Tokio Hotel

Pyskata. Już tłumaczę.
Otóż sobota to dzień ślubu.
Ślub jest w sobotę.

A raperzy noszą takie łańcuchy z krzyrzykami brylantowymi.

Część Trzecia.
"Magdeburg płacze łzami złamanych serc!"

- Nadine? – odezwał się cicho głos w telefonie.
Zadrżała, a smutny uśmiech wkradł się na jej zapuchniętą twarz. Nie odpow ...

Później już takie wymuszone te opisy, jakieś nienaturalne... Nie wiem, nie podobało mi się.

Tu zgodzę się z Arasoi.

Niektóre zdania były dziwnie zbudowane.
Dopiero kiedy wszystko ucichło, ws ...

Część 2.
'Widziałeś kiedyś tęsknotę?'

Nie poszła do szkoły. Błąkała się po szarych uliczkach, które wiele razy przemierzali razem, przyglądała się wystawom sklepowym, które niegdyś oglądali. To mi ...

Nie powalało, ale nie było złe.
W sumie ładne, chociaż temat oklepany.
Ale jestem bardziej na tak.

Nazwałam ją głupią barbie.
Hahaha, wrzut wrzechczasów. xD

- twincest
- narkotyki
- wyśmiewanie się z Bidiego.
- gwiazdy (kiedyś wszyscy o Aniołach pisali, teraz na gwiazdy się przerzucili)

Wszystko to jest bardzo mało oryginalne. Dlatego mi się nie pod ...

Część Pierwsza.
"Piaskowa Nadzieja"

Taki zwykły, szary dzień. Nie padało, ani nie świeciło słońce, a gęsta mgła niczym widmo wędrowała pomiędzy budynkami niedużego miasta. Był wczesny ra ...

Daj mi rękę
Zbuduję ci zamek z piasku
Jakkolwiek, gdziekolwiek, kiedykolwiek

Siedziała samotnie pod dużym dębem i oparta plecami o jego pień obserwowała przyrodę, która obudziła się już z zimo ...

Nie będę oryginalna.
Mi też się podobało.
Masz ładny styl, ale nie w każdej pracy to wykorzystujesz.

Już wiesz, czym Czyściec różni się od Piekła? Nadzieją...
To we mnie uderzyło. Dobrze powie ...

Nie podbało mi się.
Chociaż samo w sobie, opowiadanie nie było złe.
Tylko ta fabuła...
I wypadek samochodowy.
Końcówka miała pewnie wzruszać, ale na mnie nie podziałało.
Ale na mnie nic nie dział ...

Absolutnie mi się podobało.
Może styl nie był powalający, ale urzekło mnie to opowiadanie.
Może prostotą?
Może tym, że uwielbiam opowiadania w których występuję mały Bill.

I oczywiście, tak jak ...

Ahm, niektóre frgmenty były magiczne, a nie które wręcz ziały nudą.
Za każdym razem kiedy coś mi się spodobało, kolejne zdania to psuły.
I to zdanie na końcu, co wybieram totalnie mi się nie podobał ...

Chloe, zaszokowałaś mnie.
Wiem, że wiesz. Cały czat się wtedy dowiedział, bo to napisałam.
Pozdrawiam.

Takie krótkie?
To właściwie sam dialog.
Ahm.
Jestem na nie.

Ale ćwicz, bo styl nie jest, aż taki zły.

To było takie śmieszne, że żal dupę ściska.
Tandeta, widać, że ustawione.

Dziękuje za komentarze.
Luthies, a może dlatego, że streściłam Ci cąłe opowiadanie i pomysł na gg? xDD

Nienawiść to najobrzydliwsze, co siedzi w ludzkim umyśle. Jest jak potwór wysysający z człowieka wszystko co dobre. Jednak nigdy nie rodzi się sam. Powstaje z mieszanki uczuć, czasem nawet pozornie ni ...

Hmmm. Wiesz, to było ładne.
Ale tylko tyle.
Pozdrawiam, Głupia Barbie.

To było jakieś lepsze od dwóch poprzednich.
Nie wiem, tak jakoś.
Ale żyletki. Nie, nie, nie.
Takie krótkie, mało akcji.
Średnio.

To mogłoby by być nawet sympatyczne, gdybyś jakoś to rozwinęłaś.
A ty "hop, siup" i po odpowiadania.
Żadnego przesłania.

Jasne, pisze się dla frajdy.
Ale na forum umieszczasz po to, ab ...

Kolejne opowiadanie z cyklu "jego najlepsza, jedyna przyjaciółka umarła".
Zaczyna mnie to nudzić.

Mam na względzie, że to debiut, ale...
Widziałam kilka likterówek, braków przecinka.
N ...

Jak na start całkiem w porządku.
Ale nie podobało mi się.
Widać, że masz świeży styl, który trzeba jeszcze dopracować.
A do tego potrzeba ćwiczeń.
A więc pisz.

Te entery utrudniają czytanie, a całość wydaje się nieestetyczna.
Fabuła? Taka sobie.
Mogłaś to rozwinąć, dodać opisy i uczucia.
A to było takie suche.
Nie.

Takie jakieś.
Typowe.
To, że on umiera.
To, ze ona cierpi.
Nie.
Może warto by poszukać jakiejś inspiracji?

Czekam na kolejną jednoczęściówkę.
Nie wiem dlaczego, ale mam do Ciebie jakiś sen ...

Nie lubię Japoni.
Bardzo.

Opowiadanie było całkiem ładne.
Ale mam wrażenie, że niektóre opisy były na siłę.
Tak jakoś szybko wszystko się działo...
Pół, na pół. Ale bardziej na to lepsze pół.