Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jaaaazda xD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sue




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 12-07-2006, 19:24    Temat postu: Ale jazdy ^^

Arrow Ostatnio na wyjeździe do Grimmen upiłam się lekkim drinkiem i rano szukałam swoich butów Grey_Light_Colorz_PDT_42
Arrow A na wyjeździe na Ukrainę wydzierałam się jak pijak "Ja chcę czajnik!" Centralnie. Ktoś coś do mnie mówi, a ja w kółko "Czajnik, czajnik"
Arrow Strasznie chciało mi się sikać, koleżanki coś powiedziały a ja gleba i sikam xD Później mi któraś bluze pożyczyła, żeby nie było widać. Szłam jak pokraka do domu Grey_Light_Colorz_PDT_50
Arrow Na Ukrainie chłopacy wepchali nas do windy, powciskali wszystkie guziki i jeździłyśmy z 9 pietra na 1, aż w końcu ktoś zatrzymał...
Arrow Zaliczyłam totalną glebę na rolkach. Jadę, jadę i jeb do tyłu Grey_Light_Colorz_PDT_42
Arrow Pojechałam w 4 klasie do Zakopanego i później na Słowacje. Jeździliśmy jakimiś "Językami Teściowej" (straszne zakręty) czy coś i później staneliśmy przy sklepie. Jakiś ziomek wychodzi z zakupami a ja go żyg-żyg Laughing Nawet się nie skapnął xD

Później jeszcze mi się coś przypomni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qrka




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boulevard of Broken Dreams

PostWysłany: Czwartek 13-07-2006, 15:37    Temat postu:

Większość śmiesznych sytuacji przeżyłam z moja ukochana byłą klasą 3C..
doobra, koniec, bo zaraz sie popłacze Razz

Arrow Pisanie na boisku szkolnym "3C, reszta ssie" Smile
Arrow Granie w butelkę tylko ze swoja klasą. Z osobami które znam od przedszkola, w klasie, w której nikt mi się fizycznie nie podoba. To było prze głupie xD
Arrow Na tejże wycieczce podczas w/w gry, nasza wspaniała wychowawczyni (pozdrawiam ) stała pod drzwiami i text "Ja tutaj zaraz nagram te Wasze teksty, na pierwszy ogień pójdzie 'Qra całuje poza konkursem'" Razz
Arrow Kąpiel na wycieczce, podczas której kumpel z klasy wrzucił nam do łazienki zaskrońca Laughing
Arrow Nagranie sie na sekretarkę o 3:00 w nocy takiej 'uwielbianej' przeze mnie panience, po czym ona poszła na policję że ktos jej grozi xD Telefon był kuzynki, ona odbiera, ktoś pyta jak sie nazywa, a ona podała nazwisko mojej sąsiadki z ławki, która potem opowiadała mi że byla u niej policja, ona nie wie o co chodzi, a ja już tam lałam jak mi to opowiadała xP
Arrow Dziwnie się czułam, jak babka z Histerii wzieła mnie do odp, otwiera zeszyt a tam na co drugiej stronie narysowane plansze do grania w "statki" Razz Nie pytać, co dostałam Wink
Arrow Podpisuję sie spokojnie na ścianie w takim naszym zakątku w szkole ["Przylądek"], odtwarzacz na uszach, looz blues, nagle czuję pukanie w ramię. Odwracam się, a tu konserwator z błoga miną - "Idziemy do dyrektorki." Laughing Istny Argus Filch Cool
Arrow Wychowawczyni wysłała mnie i dwie kumpele w czasie lekcji, żeby dorobic jej klucz w pobliskim domu handlowym. W zakładzie wyrabiającym klucze była wywieszona kartka "Wracam na 15 min", więc poszłysmy z kumpelami do supermarketu. Jedna z nich ubrała sobie maske na Halloween, puka mnie w ramię. Ja się spokojnie odwracam, po czym jak zobaczyłam to coś to tak sie wystraszyłam, że zwaliłam z połki obok jakąś szklaną miskę za 15 zł, za którą zapłaciłyśmy kasą wychowawczyni przeznaczona na klucze xD
Arrow Dzwonienie do ludzi i puszczanie im nagranej na telefonie gadki kumpla, np.
-Dzień dobry
Ktoś- Dzień dobry
-Słyszałem, że macie jakis taki mix..
Ktoś- Co mamy?
-Czy to jest fajne?
Ktoś- Proszę?!
-Dobre to jest?
Ktoś- ALE CO?!
I do nowa:
-Dzień dobry
Ktoś - (cisza)
-Słyszałem, że macie jakis taki mix..
Ktoś (śmiech albo wku*wienie, zależnie od osoby xP
Arrow Dzwonienie do ludzi w środku lata i np. gadka jaka w danym mieście jest pogoda, bo chciałabym się wybrac na narty, a babcie spokojnie wszystko tłumaczą xP
Arrow Wystąpienie na akademii szkolnej w układem tanecznym do "Jesteś Szalona" Very Happy
Arrow Chodzenie do Croppa tylko po to, żeby obstawiać, ile babek podejdzie do nas żeby spytać sie "W czym moge pomóc?" w ciągu dwóch min Razz
Arrow Zorganizowanie imprezy rodem z lat 70. xD Jakbyście zobaczyły przebrania mojej klasy.. Laughing

Tyle mi sie tego teraz przypomniało. Gdybym chciała wypisywać wszystko toooo..
Razz
W każdym razie nie żałuje tych i innych sytuacji choć były i naprawdę przypałowe.
Wolę żałować że coś zrobiłam, niż żałować, że czegoć nie zrobiłam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dalia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czwartek 13-07-2006, 16:29    Temat postu:

No wiec zaczynam Razz:

Arrow Raz zorganizowalam impre w domu, rodzice byli w pokoju obok. Otwarlysmy z kumpelami okno i zaprosilysmy chlopakow do nas. Ja wtedy mialam 12 lat.
Oni przychodza, zapalaja sobie papieroski, na lajcie. Moja kumpelka Ania rozwalila moje okno(ona wtedy miala jakies 14lat Very Happy )

Arrow Na koloni ( zktórej wrocilam 4 dni temu) rozwalilismy lozko, poczym powiedzielismy ze to sie samo tak Laughing poczym zglubilysmy klucz od pokoju, za ktory nie placilysmy.

Jak sobie cos przypomne z tej koloni jeszcze, to napisze:D Rolling Eyes

EDIT:

Arrow No i jeszczemy mieszkalismy 15kilometrow od morza.
Nasza grupa i grupa chlopakow postanowila isc sobie na plaze.
Opiekunka powiedziala ze jest tylko 5kilometrow.
Idziemy i idziemy 2 godziny, poczym okazalo sie ze do plazy 7kilometrow.
Ok nie zniechecilismy sie, idziemy dalej.
Patrzymy na znak a tu 15 kilometrow na plaze. My taki schiz ze dalej nie idziemy.
Wszystkie dziewczyny w japonkach byly wiec moje nogi to juz byla ruina Razz .
A tu nagle ulewa nas zlapala, leje i leje, amy sie schowac gdzie nie mamy.
No to doszlismy do jakies wsi, i jakis chlopek zaprosil nas do domu (a nas bylo jakies 30 osob) no to polowa poszla do stajni a polowa do domu. Posiedzielismy godzine, i przyjechal po nas autokar Very Happy
To byla chyba najbardziej zajebista wycieczka w moim zyciu...
Nie ma to jak 6 godzin marszu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martu$ia




Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 16-07-2006, 21:55    Temat postu:

Hmm... szalone rzeczy? Od razu przypomina mi sie pamiętny obóz na Slowacji...

~> Kupiłam sobie koloryzujący lakier do włosów ( fioletowy ). Popsikałam całe włosy, przeglądam sie w listrze, a tu mam różowe pasemka O.O
~> Na Słowacji, miałam pokój bez balkonu, którego mi bardzo brakowało, więc wraz z dziewczynami, które ze mną mieszkały wymyśliłam sobie sposób na wychodzenie z pokoju. Tam, było takie okno, może 2 lub 1,5 metra nad ziemią. Gdy chciałyśmy wyjsć z pokoju, skakałyśmy z niego.Również przez okno wchodziłyśmy do pokoju.
~> Pewnego dnia z moją koleżanką oglądałam turniej tenisa, który rozgrywali nasi trenerzy. Byłyśmy na dworze, obok kortów. Natomiast w oknach siedzieli pewni chlopcy. My zaczęłyśmy się na nich gapić, a oni, gdy zaczął ich nasz wzrok irtyować zaczeli robic striptiz. Najpierw ściągneli koszulki, a potem chcieli ściągać spodnie, ale odwróciłyśmy wzrok... ( nie byli to za piekni chłopcy...za mądrzy zresztą też nie --' ).
~> Tego samego dnia, w tym samym miejscy, chciałam z tą moją koleżanką wrócić do pokoju ( przez okno... ). Wszystko było dobrze, gdyby nie to, że Ci jakże genialni chlopcy zaczeli na nas pluć... Ekhm... Szybko przeskoczyłyśmy rów i nagle... nagle dostałam centralnie w głowe od takiego jednego...=.= Potem chcieli nas oblać wrzątkiem ale udało nam się zwiać...
* * *
To chyba wszystko. Jeżeli sobie coś przypomnę to dodam :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Niedziela 16-07-2006, 22:58    Temat postu:


Biegałam przed samochodem, muahaha. Idę sobie z tatą po środku ulicy (droga osiedlowa to była), a tu jedzie auto. Pobiegłam w inną stronę niż tata.
Tata: no gdzie ty łazisz.
To ja wracam xD
Tata: no juz zostan.
Ja z powrotem na inna strone.
Tata: no nie biegaj!
TO ja do taty znow xD
Muahaha.

- Wrzuciłam koledze podpaske do plecaka.
- Rozwalilam kibel (stanęłam na spłuczkę... Wleciałam z nogą do tej wody )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikuś :*




Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z gaci skarba <3

PostWysłany: Niedziela 16-07-2006, 23:09    Temat postu:

-> tańczenie w samej bieliźnie u kumpeli w domu (Ona z moją przyjaciółką też tańczyła Razz, byłyśmy same w domu )
Więcej grzechów nie pamiętam Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tosia




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Memphis.

PostWysłany: Niedziela 16-07-2006, 23:52    Temat postu:

LadyMakbet napisał:
- Rozwalilam kibel (stanęłam na spłuczkę... Wleciałam z nogą do tej wody )


Ja kiedyś z przyjaciółką, całkiem z nudów i całkiem lekkim uderzeniem wyrąbałyśmy (no, bo co, wypchnęłyśmy?) drzwi z zawiasów w szkolnej łazience. I nikt nie wiedział, że to my. Na drugi dzień nowe były. Szok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Poniedziałek 17-07-2006, 9:29    Temat postu:

To tylko mała część:
-Śpiewanie z kuzynka z mojego balkonu, podczas gdy kumple siedzą na dole
-tańczenie w samej bieliźnie na wycieczce przy otwartym oknie
-Skakanie z balkonu na wycieczce w 5 klasie prosto do basenu (3 piętro Very Happy )
-Podarcie sąsiadom rachunków wetkniętych w drzwi Very Happy
-bieganie w zimie po dworze w krótkich spodenkach, bluzeczce i kapciach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Poniedziałek 17-07-2006, 10:00    Temat postu:

No to posłuchajcie orengade. Confused

Arrow zbiłam okulary koledze
Arrow uciekłam z lekcji histori przez okno
Arrow dla grzany weszłam do męskiego i moim oczom ukazał się jakiś flejtuch sikający do pisułara.
Arrow Z koleżanką weszliśmy na stołówkę i wzieliśmy serwetki nauczycieli (no ba! Dzieci nie mają. Gdzie sprawiedliwość?) i powycierałyśmy nimi podłowe, ponownie chowając na swoje miejsce.
Arrow Celowo wylałam na nauczycielke wode z doniczki gdy podlewałam kwiatki na suficie. Ze było tego mało - darowała mi Cool
Arrow Na zielonej szkole poszłam sobie w odwrotną dgorę i się zgubiłam.
Arrow Wyśmiałam na cały autokar przewodnika, za co zostałam skarcona przez siostre uczącą religi hahahhahah
Arrow Poszliśmy wieczorem do pokoju kolegów i przez przypadek nauczycielki otworzyły drzwi ok ich pokoju. Dla nauczycielki od muzyki jest to szczyt seksualnej bariery więc wpadła w panike grożąc że zadzwoni po rodziców. (jakby gorszych rzeczy nie widziała.)
Arrow Z kolegą weszłam do tego samego łózka aby się schować. Zauwarzyli mnie ' Laughing
Arrow Na następny dzień się z nim pobiłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Poniedziałek 17-07-2006, 10:10    Temat postu:

Pewnej nocy spałam na dachu...
Z tego powodu, że moi rodzice zamknęli wyjście na dach, kiedy ja (mimo zakazu) "spacerowałam" sobbie po nim...
arto dodać, że mój dach jest spadzisty... I całą noc nie zmrużyłam oka...
Moi rodzice też nie spali bo mysleli, że ucieklam z domu i cały czas wychodzili na balkon i knęli na mnie...Wink
A ja się darłam i nikt ,mnie nie słyszał.... Dziwne... Może to było specjalnie... Taka kara ???

Na zielonej szkole nie mogłyśmy spać, zaczęłyśmy opowiadać sobie straszne historię... A potem uułożyłyśmy z kapci na podłodze krzyż (odstraszałyśmy demonu). Przyszła nasza wychowawczyni i żeby nie dostać ochrzanu zaczęłyśmy z nią gadać na tematy Bóg itd. Wszysacy wdety zaczęli wyłazić z pokoi i chodzić po całym hotelu.. Wink

Była zielona szkoła. Zamknęli nas w pokojach, a ja zaczełam odkręcać nożyczkami klamkę... Po godzinie mi się udało, akiedy otworzyliśmy drzwi stali przed nimi wszyscy nauczuciele...
Powiedziałam "dobranoc" i zamknęłam je szybko.. Wink

Znów na zielonej szkole, dawałyśmy sugnał "kolegą z dołu" papierem toaletowym... Niestety wiatr mocniej zawiał a obok pokój miału nauczucielki... Wink

Parodi a Tokio Motel przed całą Zieloną Sskołą... BYŁAM BILLE<M - całe 3 godziny i rozdawałam małym dzieciom autografy tuszem do rzęs...

Z przyjaciółką w kinie. Film był tak nudny, a sala pusta (prawie) więc przez cały seans schodziłyśmy na dół po fotelach i goniłyśmy się...


Może coś dopiszę...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pauline... dnia Sobota 22-07-2006, 15:15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szeksol




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 0:52    Temat postu:

-prawie pelny tramwaj: Ja. Lilka. Agata. Mialam sluchawki na uszach. Chello ChaCha. Zaczelam spiewac. Potem razem z dziewczynami zaczelysmy sie klasc na podlodze tramwaju i turlac na koniec. ehh..
-wystawianie glowy przez okno w tramwaju i darcie sie do ludzi..
-jak ktos wsiadzie do tramwaju, gadanie do niego "Dzien doobryy.." i pytanie o pogode..
-Jechalismy z klasa do ogrodu botanicznego. Tramwajem. Maja nauczycielka cos tam sie z nas smiala, to ja jej usiadlam na kolanach i powiedzialam "mamoo.. kiedy dojedziemy?!"
-Zielona szkola w kudowie. Wieczor. Bylam w pokoju z kumpelka. Mialysmy metalowe drzwi. Co chwile ktos przychodzil i walil w nie mocno. Znowu slysze glosne walenie do drzwi. "Wlaz! Kur,wa, wlaz! Tylko juz nie wal w te kurewskie drzwi!!" - dre sie. Drzwi sie otwieraja. Patrze, a tu pani pedagog.. Zgon.. xD
-Ta sama sytuacja. Tylko ze nastepny dzien. Moj chlopak przyszedl wieczorkiem do mojego pokoju i zasnal. Nie chcialam go budzic wiec polozylam sie obok niego i zasnelam. A w srodku nocy przyszly do nas wszystkie nauczycielki, bo szukaly Macka. (nie bylo go w jego pokoju, wiec myslaly ze gdzies zginal.. to przylazly do nas) Rowniez zgon xD
-Chodzenie z wychowawczynia po pokojach o 6 rano na zielce i darcie sie: "wstawac! kradna!! wstawac!!!"
-Nastepna noc w kudowie. Cala moja klasa (19os.) przyszla w nocy do mojego pokoju. dwuosobowy byl. No i wszyscy tam zasneli.. Ten pokoj mial moze wymiary 3x4m. z czego wiekszasc zajmowaly szafa, lozka i stol.. I te 19 osob sobie tak zasnelo. kilku na podlodze, po szesciu w jednym lozku, dwoch w szafie, jeden na balkonie, reszta na podlodze..
-Strzelanie w kudowie na stolowce ziemniakami z zupy.. Wielka wojna ziemniaczana.. Klasa szosta vs. nauczycielki..
-Skakanie po kiblach w szkole. Rezultat: polamane deski klozetowe.
-Kiedys wpadla mi gabka do kibla, jak wode z wiadra wylewalam. Lowilam ta gabke kjem od miotly.
-Plywanie po smordce (taka rzeczka ze sciekami. 1,5 szerokosci) na stryropianie..
-W kudowie na zielonej szkole obwijalusmy taka tasma bialo-czerwona (co robotnicy maja jak cos tam buduja albo jak cos sie ogradza) wszystkie szafy, zeby nic z nich nie wyszlo w nocy. Nauczycielki rowniez skorzystaly..
-Jak wyjezdzalismy z kudowy, w moim pokoju za szafa zostawilismy: skarpetki brudne, ptasie mleczko, kanapki z szynnka, bulki slodkie, jablka, rozpieprzone dyski twarde..
-Robienie sobie jaj telefonicznych..
-Koles ktory siedzial przedemna na historii oblizal dlugopis i rzucil nim we mnie. to sie zaczelismy sprzeczac. historyczka podchodzi i sie pyta o co chodzi.. ja jej mowie: "prosze panie, bo wiesz co?!" powiedzialam to niespecjalnie.. przysiegam..
-na zielonej cala klasa, razem z chlopakami karbowala sobie wlosy..
-bylo 60. lecie szkoly. (jestem przewodniczaca szkloy) ja zostawilam swoje przmeowienie w ppokoju nauczycielkism. wiec poszlam, zeby je wziasc z tamtad.
pukam, otwieram drzwi, a tam co? Pani pedagog lezy na podlodze, a dyrektorka i polonistka ciagaj ja za nogi po podlodze.. a wogol stoji cale grono pedagogiczne i sie temu przyglada.. zadne z nich nie ma wiecej niz 40 lat Wink
-ma halloween poszllismy do pani pedagog. mieszka na tym samym osiedlu co ja. no i ona dala nam worek slodyczy i po dyszce na glowe (6 osob). potem jej porecz obwiazalismy papierem toaletowym.. Very Happy
-siedzialam z chlopakiem w babskim kiblu. i wtdy wpadla moja wychowawczyni zeby sie zalatwic.. a my tylko odpisywalismy od siebie zadanko z maaatmy.. Laughing
-ucieczki z lekci typu: 19 osob do jednej kabiny w kiblu. jak ktos puka, to jedna osoba krzyczy: zajetee!
-robilismy zawody pt. kto zrobi wiekszy ogien. Puszczanie bakow w zapalona zaplaniczke xD
-palenie w kiblu szkolnym poodczas lekcji.. xD
-picie napoju Bogow: pspsi, 7us, pieprz, sol, cynamon, olej z oliwek i co tam sie jeszcze nawinie zmieszane razem..
-dzien przed koncem roku, podczas rady pedagogicznej spiewanie pod pokojem nauczycielskim "jestem gierdtych romek, mam na przedmiesciu domek.. " xD
-chodzilismy na szaberek na truskawki. na takie pole. a jak sie truskawki skonczyly, to chodzimy dyrektorce krasc salate z ogrodka xD
-wyrzucilam przez okno koledze czapke i powiedzialam: jak kocha to wroci.
-podczas lekcji zrobilismy akcje smiecenia. wszystkie papierki wypieprzalismy przez okno. potem sie okazalo ze sprzataczki i dyrka siedzialy pod oknami na lawkach xD
-naszej wychowawczyni upielkismy torta na urodziny. mielismy gowniany noz wiec Pani zazartowala "zaraz szpadlem bedziemy to kroic..". Oczywiscie odrazu polecialam do woznego po szpadel.. jak wrocilam z nim do klasy to pani powiedziala ze jestem nieteges.. xD
-w kudowie na zielonej wszystkie nauczycielki sie upily, bo kupily na granicy czeska niebieska wodke i pily ja z kubkow jednorazowych.. xD
potem niby ze stoja na warcie, zeby nikt po korytarzu nie chodzil, a tak na serio spaly pod kiblem.. xD
-wysmarowalismy kumpla sztuczna krwia. potem przynieslimy go na jakiejs desce do pokoju nauczycielksiego i powiedzielismy ze wypadl z okna z drugiego pietra.. xD

jak mi sie cos przypomni to dopisze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Secret




Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 18:23    Temat postu:

Hm...
Arrow razem z koleżanką chciałyśmy sobie wygolić brwi..skonczyło się tylko na jednej brwi xD
Arrow na obozie wysmarowałyśmy podłoge w korytarzu nutella i śledziami
Arrow na tym samym obozie ogoliłyśmy się prawie na łyso
Arrow lubimy chodzić po mieście i robić zdjęcia fankom TH
Arrow część mojej klasy w tym ja wyniosła naszej wychowawczyni biurko na korytarz
Arrow na jakimś apelu miałam grać na gitarze bo chór miał coś śpiewać, a ja oczywiście zapomniałam gitary z domu xD A do domu mam 30km xD
Arrow ja i jeden mój kolega czepiamy się ludzi na ulicy kiedy coś nam się w nich nie podoba, jedna laska miała naszywke TH i Nirvany to podeszliśmy i zerwaliśmy obie, jednego faceta wypytywaliśmy czego używa do depilacji brwi (miał tak zarośnięte, że szok Cool )
niektóre sytuacje to już chamstwo, ale co poradzić Cool Więcej mi się nie chce pisać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 19:24    Temat postu:

Jestem za normalna.
Odchodze z forum.
Nie pale, nie pije, boje się podpalać.
odchodze z forum.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 19:49    Temat postu:

Dobre jesteście

Nie chce mi sie pisać ale napisze to co sobie przypominam z ostatniego czasu Razz
- Na zielonej szkole przypadkiem zatrzasnełam koleżanke w łazience. Drzwi sie zacieły, a akurat miała być kolacja. Musieli przyjść i odpiłować zawiasy. Potem przez całą zielonke nie miałysmy drzwi do łazienki
- Na urodzinach koleżanki ok 21 wyszłyśmy na osiedle w 9 osób i zaczełyśmy śpiewać na cały głos sprośne piosenki. Przeszłyśmy koło straży wiejskiej chyba z pięć razy.

