Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A co na to "One" ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Środa 13-09-2006, 20:39    Temat postu:

a ja cos mam wrażenie że w tym temacie jeszcze dłuuugo będziecie dyskutować

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 15:58    Temat postu:

Szczerze i otwarcie?
Zależy jacy oni naprawdę są, jaki byłby ten związek. Może myślałabym: "Szkoda, ze juz z nim nie chodzę, mogłabym zaszpanować i miec to poczucie. że miałam sławnego chłopaka" albo "Jeny co za łajzy tam go oblegają!" albo byloby mi po prostu przykro, takie chwile zadumy bym łapała, że ten, którego większość zna tylko z plakatów, kiedyś za MNĄ szalał.

Druga wersja, jeśli bym nie lubiła go, to: "Jaa co to za ***** że też one nie widzą, jaki to z niego ****!"

No bo sorry, wyobraźcie się, ze Wasz glupkowaty kolega z klasy albo były chłopak, który był sztywny i wstydził się całować nagle znajduje się na miejscu Toma? (wiecie, sława, piszczące fanki, cała otoczka- te glupie wywiady w stylu "Przeleciałem 15 lasek" itd.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 17:42    Temat postu:

Zastanawiam się, jak ja bym się czuła na ich miejscu. To takie bardzo teoretyczne gdybanie, ale chyba jakoś specjalnie zazdrosna bym nie była. Wydaje mi się, że one po prostu traktują ich jako normalnych chłopaków, a nie gwiazdy, pamiętają jak razem chodzili do kina albo na pizzę.

Chociaż moga to być oczywiście wredne hetery, które mówią wszystkim innym dziewczynom, że ich eks to debile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paolla




Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...z niebieskiego pokoju

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 21:25    Temat postu:

Hmm nie mam pojęcia jak one mogą się czuć i reagowac w takiej sytuacji. Myśle że to zależy od wielu czynników jakie towarzyszyły w związku. Jak pozostali po rozstaniu w przyjacielskich stosunkach to myśle że nie czują zazdrości tylko po prostu śledzą i cieszą się z ich udanej kariery. Może ukuje je czasem igiełka zazdrości gdy nadal do nich coś czują. Może są dumne że kiedyś miały chlopaka który teraz jest slawny. Trudno się postawic w sytuacji w której sie nie bylo. Jedynie co to pozostaje mi się domyślac ale mogę wyciągac z tego myślenia błędne wnioski Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen-TH




Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miejsca którego nie ma na mapie...

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 21:52    Temat postu:

Ciekawy temat Wink

Nie wiem jak one się czują ... (bo skad ?)
Ale moge przypuszczać,że conajmniej dziwnie !
Kiedyś poprostu im się podobali byli normalni i jakos sie stało, że sie zakochały.
Wątpie żeby myslały o nich jak o tych wyjątkowych, jedynych, Idealnych...
A teraz ?
Patrzą na nich jak na 'coś' calkiem innego...
Wydaje mi się, że czują raczej troche dumy ... "Miały" kogoś dla kogo tysiące fanek zdolne byłoby zrobic WSZYSTKO.
Ale z drugiej strony miały...
Ale już nie. Wtedy i kochaly a teraz jak są Kimś ...i jak wiedzą 'co' straciły to ahh... pewnie cholernie im cięzko

I jeszzcze te fanki które albo chcą je pobić (Bo one dotykały,miały itp.) Albo te które zatrówaja im życie w całkiem inny sposob (A powiec jak całuje ahh,ohh,ehh)

Nie wiem . xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dochodzi twój głos?

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 14:57    Temat postu:

o tak xDD

eh...
nie potrafie wyobrazić sobie siebie w takiej sytuacji...
Chociaż znając mnie to pewnie byłoby mi bardzo przykro, spoglądając np. na zdjęcia z tą Ann-Katrin... no ale cóż Rolling Eyes
ogolnie troche by mnie smucilo to... że on byl kiedys tylko mój
a teraz? ...
dotyka go inna...
dotyka jego ust.
Ktore kiedys nalezały do moich warg...

ahh xD wybaczcie ja lubie tak porozmyślać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Sobota 16-09-2006, 8:39    Temat postu:

Myślę, że na pewno śmieją się z ich fanatyczek które uważają Billa i Toma za ideał. No, bo przecież one ich znały. Pewnie jest im przykro, że te tak wiele fanek ich wyzywa od różnych tylko dlatego, że były z Billem czy Tomem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 16-09-2006, 9:51    Temat postu:

Sądzę, że choćby kapka zazdrości pozostała. Julia w Tomie chyba była naprawdę zakochana, skoro po zerwaniu nawet zmieniła szkołę Neutral

Jak bym się rozstała z moim facetem to pochłaniała by mnie zazdrość. A do takiego Toma... Ulubieńca nastolatek... Tym bardziej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~tricky




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: les tournelless.

PostWysłany: Sobota 16-09-2006, 10:24    Temat postu:

zależy też to wszystko od tego, co 'było' między Nimi a Tomem czy Billem. Bo jeżeli rozstali się, kłócąc i besztając wzajemnie, to raczej byłe chłopaków dogryzają im przed TV itp.
No ale tylko tom, bill, ich byłe i sam Bóg wie, jak się oni rozstali i jak ich Ex-girlfriends reagują na tłumy na koncertach .. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czwartek 28-09-2006, 20:25    Temat postu:

E tam Wcale takie brzydkie nie były Wink Wink Ja sama taka przepiękna nie jestem Laughing No chyba ze trochę w pasie miały Ja to chuda jestem Laughing
I uwarzam ze nawet dobrze wybrali bo lepsza taka przyjaciółka niż jakaś pudernica Grey_Light_Colorz_PDT_50


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czwartek 28-09-2006, 20:31    Temat postu:

One...moga czuć zazdrość, złość, gniew, radość i wiele wiele innych....
Mny tego nie zgadniemy, bo nie wiemy co między nimi było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thsandej




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czwartek 28-09-2006, 20:31    Temat postu:

To jak się zachowuja ich byłe zalerzy tylko od ich natury. Każda ma inny charakter. Może totoalnie zapomniały, a może w głobi serca żałują, ze to się skończyło. W każdym razie ja bym chyba nie chciała oglądac swojego byłego w TV i gazetach. Tak głupio troche....to napewno dziwne uczucie ale kariera Th trwa juz dośc długo a B i T zerwali ze swoimi dziewczynami nie dzień przed ruszeniem w trasę tylko trochę wcześniej więc możliwe, że obie strony po prostu zapomniały i nabrały do wszystiego dystansu. Jak jest naprawdę nikt nie wie ale sądzą, że to co tu napisałam jest realistyczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czwartek 28-09-2006, 20:38    Temat postu:

THsandej-jestem pewna, że nie zapomniały.. takiego czegoś chyba nie da się zapomnieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thsandej




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czwartek 28-09-2006, 20:45    Temat postu:

antośka- może i nie zapomniały ale wydaje mi się, że nie żyją tymi wspomnieniami. Pewnie jak ich widza to im się jakis film otwiera w głowie z chwilą spędzoną z nim (czyt T lub B) ale wydaje mi sie, ze nie zatruwają sobie życia pytaniami typu " dlaczego to nie przetrwali!?!?!?" raczej wzdychają obojetnie i żyją swoim życiem odganiając wspomnienia.
jak jest naprawde nikt nie wie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Piątek 29-09-2006, 13:46    Temat postu:

Hehheeh ciekawy temaciek Very Happy naprawde respect:D
Nie mam pojęcie co one mówią co czują ,ale domyślam się ,że to jest niezbyt miłe uczucie Very Happy hehehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ellieska




Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŁorsoŁ

PostWysłany: Piątek 29-09-2006, 17:49    Temat postu:

ooo Very Happy gdybym była x Bidonka lub Tomaszka, na początku by mnie zrzerała zazdrość. no bo nie jest miło widzieć swojego byłego obleganego przez fanki Very Happy potem miałabym do w nosie, albo głębiej (tj. w gardle Smile). wg. mnie żadna fanka nie może powiedzieć że 'kocha Billa'. przecież praktycznie żadne fanki nie znaja Billa osobiście, po za kamerami Smile

pozdrawiam

eska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sara Lo




Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kaczegolandu

PostWysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 22:03    Temat postu:

Ikuś napisał:
Hm.
Nie wiem jakie są One.
Zacznijmy od tego.
Ale spróbuję postawić się na Ich miejscu.
Więc...
Byłabym zazdrosna.
No tak.
{nie gapcie się tak na mnie.}
Przecież On był kiedyś mój.
Nikogo więcej.
Moich warg dotykał.
Mnie przytulał.
Dbał.
A teraz te wszystkie inne.
Fanki.
Natarczywe lub mniej.
A więc:
zazdrość.
Chyba, że nie wiem jak byłabym z Nim pokłóciła przy zerwaniu.
Chociaż i tak pewnie byłabym zazdrosna.
Lecz z drugiej strony życzyłabym Mu jak najlepiej.

Dokładnie tak...
Nigdy sie jakoś nad tym nie zastanawiałam, ale gdyby to z pewnoscią byłoby mi przykro i sumtno.
Żal.
Może to głupie, bo on nie byłby już mój, ale zawsze coś zostaje.
Przynajmniej ja tak mam.

A tak wogóle to fajnie by było gdyby kiedykolwiek był mój Razz Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tyna




Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Poniedziałek 06-11-2006, 22:21    Temat postu:

Ikuś napisał:
Hm.
Nie wiem jakie są One.
Zacznijmy od tego.
Ale spróbuję postawić się na Ich miejscu.
Więc...
Byłabym zazdrosna.
No tak.
{nie gapcie się tak na mnie.}
Przecież On był kiedyś mój.
Nikogo więcej.
Moich warg dotykał.
Mnie przytulał.
Dbał.
A teraz te wszystkie inne.
Fanki.
Natarczywe lub mniej.
A więc:
zazdrość.
Chyba, że nie wiem jak byłabym z Nim pokłóciła przy zerwaniu.
Chociaż i tak pewnie byłabym zazdrosna.
Lecz z drugiej strony życzyłabym Mu jak najlepiej.





Po przeczytaniu wszytskich wypowiedzi, stwierdzam, iż ta idelanie pasuje do mnie. Więc co będę się powtarzać ?Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milady




Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba (?)

PostWysłany: Wtorek 07-11-2006, 20:02    Temat postu:

Szczerze mówiąc to spodobał mi się ten temat Wink
Ja nie wiem co tym dziewczynom może siedzieć w głowach... Może mają satysfakcję, że chodziły z takimi chłopakami...? Może są mimo wszystko zazdrosne...? A może czują litość do fanek myśląc, że "one nic o nim nie wiedzą"...? Nie mam pojęcia. Nawet nie wiem co ja bym czuła... wszystko zależy od tego, czy była dziewczyna coś jeszcze czuje do Toma (lub też Billa) Smile
No i tak... nie powiedziałam nic konkretnego, ale zawsze coś Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gangsta




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 10-12-2006, 22:24    Temat postu:

Napewno są nawet odrobinę zazdrosne, a czytając wypowiedzi niektórch "fanek" to jest im napewno przykro. Ja na ich miejscu czułabym się dziwnie. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 10-12-2006, 23:26    Temat postu:

Linda
byla dziewczyna Bill'a, kocha go w glebi nadal, w koncu byli bardzo dlugo ze soba.
Ale nie chce go znac. W sumie to ona go zmusila do odejscia, a on nie chcial, ale.. powiedzmy sobie szczerze, dzieki niej osiagnal sukces. Gdyby mial ja na grzbiecie, nikt by go nie kochal. Taka prawda..
Linda teraz ma chlopaka, Ollie ma na imie, jest z nim happy, ale nadal mysli o Billu i.. nie lubi o nim gadac, w koncu.. nie dziwie jej sie. Mowi o nim:
Slodki rozbojnik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
doustna




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść kase na picie?

PostWysłany: Poniedziałek 11-12-2006, 6:57    Temat postu:

o Matko!
Nie wiem jak się czują..Ja bym była zapewne strasznie zazdrosna, a patrząc z telewizor coś by mnie w sercu kuło mimo tego jeżeli w danym momencie miała bym chłopaka..
Myślę że to co mówiła Julia, te wypowiedzi w gazetach itd to były.. na pokaz?
Wątpię żeby kompletnie sobie wymazały z serca B i T..
Ja na ich miejscu zapewne latała bym z piłą mechaniczną pod sceną i zabijała fanki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark marona




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Loitsche

PostWysłany: Poniedziałek 29-01-2007, 15:43    Temat postu:

Nie zastanawiałam się nigdy nad tym. Ale dajmy się ponieśc fantazji.
Jestem na miejscu byłej B albo T, nie ma znaczenia.
Poznałabym go jako chłopaka, który ma swój zespół.
W końcu zaczynają karierę i od tej pory ze sobą nie jesteśmy.
Chcę zapomnieć, bo rozstanie boli.
Ale jak zapomnieć, gdy On jest w prasie, radio, telewizji i gra koncerty kilka kilometrów ode mnie?
A jak stanę pod sceną pewnie nawet nie zauważy.
I te rzesze fanek. I kiedy w wywiadach powtarza jak wiele listów miłosnych dostaje.


Jeżeli któraś z jego eks tak to przeżywa, szczerze jej współczuję Sad

Ja na szczęście tego problemu nie mam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Layla




Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Środa 31-01-2007, 13:14    Temat postu: Re: A co na to "One" ?

Mod-MadisoOn napisał:

czy mówią same do siebie : " oo boże... gdybyście Wy tak naprawdę znały Toma. "
albo " jeju... gdybyście wiedziały jaki tak naprawde jest Bill "

Tu zostało ukazane wszystko, co chciałabym powiedzieć.
Napewno tak myślą.
Jednak będąc tylko zwykłym fanem, zafascynowanym, jacy to oni są 'Boscy', nie można w żaden sposób zauważyć, że jednak nikt nie jest idealny. Tak samo, jak nie można wiedzieć, jak to jest w realu. Media za bardzo koloryzują. I to za na zawsze pozostanie jedną wielką tajemnicą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin