. Chociarz denerwuja mnie ludzie, którze podatki, które opłaca moja mama utrzymuje się jakis degeneratów w zakładach Grey_Light_Colorz_PDT_46

sobcia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 13:53 Temat postu:

KIedy naprzykład rodzic tłucze wałsne dziecko na śmierć alebo je gwałci to bym takiego kogoś na całe życie do więzienia wsadziła i miałby tam takie tortury żeby nie przeżył. Nie jestem sprzymierzeńcem kary śmierci ale ostatnio to już nie wiem. Dokładnie od czasu kiedy pędząca motorówka uderzyła w kajak i zginęła 12 letnia dziewczynka. To była moja koleżnka. 2 nieodpowiedzialne osoby zabrały dziecku życie. gościu z motorówki był pijany a babka nie miała uprawńnien do prowadzenia. I co i chcą im dać 8 lat??. Sorry ale ja bym tej ukraince dała kare śmierci. i tak zeżrą ją wyrzuty sumienia

Pozdro

Agatko śpij w spokoju[*] Sad

lirael0 · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 13:58 Temat postu:

Jestem przeciw - chyba, ze w przypadkach pewnych i naprawde okrutnych.

czasami niekotrzy zostaja skazani niewlasciwie. I dopiero po kilku latach sie wyjasnia, ze dana osoba jest jednak niewinna, a jesli wyrokiem w tej sprawie bylaby kara smierci? No coz... wtedy trup zostanie oczyszczony z zarzutow.

Anck · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 14:09 Temat postu:

Jestem przeciwna karze śmierci. Człaowiek nie powinien odbierać drugiemu człowiekowi życia może to robić tylko ten kto dał nam życie.

Czasami jednak kiedy słysze jak o rodzicach którzy katowali swoje dziecko a potem je zabili jestem za karą śmierci.

amCia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 15:34 Temat postu:

Oko za Oko, Ząb za Ząb.

Jeżeli ktoś kogoś zabije- niech umrze.
Jeżeli ktoś komuś odetnie ręke i noge- niech je też straci
Jeżeli ktoś kogoś okradnie- niech go też okradną

Paolla · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 21:03 Temat postu:

Jestem przeciwna karze śmierci. Nikt nikogo nie powinien pozbawić życia. Wiem że mordercy nie podchodzą do tej sprawy w ten sposób. Jak juz ktoś kogoś zabije to powinien odsiadywać dożywocie. Myśle że bylaby to dla niego gorsza kara niż szybka, bezbolesna śmierć.

Astray DemoniC · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 21:40 Temat postu:

A kto tu mówi o bezbolesnej śmierci?

Ostranatka · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 21:54 Temat postu:

Astray DemoniC w niektórych sytuacjach to jest moim zdaniem słuszne wyjście, ale nie we wszystkich.
Uwzględnijmy takie sytuacje jak np. obrona własna, maltretowana żona itp. Czy takim osobom należy się śmierć za śmierć?

Paolla · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 21:54 Temat postu:

Kiedyś na pewno kara śmierci była bolesna ale w dzisiejszych czasach jest inaczej. Kiedyś były stosowane drastyczne metody takie jak wieszanie, palenie. Teraz tam gdzie jest dozwolona kara śmierci podaje się zastrzyk lub w rzadkich wypadkach komora gazowa. Pewnie znalazłyby się miejsca gdzie i w drastyczne metody mają miejsce. Śmirć bolesna czy bezbolesna ja i tak jestem przeciwna.

Milusia · Wysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 22:19 Temat postu:

hmn..dla mnie kara śmierci jest jakokolwiek dziwna..
jeżeli ten ktoś zabił to co śmierć za śmierć.. oko za oko.?
dla mnie to nie rozwiazanie
jezeli juz popełnił zbrodnie jakby tego najwyzszego szczebla..i ma dozywocie to niech siedzi..
przynajmniej świadomosc ze tu bd siedizał do śmierci go troche przytłoczy..

Age · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 21:04 Temat postu:

Kara śmierci : NIE!!!
Kara śmierci to nic dla morderców... Lepiej niech gniją w więzieniu, a nie pif paf i koniec... Czy ktos to zrozumial??? Very Happy

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 21:22 Temat postu:

w Kodeksie Hammurabiego jest napisany punkt Oko za Oko zab za zab...

wiec jestem zdania amCIi Wink

Mordercow powinni zabijac!

Nie dosc ze wiezienia sa przepelnione, to jeszcze placimy za tych sku*****synow Grey_Light_Colorz_PDT_46

JESTEM JAK NAJBARDZIEJ ZA!!!

Mod-Fish'n · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 22:20 Temat postu:

O jakim gniciu w więzieniu Wy mówicie?!
Większość bezdomnych specjalnie popełnia wykroczenia, żeby się do niego dostać, zjeść ciepły obiadek, przykryć kocykiem i obejrzeć telewizję.
Nie zapominajmy, że złoczyńca z pozycją może oddać trochę zielonych papierków i już jest wolny.

Ja jestem za.
Bo jak czytam o kolejnej matce, która katuje niemowlę, przypala je papierosami i zostawia na śmietniku, to sama mam ochotę wziąć armatę i zapakować takiej kulę w cztery litery.
Skoro tego typu osobniki nie mają dla innych litości, dlaczego ktoś ma litować się nad nimi?
Szczerze mówiąc uważam, że pijanych kierowców, którzy powodują śmierć pasażera, też powinni kończyć karą śmierci.
Przypomniało mi się, bo moja mama niejednokrotnie to zaznacza.
Piłeś - nie prowadź.
A jeżeli ktoś naraża życie drugiego człowieka, powinien za to zapłacić.

Jestem święcie przekonana, że ktoś nazwie mój sposób rozumowania świeckim.
Ale dla mnie ludzkie życie jest zbyt cenne, by narażać niewinnych na idiotów, którzy go nie cenią.
A skoro nie cenią... to dlaczego sami dumnie kroczą po ziemi i oddychają pełną piersią?

AfterAll · Wysłany: Piątek 13-10-2006, 23:38 Temat postu:

Ja jestem religijna i kara śmierci trochę mi tak nie pasuje, no niby o tym decyduje Bóg.
Ale kiedy myślę o takim pedofilu-gwałcicielu-mordercy - to kara śmierci wg mnie to za mało. Kiedy myślę, ile to dziecko musiało przejść, co czują rodzice...

Mam mieszanie uczucia. Myślę, że gdyby taka tragedia zdarzyła się w mojej rodzinie i ktoś by tak bardzo cierpiał to byłabym za tą karą.

Rozsądek bije się z uczuciem...

Sara Lo · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 13:13 Temat postu:

Jeżeli ktos zabił z pełna premedytacją.
Dla zabawy i przyjemności...
Dla niego kara śmierci...
Takie jest moje zdanie.

Tyna · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 17:09 Temat postu:

Nie, bo to przeciez odebranie życia innej osobie...
Fakt, iż postąpiła źle, wbrew prawu....
Ale niech odpokutuje na ziemi, wśród innych, może akurat zejdzie na dobrą drogę?
Zacznie normalnie żyć, jak inni?
Pomimo wszystko, nalezy dać kolejną szansę...

Serena_van_der_Woodsen · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 19:46 Temat postu:

Nie... kara śmierci to prymitywizm!
Jedyny jej plus to zlikwidowanie wydatków państwa na więźnia lecz przeciez taki więzień mógłby za karę dożywotnie wykonywać najcięższe prace społeczne z bardzo ostrym rygorem!
Zdecydowanie nie!

Anty · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 20:49 Temat postu:

Czy mi się zdaje, czy naprawdę ten temat już był, został usunięty i od nowa się nad tym rozwodzicie?
Kara śmierci?
Naprawdę trudny temat. Trzeba to rozpatrzyć z wielu stron.

Po pierwsze, dlaczego podatnicy mają utrzymywać osoby, które popełniły taką okropną zbrodnie jak morderstwo? Czy taka osoba zasłużyła na to, by jeszcze żyć?
Przecież każde życie jest ważne, a ten skazany pozbawił pewną osobę tylu chwil. Trzeba pamiętać o rodzinie poszkodowanego, która domaga się jak najsurowszej kary, więc nie może być ona zbyt łagodna. Trzeba pokazać społeczeństwu: "tak, nie łamcie prawa, ponieważ spotka Was to samo".
Gdyby istniały tylko te argumenty i nie było żadnych przeciw, zapewne kara śmierci byłaby najodpowiedniejsza.

Jednak ...
... nigdy nie jesteśmy 100% pewni, że dana osoba właśnie popełniła tą zbrodnię. Zabicie drugiego człowieka nie jest łatwe. Jak wielka musiałaby być zbrodnia, by skazać na śmierć człowieka, który ją popełnił? Czy w ogóle mamy prawo decydować o tym, jak długo będzie żyła druga osoba? Przecież właśnie potępiamy morderców. Chcemy i my stać się nimi?
Trzeba pamiętać także o skazanym, jego rodzinie. Pomimo tego, co zrobił, także jest człowiekiem. Zawsze można wierzyć w poprawę, a poprzez karę śmierci odbiera się tą możliwość człowiekowi.
Także religia (oczywiście nie dotycząca wszystkich) powinna wpłynąć na podejście do tego zagadnienia. Czy wiara katolicka, judaizm, muzułamnizm (..itd.) pozwalają na aż tak duży krok, by ukarać?

Osobiście cieszę się, że nie jestem tą osoba, która ma decydować.
Straszliwe brzemię.
Zabić, czy nie?

Pasowałoby tutaj zacytować słowa podobno istniejącego Jezusa "Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień".
Rzucicie?

Pozdrawiam,

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 22:40 Temat postu:

Tyna · Wysłany: Wtorek 07-11-2006, 7:28 Temat postu:

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 07-11-2006, 14:14 Temat postu:

Saddam H. za popelnione zbrodnie, ma zostac skazany na stryczek, czyli powieszony.
Uwazam, ze koles powinien odpukutowac w inny sposob, np. umrzec w mekach i cierpieniach w chorobie

napuscic na niego 'czarna smierc' lub innego wirusa..
powienien wiedziec, co przezywali ludzie, kiedy jemu zachcialo sie ich ranic!
pfsie

Mod-DiaBollique · Wysłany: Wtorek 07-11-2006, 14:34 Temat postu:

Pomimo wszystkich etycznych 'ale' jestem za karą śmierci. Są tacy przestępcy, którzy nigdy się nie nawrócą i za morderstwa ze szczególnym okrucieństwem powinna być śmierć, ale jeśli chodzi o sposób śmierci, to chyba lepiej im coś wstrzykiwać niż wieszać.

Wyznania katów:
[link widoczny dla zalogowanych]

Unti · Wysłany: Wtorek 07-11-2006, 18:37 Temat postu:

Jestem całkowicie na nie.
Wiele razy słyszy się i czyta, że kogoś niesłusznie osądzono. Że pojawiły się nowe poszlaki. A tak można zabić nawet niewinnego człowieka. Policja, prokurator i sędzia to nie wróżki. A wiele ludzi boi się po prostu zeznawać.
Poza tym... Podobno przez taką karę mogą wydalić nas z Unii Europejskiej. Nie, żebym czuła się jakąś wielką Europejką, ale jako takie korzyści z tego mamy.
Wielu ludzi, którzy zamordowali może się zmienić w więzieniu. Nie mówię, że musi, ale może. A tak? Raz, dwa, trzy- koniec. Sprawcy nie ma. Nadal dumny ze swojego czynu.
Nie mamy najmniejszego prawa uśmiercać kogokolwiek. Nawet osób, które zabiły.
Nie.