Pauline... napisał:
Była zielona szkoła. Zamknęli nas w pokojach, a ja zaczełam odkręcać nożyczkami klamkę... Po godzinie mi się udało, akiedy otworzyliśmy drzwi stali przed nimi wszyscy nauczuciele...
Powiedziałam "dobranoc" i zamknęłam je szybko.. Wink


No nie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*:Love_Tomuś:*




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z dworca z.o.o

PostWysłany: Sobota 22-07-2006, 20:06    Temat postu:

Ohoho... Fajne przygody miałyście, ale ja też miałam podobne...
Arrow Na wsi weszłam z kuzynką do stodoły na górę. Usiadłyśmy a tu ni z gruchy ni z pietruchy jestesmy na dole, a tyłki nas bolały tydzień.
Arrow Zabiłam kurczaka na wsi... tzn. przejechałam traktorem Rolling Eyes
Arrow wyjeb*łam się na rowerze zjeżdżając ze schodów. Skutki... Byłam przyklejona do ściany bloku, a z rowera nic nie zostało.
Co tam jeszcze było??
Arrow Uczyłam Hiszpańskiego dziecka brzydkich słów po polsku... Ale był ubaw...
Arrow Rzuciłam meduzą jakiemuś kolesiowi w twarz i uciekłam gdzie pieprz rośnie.
Arrow Weszłam w krowi placek... A moja kuzynka się na nim położyła (przez przypadek...) Myślałam, ze się posikam ze śmiechu. Bo miała na włosach i na bluzce to g*wno.
Arrow Pod koniec zbiegania po ruchomych schodach glebiał brodą o kafelki.
Arrow Ruchome schody wciągnęły mi nogawkę od spodni. Zanim się zorjetowałam, że jest przycisk stopu minęło dziesięć minut.
Arrow Próbowałam robić gwiazdę na jednej ręcę i wywaliłam się na bok. Przez co byłam w szpitalu bo miałam coś z żebrami...
To chyba wszystko. Jak sobie coś przypomnę to napiszę...
AAA już wiem.
Arrow Koń mi prawie odgryzł rękę...
No to wszystko... chyba Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dalia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sobota 12-08-2006, 21:10    Temat postu:

No dobra to ja sobie przypomnialam:

Arrow Takiej glupiej opiekunce na koloni koledzy dosypali dopicia, srodkow przeczyszczajacych... nie zadzialalo, ale przez calydzien przychodzilido niej inni opiekunowie i pytali jak zdrowie XD

Arrow Nakoloni byla z nami glupia zakonnica, nikt jej nie lubil.
Jak na mszy grala na gitarze, to ja wzielam reke kolezanki i udawalam ze to gitara,a kumpela udawala ze gra na bebnie. I spiewalysmy najglosniej jak sie dalo, potem siostra zakonna nas opierniczyla. Very Happy

Arrow jak bylismy na plazy, nad morzem,to zucalismy pilka w przechodniow,biegalismy po plazy jakopetani, i wzucalismy sie do wody XD

Arrow jak byla kolonia, to byly mecze mundialowe, i oczywiscie wszyscy chlopcy w swietlicy ogladali.Byla jakas 21 amy w krotkich koszulach nocnych wbijamy do swietlicy, siadamy na fotelach, zakladamy noge na noge i ogladamy.
Wszyscy chlopcy sie dziwniepatrza aja na to ,, no co?? ogladamy ''

Arrow jak bylismy w Sopocie na wycieczce ( dalej bylismy na koloni) to tam byl sobowtor Billa ( serio) i koledzy moi za nim lazili i z nim gadali, a ten sobowtor gadal po niemiecku i polsku XD Shocked

i to chyba tyle, moze sobie jeszcze cos przypomne.
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł




Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wspaniałego snu :P

PostWysłany: Niedziela 13-08-2006, 12:11    Temat postu:

Hmm... Duużo tego, ale wymienie te, co ostatnio mi sie przydażyły:

- zamknęłem kuzynkę na balkonie, gdzie spędziła 3 godziny.

- na weselu u wujka zaczelem z nim spiewac " jestes szalona" bo facetowi od zespolu struna poszła w jego sprzecie, czekał az znajomy mu przywizie nowy.

- zgodziłem sie na wzieciu udziału w ukłądzie tanecznym, rumba walce itp.
bede mial na sobie frak, jakis cylinder na glowie i jakas paleczke w rece, bede sie wyglupial na scenie 6 minut !


Narazie tyle, napewno jeszcze cos dopisze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiorka




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 13:25    Temat postu:

Arrow Na koloni spałam z kumpelami w 4 na balkonie 1,5 x 2,5
Arrow Przy ognisku na obozie wykorzystywaliśmy 9 letnie dzieci przy mega ognisku do którego nikt nie chcial podejść, było tak gorąco do pieczenia kiełbasek za friko Very Happy
Arrow Karbowałam kumplowi włosy (ma do ramion), a potem chodził tak przez cały dzień
Arrow Na 2 małych łóżkach w 10 oglądaliśmy filmy o 2 nad ranem (też na obozie), co było zakazane
Arrow w pokoju było 5 Kasiek na 7 osób i co rano o 5 miałyśmy budzenie, które każdego doprowadziłoby do zawału: "Kaaasssiaaaaaaa!. Chłopaki gwałtownie wpadali do pokoju i ryczeli na cały głos... Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemesis




Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 14:28    Temat postu:

omg
cały czas coś odwalam, ale wszystkiego nie pamiętam xD
a najfajniejsze akcje?

> owinięcie całej łazienki papierem toaletowym, zapychanie kibelków ^.^ na apelu udawali, że wiedzą kto to robi i wszystko poszło na chłopaków Laughing
> śpiewanie "jesienny wiatr spierd**** majstra z dachu" na długiej przerwie xD cała grupa się zbierała i robiliśmy niezły szum xD
> podrzucanie kolegom podpasek do piórników obowiązkowo przed jakąś lekcją, na której miała być praca w grupach (np. WOS). i tak nikt się nigdy nie dowiedział, że to moje wymysły Laughing
> impreza w moim pokoju na kilkudnowej wycieczce. po wszystkim na 4 wąskich łóżkach spało 14 osób. nie mam pojęcia jak xD
> pobicie jakiegoś frajera. my cztery, on jeden. zaciągnęłyśmy go w krzaki i dałyśmy wycisk Laughing
> pomalowanie drzewek przy szkole sprayami. były żółte, czerwone i czarne ^.^
> wyzywanie się z narciarzami na stoku Twisted Evil sasasa =.=
> extremalne picie drinków przy rodzicach i udawanie, że w kubku mam tylko sok xD
> pływanie w morzu przy 5 stopniach w skali Beuforta...
> zrobienie w szkole projektu w związku z legalizacją marihuany (tak dla beki z nauczycieli)
i inne idiotyzmy łącznie z włażeniem na drzewa xD
no, ale każdy musi się wyszaleć, a fazy są najlepsze Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss Izabela




Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z otchłani

PostWysłany: Niedziela 20-08-2006, 18:56    Temat postu:

Arrow śpiewanie różnych dziwnych piosenek z qmpelką... Ruskie rapy, czyli "skażi, pażałsta kak ty dziełajesz" gangsterskim głosem i z ziomalskim machaniem gałęziami... Bohema ("kto się bawi niech obrzyga stół... Niewiele pamiętam... Pocę się! Lecę bo chcę, lecę bo Zdzisio (nauczyciel fizyki) mnie chce... Czy są kondomy czy nie, lecę bo Zdzisio mnie chce...")
Arrow wyliczanie worków z kapciami w szatni w podstawówce: "raz, dwa, trzy, dziś obiadu nie zjesz ty!". Po czym robi się coś z tym workiem;D
Arrow Uzupełnianie ćwiczeń od ruskiego po niemiecku
Arrow Raz gdy pisałam na tablicy "London", literka "L" wyszła mi jak "C", co zauważył kolega. Condon xD
Arrow wybicie szyby na klatce schodowej. Sąsiadka miała takie ładne perfumy, że pobiegłam za nią i wybiłam ręką szybę. Pokaleczyłam sobie nadgarstek...
Arrow Na zielonej szkole wysmarowanie mordy pastą i uciekanie przed nauczycielkami przez okno...
Arrow Pogowanie, turlanie, tarzanie się po podłodze, skakanie na ściany przy Schwarz, jednej z wolniejszych piosenek TH...
Iii... Najwyżej jeszcze coś dodam, muszę sobie poprzypominać Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amsta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 20:31    Temat postu:

hehehhe dobre to teraz ja:
1) na zielonej szkole kompałam sie pod prysznicem i śpiewałam"Jesteś Szalona " na cały głos i az przyszła wychowawczyni i mi w drzwi wali ja sie wchylam na golasa myśląc ze to któraś z przyjaciółek (ale wtopa)
2)Wyrzuciłam koledze okulary do śmietka i powiedziałam"Jak kocha to poczeka"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irmel




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 7:48    Temat postu:

No to ja w tym roku na obozie w wakacje odstrzeliłam numer z kolegami, bo się bawiliśmy dezodorantem i zapalniczką i taki Hubert podpalił jednego gościa, zabrali go do szpitala i miał 2stopien popażenia. Potem mieliśmy niezły przypał.
=> Z przyjaciółkami w M1 zakosiłyśmy wózek i jedna do niego weszła i się tak woziłyśmy po całym M1 aż nas nie wyhaczył ochroniarz i wywalił z M1 Grey_Light_Colorz_PDT_46
=>Podeszłam do przypadkowo spotkanego gościa na ulicy ui mu zaśpiewałam w twarz: HEY BOY, HET YOUR ASS UP... Moja friend leżała na ziemii wyła ze śmiechu, ten gościu sie tylko na mnie popatrzył i poszedł dalej
=>przefarbowałam sobie włosy w tym roku, miały wyjść czarne z fioletowym pobłyskiem , a wyszły całe fioletowe!! cholery dostawałam bo ta farba za nic nie chciała złazić Grey_Light_Colorz_PDT_46 na szczęście już tak bardzo nie widać... a w tamtym roku w wakacje miałam różowe, ale takie blade, fajnie nawet wyglądały
=> poszłam z kumpelką na Real , na dział z zabawkami , zabrałyśmy pistolety i ganiałyśmy się po calym sklepie , ,,strzelając'' do siebie z tych pistoletów
=> uchlałam się i przyszłam do domu... na szczęście rodzice sie nie kapneli bo od razu poszłam spać

Jeszcze dużo akcji takich miałam , tyle że troszke zapomniałam, ale jak mi się coś przypomni to napisze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazia




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: od Bloo

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 12:12    Temat postu:

O jezu... Jak ja zaczęłam czytać co wy tu robicie to mnie powoli krew zalewała, no ale dopisze tyż moje wpadki

-Jak miałam 9 lat jechałam na podwórku na moim składaku Cool i się rozpędziłam i chciałam sręcić, ale nie mogłam tego zrobić a że przede mną była klatka a obok wejścia rynna, to ja w nią przywaliłam. Straciłam przytomność i wszyscy się śmiali, a ja leżałam na betonie jak taka oferma

-W szóstej klasie na religi z 2 piętra wywaliłam kumplowi plecak przez okno

-Ostatnim razem kiedy mało nie zwiał mi tramwaj biegłam po torowisku za nim, żeby na niego zdąrzyć

-Rzuciłam w babkę od fizyki moim zeszytem i krzyknęłam 'f*** U!' bo próbowała sugerować mi, że jestem bezczelna {nie pytac jakie były tego skutki Confused}

-Grałyśmy w palanta na wf... Przyszła moja kolej, nie trafiłam w piłkę to rzuciłam kijem... A mamy boisko szkolne a za płotem tak jakby mini autostrada... No i kij se tam poleciał...

-Wykrzyczałam na holu kto mi się podoba, a obiekt moich westchnień tam stał, a potem się ze mnie zbijał...

No chyba na tyle... Jak coś mi się przypomni to zeedytuję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorrow




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 18:10    Temat postu:

Kiedyś koleżanka przyniosła z wesela 0,7 no i później po skonsumowaniu tegoż napoju poszłyśmy na dwór i usiadłyśmy na chodniku przy jezdni i wołałyśmy do ludzi 'O allachu' xD

Albo jak facet na niemieckim wziął mnie do odpowiedzi [nie słusznie bo klasa gadała, a ja wtedy siedziałam cicho] to się tak wkurzyłam, że podeszłam do biurka i rzuciłam w niego zeszytem - dostał w twarz....
Coś mi się spruwał, że obniży mi zachowanie i takie tam, ale i tak nic nie zrobił Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sorrow dnia Sobota 07-10-2006, 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amsta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 19:06    Temat postu:

mi sie przypomniało 1) w 4 kalsie podstatwówki na Religii uczyliśmy sie kożystać z Biblji
no i każdy z moimej tamtej kasy był znudzony no to ja mondra podeszłam do każdego i wyrywałam z rkąk te Pisma no I wyrzuciłam przez okno...(poszłam do dyrki)
2)upiłam sie i wyszłam przed dom i spiewałam do kapcia Hey Boy aż ktos wezwał policje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin