Tokio Hotel

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 16:49 Temat postu: No i znowu szkoła

Jeszcze takiego tematu tu nie widziałam, więc ciicho Very Happy

Taa dzisiaj mieliśmy nieszczęsne rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Ten temat kieruje szczególnie do osób, które dopiero co poszły do gimnazjum, albo do liceum. Jak się czujecie w nowej klasie, otoczeniu, z nowymi ludźmi i w ogóle? Wink

U mnie w sumie było fajnie Very Happy

Na początku jak weszłam w mury szkoły, to od tego natłoku nieznajomych mi ludzi zdrętwiały mi nogi i zrobiło mi się słabo

Po prostu chciałam stamtąd uciec. Potem ponad godzinę paplanina dyrektora szkoły, którego i tak nikt nie słuchał. W sumie nawet fajną mam klasę, zdąrzyłam już ją polubić Very Happy

A wychę mam normalnie wywaloną w kosmos Rolling Eyes

Świetna jest... Ogółem zapowiada się fajnie Twisted Evil

sally>>TH · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 16:52 Temat postu:

ja poszłam do 3gim. więc nie zmieniła mi się klasa, ale doszedł nowy koleś, nie za brzydki nie za ładny, mówią że straszny kujon ale wygląda na sympatycznego luzaka Smile

dopiero za rok czeka mnie zupełna zmiana klasy Cool

Azisha · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 16:55 Temat postu:

U mnie nie było tak źle...
Myślałam że będzie gorzej.
Weszłam w towarzystwie mojej kumpeli i nowej koleżanki z klasy i O DZIWO (co mnie mile zaskoczyło) w towarzystwie osoby, która jeszcze 3 mies temu mnie nie trawiła... No ALE Very Happy

Klasę mam...nie taką jak bym chciała.
7 chłopaków z czego ANI jeden nie jest wart uwagi (nie to co w klasie równoległej Very Happy

) a dziewczyny... tylko jedna normalna z nowych a tak to same nieprzystępne. Trafiła mi się jedna metalówa i ok 2metrowa lalunia która wygląda na studentkę ale to się WYTNIE. Very Happy

Wychowawczyni...mooże być.
Zaczyna mi się podobać ale zobaczymy jutro...

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 16:59 Temat postu:

A tam u mnie w klasie też nie ma chłopaków wartych uwagi, ale jest kilka świrów Very Happy

I mam jedną laskę, która wygląda jak wamp haha.
Najgorsze jest to, że chodzę do szkoły z moim byłym chłopakiem Neutral

Na widok którego wszystkie laski zdąrzyły już dzisiaj zaślinić całą salę gimnastyczną Evil or Very Mad

sonias · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:00 Temat postu:

Ja poszłam do 3 gimnazjum wiec nie bylo zmiany klasy Smile

Cale rozpoczecie trwalo jakies pol godziny:P Potem chwila z naszym kochnym wychowawa! Jest swietny! :d Naprawde Very Happy

Luzak i w ogole... Smile

a do tego przystojny Very Happy

Ale za to plan lekcji beznadziejny kto wymyslil zeby siedziec do 16 w szkole? Pogielo czy co?

Teallin · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:02 Temat postu:

Ja jestem w 6, ale zmieniłam klasę Wink

Jak to powiedziała wychowawczyni: ,,wróciłam na stare śmieci".
Fakt. Byłam w A 1-3 klasa. Potem głupia poszłam nie wiem po co do eski, użerałam się z tym dwa lata i teraz mam swoją klasę jeszcze z przedszkola większość osób z powrotem Wink

Ale nie było źle. Tylko głupie lekcje jutro...

Tea

Mod-Sendess · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:06 Temat postu:

Ja nie zmieniałam klasy.
Dzisiaj w ogóle na rozpoczecie nie poszlam xP
Odeszły ode mnie 3 dziewczyny Confused

Zostało nas 19 w tym 9 chłopaków, tak beznadziejnych że szok i zgon na miejscu.
Plan w porządku, może być. Straszne jest tylko to, że mam 2 historie w tygodniu. Rolling Eyes

A tak po za tym to codziennie polaczek, 2 angielskie i co mnie najbardziej cieszy 3 BIOLOGIE Twisted Evil

Jutro mam na 8.00 i zaczynam matmą.

Ratunku .... ?

redrii · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:06 Temat postu:

ja jeszcze nie zmieniam szkoły... ale chciałabym bo moja jest prywatna i głupia x//... mało osób, żadnego fajnego chłopaka Very Happy

klasę mam tę samą, doszły tylko dwie osoby, taka Ela która mnie wkurza i jakiś Pietrzak którego nie znam... ogólnie jestem podłamana szkołą... Very Happy

Teallin · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:09 Temat postu:

Mavi - ja zaczynam historią Wink

Biedna pani Bożenka...
Nie dorwała się do mnie dzisiaj, zrobi to zapewne jutro i to podwójnie.
Hm już to widzę...
*Tea krzyczy, mając wizję siebie z grubymi woluminami podczas nauki na kolejne konkursy ogólopolskie*
To będzie rzeź...

Tea

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:18 Temat postu:

Taa ja już od znajomych zdąrzyłam się dowiedzieć wszystkiego o tej szkole.
Najgorsza jest babka od łaciny, szanowna profesorka Kropp. Wygląda jakby uciekła z Hogwartu

nie możesz się do niej słowem odezwać, pyskować ani nic, bo potem do końca roku masz przechlapane. A jak ci powie, że jesteś matołem i niedołęż(rz?)nym dzieckiem to masz przytaknąć

Mavi u ciebie nie jest źle Wink

Ja mam 5 historii w tygodniu-czyli codziennie i 7 polskich

W końcu mam rozszerzone: polski, historia i wos. Jeny do jakiej ja klasy poszłam

I mam 3 razy w tyg. 8 lekcji Mr. Green

sally>>TH · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:26 Temat postu:

Q · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:35 Temat postu:

Ja narazie nie zmieniam szkoły, chociaż już nie mogę sie doczekać. W mojej klasie są albo panienki których nie znoszę, albo cichobiegi (

). A z chłopców są (tzn przynajmniej byli odkąd ich znam) kompletni kretyni.

dalia · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:39 Temat postu:

Ja poszlam do 1 klasy gim

Jestem zmoja przyjaciolka w klasie wiec nie jest zle.
Znam tez duzo osob ze starszych klas.
Wychowawczyni głupia.
Klasa beznadziejna.
Ale przezyje.
Moze za tydzien bedzie lepiej Very Happy

Ogolnie to podoba mi sie w nowej szkole )

Mod-Falka · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:42 Temat postu:

A ja szkoły nie zmieniałam, w klasie to samo co było, czyli świetnie, jedynie wychowawczynię zabiłabym tym, co miałabym pod ręką, ale nie chce iść do więzienia przed maturą, więc się powstrzymuję Smile

Podział godzin mam świetny, nie ma to jak w amturalnej klasie. Sześć francuskich, sześć polskich, trzy łacinki, trzy historie, do tego parę innych przedmiotów, zadnych fizyk, chemii, biologii. Święty spokój.

I mam prawie przez cały tydzień na drugą godzinę lekcyjną . Wyśpię się Smile

Mod-Sendess · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:47 Temat postu:

Amore Pomidore · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:47 Temat postu:

Liceum profilowane, zarzadzanie informacja - taaa piekny profil se wybralam x.x Mi jakos moja nowa szkola nie przypadla do gustu o.O Klasa na pierwszy rzut oka troche dziwna, chłopaki wygladaja na strasznych cfaniakow x.x 2 laski juz znalam, poznalam 2 inne. Mimo to mam nadzieje, ze bedziemy zgrana klasa =.=' a jaki mam plan Shocked

bosh.. codziennie na 8:00 i po 7, 8 lekcji dziennie;/ raz mam 6, lol x.x
A wychowaca taki se, troche sepleni Very Happy

ashleyka · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:54 Temat postu:

moja nowa klasa?
mam kilka panienek reszzta wydaje się spoko.Poznałam już kilka osob.Chłopacy brzydcy jak noc ,ale niektorzy fajni z zachowania.Jestem tam z moja friend kumpela z byłej klasy i są jeszcze 3osoby z gima.
Wych. jakaś mloda od matmy ,ale widzę ,że u niej to sobie nie pozwiewam z lekcji xP
Plan mam całkiem fajny. [link widoczny dla zalogowanych]
Trafiły mi się dwie największe kosy w szkole czyli baba od polaka i chemii Rolling Eyes

Jest trochę naajs kolesi kilku pRAWIe jak pan T. więc nie jest źle Wink

Mod-Grecia · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:57 Temat postu:

Ja się dzisiaj ostro brechtałam jak wycha oprowadzała nas po szkole. Zeszliśmy na sam dół do tzw.piwnic. No i ona do nas pociągając nosem:
Sorka: Czujecie to? Zapach takich starych, piwnicznych murów.
My (wciągając powietrze): Czujeeeemy. I beka na całą szkołę

Albo jest klasa o numerze 0. I mówi do nas: To jest klasa 0 zwana klasą z wodospadem. Kiedyś były tu ubikacje, więc czasami na lekcji poczujecie się jak nad wodospadem kiedy woda z kibelków będzie szumieć w rurach.
Myślałam, że się poszczę

Albo jak na forum szkolnym czytam cytaty nauczycieli z lekcji to też mi się sikać chce.
Np. sorka Kropp do dziewczyny w długich włosach: Odsłoń wreszcie tą firankę z oczu!
W sumie jak się nie patrzy nauczyciele są chyba spoko Very Happy

EDIT:
O albo to jest niezłe:
Lekcja WOKu
- Sorze, a jak się maluje ściany w domu, to już malarstwo monumentalne?
-A jak dłubiesz w nosie to już rzeźba?

Ashley :) · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 17:58 Temat postu:

Ja teraz jestem w 3 gim...w jeden mamy dzień dwie matmy,nie wytrzymam...A nasza nowa wychowawczyni jest okropna, beznadziejna, wredna, ma wielkiego pieprza na nosie i wygląda ja baba jaga Grey_Light_Colorz_PDT_46

Jedna dziewczyna z naszej klasy nie zdała i dobrze Wink

Cała klasa jest happy Razz

Teraz jest 6 dziewczyn i 20 chłopaków
Ja chce wakacje...

Rosenrot · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:10 Temat postu:

Już jestem w drugiej klasie technikum, ale pierwszy rok zapowiadał się od samego początku super. Dzień przed rozpoczęciem roku zrobili nam spotkanie zapoznawcze. Od razu poznaliśmy się, nie było o to trudno, bo wszyscy byliśmy otwarci. W kilka sekudn znalazłam największych świrusów i do teraz trzymam z nimi. Krótko mówiąc, nigdy się nie nudzę! Laughing

Idąc do nowej szkoły nie denerowałam się. Szłam na luzie i byłam pewna siebie mówiąc sobie, że nie będzie aż tak źle. No i nie było. A wręcz przeciwnie! Very Happy

Nie martwcie się, napewno będzie git i szybko się zaklimatyzujecie Wink

Pozdro.
Szacuneczek.

Lunna · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:15 Temat postu:

Ja co prawda w tym roku wróciłam na stare śmieci, ale za to pamiętam jak rok temu się bałam. Poszłam do skzoły w której nie znałam kompletnie nikogo, a jeśli już znałam to byli to ludzie nie warci wspominania..
Spod kościoła prawie zwiałam Laughing

a potem w klasie ehhh.. niby sympatyczni ludzie, fajna wychowczyni, ale co można powiedzieć po wyglądzie?
Praktycznie do teraz nie pamiętam jak się wogóle poznaliśmy, co robiliśmy w pierwsze dni, mam taką dziurę w pamięci.. tak więc jeśli macie nową klasę to postarajcie się zapamiętać jak się z nimi poznawałyście, żeby się potem pośmiać, bo ja pamiętam jedynie jak moja koleżanka z ławki zaczęła się do kogoś drzeć 'hej ty chłopczyku jak się nazywasz?' Laughing

Ale ehhh.. poznanie nowych ludzi jest fajne Smile

Tak stwierdziłam i myślę że było warto iść zupełnie w innym kierunku niż moja klasa z podstawówki Smile

Mod-Lolly · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:17 Temat postu:

na mnie wrażenia mury szkolne nie robią od lat 4, gdyż mam w nosie całą placówkę szkolną. każdy budynek szkolny, jaki widzę, śmieszy mnie.
w szkole dziś było bombastycznie. gdyby nie ja i moje poczucie humoru {mimo dołka}, byśmy umarli z nudów.
lekki pocisk, śmiech, dziwne twarze itp.

odpał.
w klasie mam 4 nowych, aż strach. ja byłam miła, jak zawsze. zobaczymy, co z tego wyrośnie.
a wam powiem, że nie tęskniłam za ludźmi z klasy. dziś, jak gdyby nigdy nic, rzuciłam się na nich z dzikim uśmiechem na twarzy, chociaż tak naprawdę nie dobrze mi było, jak na nich patrzyłam..
ale to inna historia.

ewelina_3 · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:18 Temat postu:

Ja klase mam fajna, myslałam ze bedzie gorzej, teraz poszłam do 1 liceum klasa turystyczna. Chłopców 7 dziewczyn 26, i nawet mamy przystojnych szczególnie tych co jezdżą zemna autobusem. Jade na obóz integracyjny 10 wrzesnia, dosc szybko ale cuz trudno, jeden chłopaka powiedziała ze kazdy bierze po 6 piwek do plecaka i bedziemy chlac cały obóz, ale dobra. Ogólnie mi się podobało choc szkoda ze mało chłopców, ale nie poto sie chodzi do szkoły. A i wepchneli mnie na wiodzacy niemiecki czyli 4 godziny tygodniu i mam tylko 2 godziny angielskiego a ja chciałam odwrotnie. Sporo klasy tak wepchneli, wogóle jakies grupy jezykowe, ja niewiem z kim, gdzie i co mam kiedy mam miec jakis jezyk.

Maxime · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:20 Temat postu:

Aj, szkoła, szkoła.

Moje drogie panienki {i drodzy panowie, jeśli tacy są}:
Otóż, od dziś jestem oficjalnie uczennicą 3 gimnazjum.
Zaczęło się tak cudownie, że niemal się nie spóźniłam z friend na rozpoczęcie, a to wszystko przez fryzjera Laughing

Potem, gdy wstąpiłam na jakże znane mi boisko szkolne, zobaczyłam dziewczyny z mojej klasy i pomyślałam "O god. BUDA!"
Wszystkie się rzuciły na moją friend (wiedziałam), bo ona sie bardzo zmieniła (a mnie zaraz ktoś zabije za to że tyle o niej wypisuje, mwahah). No i mnie też poobściskiwały.
Pośmiałam się trochę z friend z panny ***, która przyszła ze swoją typową gadką "Ale ty piękna, cudowna, śliczna, ah".
Rolling Eyes

Taka lalusia z toną tapety...
Potem idziemy pod jakże genialną KLASĘ, zwaną czytelnią Laughing

Nasz KUL wychowawca Cool

mówi nam nasz plan i wiecie co potem?
Do domu.
Ot, co.
DO DOMU!
Laughing

Nasz wychowawca zawsze taki KUL jest Cool

Dziękuję za wysłuchanie.

***
A teraz dodam że jestem wkur**ona bo jestem chora. O tak. Dziś się źle czuję i chyba będę jak zwykle mocno chora, a ja nie chcę przepasować tych najlepszych dni w roku, czyli POCZĄTEK szkoły, kiedy luz jest

D*pa.

JA nie zabiję. Możesz spać spokojnie Very Happy

NONNE · Wysłany: Poniedziałek 04-09-2006, 18:23 Temat postu:

wiecie co??nie marudźcie tylko sie cieszcie!!
ja mam mature w tym roku,czyli lekcje+fakultety+ x innych rzeczy

czy ktoś z tego forum tez ma taki problem? Smile