Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Bitwa sióstr - bliźniaczki kontra Yasmin" zawiesz
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 15:01    Temat postu:

Trochę lepiej...
W sumie nie wiem co mam sądzić.
W każdym razie dobrze ze trochę namieszałaś...

Tak pośrodku xD
Pozdrawiam,
Holly Blue.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 13:16    Temat postu:

Dżampara - dzięki za komentarz

Holly Blue - w sumie to trochę mnie zdziwiło, że chce Ci się jeszcze czytać to coś... W każdym razie dziękuję za komentarz

Mialam zamiar skończyć pisac to opo, ale postanowiłam jakoś je dociągnąć dalej, skoro już zaczęłam. Kiedy teraz je czytam to myślę, że mogłam to napisac o niebo lepiej i całkowicie inaczej ułożyć przebieg akcji. No, ale cóż. Dodaje kolejną część...

Część 6

Było już dobre dwie godziny po północy. Wszędzie panowała ciemność, lecz to nie miało dla Yasmin najmniejszego znaczenia. Wybiegła no chodnik, a stamtąd w stronę parku. Drogę oświetlały jej przydrożne latarnie i blask księżyca. Usiadła na ławce przy latarni i z komórki wykręciła numer do Toma. Po kilkudziesięciu sekundach usłyszała zaspany głos.
- Słucham?
- Masz natychmiast wyjść przed hotel – wkurzona dziewczyna bez zbędnych wyjaśnień przeszła do rzeczy.
- Ale o co chodzi? Jest środek nocy – dredowłosemu pomysł z nocnym wyjściem na dwór nie za bardzo przypadł do gustu, jednak Yas nie dała za wygraną.
- Posłuchaj! Skoro dzwonię do ciebie w środku nocy to chyba musi być coś poważnego no nie? A więc RUSZ TYŁEK I ZRÓB CO CI KAŻĘ , BO INACZEJ JAK CIĘ DORWĘ TO POZBAWIĘ CIĘ PŁODNOŚCI, ROZUMIESZ?! – wrzasnęła na tyle głośno, na ile mogła sobie pozwolić, po czym nie czekając na odpowiedź rozłączyła się. Po kilkunastu sekundach rozległ się dzwonek jej telefonu.
- Tak?
- Daj mi dziesięć minut okej? – przestraszony głos Toma brzmiał dość śmiesznie, ale nie rozbawił Yas, która nadal była bardzo zła.
- Pospiesz się – odparła złowrogo.
Po obiecanych dziesięciu minutach w drzwiach wejściowych hotelu pojawił się dredowłosy. Yas wstała z ławki i ruszyła W stronę zdezorientowanego chłopaka.
- No, to możesz mi wreszcie powiedzieć po jaką cholerę budzisz mnie o drugiej w nocy? – wkurzony chłopak niecierpliwie wyczekiwał na odpowiedź Yasmin.
- Wiesz co? Mam ochotę teraz przywalić ci prosto w twarz, ale powstrzymam się – odparła, na co Kaulitz posłał jej pytające spojrzenie.
- O co ci chodzi? Co ja zrobiłem?! – zapytał
- Co?! Jeszcze się pytasz?! Rzuciłeś moją siostrę i pytasz się mnie co zrobiłeś?!?! – wrzasnęła, a po tych słowach Tom otworzył usta ze zdziwienia.
- Ale przecież ona… - przerwał i popatrzył gdzieś przed siebie, a z jego wyrazu twarzy można był wyczytać, że nad czymś się zastanawia. Po chwili znów spojrzał na Yas i dokończył:
- Ty w ogóle wiesz dlaczego z nią zerwałem? – Po tych słowach to brązowowłosa przybrała taką pozę jak Tom przed chwilą, lecz zaraz odpowiedziała:
- No.. nie bardzo. – W tej chwili dredowłosy wciągnął powietrze i chwycił dziewczynę za rękę, prowadząc ją do ławki, na której usiedli.
- Zerwałem z nią, bo... kiedy wszedłem do pokoju, w którym była z Kim, ona wydzierała się, że nagada nam, że jesteś naszą napaloną fanką. – Po tych słowach Yasmin ze zdziwienia otworzyła usta i spojrzała na chłopaka z niedowierzaniem.
- Niestety, tak było – przytaknął widząc, że Yasmin nie bardzo może w to uwierzyć.
Spuściła wzrok i patrzyła w chodnik. Nastała cisza, którą przerwała podnosząc się z ławki.
- Przepraszam, że tak na ciebie naskoczyłam. Nie miałam o tym pojęcia. Jesteś na mnie zły?
- Byłem, ale już nie jestem – uśmiechnął się do niej – odprowadzić cię do domu? – zaproponował, a dziewczyna twierdząco pokiwała głową.
- Jeszcze raz przepraszam – powiedziała kiedy znaleźli się pod drzwiami – Lucy jeszcze tego pożałuje – dokończyła ze złością w oczach i spojrzała w okno salonu gdzie świeciło się światło. Firanka lekko się poruszyła. Yas udało się dostrzec tam postać, którejś z bliźniaczek. Znów spojrzała na Toma, a potem znów na okno. Uśmiechnęła się i bez zastanowienia pocałowała stojącego przed nią chłopaka. Ten na początku był oszołomiony, później jednak odwzajemnił pocałunek podtrzymując Yas za przedramiona.
- Dobranoc – powiedział Tom. Uśmiechnął się i powoli oddalił się w stronę furtki. Brązowowłosa jeszcze raz spojrzała w okno salonu gdzie światło przestało się świecić. Z uśmiechem weszła do domu, żeby wreszcie odpocząć po dniu pełnym emocji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leb die sekunde dnia Czwartek 02-11-2006, 20:18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amsta




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 15:52    Temat postu:

SUPER!! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Image




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 15:58    Temat postu:

Nie no
Powaliło mnie ... Po prostu suuuper.
Czekam aż coś jeszcze naskrobiesz bo bardzo mi sie podobało
Pozdrawiam i wenny życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 16:21    Temat postu:

Wiesz?
Gdyby nie ostatnie kilka zdań to powiedziałabym, że bardzo mi się podobało.
Jednak to "a po chwili już znajdowała się w swoim pokoju smacznie śpiąc." zepsuło całą część.
I troszkę za szybko wszystko w parku się stało...
No, ale w porównaniu do wcześniejszych części ta jest bardzo dobra.
Pozdrawiam,
Holly Blue.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Czwartek 02-11-2006, 20:24    Temat postu:

Amsta - thx xD

Devil i ślimak - fajnie, że się podobało Very Happy

Holly Blue - zmieniłam to zdanie. Wiem, że było beznadziejne. Ja mam tendencję do zbyt szybkiego przebiegu akcji Wink Postaram się to zmienić. Ale super, że było lepiej niż poprzednio Very Happy Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin