Tokio Hotel

Ehh....

...

Smutne to... Ale serce nie sługa Sad

...

Tylko najgorsze w tym wszystkim jest to, że Matt umiera Sad

... Czy on nawet nie może godnie spędzić tych ostatnich miesięcy?! Ona musi go zdra ...

To było boskie...

Tak cudownie mocne...

Agresja i wulgaryzmy... Jestem niepoprawną romantyczką, ale czasem, jak mam nerwa to czytam właśnie takie opowiadania...

Dzisiaj przeczytałam Twoje... ...

Oj....

To było mocne... I takie realistyczne... Mogłyby to przeczytać te wszystkie dziewczyny z mojego liceum, które tak obnoszą się tym, że są "mroczne"...

Może dałoby im coś do myśle ...

Oj... To jest takie piękne...

Trókąciki w modzie...

A ta moda w cale dobra nie jest Sad

Odcinek piękny... Bardziej mi się podoba od "Płatnej przysługi"...Bardziej realistyczne jest ...

To był tak niesamowicie piękny odcinek...

Wiem, co teraz musi czuć Margarette... Jest z innym, a ktoś kogo kochała powraca... To tak, jakbym teraz spotkała Daniela Sad

... Nie byłabym z nim, bo mój o ...

Sad znalazła odrobinę wolnego czasu i przeczytałam całe opowiadanie od początku...

Jak na razie jestem w stanie powiedzieć tylko tyle: wspaniale Wink

...

Czekam na next part Wink

Może nie dziwne...

Piękne...

Aż mnie za serce ścisnęło...

Hmmm.... Nie mnie oceniać, ale co tam... To, co nie umknęło mojej uwadze to:
powtórzenia
stylistyka (budowa zdań. Jakoś tak nieskładniowo momentami było)
i te cukiereczkowate zdrobnienia... Nie mam ...

Mało kiedy czytam opowiadania z tego działu... Ale jak juz czytam, to tylko te wyjątkowe... Tylko z przesłaniem... Tylko takie, które na prawdę do mnie przemawiają...

Takie, jak Twoje Lady Wink

Czytałam tą część słuchając Evanescence "October"...

I niechciane łzy zaczęły spływać po moich policzkach...

Momentami czułam jakbym czytała "Płatną przysługę"... Te niektóre ...

no i nie popłakałam się Sad

...

ja beczała, histeryzowałam i nie wiem jak to nazwać ...

chociaż... kurde napisz drugą część tego opowiadania...

bo teraz pozostaje tyle pytań bez odpowiedzi...
...

To jest piękne...
Płakałam, płaczę i chyba długo płakać nie przestanę...
Przed ostatnia część?
Rozstania bywają ciężkie i bolesne...

Więc mam taka malutką prośbę...
Niech ta ostatnia część będ ...

Kłopot na serio mi tam się podobało ...

Ostatnio jestem w tyle jeśli chodzi o jednopartówki (przez opowiadanka od lat 16 rzecz jasna xD), więc nie wiem co akurat jest "na topie"(czy własn ...

Nie pamiętam, czy kiedykolwiek komentowałam o opowiadanie, ale czytam je od samego początku...
W każdym bądź razie po dwudziestym czwartym przeczytaniu tego 6 odcinka ciągle ryczę jak dzieciak...
T ...

Sorki, że nie komentowałam ostatnich notek, ale cholera mój stary komputer ciągle się wiesza i nie byłam w stanie nawet przeczytać notek ;/...

Co do opowiadania...

ZATKAŁO MNIE...
Cholera to ws ...

Część 5b najbardziej mi się podobała Wink

...
Niestety na przykładzie mojego (byłego)faceta mogę powiedzieć, że poprawczak naprawdę robi prawdziwych skur*****ów(inaczej tego się określić nie da) z ludzi ...

Nie wiem czemu ale mi nie daje spokoju orientacja samego Georga... Niby wkurza go zachowanie Billa i Gustava, ale mi się wydaje, że on wcale nie jest lepszy.. Jest wściekle zazdrosny o Billa i/bądź Gu ...

Jak to czytałam to pod koniec już litery mi się rozmazywały, bo tak płakałam...
To było piękne...
Nistety, rozstania są najcięższe...
Ale w końcu zapisane we wspomnieniach historie żyją wiecznie... ...

Pierwsza??

Tak...
No ja nie wiem co powiedzieć...
Chyba jestem zbyt słaba, bo sie popłakałam...
Nie wiem, czy to treść tak na mnie wpłynęła, czy może świadomość tego, że to już przed ostatni oci ...

Zgadzam się ze wszystkimi...
To było piekne...
Pełne uczuć, miłości hmm... pasji...

Dopuściłam się czynu, że tak powiem...KARYGODNEGO...
Eee...Dlaczego?? Bo jakoś nigdy specjalnie nie lubiłam czytać wielopartówek...
A ta mnie tak strasznie wciagła, że będę czekać na następną część ...

A mi się bardzo podobało...
Dokładnie pokazało to, co pokazać miało...
Że większość nastolatek/nastolatków (ale raczej nastolatek) chyba sama nie wie czego chce...
Taa było Tokio Hotel (i wszystkie ...

Oo no wreszcie przyjemnie zaskoczona jestem Smile

(hehe brak składni w tym zdaniu Razz

)

Pięknie to wszystko ujęłaś... Te uczucia, refleksje Smile

...

Nie wiem czemu, pewnie to przez mój brak dojrzałości ...

Piękne...
Rzeczywiście początek troszeczke jak z "Titanica"...
Ale piękne...
Boskie....
Wspaniałe...
Dalej wyliczać??

Co ja mogę powiedzieć??...
Nie znam słów co wyrażą to, jak bardzo mi się podobało...
Ale popłakałam się...
U nas jest coś podobnego do takiego mostu Sad